Wybory prezydenckie 2010

[Hauer]

stanisław T. Koł...

Hauer, przepraszam za pytania wprost, ale skąd się bierze tak sfrustrowany język jak Twój?

A skąd się biorą Twoje pytania w stylu "kiedy przestanie pan bić swoja matkę?"

Gdyby był złośliwy zapytałbym czy płacą Ci za PiSowską propagandę, czy jeszcze gorzej w nią wierzysz?

Gdybym był złośliwy to bym zapytał niejedna osobę na forum, w tym Jarpena i Ciebie czy płacą wam za propagandę PO. Tylko panie kolego co to wnosi do tematu ?

dlatego, że styl Twojej wypowiedzi najbliższy jest spin doktorom PiS, a nie tzw. zwyczajnemu wyborcy, czy w miarę obiektywnemu politologowi

Skąd to przekonanie ? Kto wyznacza poglądy "zwyczajnego wyborcy" ? A obiektywny politolog, to taki, który zawsze popiera Platformę ?

Każdą rzeczy przekujesz w sukces PiS i Kaczyńskiego

Nie każdą i czemu ma służyć ta złośliwa manipulacja? Przecież nie ukrywam, że w wielu sprawach nie zgadzam się z JarKaczem, ani nie zgadzałem się z jego śp. bratem.

a najmniejsze potknięcie rozbuchasz do granic możliwości.

Że sparafrazuję Twoje słowa: "Konkrety. W, którym miejscu "rozbuchałem"? Konkrety. Zauważ, że w ogóle nie komentuję drobnych potknięć typu "wyjście z NATO". Za to przestawiam konkretne zarzuty tam gdzie Bronek pokazuje totalna niekompetencję. To Ty tu dajesz pokaz propagandy PO: bagatelizowanie i udawanie, ze jak kandydat na prezydenta chce podejmować szybki i ważne dla kraju decyzje to jest wpadka na miarę "Irasiada". Nie, to nie ten kaliber. "wyjście z NATO" jest kalibru "Irasiada" ( a proszę sobie przypomnieć jak drwiono z tej wypowiedzi). Komorowskiego idiotyczne tłumaczenia z Wikipedii to o wiele poważniejsza sprawa.

jednak prawda o Kaczyńskim jest inna

"Konkrety"

Z Tobą prowadzić poważniej, merytorycznej dysputy się niestety nie da, bo nie bronisz wg mnie idei w które wierzysz, ale swojego stanowiska, bo akurat tak politycznie jest dla Ciebie najlepiej, gdyby było inaczej na pewno potrafiłbyś obronić Komorowskiego z wpadek, a Kaczyńskiemu wyciągnąć wszystko.

Merytorycznie nie da się z Tobą dyskutować bo nawet nie próbujesz podjąć takiej dyskusji. Za to wolisz wierzyć w powyżej cytowany karkołomny wywód. Muszę Cię zmartwić, ale chyba pod pewnymi względami mnie przeceniasz. Doprawdy nie jestem w stanie bronić komoryzmów typu "Wikipedia". Nawet bym się nie podejmował próby. Przypuszczam, ze nikt nie jest w stanie bronić takiej głupoty bo i zwolennicy Paltformy na tym forum wola to pominąć milczeniem, nie dziwię się. Próba dalszej obrony skończyłaby się dalszą kompromitacją.

Nie będę tutaj przytaczał słów Premiera, bo lepiej samemu przeczytać ten art:

http://wyborcza.pl/1,75248,8067559,Huragan...czynskiego.html

mam nadzieje, że niektórym otworzy oczy na prawdomówność Kaczyńskiego. Artykułu nie komentuję, bo wierzę w waszą inteligencję

A jakieś KONKRETY może ? Potok pustosłowia w wykonaniu pana Tuska, któremu z niejednego powodu dedykuję słowa "panie premierze, panu nie wierzę!"

A i tak na wesoło dzisiaj Jarosław Kaczyński powiedział mniej więcej to, że każdy w Polsce konstytucjonalista przyzna, że zagrożeniem dla demokracji jest Prezydent i Premier z jednej partii i tego trzeba uniknąć. oj krótką ma pamięć, szkoda, że tak nie mówił 5 lat temu

Wtedy to była działka PO. Ja np. wtedy głosowałem na Tuska

A pamiętacie, to "Marcinkiewicz Premier na 4 lata", "Nie zostanę Premierem jak mój brat zostanie Prezydentem", "Nie wejdę w koalicję z Samoobroną".;D

Pamiętamy. Ja pamiętam też "nie weźmiemy pieniędzy z budżetu" itp. Pamiętam też, że JarKacz jednak trwale wyeliminował Samoobronę ze sceny politycznej.

Premier w wystąpieniu powiedział prawdę

Sypnął ogólnikami. Biorąc pod uwagę precedens "prywatyzacji szpitali" Tusk mógł dać materiał do szeregu komicznych procesów.

 to Kaczyński odmawiał Polakom patriotyzmu

Kiedy to ?? Konkrety.

i stawiać Prezydenta Kwaśniewskiego przed Trybunał Stanu.

Oczywiście jestem za. A obok Millera. Obu za nielegalną agresje na Irak.

FSO:

Hauer: gdyby brać na serio wszelkie inwektywy jakimi Kaczyńscy do spólki obrzucali swoich przeciwników, to moja znajoma z "lasu" mialaby roboty od diabła, bo tak naprawdę i słowa i forma w jaki sposób to robil pozwalała go na sądzenie za dobra osobiste, bo czułem się urażony tym czy tamtym zwrotem.

Nie wyczuwasz drobnej różnicy? Tu już nie chodzi o jakieś porównanie, czy stwierdzenie, którym ten czy ów jest urażony tylko o groźbę pod adresem innej osoby: "pójdziemy na polowanie i go zastrzelimy"...

Wiedza Kayczńskiego w temacie gospodarki, polityki zagranicznej czy wojska jest [niemal] równa zeru.

Powiedzmy, ze wiem o kogo chodzi (tylko dlaczego secesjonista nie reaguje ??) ale może konkret jakiś ?

Krzyczenie o tym że mu coś zrobi, ma dokłądnie taką samą rację bytu jak mówienie do znajomych, że on jako polityk powinien wylądować w Kobierzynie.

Obawiam się, ze jak ja bym takie rzeczy wygadywał pod czyimś adresem to miałbym zaraz policje i prokuraturę na głowie. Aż się prosi, żeby sprawdzić jak to działa. ...a już sobie przypominam, kiedyś Korwin był wzywany na przesłuchania bo zamieścił ogłoszenie "płatnego mordercy", który deklarował, że zabije jednego z ministrów. Policja starała się ustalić kto dał ogłoszenie (a zatem ustalić kto grozi), ale nie pamiętam jak sprawa się dalej potoczyła. W przypadku Palikota wiemy kto grozi. Pora na dalsze kroki.

Nie zmienia to faktu, że ściganie za takie pierdoly oznacza chyba nadmiernie rozwinięte ego. Zaś sam fakt bycia politykiem, to konieczność posiadania bardzo bardzo grubej skóry...

Gruba skóra ma ochronić przed zastrzeleniem i wypatroszeniem?

wystarczy posłuchać tego Pana [znaczy się Jarka K.]. Każdy dostanie więcej, każdemu będzie lepiej, biedni dostaną z budżetu, że by im nie było żal, że nie mają jak bogaci, bogaci nie będą płacić więcej podatków jak do tej pory, leczenie będzie darmowe dla chyba wszystkich... i tak dalej, a co najlepsze zaś w tym wszystkim, że dziura budżetowa nie wzrośnie. Cud mniemany czy...

Kogo masz na myśli? Donalda i jego obietnice "drugiej Irlandii" ?

harry:

Nie spodziewałem się, że w sobotni wieczór ktoś mnie rozbawi do łez ! Piszesz teksty do jakiegoś kabaretu?

To takie zabawne, że można w tym kraju bezkarnie komuś grozić publicznie śmiercią? Premierowi przynajmniej było wstyd za te wypowiedź (chyba, że kłamał, w końcu otwierał usta jak to mówił...).

[Jarpen Zigrin]

Chciałbym zapewnić wszystkich, że nie dostaję żadnych pieniędzy od jakiejkolwiek partii politycznej za cokolwiek : )

[gregski]

Jarpen, Jesteś strasznie niezaradny!

(wiem, że to offtop, ale temu tematowi nic już raczej nie zaszkodzi)

[secesjonista]

Chciałbym zapewnić wszystkich, że nie dostaję żadnych pieniędzy od jakiejkolwiek partii politycznej za cokolwiek : )

O rany, właśnie uświadomiłem sobie, iż ja dostałem pieniądze za korepetycje od członka SLD.

I mam dylemat:

Czy to oznacza, że ich wspieram, podnosząc poziom wiedzy jego syna, który również przejawia skłonności do lewicy?

Czy też wręcz odwrotnie, wreszcie zmniejszyłem poziom gotówki w rodzinie, która mogła je przeznaczyć na kampanię Napieralskiego?

Ot, dylemat.

ad Hauer:

"Powiedzmy, ze wiem o kogo chodzi (tylko dlaczego secesjonista nie reaguje ??)"

Secesjonista nie reaguje na literówki kolegi FSO, jako że jest on tak notorycznym i nałogowym gnębicielem mego puryzmu językowego, aż mu się należy szacunek za konsekwencję - to raz.

Dwa - co ważniejsze, kolega FSO wyjaśnił mi swe techniczne problemy z klawiaturą na PW, toteż tam regularnie zwracam mu uwagę na co istotniejsze błędy.

Trzy - Administracja upomniała mnie, a ja wyraziłem skruchę i obiecałem większą wstrzemięźliwość i staram się dotrzymać słowa.

Było nie było - kolego Hauer odnoszę wrażenie, iż me działania przyniosły pewien pozytyw... Tak długi post a zero błędów, czego na przyszłość życzę.

W całym tym zgiełku wokół konkretów PO czy PiS, pustych słów, kłótni o to kto jest bardziej sfrustrowany, kto ma krótszą pamięć itp....

Cieszę się z oddanego przeze mnie głosu na JKM, nie muszę się z niczego tłumaczyć bo i tak wszyscy biorą mnie za niegroźnego wariata i oryginała, by nie rzec - pajaca.

Edytowane 27 Czerwiec 2010 przez secesjonista

[Roman Różyński]

Czy to oznacza, że ich wspieram, podnosząc poziom wiedzy jego syna, który również przejawia skłonności do lewicy?

To zależy jaki z Ciebie korepetytor

[FSO]

Witam;

na wstepie przepraszam za brak polskich znaczkow [wyszly, klawiatura strajkuje, debata na odsluchu....]

Hauer: sluchajac tego co mowi w sprawach ekonomicznych, mozna sie smiac. Albo jest niskie opodatkowanie przedsiebiorcow i osob prowadzacych dzialalnosc gospodarcza i coraz wieksza odpowiedzialnosc ludzi samych za siebie, wiaze sie z tym coraz mniej panstwa w panstwie. Drugim rozwiazaniem jest, przeciwnie, wersja lewicowa - czyli "panstwo zywi i ubiera, od kolyski az po grob". Oznacza to ni mniej ni wiecej, ze coraz wiekszy udzial panstwa, ktory musi byc finansowany z coraz wiekszych podatkow, zwiekszajac rozmaite koszty prowadzenia dzialalnosci. Zwieksza sie redystrybucja dobr i uslug. Przy okazji sprawia to, ze ludzie staja sie leniwi. Drogi posredniej nie ma czyli coraz wiecej panstwa a coraz mniej podatkow. Jest to [lub powinno] byc jasne dla kazdego nawet poczatkujacego ekonomisty. Droga posrednia oznacza zadluzanie sie w coraz wiekszym stopniu i na koszt przyszlych pokolen. Stad uwazam, ze Kaczynski [m.in.] gada androny w kwestiach ekonomicznych.

Jak pisalem wczesniej - czesc wypowiedzi nalezy do kanonu srebrnych ust, czesc ma oczywiscie wymiar duzo szerzy. Tusk mimo swoich wad, mysli co mowi i zwykle wie, Kaczynski mowi co wie choc nie zawsze wie co mowi. Patrz owa sprawa szpitali. Wyjasnialem juz gdzies roznice pomiedzy realem a rzeczywistoscia. Z boku, prawdziwy jest fakt, ze czesc samorzadow sprzedawalo czesc szpitali, pod warunkami by szpital nowy swiadczyl dokladnie takie same uslugi jak panstwowy na takich samych warunkach. Prywatny wlasciciel bardzo czesto umial zorganizowac o wiele lepiej samo przedsiebiorstwo niz to jak bylo wczesniej. Duzo taniej.

Slowa jakie padaly z ust Kaczynskiego, mnie obrazalyt. Mnie osobiscie. M.in. te o ZOMO. O innych nie wspominam. Czym innym jet wypowiedz polityka o polityku konczaca sie "a Pan jestes glab", a czym innym jest jest wypowiedz o konkretnej osobie, lub do tlumow w guscie "Wy jestescie jedynymi prawdziwymi Polakami, a tamcie to mordercy...". Stad taka a nie inna moja opinia...

pozdr

Wyjasnienie w kwestiach pisowni: staram sie jak moge, choc czasem mam problemy z klawiatura [n.p. obecnie], zas w kwestiach literowek - zwlaszcza jesli mozna edytowac post, zawsze prosze o info na p.w.

[Hauer]

FSO:

prawdziwy jest fakt, ze czesc samorzadow sprzedawalo czesc szpitali, pod warunkami by szpital nowy swiadczyl dokladnie takie same uslugi jak panstwowy na takich samych warunkach. Prywatny wlasciciel bardzo czesto umial zorganizowac o wiele lepiej samo przedsiebiorstwo niz to jak bylo wczesniej. Duzo taniej.

I tu jest problem tgo systemu: nie wszystkie oddziały opąłca się sprywatyzować. Co gdy już sprzedamy wszystkie, które przynoszą zyski ? Z czego utrzymają się te, które w wyniku polityki NFZ po prostu muszą być deficytowe ?

Slowa jakie padaly z ust Kaczynskiego, mnie obrazalyt. Mnie osobiscie. M.in. te o ZOMO.

Ja tego nie ogarniam. Tam kiedyś stało ZOMO, a tam krzyżacy, a tam SS. W pokoju, z kórego piszę mieszkał między innymi oficer Luftwaffe, a ulicą pod moim domem jechał podobno sam Adolf w odkrytym samochodzie. I co z tego ? Jak ktos to wspomni to mam czuć się zaraz obrażony ?

Czym innym jet wypowiedz polityka o polityku konczaca sie "a Pan jestes glab", a czym innym jest jest wypowiedz o konkretnej osobie, lub do tlumow w guscie "Wy jestescie jedynymi prawdziwymi Polakami, a tamcie to mordercy...". Stad taka a nie inna moja opinia

Pomiędzy "tam stało ZOMO", a "tamci to mordercy" jest jeszcze spora róznica. Komorowski był bardziej bezpośredni w obrażaniu np. mnie. Zatem trzymając sie faktów trzeba stwierdzić, że nie gardłujesz za Bronkiem dlatego, że on ludzi szanuje, tylko dlatego, że chociaż obraża innych, to Ty nie czujesz sie tym bezpośrednio dotknięty.

secesjonista:

Było nie było - kolego Hauer odnoszę wrażenie, iż me działania przyniosły pewien pozytyw... Tak długi post a zero błędów, czego na przyszłość życzę.

Inaczej złosliwe wytykanie literówk stosujesz zamiast argumentacji.

Cieszę się z oddanego przeze mnie głosu na JKM, nie muszę się z niczego tłumaczyć bo i tak wszyscy biorą mnie za niegroźnego wariata i oryginała, by nie rzec - pajaca.

JKM był z tej zbieraniny najlepszym kandydatem

Swoja drogą to ja bym chciał mieć okazje kolejnej "debaty" z JKM. Od ostatniego razu wygłosił pare poglądów z którymi mógłbym polemizować. Ze dwa razy nasza wymiana zdań znalazła się na łamach "NCzasu", ale przy ognisku gada się lepiej

Edytowane 27 Czerwiec 2010 przez Hauer

[secesjonista]

ad Hauer:

Kolega nie zrozumiał wypowiedzi o szpitalach, praktyką do której się dąży jest sprzedaż wiązana, prywatny inwestor czerpie zyski z oddziałów o wysokiej rentowności, jednakże w zamian zobowiązuje się do utrzymania również tych które takich zysków nie generują.

Inaczej złosliwe wytykanie literówk stosujesz zamiast argumentacji

Złośliwe wytykanie tyczy się samych literówek i tylko tego; czyli formy a nie treści; argumentacji tu nie potrzeba - jaki koń jest (: jakie błędy w postach) każdy widzi.

Ja tego nie ogarniam. Tam kiedyś stało ZOMO, a tam krzyżacy, a tam SS. W pokoju, z kórego piszę mieszkał między innymi oficer Luftwaffe, a ulicą pod moim domem jechał podobno sam Adolf w odkrytym samochodzie. I co z tego ? Jak ktos to wspomni to mam czuć się zaraz obrażony ?

Pomiędzy "tam stało ZOMO", a "tamci to mordercy" jest jeszcze spora róznica. Komorowski był bardziej bezpośredni w obrażaniu np. mnie. Zatem trzymając sie faktów trzeba stwierdzić, że nie gardłujesz za Bronkiem dlatego, że on ludzi szanuje, tylko dlatego, że chociaż obraża innych, to Ty nie czujesz sie tym bezpośrednio dotknięty.

A że nie ogarniasz to widać.

Innymi słowy jeden Ciebie obraża, ale drugi już nie.

Zatem trzymając się faktów trzeba stwierdzić, że nie gardłujesz za Kaczyńskim dlatego, że on ludzi szanuje, tylko dlatego, że chociaż obraża innych, to Ty nie czujesz się tym bezpośrednio dotknięty.

[FSO]

Witam;

secesjonista: śmiem twierdzić, że tak naprawdę i "te gorsze" oddzialy generują dochód, lub zysk - maly bo maly ale zawsze. Zwykle jest tak, że wlaściciel nie doklada. Wystarczy rzucić okiem na tzw. przerosty zatrudnienia, czy "niewykorzystanie" urządzeń. Przecież fakt, że tomograf dziala 8 godzin, jest tak naprawdę stratą, gdyż powinno ono pracować w zasadzie 22/24h, a dwie pozostale poświęcić na konserwację. Oznacza, to że przy niewielkim zwiększeniu kosztów, znakomicie można zwiększyć zyski... To tylko tak na marginesie Twojej wypowiedzi, realiów prywatnych firm i tego czym różni się prywatne od państwowego.

Hauer: fakt, że tak naprawdę i jeden i drugi nie jest z mojej bajki, oznacza, że wybierając Bronislawa K. glosuję przeciw panu Jaroslawowi K. Tylko i aż tyle. Owo "aż" oznacza, że tak naprawdę pewne wypowiedzi pierwszego są oceną tego co się dzialo nieco wcześniej [brat brata mówi o tym samym co brat], tego że minister sprawiedliwości na konferencji prasowej ocenia i skazuje lekarza, zanim sąd wyda wyrok [nie podtrzymal zarzutów], tego że wszędzie byl węszony spisek [patrz B. Blida], tego że każdy aresztowany byl wielkim bossem, zaś zarzuty byly udokumentowane tak, że lepiej się nie da... Tylko nic z tego nie wychodzilo. Wychodzilo, zaś to, że państwo moglo wchodzić ze swymi buciorami wszędzie, a pojęcie o gospodarce - żadne.

Wypowiedzi drugiego brata - to ocena ludzi: śmierć frajerom, kto nie z Mieciem [z nami] tego zmieciem, to ocena: kto nie z nami ten wróg śmiertelny. Operowanie slowami ZOMO i im podobnymi dokladnie temu sluży...

pozdr

[Accepted]

stanisław T. Koł...

A skąd się biorą Twoje pytania w stylu "kiedy przestanie pan bić swoja matkę?"

Gdybym był złośliwy to bym zapytał niejedna osobę na forum, w tym Jarpena i Ciebie czy płacą wam za propagandę PO. Tylko panie kolego co to wnosi do tematu ?

Skąd to przekonanie ? Kto wyznacza poglądy "zwyczajnego wyborcy" ? A obiektywny politolog, to taki, który zawsze popiera Platformę ?

Każdą rzeczy przekujesz w sukces PiS i Kaczyńskiego

Nie każdą i czemu ma służyć ta złośliwa manipulacja? Przecież nie ukrywam, że w wielu sprawach nie zgadzam się z JarKaczem, ani nie zgadzałem się z jego śp. bratem.

a najmniejsze potknięcie rozbuchasz do granic możliwości.

Że sparafrazuję Twoje słowa: "Konkrety. W, którym miejscu "rozbuchałem"? Konkrety. Zauważ, że w ogóle nie komentuję drobnych potknięć typu "wyjście z NATO". Za to przestawiam konkretne zarzuty tam gdzie Bronek pokazuje totalna niekompetencję. To Ty tu dajesz pokaz propagandy PO: bagatelizowanie i udawanie, ze jak kandydat na prezydenta chce podejmować szybki i ważne dla kraju decyzje to jest wpadka na miarę "Irasiada". Nie, to nie ten kaliber. "wyjście z NATO" jest kalibru "Irasiada" ( a proszę sobie przypomnieć jak drwiono z tej wypowiedzi). Komorowskiego idiotyczne tłumaczenia z Wikipedii to o wiele poważniejsza sprawa.

jednak prawda o Kaczyńskim jest inna

"Konkrety"

Z Tobą prowadzić poważniej, merytorycznej dysputy się niestety nie da, bo nie bronisz wg mnie idei w które wierzysz, ale swojego stanowiska, bo akurat tak politycznie jest dla Ciebie najlepiej, gdyby było inaczej na pewno potrafiłbyś obronić Komorowskiego z wpadek, a Kaczyńskiemu wyciągnąć wszystko.

Merytorycznie nie da się z Tobą dyskutować bo nawet nie próbujesz podjąć takiej dyskusji. Za to wolisz wierzyć w powyżej cytowany karkołomny wywód. Muszę Cię zmartwić, ale chyba pod pewnymi względami mnie przeceniasz. Doprawdy nie jestem w stanie bronić komoryzmów typu "Wikipedia". Nawet bym się nie podejmował próby. Przypuszczam, ze nikt nie jest w stanie bronić takiej głupoty bo i zwolennicy Paltformy na tym forum wola to pominąć milczeniem, nie dziwię się. Próba dalszej obrony skończyłaby się dalszą kompromitacją.

Nie będę tutaj przytaczał słów Premiera, bo lepiej samemu przeczytać ten art:

http://wyborcza.pl/1,75248,8067559,Huragan...czynskiego.html

mam nadzieje, że niektórym otworzy oczy na prawdomówność Kaczyńskiego. Artykułu nie komentuję, bo wierzę w waszą inteligencję

A jakieś KONKRETY może ? Potok pustosłowia w wykonaniu pana Tuska, któremu z niejednego powodu dedykuję słowa "panie premierze, panu nie wierzę!"

A i tak na wesoło dzisiaj Jarosław Kaczyński powiedział mniej więcej to, że każdy w Polsce konstytucjonalista przyzna, że zagrożeniem dla demokracji jest Prezydent i Premier z jednej partii i tego trzeba uniknąć. oj krótką ma pamięć, szkoda, że tak nie mówił 5 lat temu

Wtedy to była działka PO. Ja np. wtedy głosowałem na Tuska

A pamiętacie, to "Marcinkiewicz Premier na 4 lata", "Nie zostanę Premierem jak mój brat zostanie Prezydentem", "Nie wejdę w koalicję z Samoobroną".;D

Pamiętamy. Ja pamiętam też "nie weźmiemy pieniędzy z budżetu" itp. Pamiętam też, że JarKacz jednak trwale wyeliminował Samoobronę ze sceny politycznej.

Premier w wystąpieniu powiedział prawdę

Sypnął ogólnikami. Biorąc pod uwagę precedens "prywatyzacji szpitali" Tusk mógł dać materiał do szeregu komicznych procesów.

 to Kaczyński odmawiał Polakom patriotyzmu

Kiedy to ?? Konkrety.

i stawiać Prezydenta Kwaśniewskiego przed Trybunał Stanu.

Oczywiście jestem za. A obok Millera. Obu za nielegalną agresje na Irak.

FSO:

Hauer: gdyby brać na serio wszelkie inwektywy jakimi Kaczyńscy do spólki obrzucali swoich przeciwników, to moja znajoma z "lasu" mialaby roboty od diabła, bo tak naprawdę i słowa i forma w jaki sposób to robil pozwalała go na sądzenie za dobra osobiste, bo czułem się urażony tym czy tamtym zwrotem.

Nie wyczuwasz drobnej różnicy? Tu już nie chodzi o jakieś porównanie, czy stwierdzenie, którym ten czy ów jest urażony tylko o groźbę pod adresem innej osoby: "pójdziemy na polowanie i go zastrzelimy"...

Wiedza Kayczńskiego w temacie gospodarki, polityki zagranicznej czy wojska jest [niemal] równa zeru.

Powiedzmy, ze wiem o kogo chodzi (tylko dlaczego secesjonista nie reaguje ??) ale może konkret jakiś ?

Krzyczenie o tym że mu coś zrobi, ma dokłądnie taką samą rację bytu jak mówienie do znajomych, że on jako polityk powinien wylądować w Kobierzynie.

Obawiam się, ze jak ja bym takie rzeczy wygadywał pod czyimś adresem to miałbym zaraz policje i prokuraturę na głowie. Aż się prosi, żeby sprawdzić jak to działa. ...a już sobie przypominam, kiedyś Korwin był wzywany na przesłuchania bo zamieścił ogłoszenie "płatnego mordercy", który deklarował, że zabije jednego z ministrów. Policja starała się ustalić kto dał ogłoszenie (a zatem ustalić kto grozi), ale nie pamiętam jak sprawa się dalej potoczyła. W przypadku Palikota wiemy kto grozi. Pora na dalsze kroki.

Nie zmienia to faktu, że ściganie za takie pierdoly oznacza chyba nadmiernie rozwinięte ego. Zaś sam fakt bycia politykiem, to konieczność posiadania bardzo bardzo grubej skóry...

Gruba skóra ma ochronić przed zastrzeleniem i wypatroszeniem?

wystarczy posłuchać tego Pana [znaczy się Jarka K.]. Każdy dostanie więcej, każdemu będzie lepiej, biedni dostaną z budżetu, że by im nie było żal, że nie mają jak bogaci, bogaci nie będą płacić więcej podatków jak do tej pory, leczenie będzie darmowe dla chyba wszystkich... i tak dalej, a co najlepsze zaś w tym wszystkim, że dziura budżetowa nie wzrośnie. Cud mniemany czy...

Kogo masz na myśli? Donalda i jego obietnice "drugiej Irlandii" ?

harry:

Nie spodziewałem się, że w sobotni wieczór ktoś mnie rozbawi do łez ! Piszesz teksty do jakiegoś kabaretu?

To takie zabawne, że można w tym kraju bezkarnie komuś grozić publicznie śmiercią? Premierowi przynajmniej było wstyd za te wypowiedź (chyba, że kłamał, w końcu otwierał usta jak to mówił...).

Skąd to przekonanie ? Kto wyznacza poglądy "zwyczajnego wyborcy" ? A obiektywny politolog, to taki, który zawsze popiera Platformę ?

Obiektywny, to chyba jasne jaki to...

"wyjście z NATO".

Sformułowanie wyjęte z kontekstu brzmi właśnie tak a nie inaczej, ale w pełnym zdaniu z tego co pamiętam zmienia całkowicie swój sens- to już się zaczynało szukanie na siłę wpadek...

Komorowskiego idiotyczne tłumaczenia z Wikipedii to o wiele poważniejsza sprawa

Błąd sztabu, kartka widoczna tak że można było przeczytać źródło na spotkaniu z studentami... Trzeba być naiwnym by wierzyć, że korzystał BK z wikipedii:)

Doprawdy nie jestem w stanie bronić komoryzmów typu "Wikipedia".

tu akurat wykazujesz się słabością analityczną i idziesz w szeregu za poszukiwaczami wpadki...

Próba dalszej obrony skończyłaby się dalszą kompromitacją

Kompromitacje to masz na wszystkich wiecach prezesa z ukoronowaniem gadania bzdur w debacie gdy mówił o Białorusi. Totalnie błędne wnioski ekonomiczne, to wręcz woła o pomstę do nieba.

A jakieś KONKRETY może ? Potok pustosłowia w wykonaniu pana Tuska, któremu z niejednego powodu dedykuję słowa "panie premierze, panu nie wierzę!"

No i to właśnie jest brak logiki, ale czy o logikę tu chodzi, czy o ekonomie, socjologie - ależ skąd, prawda?

Wtedy to była działka PO. Ja np. wtedy głosowałem na Tuska

Ciężko to sprawdzić, po za tym, że wszyscy zwolennicy PiS tak prawie mówią, brakuje by Jarek jeszcze tak powiedział i dojdziemy do absurdu...

Pamiętamy. Ja pamiętam też "nie weźmiemy pieniędzy z budżetu" itp. Pamiętam też, że JarKacz jednak trwale wyeliminował Samoobronę ze sceny politycznej.

pierwszej części nie kojarzę, a co do drugiej to chyba się powtórzę, och ta naiwność. Debatę Jarek też wygrał, ale bez przełomu?

Sypnął ogólnikami. Biorąc pod uwagę precedens "prywatyzacji szpitali" Tusk mógł dać materiał do szeregu komicznych procesów.

No powinien, sęk w tym, że praktycznie wszystko co mówi prezes kręci się pomiędzy manipulacją a kłamstwem.

Kiedy to ?? Konkrety

A choćby w swoich słowach kierowanych do Naszego Dziennika, i Gazety Polskiej... Było tego od licha i trochę.

Oczywiście jestem za. A obok Millera. Obu za nielegalną agresje na Irak

Ciekawe...

Powiedzmy, ze wiem o kogo chodzi (tylko dlaczego secesjonista nie reaguje ??) ale może konkret jakiś ?

może kilka: zmniejszyliśmy podatki, zmniejszyliśmy bezrobocie, zwiększyliśmy placę, podnieśliśmy wynagrodzenia w słuzbie zdrowia, wspieraliśmy rozwój, mieliśmy najwyższy wzrost, w odróżnieniu od ostatnich 2 lat... - do wszystkiego można się przyczepić.

tyle na razie... Pozdro, Michał

[Hauer]

Accepted

Obiektywny, to chyba jasne jaki to...

Jasne. To taki, który się z wami zgadza

Sformułowanie wyjęte z kontekstu brzmi właśnie tak a nie inaczej, ale w pełnym zdaniu z tego co pamiętam zmienia całkowicie swój sens- to już się zaczynało szukanie na siłę wpadek

wypowiedź była nieporadna, zatem stała się celem ataku podobnym jak "Irasiad". Jak wspomniałem takich słownych potknięć nie uważam za problem.

Błąd sztabu, kartka widoczna tak że można było przeczytać źródło na spotkaniu z studentami... Trzeba być naiwnym by wierzyć, że korzystał BK z wikipedii:)

Bzdura. Podkreślam: nie chodzi o "kartkę" tylko o późniejsze tłumaczenia sztabu i SAMEGO Komorowkiego dlaczego to korzysta z wikipedii.

tu akurat wykazujesz się słabością analityczną i idziesz w szeregu za poszukiwaczami wpadki

Nie. Po prostu doskonale pamiętam wypowiedzi, co do których udajesz, że ich nie było.

Kompromitacje to masz na wszystkich wiecach prezesa z ukoronowaniem gadania bzdur w debacie gdy mówił o Białorusi.

Pisaj zdrów. Takim pustosłowiem to sobie możesz. co do Białorusi to niegłupi pomysł, żeby dogadywać się z tym kto ma tam realne wpływy. I prosze daruj sobie slogany, że to nie przystoi rozmawiac "z panstwem trzecim". Komorowskiego gadanie o "wpływaniu na stanowisko Unii" jest dokałdnie tego samego typu pomysłem! To znaczy tyle samo co : o sytuacji Polaków na Białorusi powinniśmy rozmawiac z Niemcami, Francją, Angilią, Włochami itd (to według Bronka).

No i to właśnie jest brak logiki, ale czy o logikę tu chodzi, czy o ekonomie, socjologie - ależ skąd, prawda?

Prawda. Mowa była o propagandowej agitce Tuska. Pozbawionej konkretów.

Ciężko to sprawdzić, po za tym, że wszyscy zwolennicy PiS tak prawie mówią, brakuje by Jarek jeszcze tak powiedział i dojdziemy do absurdu...

Nie wierzysz, to trudno. Na tym forum mnie wtedy nie było, ale tu czy tam zostały w necie moje wypowiedzi z tamtego czasu. Teraz JarKacz jest mniejszym złem.

pierwszej części nie kojarzę,

Bobry kawał. Z pamięcią kolegi krucho? Toż ja wymieniłem jedną z głosniejszych obietnic PO.

No powinien, sęk w tym, że praktycznie wszystko co mówi prezes kręci się pomiędzy manipulacją a kłamstwem.

Poprawka, w PO jest przewodniczący, a nie prezes

Ciekawe...

To moze rozwinę. Premier Miller i prezydent Kwaśniewski wysłali potajemnie zołnierzy Wojska Polskiego do ataku na Irak. Polskie wojsko brało udział w inwazji na inny kraj, bez wypowiedzenia wojny! (pozdrowienia dla pacyfisctycznych sympatyków lewicy)

[secesjonista]

ad Hauer:

Wyjaśnij mi jedno, na czym polegała owa tajemniczość, oraz kto i kiedy po raz pierwszy ją odsłonił?

[Jarpen Zigrin]

Nie mogłem się powstrzymać:

@Hauer: Pisaj zdrów. Takim pustosłowiem to sobie możesz. co do Białorusi to niegłupi pomysł, żeby dogadywać się z tym kto ma tam realne wpływy. I prosze daruj sobie slogany, że to nie przystoi rozmawiac "z panstwem trzecim". Komorowskiego gadanie o "wpływaniu na stanowisko Unii" jest dokałdnie tego samego typu pomysłem! To znaczy tyle samo co : o sytuacji Polaków na Białorusi powinniśmy rozmawiac z Niemcami, Francją, Angilią, Włochami itd (to według Bronka).

@STK: Każdą rzeczy przekujesz w sukces PiS i Kaczyńskiego, a najmniejsze potknięcie rozbuchasz do granic możliwości.

[Hauer]

secesjonista:

Kolega nie zrozumiał wypowiedzi o szpitalach, praktyką do której się dąży jest sprzedaż wiązana, prywatny inwestor czerpie zyski z oddziałów o wysokiej rentowności, jednakże w zamian zobowiązuje się do utrzymania również tych które takich zysków nie generują.

Kolega nie wie jak wyglada rzeczywistość. Przywatyzuje sie wybrane oddziały. Żadnego "wiązania" w okolicy nie zauważyłem.

Zatem trzymając się faktów trzeba stwierdzić, że nie gardłujesz za Kaczyńskim dlatego, że on ludzi szanuje, tylko dlatego, że chociaż obraża innych, to Ty nie czujesz się tym bezpośrednio dotknięty

Co to ma do rzeczy panie kolego? Przecież Kaczyński nie występował nigdy pod hasłami "szacunek dla wszystkich". wręcz odwrotnie. Głosił zero tolerancji dla przestępców, ubeków itp. Nie dziwię się, że o niektórych grupach może ostro mówić i w efekcie przegrywa z kretesem wybory w np. więzieniach.

Co innego Komorowski. Niby "Szacunek dla wszystkich", a Platforma dosłownie pluje jadem na każdego kto ma inne poglądy niż PO. Im bliżej wyborów tym robi sie gorzej.

Swoją drogą nie widzisz różnicy między: "on stoi tam gdzie stał ZOMO-wiec", a "on jest mordercą" ?

FSO:

śmiem twierdzić, że tak naprawdę i "te gorsze" oddzialy generują dochód, lub zysk - maly bo maly ale zawsze. Zwykle jest tak, że wlaściciel nie doklada. Wystarczy rzucić okiem na tzw. przerosty zatrudnienia, czy "niewykorzystanie" urządzeń. Przecież fakt, że tomograf dziala 8 godzin, jest tak naprawdę stratą, gdyż powinno ono pracować w zasadzie 22/24h, a dwie pozostale poświęcić na konserwację. Oznacza, to że przy niewielkim zwiększeniu kosztów, znakomicie można zwiększyć zyski...

Śmiem twierdzić, że nie wiesz o czym piszesz. NFZ poprzez konktrakt limituje ilość świadczeń. Szpital może zwiększać ilość wykonanych procedur wyłącznie na własne ryzyko. Ryzykuje ponosząc koszty bez żadnej gwarancji, że ktoś za to zapłaci. Twój pomysł to recepta na wykończenie szpitala (w obecnym systemie).

fakt, że tak naprawdę i jeden i drugi nie jest z mojej bajki, oznacza, że wybierając Bronislawa K. glosuję przeciw panu Jaroslawowi K.

Ja tamz dwojga złego wole mniejsze zło i głosuje na JarKAcza.

minister sprawiedliwości na konferencji prasowej ocenia i skazuje lekarza, zanim sąd wyda wyrok

bla, bla, bla. Jaki on nie dobry, gadał tak samo jak wszyscy rzecznicy polici i prokuratury w Polsce - postawił zarzuty. Powinien sie odwoływać od wyroku. Za to, to co media wyczyniały wkoło tej sprawy to jest skandal.

tego że wszędzie byl węszony spisek [patrz B. Blida]

Lewica dalej chce grać tą trumną ?

Tylko nic z tego nie wychodzilo.

Spadł poziom korupcji w Polsce. Ładne mi nic.

Operowanie slowami ZOMO i im podobnymi dokladnie temu sluży...

a operowanie słowami, ze trzeba patrzeć, zeby nie było z nami w Polsce takich co się z nami nie zgadzają? A w razie co to się pójdzie na polowanie i zastrzeli ? Czemu to służy ? Tylko nie mów, ze "zgodzie"

Pozdro

Secesjonista raz jeszcze:

Wyjaśnij mi jedno, na czym polegała owa tajemniczość, oraz kto i kiedy po raz pierwszy ją odsłonił?

Amnezja ? Nie wypowiedziano wojny, nie poinformowano społeczeństwa, a WP poszło do ataku. Sprawa się sypnęła bo polscy żołnierze zostali rozpoznani na zdjęciach bodaj z Basry (mogę się teraz mylić co do miejscowości).

Jarpen, a możesz cokolwiek konkretniej ? Bo na razie to jest tak, że z wypowiedzi JarKacza na siłę robicie wpadkę, a przeciwstawiacie jej wypowiedź Bronka o bardzo podobnej wymowie. Obaj twierdzą, że o Białorusi trzeba rozmawiać z innymi państwami, z tą różnicą, że JarKacz powiedział: "także z Rosją".

Od wczoraj sledze rożne serwisy i komentarze i nie widzę żadnej sensownej krytyki tej wypowiedzi. Zamiast tego jest emocjonalny bełkot, bo już niczego innego nie można się czepić. Ot wredny JarKacz, nie dał się sprowokować.

Edytowane 29 Czerwiec 2010 przez Hauer

[secesjonista]

ad Hauer:

Kolega nie wie jak wyglada rzeczywistość. Przywatyzuje sie wybrane oddziały. Żadnego "wiazania" w okolicy nie zauważyłem.

...

Swoja drogą nie widzisz różnicy między: "on stoi tam gdzie stał ZOMO-wiec", a "on jest mordercą" ?

...

Śmiem twierdzić, że nie wiesz o czym piszesz. NFZ poprzez konktrakt limituje ilość świadczeń. szpital moze zwiąkszac ilośc wykonanych procedur wyłącznie na własne ryzyko. Ryzykuje ponosząc koszty bez żadnej gwarancji, że ktoś za to zapłaci. Twój pomysł to recepta na wykończenie szpitala (w obecnym systemie).

Secesjonista raz jeszcze:

Amnezja ? Nie wypowiedziano wojny, nie poinformowano społeczeństwa, a WP poszło do ataku. Sprawa się sypnęła bo polscy żołnierze zostali rozpoznani na zdjęciach bodaj z Basry (mogę się teraz mylić co do miejscowości).

No proszę człowiek kilka ładnych lat pobijał się w branży medycznej i to po stronie państwowej, gdzie widziałem jak to działa od środka, potem w firmach prywatnych, gdzie widziałem jak to wygląda z innej perspektywy, a tu przyszedł kolega Hauer i musiał mi wyjaśnić jak wygląda rzeczywistość.

Dzięki.

Tylko tak gwoli ciekawości na ile szpitali - w prywatnych rękach jest tylko część, czyli pewnie tych najbardziej dochodowych oddziałów?

Kolega Hauer ma jak widać bardziej szczegółowy ogląd tej sytuacji toteż z chęcią zapoznam się z danymi, tylko nie z kolegi podwórka, a całego kraju... wreszcie nikt nie może odpowiadać co się dzieje na kolegi podwórku

Amnezja ? Nie wypowiedziano wojny, nie poinformowano społeczeństwa, a WP poszło do ataku.

A tak więcej konkretów o tym WP?

Przecież Kaczyński nie występował nigdy pod hasłami "szacunek dla wszystkich". wręcz odwrotnie. Głosił zero tolerancji dla przestępców, ubeków itp. Nie dziwię się, że o niektórych grupach może ostro mówić i w efekcie przegrywa z kretesem wybory w np. więzieniach.

Homoseksualiści to nie ubecy, czy przestępcy a im też raczej nie okazuje szacunku jako obywatelom.

Śmiem twierdzić, że nie wiesz o czym piszesz. NFZ poprzez konktrakt limituje ilość świadczeń. szpital moze zwiąkszac ilośc wykonanych procedur wyłącznie na własne ryzyko. Ryzykuje ponosząc koszty bez żadnej gwarancji, że ktoś za to zapłaci. Twój pomysł to recepta na wykończenie szpitala (w obecnym systemie).

Śmiem twierdzić, iż tu kolega Hauer ma rację.

Dodajmy - chorym systemie.

Swoja drogą nie widzisz różnicy między: "on stoi tam gdzie stał ZOMO-wiec", a "on jest mordercą" ?

Nie widzę, skoro tam nie stali byli zomowcy, a ta formacja ma raczej niski prestiż w naszej świadomości narodowej.

A jedna i druga wypowiedź nie powinna mieć miejsca.

Obu daję za to czerwoną kartkę.

Edytowane 29 Czerwiec 2010 przez secesjonista