-
Zawartość
8,109 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
Tomasz N odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
Poczytałem sobie dzisiaj co Jan Przemsza - Zieliński napisał o 74 pułku i natrafiłem, że „ostatni dowódca pułku” to pikuś w wykonaniu JP-P. JP-P twierdził, że skoro to był oddział zbiorczy resztek oddziałów 7 DP, to Tata był ostatnim dowódcą 7 dywizji piechoty. Najciekawszy jest komentarz jaki JP-Z daje opisom końcowych walk oddziału mjra Pelca: "Skąpe są dane o tej ostatniej bitwie 74 gpp, czy też zgrupowania resztek 7 DP, bowiem towarzyszyły jej tragiczne wręcz okoliczności, o których będzie niżej mowa. Rekonstrukcji tej fazy działań dokonał w swych licznych publikacjach JP-P i tę rekonstrukcję, jako jedyną w polskiej historiografii września 1939 roku, przytaczamy z niewielkimi skrótami. " -
Coś zacząłem po postępie (degrengolady) nauki polskiej przy maturze z polskiego, to może podam link i tutaj: Plagiat już nie hańbi? - Forum Akademickie Minister Jarosław Gowin uchylił całą masę przepisów, które karały nierzetelne postępowanie. W efekcie plagiatorzy i oszuści naukowi dostali przyzwolenie na awanse. Z tego powodu dziś także Rada Doskonałości Naukowej – następczyni Centralnej Komisji ds. Stopni Naukowych i Tytułów – nie ma jak walczyć o „doskonałość”. Praktycznie już nic samodzielnie nie może zrobić, nie ma prawie żadnych uprawnień do odbierania nierzetelnych stopni, bo scedowano to na organ nadający, zapominając o przysłowiu, że „kruk krukowi oka nie wykole” – mówi z goryczą Wroński.
-
Czy ktoś spróbował czytać przywołany przeze mnie tekst maturalny do sprawdzania czytania ze zrozumieniem ? Według mnie komisja była wyjątkowo złośliwa, dając tekst przed którego tezami mózg młodego się buntuje i nie chce go przyswoić. Ale ciekawsza jest autorka tekstu. Wiedziała co to miliampery! I nasunęła mi pewną koincydencję. W okolicach roku 1985, kiedy to zaczęto psuć maturę, poszedł na emeryturę ostatni rocznik z przedwojenną maturą.
-
Tylko że oświata obecnie to przemysł nastawiony nie na jakość, a przerób. Twoje pomysły wymagałyby zamykania kierunków i uczelni z braku kandydatów reprezentujących odpowiedni poziom intelektualny. Tymczasem jest tak jak z Giertychem: Minister powiedział, że podjął decyzję o podpisaniu rozporządzenia w sprawie zastosowania nowych reguł obliczania wyników już wobec tegorocznych maturzystów. "Żeby nie stracili tego roku" . Jak brakuje, dobierze się odpowiednią ilość tumanów. Przerób przemysłu oświatowego musi być ! Ten system już zdemoralizował znaczną część kadry uniwersyteckiej.
-
A matura powinna zostać skasowana bo nie ma sensu w obecnej formie. Fakt. Patologia oświaty przesunęła się już piętro wyżej. Każda uczelnia powinna sama przeprowadzać rekrutację bo to dana uczelnia wie czego chce wymagać od kandydata. Zgadza się. Stąd wystarcza jej PESEL i wypłacalność.
-
Szukałem i znalazłem technikalia matury. Arkusz maturalny, który sprowokował takie emocje: untitled - a1_pol.pdf
-
Tak się zastanawiam, jaki wpływ na obecne wyniki PIIAC miał min. Giertych. Bo właściwie to on zrobił maturę "formalnością". Roman Giertych: Amnestia dla maturzystów | Serwis Samorządowy PAP Szef resortu edukacji przedstawił na konferencji prasowej plany dotyczące wprowadzenia nowego systemu obliczania wyników z egzaminów maturalnych. Zapowiedział, że nowy system ma być bardziej "logiczny". "Trzeba patrzeć na człowieka" - podkreślił. Minister powiedział, że podjął decyzję o podpisaniu rozporządzenia w sprawie zastosowania nowych reguł obliczania wyników już wobec tegorocznych maturzystów. "Żeby nie stracili tego roku" - tłumaczył.
-
Przez grzeczność nie napiszę, gdzie możesz sobie wsadzić w tym temacie te miliampery. Poza tym to komiczne, że w temacie o czytaniu ze zrozumieniem zaczynasz pisanie o poście kobiety : Podał to z przekąsem A masło maślane tyczyło tego: na umiejętności rozumienia przekazu. Co to wnosi do tematu ? Czy to co piszę da się zrozumieć ?
-
Masło maślane. A konkretniej ?
-
Uważasz, że trafnie odczytujesz duszę kobiety ? Swoją drogą na czym polegało wtedy sprawdzanie czytania ze zrozumieniem ?
-
Żeby nie było, że się fiksuję na matematyce. Znalazłem ten temat, a w nim taki cymes: Też dobry pomysł. W pierwszej kolejności wywaliłabym czytanie ze zrozumiem, bo to tylko tak dumnie się nazywa, z prawdą niewiele ma wspólnego, za to niepotrzebnie ludzi stresuje. Mija 18 lat i: badanie PIIAC W Polsce niepokojąco dużo badanych znalazło się na najniższych poziomach. Aż 39% badanych miało poważne trudności z rozumieniem tekstu, a 38% miało najniższe wyniki w matematyce (poziom 1. lub niższy). Co dziesiąta osoba (9%) nie radziła sobie nawet z najprostszymi zadaniami w obu dziedzinach. Są to znacznie gorsze wyniki niż w sąsiadujących z nami krajami.
-
Jestem mile zaskoczony odpowiedzią ministerstwa na petycję pani Drożdż. "Zwracam się z żądaniem zniesienia obowiązkowej, pisemnej matury z matematyki. Obecny system edukacyjny, który wymaga od każdego ucznia przystąpienia do egzaminu maturalnego z tego przedmiotu, nie odpowiada różnorodnym potrzebom, talentom, możliwościom intelektualnym młodych ludzi w Polsce. (...) Młodzi ludzie w wieku 18 lat mogą głosować, kupić legalnie: papierosy, alkohol, mogą uprawiać hazard, a nie mogą dokonać wyboru przedmiotu obowiązkowego, który ich interesuje" - pisze Anna Drożdż. Jej zdaniem jest to "narzędzie do segregacji i eliminacji", bo nie każdy uczeń "posiada predyspozycje do nauki matematyki na poziomie maturalnym". Do tej pory petycję podpisało ok. 16 tysięcy osób. Matura bez matematyki? Jest odpowiedź MEN - Dziennik.pl A tu odpowiedź: Według Ministerstwa Edukacji Narodowej matematyka jest i powinna być przedmiotem obowiązkowym na egzaminie maturalnym tak jak w większości krajów europejskich. "Ewentualne wyłączenie tego przedmiotu z grupy przedmiotów zdawanych obowiązkowo byłoby powtórką fatalnej decyzji podjętej w 1982 r., bez żadnego uzasadnienia naukowego i jednocześnie zniszczyłoby obiektywne i porównywalne w skali kraju narzędzie rekrutacyjne polskich szkół wyższych" - napisano w resorcie w odpowiedzi na pytania Interii. 17 lat temu napisałem w tym temacie: Matura nie jest dla maturzystów, tylko dla społeczeństwa. Nie chodzi o to by się ją miło zdawało, tylko o to by istniał pewien standard społeczny, pozwalający ocenić umiejętności człowieka. I wymuszający ich uzyskanie. A matematyka mieści się w tym standardzie, bo jak język (polski) jest sposobem opisu otaczającego nas świata. I tu pani Drożdż ma rację i się z nią zgadzam choć wyciągam przeciwne wnioski. Matura jest i ma być narzędziem segregacji i eliminacji, a nie formalnym prawem człowieka..
-
Poskarż się na to moderacji.
-
Przenoszenie nawyków dyskusyjnych z boazerii na to forum się nie sprawdza.
-
Po co pisać coś nie do zrozumienia ?