Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Wybory prezydenckie 2010

Wybory prezydenckie 2010  

36 użytkowników zagłosowało

  1. 1. W wyborach prezydenckich w 2010 r. oddam głos na:

    • Marek Jurek
      1
    • Jarosław Kaczyński
      9
    • Bronisław Komorowski
      13
    • Janusz Korwin-Mikke
      8
    • Andrzej Lepper
      0
    • Kornel Morawiecki
      0
    • Grzegorz Napieralski
      1
    • Andrzej Olechowski
      1
    • Waldemar Pawlak
      0
    • Bogusław Ziętek
      1
    • Nie pójdę na wybory
      2


Rekomendowane odpowiedzi

Hauer   

harry:

Nauka nie daje odpowiedzi na pytanie, od którego momentu od zapłodnienia można mówić o istocie ludzkiej, pozostaje to kwestią wiary
Odmawianie cżłowieczeństwa na pewnych etapach rozwoju istoty ludzkiej jest jedynie kwestia usprawiedliwiania przyzwolenia na zbrodnie.
Kaczuszek-kłamczuszek, znowu przegrał proces!

Swoją droga ciekawostką był sam przebieg procesu. Okazuje się, że materiały programowe PO nie prezentuja poglądów tej parti. To dopiero kłamczuszki!

Osobiście dziwie się, że jej nie wykorzystuje, a wystarczyło by parę ruchów personalnych, a 'dorżnął by watahę'.

Taaa, a formalnie "zgoda".

Ciekawe czym rząd PO tłumaczył by potem (mając 'swojego' prezydenta) swoje niepowodzenia?
Pawlakiem ?

A tak, po czterech latach najgorszej w dziejach Polski prezydentury, społeczeństwo wybierze sobie brata, który 'będzie kontynuował dzieło bliźniaka'.

Hę ? Gorszej niz prezydentura Kwasniewskiego ? Wątpię.

Lu Tzy:

Nawet wybrany przez zebrany Sejm i Senat nadal pozostaje operetkowa glowa panstwa.
Po cholere mi urzedas, ciagnacy ciezkie pieniadze na siebie i rozliczne prezydenckie urzedy, dublujace rzad wlasciwy, jezeli jedyne jego rzeczywiste uprawnienia to weto?

Nie rozumiem tego prymitywnego sprowadzania roli prezydenta do "demonicznego veta". Ktoś mi objasni co w tym takiego strasznego?

Poza tym wyobraźmy sobie taki scenariusz:

WikiBronek zostaje prezydentem. Cały rok wpadek i obrażania wszyskich wokół sprawia, że wybory do sejmu i senatu wygrywa PiS. Obawiam się, że w takim układzie towarzysze z PO zaczęliby wychwalać weto pod niebiosa ( o ile nie skasowali tego lekkomyślnie).

Edytowane przez Hauer

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   
nie rozumiem tego prymitywnego sprowadzania roli prezydenta do "demonicznego veta". Ktos mi objasni c w tym tkaiego strasznego?

Poza tym wyobraźmy sobie taki scenariusz:

WikiBronek zostaje prezydentem. Cały rok wpadek i obrażania wszyskich wokół sprawia, ze wybory do sejmu i senatu wygrywa PiS. Obawiam się, ze w takim układzie towarzysze z PO zaczeliby wychwalać weto pod niebiosa ( o ile nie zdążyliby lekkomyślnie zlikwidować tych uprawnień).

Hauer, po pierwsze, przetlumacz sie na polski. Ja wiem, jak to zwykles tlumaczyc, ale mnie to nie starcza.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
harry   
Odmawianie cżłowieczeństwa na pewnych etapach rozwoju istoty ludzkiej jest jedynie kwestia usprawiedliwiania przyzwolenia na zbrodnie.

Zazdroszczę wiedzy i spokoju sumienia, ja jednak odnosiłem się do ewentualnego wybory Jurka i skutków dla tzw. polskiej sceny politycznej, a nie do moich/twoich kwestii światopoglądowych.

Swoją droga ciekawostką był sam przebieg procesu. Okazuje się, że materiały programowe PO nie prezentuja poglądów tej parti. To dopiero kłamczuszki!

Zdaje się, że nie zrozumiałeś uzasadnienia, ja zresztą też nie. ;)

Pawlakiem ?

O tym nie pomyślałem ! Ale pomysł jest przedni i pewnie będziemy mieli okazję go zweryfikować!

Hę ? Gorszej niz prezydentura Kwasniewskiego ? Wątpię.

Kwaśniak był politykiem bardzo skutecznym, a na stolcu prezydenckim, to zaleta. Po czterech latach w 90% katolickie społeczeństwo, wybrało, tego zwolennika aborcji i ateistę, na drugą kadencję w pierwszej turze. Jakieś sukcesy prezydentury Kaczyńskiego? Oprócz oczywiście pogrzebu na Wawelu i rekordowej liczby wet.

nie rozumiem tego prymitywnego sprowadzania roli prezydenta do "demonicznego veta". Ktos mi objasni c w tym tkaiego strasznego?

To veto to nie taki głupi pomysł, a prezydent z obozu przeciwnego niż koalicja rządząca to czasem więcej niż równowaga władzy, to skarb.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   

harry:

Zazdroszczę wiedzy i spokoju sumienia, ja jednak odnosiłem się do ewentualnego wybory Jurka i skutków dla tzw. polskiej sceny politycznej, a nie do moich/twoich kwestii światopoglądowych.
Już ja wiem co tam na początku napisałeś. Wspomnianego kompromisu też bym nie ruszał.
Kwaśniak był politykiem bardzo skutecznym, a na stolcu prezydenckim, to zaleta.
Skutecznym w czym? Jakoś nie przypominam sobie, poza nagłaśnianiem rzekomych sukcesów, które rewelacją nie były.
Po czterech latach w 90% katolickie społeczeństwo, wybrało, tego zwolennika aborcji i ateistę, na drugą kadencję w pierwszej turze.
A nie po pięciu ? Swoją drogą to widać jakie katolickie to społeczeństwo.

Jakieś sukcesy prezydentury Kaczyńskiego?

Przynajmniej nie był zapijaczoną miernotą. Nie ułaskawiał tysięcy przestepców, w tym morderców i partyjnych kolesi. Za to poprzez odznaczenia i wspierane inicjatywy promował patriotyczne wychowanie i historię Polski. Postawiłbym mu mocne "dostateczne" w porównaniu do "ndst" dla Kwacha.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

Hauer, dziekuje za powrot do polszczyzny. Wybaczam nieprzetlumaczenie tego, o co pytalem. No i ok, nie ma sprawy. Nie umiesz, ok.

Edytowane przez Lu Tzy

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

czasem patrząc na dyskusję i [brak] zrozumienia tego co mówi sąd, tego jakie są założenia samego urzędu prezydenta i samych systemów prawnych na jakich opierają się państwa, potrafi załamać.

1. Komercjalizacja =/= prywatyzacja. Po pierwsze z pierwszego - komercjalizacja, oznacza mniej więcej tyle, że działania szpitala [lub jakiegokolwiek innego podmiotu] zostają poddane regułom konkurencji rynkowej. Właścicielem jest nadal państwo lub organ wskazany w ustawie [może być to samorząd, może być to województwo, może być to ministerstwo]. Nie oznacza to tego, że szpital [tu] staje się firmą prywatną, z którą właściciel może zrobić co mu się żywnie podoba - n.p. zamknąć i mieć w nosie wszystko.Tenże proces ma sprawić, że szpital nie będzie "niczyją włąsnością" a pan Dyrektor będzie odpowiadal w jakiś sposob za jego wyniki. Drugie w pierwszym - z racji systemu ubezpieczeń [powszechność] obejmującego wszystkich [lub prawie wszystkich obywateli], oraz tego, że kasa na leczenie wpływa do NFZ-tu który ją rozdziela - oznacza, że każdy chętny może założyć przychodnię, szpital i starać się o sfinansowanie usług w ramach możliwość NFZ-tu, tj. konkurować na rybnku z innymi podmiotami. Oznacza to, że tak naprawdę mamy prywatną służbę zdrowia, co znów nie oznacza, że jest ona sprywatyzowana. Trzecie w pierwszym: Nikt nie nakazuje prywatyzacji szpitali, przychodi i innych - jak leci. Została otworzona taka możliwość. Wszystkie te dzialania mają na celu sprawienie by w końcu złotowka byla sensownie wydawana a nie rozpirzana. Nazywa się to ładnie uszczelnieniem systemu. Nie zmienia to faktu, że każdy z uczestniko rynku, może świadczyć pełnopłatne usługi dla zainteresowanych. Uwaga poboczna: fakt, że w jednej z wersji "do dyskusji" programu partii istniało coś takiego, nie oznacza, to że w "oficjalnym" programie też to musi być. Oznacza to, że sąd mial rację w obu instancjach...

2. Pisalem, będzie ryplej - urząd prezydenta jest wybierany w wyborach powszechnych. Jest to poniekąd konkurs piękności, wśród któych może być inteligtentna kobieta a może i wredna teściowa. Z racji konieczności reform, znacznie lepszym warunkiem jest ktoś kto ma pewne poglądy, ktoś kto je wyraża i są one stałę i mniej więcej niezmienne oraz ktoś kto nie jest zapiekły. Majć swoje poglądy, będzie się mniej więcej można spodziewać co i jak, zaś brak zapiekłości, jest pomocny w przekonywaniu do braku veta. Kaczyński po zmianach przypomina diabła co ornatem na msze dzwoni. Pól roku temu był układ w Magdalence z postkomunistami, a te wredne Niemcy chcieli nas wykupić zaś Rosjanie ocyganić... a teraz samokrytyka w najlepszym stylu tow. Stalina. Nie wierzę i wierzyć nie będę. Do tego - fakt wykorzystywania tragedii w której zginął brat [dokładniej co kolorowy tygodnik to wypowiedź bratanicy i wspomnienia jak dzieci, jak przeżyłam, jak wujek, jak mąż, jak....], że nie ma postkomunistów jest lewica... a jeszcze niedawno było ZOMO...

3. Fakt tego, że ktoś jest katolikiem takim czy innym nie powinien mieć w nowoczesnym kraju przełożenia na realizację w prawie tego czego żąda od niego wiara. Nie tędy droga. Poza tym gdzieś byly zamieszczone zarodki kilku różnych ssaków, i chyba jeszcze gadów i ptaków nie różniły się wiele do pewnego momentu. Fakt dominacji jednej wiary w danym kraju [wiara na pokaz, bo inaczej się tego nazwać nie da] nie uprawnia nas do wprowadzania moralności katolickiej do prawa. Jeżeli ktoś jest katolikiem - niech stosuje nauki papieża, jeżeli nie - nie można mu tego zabronić, pod warunkiem, że nie krzywdzi innej osoby. Chce nie żyję w związku z inną osobą tej samej płci, niech mają prawa podatkowe jak on i ona [gdzieś wyjaśniałem, że w ekonomii nie ma to żadnego znaczenia] i tak dalej... Z boku: dla niedowiarków radzę przeczytać czym jest tak naprawdę "moralność" katolicka, szerzej: chrześcijańska i jak się ona objawiała. Dokładnie z tego powodu nie może ona być wyznacznikiem prawa w kraju w którym zapisano neutralność światopoglądową kościołom [KK] od państwa lub świeckość tego ostatniego.

Ktoś gdzieś napisał że Komorowski mimo swych wpadek jest lepszy, dokładniej, jest mniejszym złem. Bo tak jest w istocie. Przynajmniej nie jest lisem farbowanym, przynajmniej nie udaje że ma rodzinę, przynajmniej nie zmienia poglądów jak skarpetek.

Gdzieś pisałem, że dla mnie jest to wybór nie "za" a "przeciw" i tak jest w rzeczywistości. Dla pewnie połowy jego wyborców.

pozdr

PS. Amnestia jest normalną rzeczą spotykaną w prawie. Jest to akt łaski, spotykający pewne grupy osób, zwykle przestępców skazanych za dość drobne wykroczenia, mający w założeniu dać im kolejną szansę w życiu. To że ktoś ją stosował nie oznacza, że należy potępiać takie osoby.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   

FSO:

ad 1) Ja wszystko rozumiem. Nie wiem tylko jak do rzeczywistości ( i tego co tu wykładasz) ma się wypowiedź Komorowskiego przed sądem: "Prywatna służba zdrowia to taka, za którą płaci się z własnej kieszeni, a nie z pieniędzy publicznych" ??? Znaczy się NZOZ-y nie są prywatne! A przełóżmy to na inne dziedziny...jak z pieniędzy publicznych budujemy drogę albo chodnik, to firma, która to wykonuje automatycznie przestaje być prywatna ? Pogratulowac Bronkowi. I pogratulować sędziego, jeśli takie tłumaczenia potrafi przyjąć.

Z racji konieczności reform, znacznie lepszym warunkiem jest ktoś kto ma pewne poglądy, ktoś kto je wyraża i są one stałę i mniej więcej niezmienne oraz ktoś kto nie jest zapiekły. Majć swoje poglądy, będzie się mniej więcej można spodziewać co i jak, zaś brak zapiekłości, jest pomocny w przekonywaniu do braku veta.

Jak bym wytykał "literufki" jak coniektórzy to byśmy nie pogadali... W każdym razie Platforma (w tym sam Komorowski osobiście) jest dla mnie sztandarowym przykładem zmieniania poglądów. W zapiekłości, wyzwiskach, obrazaniu innych (w tym tego zaplutego Zapatero) wręcz przodująca.

Do tego - fakt wykorzystywania tragedii w której zginął brat [dokładniej co kolorowy tygodnik to wypowiedź bratanicy i wspomnienia jak dzieci, jak przeżyłam, jak wujek, jak mąż, jak

Jest recepta: nie czytać tych kolorowych szmatławców. A pisza o tym bo pewnie wśród ich czytelniczek/czytelników jest na to zapotrzebowanie. Chyba nie wszystkie tytuły należą do jakiegoś pisora, nie ? To moze byc nawet mała lawina na zasadzie: "konkurencja miała z nią wywiad, a my dlaczego jeszcze nie mamy ?? Marsz do kąta i pisać!".

że nie ma postkomunistów jest lewica... a jeszcze niedawno było ZOMO...

Sam Kalisz wyraził nadzieję, że więcej nie będa nazywani postkomunistami. I widac przychylić sie do tego też jest źle...

zresztą, ZOMO ci nie pasuje, to powiedz co myślisz o Bronka wywodach, że mniej więce skracajac: "trzeba patrzeć czy czasem z nami nie ma tych co mówią, że pieniedze rzekomo na południu kraju sa bardziej potrzebne".

bo jak jak słyszę Tuska, obiecującego, że pieniądze na odbudowę muszą się znaleźć i jak widze coś takiego: http://www.tvn24.pl/2344538,28385,0,0,1,wideo.html to myslę sobie, ze byc moze trzeba będzie zrezygnować z jakis inwestycji w innej części kraju, a dać na odbudowę takich dróg. A później Komorowski daje mi do zrozumienia, że skoro tak myslę, to nie powinno mnie być w Polsce bo jestem jak jakis szkodnik.

Fakt tego, że ktoś jest katolikiem takim czy innym nie powinien mieć w nowoczesnym kraju przełożenia na realizację w prawie tego czego żąda od niego wiara.

?? A co to ma do rzeczy ??

Poza tym gdzieś byly zamieszczone zarodki kilku różnych ssaków, i chyba jeszcze gadów i ptaków nie różniły się wiele do pewnego momentu.

No i ...? Cóż z tego ma wynikać ? Chyba w nowoczesnym kraju potrafimy stwiedzić, że jedne są ludzkie, a inne nie? Chyba w nowoczesnym kraju wiemy, że kobiety nie rodzą jakiś wilkołaków ??

Jeżeli ktoś jest katolikiem - niech stosuje nauki papieża, jeżeli nie - nie można mu tego zabronić, pod warunkiem, że nie krzywdzi innej osoby.
Pełna zgoda. A czy władza panstwowa może pozwalac by jedne osoby krzywdziły inne osoby ? Problem się do tego sprowadza. I katolicyzm nie ma tu wielkiego znaczenia. Znam ateistów przeciwników aborcji i całą masę liberałów - przeciwników dopłat do in vitro. I zdecydowanie jestem przeciwnikiem obraźliwych manipulacji, że argumenty przeciwników np. dofinansowania in vitro to wyłacznie jakiś ciemny religijny zabobon.

Chce nie żyję w związku z inną osobą tej samej płci, niech mają prawa podatkowe jak on i ona [gdzieś wyjaśniałem, że w ekonomii nie ma to żadnego znaczenia]

Pary różnopłciowe maja przywileje ekonomiczne ze względu na udział w wymianie pokoleniowej. Przypisywanie takich praw innym zwiazkom jest pozbawione sensu. Co wiecej homosie w swym wariactwie domagaja się nazwy "małżeństwo" i oskarżaja o nietolernacje organizacje, które nie chca udzielać im ślubów.

Ktoś gdzieś napisał że Komorowski mimo swych wpadek jest lepszy, dokładniej, jest mniejszym złem. Bo tak jest w istocie.
to nie wiem gdzie tak napisano. Tu na forum Kaczyński był miejszym złem. zresztą tak jest w istocie, wystarczy popatrzeć na wzrost ;)
Przynajmniej nie jest lisem farbowanym. Przynajmniej nie jest lisem farbowanym, przynajmniej nie udaje że ma rodzinę, przynajmniej nie zmienia poglądów jak skarpetek.
Nie ?? A kto był w AWS i atakował SLD ? Kto krytykował premiera Cimoszewicza, za to, ze w czasie powodzi nie wprowadził stanu wyjątkowego ? Kto uciekł do PO, krytykujacej upadajacego Buzka i Krzaklewskiego ? Kto teraz z tym samym Buzkiem sie poklepuje po ramieniu i uśmiecha do zdjęć? Ja myślałem, że to Komorowski...ale widocznie "nie jedemu psu Burek".

Amnestia jest normalną rzeczą spotykaną w prawie. Jest to akt łaski, spotykający pewne grupy osób, zwykle przestępców skazanych za dość drobne wykroczenia, mający w założeniu dać im kolejną szansę w życiu. To że ktoś ją stosował nie oznacza, że należy potępiać takie osoby.

Nie mówię o amnestii, tylko o stosowaniu uprawnienia prezydenta jakim jest prawo łaski. Kwaśniewski ułaskawiał tak masowo, że nawet pewnie nie miał szans zapoznać się z tymi sprawami. To kogo ułaskawiał (w tym partyjnych aferzystów!) jest czarną plamą na jego prezydenturze.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
harry   
Skutecznym w czym? Jakoś nie przypominam sobie, poza nagłaśnianiem rzekomych sukcesów, które rewelacją nie były.

Czyli na drugą kadencję został wybrany 'rzekomo' ?

A nie po pięciu ? Swoją drogą to widać jakie katolickie to społeczeństwo
Po pięciu, ale ja się twoich 'literufek' nie czepiam, więc odpuść, a na społeczeństwo możesz się obrazić. Ja się obraziłem.
Przynajmniej nie był zapijaczoną miernotą.
O czyżby ?
Nie ułaskawiał tysięcy przestepców, w tym morderców i partyjnych kolesi. Za to poprzez odznaczenia i wspierane inicjatywy promował patriotyczne wychowanie i historię Polski.

Trochę mało jak na męża stanu i dorobek prawie całej kadencji. Promowanie patriotycznego wychowania i historii Polski należy do obowiązków każdego nauczyciela przedszkolnego. Ale może faktycznie społeczeństwo nie zasługuje na więcej? Myślisz że Jarkot będzie lepszy niż brat? A komu zamelduje wykonania zadania ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

po kolei - pytanie co znaczy prywatna. Czy znaczy to, że jest to służba zdrowia [zakłady] które nie mają podpisanych umów z NFZ-tem czy są to zakłady / szpitale będące w rękach prywatnych. Patrząc z naszego punktu widzenia [czyli ubezpieczonych pacjentów] jest to ta pierwsza opcja, gdyż z racji ubezpieczenia i [w teorii] pewnego koszyka świadczeń, to gdzie je nam zrealizują jest nieistotne. Nieistotne jest to czy będzie to NZOZ czy Szpital Kowalskiego, czy "Moje włąsne ręce" zakład jakichś tam,- ważne jest by miał umowę z NFZ-tem. W takim wypadku korzystamy bezpłatnie z tego powodu, że jesteśmy ubezpieczni. W pierwszym wypadku, fakt że idę coś zrobić, idę na jakiś zabieg nie gra roli moje ubezpieczenie, gdyż zabieg jest platny z prostego powodu - braku umowy z NFZ-tem.

Pieniądze po powodzi: każdy rząd ma swoje zaskórniaki, które ma przeznaczone na właśnie takie sytuacje, jest ileś programów, z ktorych można przesunąć środki na tu i teraz. Bardzo ciekawie o tym mówili m.in byli ministrowie finansów w radiu n.p. Tok.fm, a dziś choćby i min. Rostowski. Do pewnego momentu jest to przekładanie pieniędzy z jednej kieszeni do drugiej. Co najważniejsze nie wymaga zmian ustawowych - patrz zmiana budżetu w Sejmie.

Ekonomia nie rozróżnia gospodrast heteroseksualnych i homoseksulanych z dziećmi czy bez, tylko wyrożnia gospodarstwa domowe 2,3, i td osobowe. Dzieje się tak, gdyż decyzje o części zakupów podejmowane są wspólnie, zaś dochód takiego gospodarstwa także jest wpólny, czyli większy, razem ponoszone są pewne koszty, pewne wydatki na to czy tamto.Tak samo ja pisze się o gospodarstwach domowych z jednym, dwójką itd dzieci. nikt nie zaznacza, że jest to dwójka kobiet, dwóch facetów etc. Najwyżej zaznacza się samotni wychowujący. Dla badania jest nieistotne czy jest to dwoch facetów czy nie dwóch [on / ona, dwie one]. Koszty i tak zostaną poniesione.

AWS, SLD [wyborcze],LiD, LiS i ileś innych partii to takie czy inne próby. Kaczor ma ich niemal tyle samo w zanadrzu. Nie chodzi o to w ilu partiach był gdzie się znalazl, ale o to jak zmienial poglądy albo ich nie zmieniał. Dla mnie w tej Kwestoii Komorowski jest o wiele bardziej wiarygodny od brata brata. Stan prawny w '97 r. byl inny niż obecnie. To tak między nami.

Na koniec: jakoś dziwnie te "kolorowe pisemka" zgłosiły zapotrzebowanie po tym jak Kaczyńska oświadczyła że będzie wspierać wujka w kampanii ale brać w niej udzialu nie będzie.Jakoś wcześniej nikt nie chcial z nią wywiadów poza ukradkowymi zdjęciami w stylu: Córka idzie w kondukcie, córka dochodzi do siebie, córka z dziećmi na spacerze i zbliżenia na tą pojedynczą łzę.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   

Harry:

Czyli na drugą kadencję został wybrany 'rzekomo' ?

?? A ten ponowny wybór to "sukces prezydentury" ?? Ja myslałem, ze reakcja społeczeństwa na fatalną politykę Krzaklewskiego i Buzka (obaj ostatnio przyjęci z otwartymi ramionami na listy wyborcze PO !).

Po pięciu, ale ja się twoich 'literufek' nie czepiam, więc odpuść, a na społeczeństwo możesz się obrazić. Ja się obraziłem.

Przecież to nie była "literufka", tylko kwestia długości kadencji prezydenta i to wpisana słonie, a nie cyfrą, gdzie się palec może omsknąć. Po drugie nie wiem skąd pomysł, ze się na kogoś obraziłem ??

O czyżby ?

to, ze jakiś pajac z wibratorem go szkalował nie znaczy, że tak było. Za to Kwasio spił się strasznie i "trzy razy podkreslał to ale. ale, ale ale". Kompromitacja Kwasia i mediów, które to ukrywały. Jak by któryś Kaczyński to zrobił to by go przecież rozszarpali.

Trochę mało jak na męża stanu i dorobek prawie całej kadencji.

Zdecydowanie więcej niż Kwasio, któremu zdaje się stawiasz wysoką ocenę.

FSO:

każdy rząd ma swoje zaskórniaki, które ma przeznaczone na właśnie takie sytuacje, jest ileś programów, z ktorych można przesunąć środki na tu i teraz.
znakomicie. Ale czy to wyklucza przesunięcie środków z Olsztyna (np. z jakiegos programu, który miał być tam realizowany) gdzies indziej? Albo czy powoduje, że wypowiedź : "pieniądze sa bardziej potrzebne na południu kraju" kwalifikuje kogos do grona szkodników, których nie powino być w Polsce, a na pewno przy władzy?

Ekonomia nie rozróżnia gospodrast heteroseksualnych i homoseksulanych z dziećmi czy bez, tylko wyrożnia gospodarstwa domowe 2,3, i td osobowe.

Niestety biologia je rozróżnia.

Nie chodzi o to w ilu partiach był gdzie się znalazl, ale o to jak zmienial poglądy albo ich nie zmieniał.
Komorowski zmieniał dość często. Nie ma co udawać, zę nie. Co więcej często co innego deklarował, a co innego robił. No i to on w koncu był twarzą kampanii "Szacunek dla wszystkich", a podszytą "psychicznymi dewiantami".

Na koniec: jakoś dziwnie te "kolorowe pisemka" zgłosiły zapotrzebowanie po tym jak Kaczyńska oświadczyła że będzie wspierać wujka w kampanii ale brać w niej udzialu nie będzie

cos sufgerujesz? Zacytuje może moja ulubiona wypowiedź Szczypiorskiego: " Nie wierzcie, że są jakieś spiski! Nie ma żadnych spisków!". Skoro taki autorytet to rzekł, to co mi pozostaje?

Edytowane przez Hauer

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

ad Hauer:

Trochę mało jak na męża stanu i dorobek prawie całej kadencji. Promowanie patriotycznego wychowania i historii Polski należy do obowiązków każdego nauczyciela przedszkolnego. Ale może faktycznie społeczeństwo nie zasługuje na więcej? Myślisz że Jarkot będzie lepszy niż brat? A komu zamelduje wykonania zadania ?

To nie do końca ma kolega rację, Podstawa Programowa dla przedszkoli MEN-u nic takiego nie określa, nigdzie w niej nie ma nic o promowaniu patriotyzmu... ;)

Komorowski prowadził kampanię dość "niekonkretną" brakowało mi precyzowania swych poglądów, gafy są nieistotne - zdarzają się każdemu.

Kaczyński zaskoczył mnie zwrotem w retoryce względem SLD; jakkolwiek rozumiem chęć przeciągnięcia i zagospodarowania głosów lewicy; trudno będzie mu wytłumaczyć to swemu twardemu elektoratowi.

Komorowski zmieniał dość często. Nie ma co udawać, zę nie.

Nie jest ujmą zmiana poglądów, czy zdania o ile nie jest to koniunkturalizm.

Janusz Korwin Mikke zmienił swój pogląd na kwestie ekologiczne.

ad FSO:

"Ekonomia nie rozróżnia gospodrast heteroseksualnych i homoseksulanych z dziećmi czy bez, tylko wyrożnia gospodarstwa domowe 2,3, i td osobowe"

Tu kolega akurat nie ma racji, ekonomia - w rozumieniu ekonomistów, analityków, speców od handlu, jak najbardziej rozróżnia. Gospodarstwa homoseksualne z reguły mają większe dochody i wydają znacznie więcej na konsumpcję i usługi stąd część usług i produktów kieruje się właśnie do tej grupy i tych gospodarstw.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   

Secesjonista:

To nie do końca ma kolega rację
Tyle, że kolega zwraca się do niewłaściwego kolegi.
Komorowski prowadził kampanię dość "niekonkretną" brakowało mi precyzowania swych poglądów
Typowe dla człowieka sterowanego sondażami poparcia. Sprecyzowanie jakiegokolwiek pogladu powoduje stratę częsci elektoratu, który się z tym poglądem nie zgadza. Wygrywa nie kandydat, który przekona wyborców do dobrego programu, tylko ten, który powie to co ludzie chcą usłyszeć, a raczej ten, który unika mówienia tego, czego słyszeć nie chcą. Jest to typowe dla Platformy od dłuzszego czasu. Jednak wygrywanie wyborów w ten sposób i utrzymywanie się przy żłobie takimi metodami wyklucza jakiekolwiek pozytywne reformy kraju.
gafy są nieistotne - zdarzają się każdemu
Usmaiłem się. Jakos gafy Kaczynskiego były szalenie istotne i sie naród podobno wstydził za Irasiada. Tymczasem w przypadku Komorowskiego w większosci wypadków to nie sa "gafy", tylko pkazy karygodnej niekompetencji. Prosze zauważyć,z ę nie wytykam mu typowych gaf czy przejęzyczeń, ajk "kaszalot" czy "strategia wyjścia z NATO", a poważne błędy jak nieznajomośc konstytucji, twierdzenie, ze wikipedia to dobre źródło informacji przed podjęciem waznej i szybkiej decyzji itp. bzduty, które w mojej opinii dyskwalifikuja go nie tylko jako kandydata na prezydenta, ale jako Marsząłka Sejmu czy posła w ogóle. Gdyby takie bzdury wygadywał jakis poczatkujacy parlamentarzysta to pewnie zastanawialibyśmy się "kto takiego barana wybrał?". Tymczasem staż sejmowy i stanowisko Bronka zobowiązuje do jakiegoś minimum wiedzy.
Kaczyński zaskoczył mnie zwrotem w retoryce względem SLD; jakkolwiek rozumiem chęć przeciągnięcia i zagospodarowania głosów lewicy; trudno będzie mu wytłumaczyć to swemu twardemu elektoratowi.
Ale na dobrą sprawę nie ma nikogo, kto może mu ten twardy elektorat zabrać. Jest to tez odpowiedź na ogólne oczekiwanie złagodzenia języka w polityce, przecież język na lewicy też się zmienił. Przez moment wydawało się, że i Platforma złagodniała.
Nie jest ujmą zmiana poglądów, czy zdania o ile nie jest to koniunkturalizm.
Ja to właśnie uważam za koniunkturalizm.

Janusz Korwin Mikke zmienił swój pogląd na kwestie ekologiczne

Serio? Gdzie można o tym poczytać ;) ?

Gospodarstwa homoseksualne z reguły mają większe dochody i wydają znacznie więcej na konsumpcję i usługi stąd część usług i produktów kieruje się właśnie do tej grupy i tych gospodarstw
A te heteroseksuale mają często dzieci, więc więcej wydają na art szkolne, podręczniki, ubranka dziecięce, zabawki itd. Sa to znaczne koszty w budżecie niejednej rodziny. Do tego wspomniane produkty zostały nieraz obłozone pełną stawką VAT. Dzieci to strata czasu i pieniędzy, na dodatek państwo czyni wiele by odebrac rodzicom prawo do ich wychowania. Nic dziwnego, że zachodnie społeczeństwa starzeją się i wymierają.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

ad Hauer:

Jakos gafy Kaczynskiego były szalenie istotne i sie naród podobno wstydził za Irasiada. Tymczasem w przypadku Komorowskiego w większosci wypadków to nie sa "gafy", tylko pkazy karygodnej niekompetencji. Prosze zauważyć,z ę nie wytykam mu typowych gaf czy przejęzyczeń, ajk "kaszalot" czy "strategia wyjścia z NATO", a poważne błędy jak nieznajomośc konstytucji, twierdzenie, ze wikipedia to dobre źródło informacji przed podjęciem waznej i szybkiej decyzji itp. bzduty, które w mojej opinii dyskwalifikuja go nie tylko jako kandydata na prezydenta, ale jako Marsząłka Sejmu czy posła w ogóle. Gdyby takie bzdury wygadywał jakis poczatkujacy parlamentarzysta to pewnie zastanawialibyśmy się "kto takiego barana wybrał?". Tymczasem staż sejmowy i stanowisko Bronka zobowiązuje do jakiegoś minimum wiedzy.

Ja tam prawdopodobnie składnikiem narodu również jestem, a nie wstydziłem, takoż nie zwracałem uwagi na gafy jednego drugiego.

dla mnie nie były szalenie istotne.

Serio? Gdzie można o tym poczytać smile.gif ?

Wystarczy porównać jego dawne stanowisko prezentowane jeszcze w "płachtowym" "Najwyższym Czasie" z obecnym.

dla nikogo interesującego się polityką nie ma w tym nic odkrywczego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Bełkot   
Wspomnianego kompromisu też bym nie ruszał.

Jakiego kompromisu?

"My wam nie pozwalamy na żadne aborcje niezgodne z drakońskim prawem, a jak już nawet to prawo zezwoli, to lekarz czy personel szpitala szybko dzwoni do najbliższej parafii, żeby ksiądz dotarł do delikwentki przed rodzicami i wymusił co trzeba, a po mieście rozpuści się nazwisko puszczalskiej żeby nie ośmieliła się potem między ludzi wchodzić."?

Jeżeli to jest jakiś kompromis, to najwyżej w sensie PiS - i Wy i My zgadzamy się na nasze propozycje.

Planujecie więcej taki kompromisów?

To nawet nieźle brzmi - Jarosław Kaczyński, człowiek kompromisu.

Usmaiłem się. Jakos gafy Kaczynskiego były szalenie istotne i sie naród podobno wstydził za Irasiada. Tymczasem w przypadku Komorowskiego w większosci wypadków to nie sa "gafy"

Kwestia tego jakie kto ma saldo. Na wizerunek prezydenta składają się tak sukcesy jak i gafy. Gdy komuś zostają głównie gafy, jak Kaczyńskiemu, to cóż pozostaje do oceny?

Komorra jest na razie kandydatem i niczego jako prezydent nie pokazał (p.o. się nie liczy). Apeluję więc o powstrzymanie się od klasycznie polsko-prawicowego rozliczania kandydata z przestępstw przed wyrokiem sądu.

Edytowane przez Bełkot

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.