Jump to content
  • Announcements

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Sign in to follow this  
Jarpen Zigrin

Wybory prezydenckie 2010

Wybory prezydenckie 2010  

36 members have voted

  1. 1. W wyborach prezydenckich w 2010 r. oddam głos na:

    • Marek Jurek
      1
    • Jarosław Kaczyński
      9
    • Bronisław Komorowski
      13
    • Janusz Korwin-Mikke
      8
    • Andrzej Lepper
      0
    • Kornel Morawiecki
      0
    • Grzegorz Napieralski
      1
    • Andrzej Olechowski
      1
    • Waldemar Pawlak
      0
    • Bogusław Ziętek
      1
    • Nie pójdę na wybory
      2


Recommended Posts

Ja tez musze przyznac, ze jestem po wrazeniem Twojej wyobrazni.

Teraz przyznaje, ze tak moglo byc. Jeden z zamaskowanych gliniarzy przypominal Palikota (wyslanego przez Tuska w misji specjalnej) a inny Kalisza (jego zadaniem bylo zaslanianie kamery w momencie zabojstwa).

Share this post


Link to post
Share on other sites
Np. przed Trybunałem Stanu z Art. 117 Kodeksu Karnego.

To dlaczego nie zrobił tego L. Kaczyński wespół z J. Kaczyńskim?

Sprawa nie jest prosta. Jest spór w doktrynie, co do niuansów pojęcia agresji i jej dopuszczalności w określonych wypadkach jak np. masowe łamanie praw człowieka w postaci ludobójstwa lub innych zbrodni przeciwko ludności. Dodam także, że nie można w prawie karnym ot tak upraszczać i dopasowywać jak się chce. By ferować takie wyroki trzeba mieć i odpowiednią wiedzę i odpowiednią znajomość materiału dowodowego.

Kilka kwestii:

Na wniosek Rady Ministrów prezydent państwa, Aleksander Kwaśniewski postanowił 17 marca 2003 r., że Polski Kontyngent Wojskowy dołączy do sił międzynarodowej koalicji ?dla przyczynienia się do wyegzekwowania realizacji przez Irak rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1441 oraz związanych z nią wcześniejszych rezolucji?14 Prezydent mówił wtedy mediom: ?Gdybyście mnie zapytali, czy jestem za wojną czy za pokojem, odpowiedziałbym, że za pokojem. Gdybyście zapytali, czy trzeba ryzykować życie polskich

żołnierzy, nawet w ograniczonym zakresie, też mam wątpliwości. Ale gdybyście mnie zapytali i rodaków, czy chcą zapewnić Polsce bezpieczeństwo i wolność od zagrożenia terroryzmem, czy nie, jestem przekonany, że ogromna większość odpowiedziałaby, że chce bezpieczeństwa?.

Rząd, powołując się na nieprzestrzeganie przez Irak rezolucji Narodów Zjednoczonych w sprawie broni masowego rażenia, podjął, wg. Własnej oceny przekazanej opinii publicznej, decyzję trudną. W oświadczeniu znalazło się stwierdzenie, iż Polska uznaje użycie siły w stosunkach międzynarodowych za ?absolutną ostateczność?. Gdyby do rozbrojenia Iraku nie przystąpiono ? argumentowano - popełniono by błąd polityczny i wojskowy, dopuszczono do naruszenia prawa. Ucierpiałby autorytet ONZ. Według Ministerstwa Spraw Zagranicznych zastosowanie siły przeciwko Irakowi było możliwe na podstawie trzech rezolucji: nr. 678 z roku 1990, 687 z roku 1991 i 1441 z roku 2002.15 Decyzja dotycząca udziału w operacji irackiej spotkała się na ogół z poparciem opozycji reprezentowanej w Sejmie na czele z Platformą Obywatelską i Prawem i Sprawiedliwością.

Za: Maria Wągrowska Udział Polski w interwencji zbrojnej i misji stabilizacyjnej w Iraku.

Przez zabicie Blidy obie organizacje zyskały. SLD zapobiegła dalszemu drążeniu w tej sprawie, a PO mogła zaatakować PiS za wpadkę.

Blida się zastrzeliła lub została zastrzelona w geście altruizmu politycznego dla PO i SLD? ^^ Idź powiedz to jej rodzinie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Rząd, powołując się na nieprzestrzeganie przez Irak rezolucji Narodów Zjednoczonych w sprawie broni masowego rażenia,

Tylko że w Iraku nie znaleziono broni masowego rażenia.

W tym kontekście przypomina mi się żart:

Dziennikarz pyta Busha jakie ma dowody na istnienie tej broni w Iraku.

Na to Bush odpowieda:

"To oczywiste-wystawiliśmy pokwitowania"

Blida się zastrzeliła lub została zastrzelona w geście altruizmu politycznego dla PO i SLD? ^^ Idź powiedz to jej rodzinie

Zrobiłbym to ale nie znam jej rodziny.

I powiedz kto inny zyskał na jej śmierci.

Edited by Roman Różyński

Share this post


Link to post
Share on other sites
gregski   
To jest demagogiczna bzdura!

Ciekawe, ze nikt nie zamiescil tam jak glosowala sluzba zdrowia, czy oswiata!

Zdaję sobie sprawę, że nie jest to pełna statystyka. Zamieściłem to jako ciekawostkę.

A u Ciebie wygrał:...

U mnie, czyli gdzie?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Zdaję sobie sprawę, że nie jest to pełna statystyka. Zamieściłem to jako ciekawostkę.

U mnie, czyli gdzie?

Rijad, Ambasada RP Abdullah Bin Jafar Street, Al-Warood Area 20, 11693 Rijad

Zaś w Jemenie w Sana, Sheba Hotel, Ali Abdolmoghni Street:

Komorowski:6

Kaczyński:2

JKM:1

Edited by secesjonista

Share this post


Link to post
Share on other sites
STK   
PiS zbijała kapitał polityczny ścigając za aferę węglową.

SLD-owcom to było nie w smak bo oni głównie byli umoczeni, a PO niepokoiła się o wynik wyborów.

Przez zabicie Blidy obie organizacje zyskały. SLD zapobiegła dalszemu drążeniu w tej sprawie, a PO mogła zaatakować PiS za wpadkę.

Obrzydliwe. Gdzie zdrowy rozsądek? Kobiet zabiła się i zostawiła rodzinę, bo w chwili śmierci miała nadzieję, że SLD i PO na tym zyskają. Nawet najwięksi piewcy PiS w ich najwierniejszych gazetach nie wymyślili równie obrzydliwej bzdury. To może LK też spowodował katastrofę, bo nie miał szans i liczył, że Jego brat szanse mieć będzie na fali współczucia... - idąc Twoim tropem rozumowania tak należałoby przyjąć. Ja jednak takich pomysłów nie mam.

Jeszcze do Hauera nie rozmawiam dlatego, że jesteś zwyczajnym politycznym krzykaczem, który tutaj komentując wszystkich i wszystko, jadąc z góry na dół po jednym kandydacie wychwalając drugiego bez cienia krytyki wydaje różne sądy zawsze niekorzystne dla Komorowskiego tak, że nawet brewka nie pyknie. Do tego mam przekonanie, że sam w to nie wierzysz zbyt dużo erystyki, manipulacji ale takich nazwijmy to wysublimowanych, mnóstwo oskarżeń, przemilczania tego, co nie wygodne, mnóstwo roszczeń i żądań od PO i Komorowskiego etc. świadczą wyłącznie o tym, że prezentujesz daną opcję, której jesteś oddany i bronisz nie poglądów, ale stanowiska. Dodam od razu, że tacy ludzie są w każdej partii, czy organizacji, więc nawet trudno to uznawać za jakiś wielki zarzut. Chodzi tylko oto, że dyskusja nie ma sensu, bo cokolwiek ktokolwiek nie powie to i tak będzie, że Kaczyński super Komorowski zły już nie mówiąc o innych poglądach, których nie jesteś wstanie nagiąć nawet o milimetr.

Wolę osobiście rozmowy, gdzie mogę kogoś przekonać, albo mam wrażenie, że rozmówca mnie słucha i stara się przedstawić swoje racje w spokojny sposób, docierają do niego też moje racje, chociaż może się z nimi nie zgadzać. Tutaj cel jest jeden dowalić Komorowskiemu, bo piszesz wyłącznie w tego typu tematach z tym samym celem. A działów historycznych jest sporo, może tam warto zaglądnąć? ;) Na koniec gratuluję wprawy politycznej, na front w ramię w ramię z Kurskim i Kamińskim można Cię wysłać, nie zawiedziesz ;)

Edited by Stanisław T. Kołodziej

Share this post


Link to post
Share on other sites
Obrzydliwe. Gdzie zdrowy rozsądek? Kobiet zabiła się i zostawiła rodzinę, bo w chwili śmierci miała nadzieję, że SLD i PO na tym zyskają.

Została zabita, to chyba oczywiste.

Nawet najwięksi piewcy PiS w ich najwierniejszych gazetach nie wymyślili równie obrzydliwej bzdury.

Może są za mało bystrzy ? Zresztą to żadna bzdura. Posłużenie się zasadą "qui bono" jest stosowane przez sądy do wyjaśniania innych spraw. Ale sądy świętych krów nie tykają-niestety.

I jeśli uważasz że Blida się zabiła sama to po co. W areszcie mogłaby liczyć na luksusy ze względu na swoją pozycję i pieniądze, gdzie tu logika. Odsiadka jej nie groziła. Do dziś jawni zdrajcy jak np Jaruzelski chodzą na wolności.

Tylko nie pisz że nie mogła przeżyć hańby aresztowania.

Zresztą było podobne wydarzenie bodajże w Szwecji gdzie rząd chciał wprowadzić euro. Załatwili więc główną piewczynię euro i ogłosili że to przeciwnicy euro ją zastrzelili.

Tylko że Szwedzi nie okazali się wtedy totalnymi kretynami i większośc w referendum była przeciw euro.

Edited by Roman Różyński

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tomasz N   

No i Napierniczak, jak było do przewidzenia, nikogo nie wskazał. Oj jak ciężko będzie ludziom z lewicy, zawsze partia wskazała, a tu nie. Nagle taka wolność. Prawdziwy liberalizm. Czyżby SLD odchodziło na prawo ?

Edited by Tomasz N

Share this post


Link to post
Share on other sites
Została zabita, to chyba oczywiste.

Może są za mało bystrzy ? Zresztą to żadna bzdura. Posłużenie się zasadą "qui bono" jest stosowane przez sądy do wyjaśniania innych spraw. Ale sądy świętych krów nie tykają-niestety.

I jeśli uważasz że Blida się zabiła sama to po co. W areszcie mogłaby liczyć na luksusy ze względu na swoją pozycję i pieniądze, gdzie tu logika. Odsiadka jej nie groziła. Do dziś jawni zdrajcy jak np Jaruzelski chodzą na wolności.

Tylko nie pisz że nie mogła przeżyć hańby aresztowania.

Zresztą było podobne wydarzenie bodajże w Szwecji gdzie rząd chciał wprowadzić euro. Załatwili więc główną piewczynię euro i ogłosili że to przeciwnicy euro ją zastrzelili.

Tylko że Szwedzi nie okazali się wtedy totalnymi kretynami i większośc w referendum była przeciw euro.

A czemu oczywiste?

I jeśli uważasz że Blida się zabiła sama to po co.

Istnieje coś takiego jak wstyd i śmierć publiczna, kolega nigdy się z takimi terminami nie spotkał?

Odsiadka jej nie groziła

Skąd ten wniosek?

Zresztą było podobne wydarzenie bodajże w Szwecji gdzie rząd chciał wprowadzić euro. Załatwili więc główną piewczynię euro i ogłosili że to przeciwnicy euro ją zastrzelili.

A konkrety kto kogo kiedy zastrzelił?

Proponuję wrócić do wieku XV-XVII... tam kolega o wiele lepiej się sprawdza.

Share this post


Link to post
Share on other sites
FSO   

Witam;

po kolei:

NFZ - płaci za ilości wzięte z sufitu z jednej z drugiej ciekawa sprawa: ile wykonań prywatnych lekarzy dla siebie jest rozliczane w NFZ-ie? Bo nie wiem. Ile kombinacji wewnątrzszpitalnych jest rozliczanych jako speczabiegi? Ile razy kombinuje dyrketor szpitala jak koń pod górę by znaleźć możliwość przetrzymania pacjenta trzy dni dłużej, by dostać dużo większą kasę. Kto wreszcie sprawdza same szpitale. Z jednej strony jest ograniczona pula pieniędzy, z drugiej strony niewielu państwowym derechtorom zależy na ekonomii. Bo się na niej nie znają.

Wypominam błędy Kaczyńskiego i jego "halabardników" bo są one z gustu nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Komorwski dziabnięty w trakcie takiej jazdy powinien dostac mandat i cześć pieśni. I nie podejrzewam by był przez kolejne kilkadziesiąt kilometrów eskortowany by dojechac i się móc pokazać. Tak naprawdę Kaczyńscy [oboje] przez tupanie nóżkami na świecie byli głaskani slowami: jesteście wielkim narodem takim że aż strach. I tyle Gwoli ciekawości - podobno w za czasów Kaczyńskiego i jego filozofi obrażania się na Rosjan o wszystko, stracili oni 10% upust z Gazpromu na gaz. Po w pewnej chwili stanęli pod ścianą. Stary kontrakt się skończył, a nowy byl "na gębę...".

O tym jak wyglądało wejście i "technika" uhaczenia B. Blidy - odsyłam do różnych artykułów m.in. w NIE. Pisali długo i ciekawie. O wiedzy CBA w kwestii gdzie mieszka złodziej wielki, i czemu dwa domy dalej nabijali się chyba wszyscy od Faktu po G.W. i Rzepę. Pomyłki się zdarzają, jak w komedii z l. 20 tych... Tylko wejście cBA z kamerami i pokazówą to jakoś komedią nie jest.

Hauer: Zgadza się Ziobro nie wymienial nazwiska ale powiedział to tak, że wiaodmo było, osądzając że ten pan zabił. Proces, państwowy co ciekawe, odrzucił wszystkie najważniejsze zarzuty, zostały zaś takie, które w polskich warunkach w szpitalach dotyczą każdego, może za wyjątkiem ciecia w bramie...

Przy okazji - praca więźnia, może być zapisana w ustawie, że w ramach zasądzonego odszkodowania jakie ma zapłacić ofierze, podejmuje pracę wskazaną przez zakład karny i tak dalej. Bo cóż z tego, że ma zasądzone nakaz płacenia odszkodowania jak formalnie nie ma z czego, zaś jemu jak psu buda należy się micha, wyro, tivi sat, i gazety...

pozdr

Share this post


Link to post
Share on other sites
Witam;

po kolei:

NFZ - płaci za ilości wzięte z sufitu z jednej z drugiej ciekawa sprawa: ile wykonań prywatnych lekarzy dla siebie jest rozliczane w NFZ-ie? Bo nie wiem. Ile kombinacji wewnątrzszpitalnych jest rozliczanych jako speczabiegi? Ile razy kombinuje dyrketor szpitala jak koń pod górę by znaleźć możliwość przetrzymania pacjenta trzy dni dłużej, by dostać dużo większą kasę. Kto wreszcie sprawdza same szpitale. Z jednej strony jest ograniczona pula pieniędzy, z drugiej strony niewielu państwowym derechtorom zależy na ekonomii. Bo się na niej nie znają.

Wypominam błędy Kaczyńskiego i jego "halabardników" bo są one z gustu nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Komorwski dziabnięty w trakcie takiej jazdy powinien dostac mandat i cześć pieśni. I nie podejrzewam by był przez kolejne kilkadziesiąt kilometrów eskortowany by dojechac i się móc pokazać. Tak naprawdę Kaczyńscy [oboje] przez tupanie nóżkami na świecie byli głaskani slowami: jesteście wielkim narodem takim że aż strach. I tyle Gwoli ciekawości - podobno w za czasów Kaczyńskiego i jego filozofi obrażania się na Rosjan o wszystko, stracili oni 10% upust z Gazpromu na gaz. Po w pewnej chwili stanęli pod ścianą. Stary kontrakt się skończył, a nowy byl "na gębę...".

O tym jak wyglądało wejście i "technika" uhaczenia B. Blidy - odsyłam do różnych artykułów m.in. w NIE. Pisali długo i ciekawie. O wiedzy CBA w kwestii gdzie mieszka złodziej wielki, i czemu dwa domy dalej nabijali się chyba wszyscy od Faktu po G.W. i Rzepę. Pomyłki się zdarzają, jak w komedii z l. 20 tych... Tylko wejście cBA z kamerami i pokazówą to jakoś komedią nie jest.

Hauer: Zgadza się Ziobro nie wymienial nazwiska ale powiedział to tak, że wiaodmo było, osądzając że ten pan zabił. Proces, państwowy co ciekawe, odrzucił wszystkie najważniejsze zarzuty, zostały zaś takie, które w polskich warunkach w szpitalach dotyczą każdego, może za wyjątkiem ciecia w bramie...

Przy okazji - praca więźnia, może być zapisana w ustawie, że w ramach zasądzonego odszkodowania jakie ma zapłacić ofierze, podejmuje pracę wskazaną przez zakład karny i tak dalej. Bo cóż z tego, że ma zasądzone nakaz płacenia odszkodowania jak formalnie nie ma z czego, zaś jemu jak psu buda należy się micha, wyro, tivi sat, i gazety...

pozdr

Ale mandatu Komorowski nie dostał, a tłumaczenie było żenujące.

Kiedyś jechałem z JKM do mego miasta na zorganizowane przez nasze koło spotkanie i oczywiście przekroczyliśmy prędkość.... JKM był wtedy posłem.

Mandat został zapłacony, JKM pogadał i w ogóle nie mówił o tym, że jest posłem, pogadał z chłopakami a potem my pojechaliśmy dalej, jego starym polonezem, kiedy zapytałem czemu nie jeździ lepszym powiedział, że ma amerykańca, ale nim nie jeździ na spotkania bo ciągle tną mu opony i wychodzi to za drogo.

Kiedy zapytałem czemu nie okazał legitymacji, że jest posłem - powiedział: to ich praca i wykonują ją dobrze.

ile wykonań prywatnych lekarzy dla siebie jest rozliczane w NFZ-ie? Bo nie wiem. Ile kombinacji wewnątrzszpitalnych jest rozliczanych jako speczabiegi?

A co to ma do rzeczy w przypadkach przeze mnie przytoczonych?

Nie miałem żadnego zabiegu prywatnego na terenie uspołecznionego szpitala; zresztą bym się na to nie zgodził; za to miałem odmowę wykonania standardowego zabiegu i zaplanowanego, jako kolejna sesja, na onkologii bo NFZ już za to nie płaci.

Co mają do tego prywatne wykonania lekarzy nie wiem, ale pewnie mnie kolega FSO oświeci.

Zapraszam jednak na rozpoznanie tematu na W.K. Roentgena 5 w Warszawie tam lepiej kolega pozna realia.

zaś jemu jak psu buda należy się micha, wyro, tivi sat, i gazety...

A ten sat to kolega FSO wziął z banialuk, czy z rzeczywistości.

Poproszę o konkrety.

Edited by secesjonista

Share this post


Link to post
Share on other sites
Istnieje coś takiego jak wstyd i śmierć publiczna, kolega nigdy się z takimi terminami nie spotkał?

Ile osób z tego powodu się zastrzeliło ?

Ylva Anna Maria Lindh (ur. 19 czerwca 1957 w Sztokholmie, zm. 11 września 2003 tamże) – szwedzka polityk Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej. Pełniła funkcję ministra środowiska w latach 1994-1998 i ministra spraw zagranicznych w rządzie Görana Perssona od 1998 aż do śmierci. Ugodzona nożem przez Mihajlo Mihajlovića, Szweda serbskiego pochodzenia, 10 września 2003, w czasie gdy bez osobistej ochrony robiła zakupy w domu towarowym. W wyniku odniesionych ran, pomimo dwóch zabiegów operacyjnych, zmarła następnego dnia.

No cóż, moja pomyłka, zadźgana a nie zastrzelona.

W przeprowadzonym 14 września 2003 roku referendum Szwedzi nie poparli wprowadzenia Euro.
Proponuję wrócić do wieku XV-XVII... tam kolega o wiele lepiej się sprawdza.

W 15 -tym nie siedzę.

Edited by Roman Różyński

Share this post


Link to post
Share on other sites
Hauer   

zostawić was na parę godzin samych ;)

The Zorro

To jest demagogiczna bzdura!

Nie, to są fakty. Przestępcy boja się JarKacza. Przestępcy chcą wesołego Bronka.

Ciekawe, ze nikt nie zamiescil tam jak glosowala sluzba zdrowia, czy oswiata!

A jak mieli zamieścić? Przecież nie ma osobnych obwodów głosowania dla nauczycieli, lekarzy czy pielęgniarek. Można najwyżej zrobić jakiś "sondaż", ale, ze sondaże to demagogiczna bzdura to chyba nie mamy wątpliwości ?

Roman Różyński

Wracając do sprawy Blidy

To nie miejsce by do tego wracać. Sam Komorowski stwierdził, że to nie jest element kampanii wyborczej. Gdybyśmy tu o tym dyskutowali przy okazji wyborów, musielibyśmy przyznać, że Marszałek idzie "po trupach do celu". Tak, że panowie, zostawcie ten wątek.

Jarpen:

To dlaczego nie zrobił tego L. Kaczyński wespół z J. Kaczyńskim?

Bo PiS i PO wtedy popierały atak na Irak. Ja też byłem za, ale nie w taki sposób. Od początku twierdziłem, że należało otwarcie wypowiedzieć wojnę, a społeczeństwu powiedzieć: wysyłamy żołnierzy do prawdziwej walki, a nie ekipę sanitarno-sprzątającą.

Sprawa nie jest prosta. Jest spór w doktrynie, co do niuansów pojęcia agresji i jej dopuszczalności w określonych wypadkach jak np. masowe łamanie praw człowieka w postaci ludobójstwa lub innych zbrodni przeciwko ludności. Dodam także, że nie można w prawie karnym ot tak upraszczać i dopasowywać jak się chce. By ferować takie wyroki trzeba mieć i odpowiednią wiedzę i odpowiednią znajomość materiału dowodowego.

Od tego jest prokuratura, żeby materiał dowodowy przygotować i od tego jest Trybunał stanu, żeby go ocenić.

Odnośnie zamieszczonych przez Ciebie cytatów, to ja to wszystko znam ;) Uważam, że samo powołanie się na rezolucję może być wystarczającym powodem do wypowiedzenia wojny, ale go nie zastępuje.

Zostaje tez kwestia "knowania przeciwko pokojowi". Jak zacytowałeś ta wątpliwa legalizacja ataku nastąpiła 17 marca. Grom w Zatoce działał już wcześniej, a od pierwszych dni wojny (20 marca) brał udział w ataku na Irak. To znaczy, że polski udział w inwazji musiał być przygotowywany zanim rząd formalnie wyraził zgodę na udział WP w działaniach poza granicami kraju. Zostaje tez kwestia na ile zgoda na użycie WP poza granicami precyzuje jakie jednostki mogą być użyte. Mówiono o jednostce do usuwania ewentualnych skutków użycia broni "C", a wysłano komandosów do bezpośredniej walki. sprawa wyszedł na jaw poprzez opublikowanie zdjęć żołnierzy WP pod amerykańską flagą To znowu zgrzyt, który powinien być wyjaśniony.

Roman Różyński

Tylko że w Iraku nie znaleziono broni masowego rażenia.

To już nie ma takiego znaczenia (dla Polski). Polski rząd mógł zostać wprowadzony w błąd przez sojusznika lub przez samego Saddama, który sprawiał pozory, że taką broń ma. Ewentualnie ktoś w CIA mógłby odpowiadać, za to, ze dał się wodzić za nos, albo co gorsza za to, ze wprowadził administrację Busha w błąd. w najgorszym razie mogłoby się okazać, zę Bush wiedział, ale nie powiedział. Ale wtedy to i tak wina Busha, a nie Kwaśniewskiego i nasz Trybunał Stanu nie ma nic do tego.

Stanisław T.

Jeszcze do Hauera nie rozmawiam dlatego, że jesteś zwyczajnym politycznym krzykaczem

Pewnie. Tak łatwiej, wyzwiska zamiast rzeczowej dyskusji.

I skoro na początku piszesz, że "nie rozmawiasz" to po co cały ten potok oskarżeń ? Zachowujesz się jak przedszkolak, który swoje wykrzyczy, a sam zatyka sobie uszy.

Chodzi tylko oto, że dyskusja nie ma sensu, bo cokolwiek ktokolwiek nie powie to i tak będzie, że Kaczyński super Komorowski zły już nie mówiąc o innych poglądach, których nie jesteś wstanie nagiąć nawet o milimetr.

Bzdura piramidalna. Właściwie nawet nikt nie próbował argumentować, więc skąd te dalece idące wnioski ?

Wiem dlaczego Jarpen nie wdaje się w dyskusje: oni w partii maja instrukcje, żeby z zadeklarowanymi przeciwnikami nie gadać. Szkoda im czasu. Uderzają do niezdecydowanych, do lewicy i do tej części byłego elektoratu Tuska, który jeszcze nie zagłosował na Komorowskiego. Ale dlaczego Ty się nie podejmiesz wymiany zdań? Ta sama partia ?

Na koniec wrócę do debaty i tematu Białorusi, który Jarpen obszedł szerokim łukiem.

Powtarzam to co wcześniej napisałem, ie ma nic złego w tym by "rozmawiać z państwem trzecim" i Komorowski tez to przyznał w debacie, tyle, że podkreślał inne "państwa trzecie". Tymczasem Kaczyński nie powiedział, ze sprawę trzeba załatwić tylko między Polska i Rosją, jak mu sugerują niektórzy propagandziści PO nazywani dla niepoznaki "komentatorami". Powiedział, ze "rozmawiać trzeba także z Rosją". Co gorsza już znaleziono wcześniejsze wypowiedzi Komorowskiego, które są dokładnie w tym tonie! Okazuje się, ze Marszałek wcale nie jest taki głupi jak udaje i też dobrze wie, że trzeba rozmawiać z tym kto ma tam wpływy. Tylko czemu miała służyć ta zagrywka ? Myślał, że nikt tego sobie nie przypomni ? Nie znajdzie ?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ile osób z tego powodu się zastrzeliło ?

....

No cóż, moja pomyłka, zadźgana a nie zastrzelona.

...

A skąd kolega ma informację iż powodem było euro? ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
STK   
Wiem dlaczego Jarpen nie wdaje się w dyskusje: oni w partii maja instrukcje, żeby z zadeklarowanymi przeciwnikami nie gadać. Szkoda im czasu. Uderzają do niezdecydowanych, do lewicy i do tej części byłego elektoratu Tuska, który jeszcze nie zagłosował na Komorowskiego

A ja słyszałem, że Wam płacą po 5 zł. od każdego posta pro-PiS i macie takie instrukcje, by na wszelkich forach uprawiać czarny PR wymierzony w Komorowskiego, a swoje posty wcześniej konsultujecie ze Sztabem. Można to zweryfikować równie skutecznie jak insynuacja z powyższego cytatu.

Myślącym proponuję przeczytać wszelkie posty Hauera i zestawić z moją opinią. Możecie pięknie zobaczyć jak się uprawia brudną polityczną propagandę, cytat z początku to już mistrzostwo manipulacji i obrzucania błotem. Hauer Y zarzuca X i teraz jeśli Y zareaguje i zacznie się tłumaczyć i zaprzeczać to ktoś pomyśli, że jest coś na rzeczy, jeśli Y nie zareaguje to tak jakby milcząco się zgadzał. Hauer fantastycznie gra takimi brudnymi elementami.

Zważcie na jeszcze jedno (moja opinia na temat postów Hauera) w Jego postach wszelkie wpadki Komorowskiego rozdmuchuje jak Wikipedia i z takiej wpadki hiperbolizuje i wysnuwa straszne wnioski o braku kompetencji kandydata. Do tego określenia typu WikiBronek mają dezawuować kandydata i ośmieszać. Manipulacja jak ta wyżej ma pokazać, że w tym przypadku Jarpen, co by nie powiedział, to nie dlatego, że tak myśli, ale dlatego, że mu tak partia powie. Nie pisze, bo nie ma ochoty rozmawiać z krzykaczem, ale dlatego, że ma taką instrukcję. Dezawuuje rozmówcę (bardzo skuteczne erystycznie, bo chce odebrać im wiarygodność i samego siebie ukazać w świetle najlepszego specjalisty i niezależnego obserwatora), chce osiągnąć efekt, że posty Jarpena nie są na poważnie, bo to partyjne instrukcje, jeśli mówi inaczej to nie dlatego, że tak myśli, ale dlatego, że jest na łańcuchu partii. Do tego rzuca oskarżeniami (Trybunał Stanu), bo jak raz się rzuci błotem to zawsze coś zostanie (stara prawda).

Właśnie dlatego nie chcę z Tobą rozmawiać, bo ja dobrze Wiem, co napiszesz w postach lub jak odpowiesz na jakiś zarzut, bo tutaj bronisz stanowiska jakie prezentuje PiS. Znam te argumenty i się z nimi nie zgadzam jednak nie uważam, by forum historyczne było miejscem do uprawiania politycznej propagandy.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
Sign in to follow this  

×

Important Information

Przed wyrażeniem zgody na Terms of Use forum koniecznie zapoznaj się z naszą Privacy Policy. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.