Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
mer

Książka, którą właśnie czytam to...

Rekomendowane odpowiedzi

juzef   

Tofik

Wczoraj przeczytałem Jasienicę. Nie jest to zbyt dobra książka. Ok. 30 stron to nie Polska Piastów, tylko ziemie polskie przed Piastami. Na temat Bolesława Chrobrego, Władysława Łokietka oczywiście same peany i zero krytyki. Przechodząc do błędów:

- s. 45: nieznany z imienia brat Mieszka I wg autora zginął ok. 965 r., natomiast mnie się wydaje, że częściej przyjmuje się datę 963 r.,

Nie jest znana dokładna data tego zdarzenia, kładzie się ją na lata 963-965 (lub - K. Jasiński - 964-965)

- na s. 143 Jasienica uważa, że Piastowie wytworzyli m.in. linię pomorską - a przecież na tej samej stronie pisze, że książęta Pomorza Wschodniego wywodzili się od urzędnika książęcego Sambora...

Dynastie pomorskie były dwie - Sambor to Pomorze Wsch. (nie jest precyzyjne, że był przodkiem, bo akurat jego linia wygasła już na jego synu - Sobiesławie II, a późniejsi władcy Pomorza Wsch. - do Mściwoja II - pochodzili od Samborowego brata Mściwoja I. Najstarszy znany przedstawiciel tej dynastii to Sobiesław I - ojciec Sambora I i Mściwoja I)

Natomiast od Piastów mieli się wywodzić książęta Pomorza Zach.

No i jest jeszcze jedne problem - prawie na pewno Piastami byli książęta pomorscy z XI-pocz. XII w. (Siemomysł, Świętobor, Świętopełk), ale jakie związki ich łączyły z późniejszymi książętami Pomorza Zach. (od Warcisława I i Racibora I) oraz Pomorza Wsch. (od Sobiesława)?

- s. 211: Łokietek sprzeciwił się Probusowi, bo nie chciał, by Niemcy zalali Polskę od środka... Teoria na pewno piękna, wzniosła i nauczająca społeczeństwo, ale powód działania Łokietka zdaje się być dużo prostszy - zwyczajnie chciał władzy,

Tu trzeba wziąć uwagę na czas powstania książki Jasiennicy i sposób przedstawiania konfliktu polsko-niemieckiego w tym czasie

Edytowane przez juzef

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Tu trzeba wziąć uwagę na czas powstania książki Jasiennicy i sposób przedstawiania konfliktu polsko-niemieckiego w tym czasie

Tak. Co nie zmienia faktu, że naginanie prawdy rzadko jest usprawiedliwione.

Dziś przeczytałem Kuczyńskiego. Książka bardzo dobra, z ogromem szczegółów (autor napisał chyba wszystko co wiedział), w których można się zresztą łatwo pogubić, napisana z ogromną pasją. Gruntowna analiza przyczyn, przebiegu i oceny Wielkiej Wojny. Autorowi chciało się napisać nawet co nieco na temat takich pierdół jak udział Mołdawian w armii Jagiełły ;) Druga strona medalu to to, że Kuczyński wcale nie wyzbył się swych (moim zdaniem błędnych) ocen, o których już wielokrotnie pisałem. Wspomnę tylko, że w sprawie "wilczych dołów" posiłkuje się Długoszem, który jednak wcale nie pisze, że Krzyżacy wykopali doły pod Grunwaldem. Kronikarz twierdzi tylko, że oni je w tymże okresie znali. Trochę przesadzone wydają mi się też szacunki Kuczyńskiego w sprawie wielkości ówczesnego taboru (ok. 10 tys. wozów). Czasami też autor jest niekonsekwentny np. przed bitwą pisze, że Długoszowa pisanina o płaczu króla przed bitwą to bzdura, a na temat stosunku króla do wiadomości o śmierci wielkiego mistrza przyznaje, że król był zasmucony tą wiadomością (toż to absolutna propaganda! Jak tu się nie cieszyć ze śmierci wroga?!). Niemniej, warte przeczytania. Pozycja podstawowa do dogłębnego poznania przebiegu Wielkiej Wojny 1409-1411.

Zaczynam Małego księcia ;) Rzecz jasna z musu, na szczęście jest to dość krótkie, więc może uwinę się do jutra.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

"Las Teutoburski 9 n.e." - Paweł Rochala

Na razie jestem bardzo zadowolony, będąc już w połowie książki i mam nadzieję, że i kolejna nie zawiedzie moich oczekiwań ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Dziś uwinąłem się z obydwiema książkami.

De Saint-Exupery napisał w sumie niezłą książeczkę, ale mnie to nie zachwyciło.

Jeśli chodzi o Krzyżaków to taka średnia książka ze wskazaniem "in plus" - przyzwoite (na szczeblu podstawowym, że tak powiem) opisy wojen polsko - krzyżackich i organizacji zakonu i jego państwa. Za to brak opisu bitwy grunwaldzkiej (przy opisie np. Koronowa) uważam za rażące zaniedbanie - podobnie jak nieskorzystanie z żadnych źródeł (albo przynajmniej umieszczenia ich w bibliografii...). Prawda, że to raczej książka popularnonaukowa, no, ale... Do tego nie zgadzam się z opiniami autorów, iż:

1) Pokój toruński 1411 był klęską polskiej dyplomacji - jego postanowienia nie były niekorzystniejsze niż żądania Jagiełły w lipcu 1410 r. (przed Grunwaldem), a na nic innego wówczas nie było nas stać.

2) Albrecht Hohenzollern musiał ustąpić przed zalewem reformacji w Prusach w 1520 r. - wg mnie on sam na to przyzwalał m.in. przez swoje kontakty z Lutrem.

Od jutra:

W. Czapliński, Władysław IV i jego czasy

E. Potkowski, Grunwald 1410

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W. Biernacki 'Żółte Wody -Korsuń 1648' - bardzo interesujący HBk o początkach Powstania Chmielnieckiego i zagładzie armii kwarcianej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Igor Witkowski, ''Wilkołaki Hitlera''. Mimo, że już wczęśniej naciąłem się na książki Witkowskiego(''Prawda o Wunderwaffe''), to sięgnąłem po książkę, bo jest na temat, który badam jakiś czas. Więc z uśmeichem dałem kredyt zaufania.

I po przeczytaniu dwóch fragmentów zrzedła mi nieco mina. Fragment I dotyczył 150. Brygady Pancernej Skorzennego. I był kawałek dotyczący zatrzymania gen. Bradleya. Wg Witkowskiego, Bradley nei znał się na geografii. A tym czasem to żadnarm, który go przesłuchiwał, popełnił błąd.(Żandarm zapytał się o stolicę Illinois, Bradley odpowiedział prawidłowo- Springfield, natomiast żandarm sądził, że jest to Chicago.)

Druga sprawa, to fragment dotyczący Mazurskich Sił Wyzwoleńczych. Albo Witkowski olewa literaturę dot. Werwolfu albo nie wiem: napisał on, że Joachim Schaak, dowódca MSW uciekł aż do Żagania w 1951r. i tam zastrzelił żółnierza WOP. Tymczasem Schaak spokojnie zwiał z Polski do Berlina Zachodniego, gdzie został zwerbowany przez CIA. Kilkukrotnie wracał do Polski jako agent, w końcu go zatrzymano w 1952r., nad Nysą, gdzie podczas szamotaniny postrzelił(ale nie zabił) żołnierza WOP. Żołnierz, szeregowy Adam Gromek został zraniony z pistoletu kal. 6,35, pocisk utkwił mu w lewej łopatce, przez co został zwolniony ze służby wojskowej.

Ja panu Witkowskiemu radzę: poczytać literatury nt. Werwolfu, a potem brać się za pisanie. Bo to z dwóch fragmentów, które przeczytałem już dwa błędy wychwyciłem.

A ile będzie do końca?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Potkowski przeczytany - tytuł jest trochę mylący, bo o samej bitwie jest bardzo mało informacji. Jest za to bardzo szeroki opis podboju Prus, w miarę szeroki opis wojen z Litwą i Polską, opis samej organizacji zakonnej też przyzwoity (wprawdzie, temat wojskowości trochę potraktowany po macoszemu, ale cóż...). Nie mogę się zgodzić z niektórymi twierdzeniami autora, iż:

- Wielkie Bezkrólewie zaczęło się w 1256 r. (bo zaczęło się w 1254 r.),

- pod Płowcami Polacy odnieśli zwycięstwo (argument, że Krzyżacy się wycofali, nie ma racji bytu!),

- Konrad Wallenrod postępował błędnie wobec Polski i Litwy (trzeba było brać to co dawali - skoro Witold oferował pomoc...).

Ale poza tym, całkiem ok.

Chyba zacznę czytać Głogów 1109 Olejnika.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Aktualnie wszelkie możliwe artykuły Jerzego Majewskiego nt. starej, przedwojennej Warszawy (w tym konkretnym momencie o neonach). Trzeba przyznać, że ma talent...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

Tym razem równolegle dwie pozycje: "Skarbowość Rzeczypospolitej 1587-1648" Anny Filipczak-Kocur oraz nowy nabytek (świeżutki dzisiejszy ;) ) "Zygmunt III Waza" Henryka Wisnera.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
giskan   

Artur Hutnikiewicz - "Żeromski"

Wczoraj zacząłem i wczoraj skończyłem, ale z braku czasu czytałem fragmentami.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
q-bazz   

W końcu po pół roku oczekiwania w bibliotece pojawił się pierwszy tom "Bożego igrzyska" - N. Daviesa. Wziąłem od razu dwa tomy, co by potem przez przypadek na drugi tom nie musieć czekać następne pół roku. Czyta się przyjemnie, a dowiedzieć się na pewno dużo dowiem jako, że żadnym znawcą historii wielkim nie jestem. Można powiedzieć, że jest to jedna z najbardziej popularnych książek na temat historii Polski?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   

Ja równolegle ze wspomnieniami generała Mosera wziąłem się za:

Smoliński Aleksander, Morale i dyscyplina Wojsk Wielkopolskich w latach 1918-1919. Przyczynek do dziejów Powstania Wielkopolskiego, Toruń 2009, ss.146.

Nie za duża książeczka, ale oparta przede wszystkim na dokumentach archiwalnych i - znając jej autora - zrobiona bardzo porządnie. No i jest obiektywna, a nie hura-patriotyczna, przynajmniej według słów autora. Poczytamy, zobaczymy ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
iiks   

Właśnie wypożyczyłem "Historia brudu" i zaczynam czytać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Rezz112   

Igła

Autor: Follett Ken

Genialna książka szpiegowska z czasów II wojny św.

Zakończenie genialne że nie mogłem przestać czytać!!

Zachęcam !! ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.