Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
TyberiusClaudius

Tybcia wypociny prosto z jego mandoliny

Rekomendowane odpowiedzi

Aleksander Brückner pisze w Słownik etymologiczny języka polskiego, s. 414, Kraków 1927: „ piorun (ludowe, śląskie, pieron, bez przegłosu), piorunować, itd.; prasłowiańska nazwa 'gromu'; pozornie od piorę - prać, wedle biegun; w istocie zniekształcony dawny *pieryn z *pierkyn, lit, Perkūnas, dosłownie: »dębowiec«, od nazwy 'dębu', *perky, łac. quercus (z *percus), niem. Föhre (inne drzewo); był to bóg gromowy litwo-słowiański, najwyższy (stąd u Finów nazwa 'djabła', pergene), por. czeskie prkno (p. parkan). Postać peryn ocalała na Bałkanie i Rusi w nazwach miejscowych; ludowe pierun, pieroński, jest starsze niż piorun, t. zn. jeszcze bez przegłosu pierwotnego ie. Kult pierwotnego boga-gromowca, Pierkyna-Pioruna, ustąpił przed nowszemi, wznowił się na Rusi Kijowskiej za Warjagów, czcicieli Thora - Pioruna. My niemal jedyni zachowaliśmy nazwę piorun dla 'gromu', inni Słowianie jej nie znają, mają tylko grom; ależ i nasza nazwa nie ma żadnego mitycznego znaczenia: ponieważ piorun z nieba spada, więc djabłów tropi, lecz to mit nie pogański, tylko chrześcijański; pomijamy fałszerstwa słowackie o ich bogu paromie; i serb. perunika, 'kaczopysk', niczego nie dowodzi. U nas piorunkami zwano 'grosze' na początku 16. wieku, z czes. perunek, 'półgrosz', a wypadła z niemi podobna katastrofa, jak z tymfami w 150 lat później.”

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Istnieją także dwie tajemnicze tabliczki znalezione na grodzisku w Podebłociu

Nawet uprawiając "gdybologię" warto trzymać się faktów. W Podebłociu odnaleziono trzy tzw. tabliczki (bo raczej nie są to tabliczki), z tym że jedna najprawdopodobniej pochodzi z regionu Morza Śródziemnego, na co by wskazywały specyficzne przeobrażone termicznie minerały ilaste, charakterystyczne dla terra rossa (por. E. Marczak "Wyniki analiz mineralogicznych i petrograficznych ceramiki z Podebłocia: komunikat", "Światowit", T. 1 (42), Fasc. B, 1999).

a zdażyła się nawet opinia, że to runy tatarskie.

Bardzo mnie zaciekawiło kto jest autorem takiej opinii, może nam Tyberiusz tę osobę przybliżyć?

Ja spotkałem się jedynie ze zbliżoną językowo koncepcją Edwarda Tryjarskiego, ale on optował za runami pochodzącymi z pisma orchońsko-jenisejskiego, a to grupa pism tureckich (por. tegoż "Sensacja archeologiczna znad Wisły. Ręka pogańska ze Wschodu?", "Kultura", nr 12, 1987).

Niestety podane poszlaki nie przekonują mnie do istnienia pisma słowiańskiego. Istniało i istnieje wiele ludów parających się handlem a nieposługujących się pismem. Równie dobrze można snuć gdybania, że na wyspie Wolin istniały banki wystawiające czeki podróżne, bo przecież cóż bardziej potrzebne ówczesnemu kupcowi udającemu się na niebezpieczną kupiecką wyprawę.

Co do Podebłocia... czy jak ktoś po wielu latach odnajdzie na na miejscu postoju plemienia Kawahiva puszkę po "Caracu Cerveja Escura" to wolno nam będzie snuć gdybania o niezwykłym umiejętnościach metalurgicznych tego plemienia?

I tradycyjnie.

bo tutaj duskutować nie ma jak.

No bo jak duskutować jak większość zwykła dyskutować?

już nie mówiąc,że zdażało się

(...)

a zdażyła się nawet opinia

Mnie się zazwyczaj: "zdarzało", widać innym nie zdarzyło się przysiąść by staranniej i poprawnie pisać.

jako niewolnicy bywali gwardia przyboczną

W mym świecie: "bywali gwardią".

Tajemnicze acz pomocne słowo to: gramatyka.

Pismo jest jednym z najbardziej przydatnych wynalazków ludzkości.

W rękach Tyberiusza - na ogół szkodliwym dla wiedzy innych.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W zakresie sporów co do genetyki nic nowego względem swych wcześniejszych wpisów Tyberiusz nie napisał. Ze zdumieniem stwierdzam, iż tak zaangażowany w tego typu dyskusje, kultywowanie wiary dawnych Słowian i propagowanie ich kultury, do tej pory autor wpisu nie nauczył się odmiany słowa: "słowiański"

 

Cytuj

Prawada, że to naczynie wygląda bardzo słowiańsko

 

Ano, nie "prawada", język polski nie zna tworu: "wyglądać bardzo słowiańsko", taka forma występuje tylko w złożeniach.

 

Cytuj

Dzisiaj trzy bardzo świeże bzdury (...) a także - z nowu - genetyki.

 

Znowu... "z nowu".

 

Cytuj

Pomińmy już fakt, że głoszenie takich niedorzeczności nie różni się wiele od hitlerowskiej propagandy, tylko w drugą stronę. Wskazuje nam to dobitnie z jakich środowisk wywodzą się wyznawcy Lechii.

 

Pomińmy już fakt, że w swych barwnych porównaniach zaczyna się Tyberiusz mocno zagalopowywać. Otóż nie znam hitlerowskich materiałów propagandowych w których by stwierdzano, że np. Słowianie - nie istnieli. Skoro jednak Tyberiusz korzysta z takich porównań to czy potrafi nam wskazać kilka tego typu tekstów czy wypowiedzi? A spory w których udowadniano, że na danym terenie byli wyłącznie Germanie, bądź że byli wyłącznie Słowianie - są znacząco starsze niźli powstanie hitlerowskiej propagandy.

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, secesjonista napisał:

W zakresie sporów co do genetyki nic nowego względem swych wcześniejszych wpisów Tyberiusz nie napisał. Ze zdumieniem stwierdzam, iż tak zaangażowany w tego typu dyskusje, kultywowanie wiary dawnych Słowian i propagowanie ich kultury, do tej pory autor wpisu nie nauczył się odmiany słowa: "słowiański"

 

 

Ano, nie "prawada", język polski nie zna tworu: "wyglądać bardzo słowiańsko", taka forma występuje tylko w złożeniach.

 

 

Znowu... "z nowu".

 

 

Pomińmy już fakt, że w swych barwnych porównaniach zaczyna się Tyberiusz mocno zagalopowywać. Otóż nie znam hitlerowskich materiałów propagandowych w których by stwierdzano, że np. Słowianie - nie istnieli. Skoro jednak Tyberiusz korzysta z takich porównań to czy potrafi nam wskazać kilka tego typu tekstów czy wypowiedzi? A spory w których udowadniano, że na danym terenie byli wyłącznie Germanie, bądź że byli wyłącznie Słowianie - są znacząco starsze niźli powstanie hitlerowskiej propagandy.

 

O ile pamiętam, niektórzy hitlerowscy pseudonaukowcy twierdzili, że nie było plemion słowiańskich, tylko były to plemiona germańskie, ale przyznasz, że porównanie wyszło mi zarombiście? :P

PS. Błędy poprawione, dziękuję.

Edytowane przez TyberiusClaudius

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Cytuj

Otóż nie znam hitlerowskich materiałów propagandowych w których by stwierdzano, że np. Słowianie - nie istnieli.

 

Cytuj

O ile pamiętam, niektórzy hitlerowscy pseudonaukowcy twierdzili, że nie było plemion słowiańskich, tylko były to plemiona germańskie, ale przyznasz, że porównanie wyszło mi zarombiście?

Co to "zarombiście" nie wiem, ale J. Kisielewski w "Ziemia gromadzi prochy", Warszawa 1990 (reprint wydania - Poznań 1939) przytacza rozmowę z prowadzącym wykopaliska na Wolinie (dokładnie koniec lat 30. - ówczesny Silberberg) p. Arbeitsassistentem Sasse, który częstuje go spostrzeżeniami w rodzaju:
"(...) Słowianie nie są rasą (...)

(...) Są podrasą (...)

(...) Podrasą germańską. Są odpryskiem wielkiej rasy germańskiej (...)

(...) Po prostu pewna boczna gałąź rasy germańskiej zanieczyściła się przez zmieszanie z jakimiś hordami Azjatów. Oto skąd Słowianie!"

Ibidem, s. 270.

Zatem, wizja Słowian jako zdegenerowanego odłamu rasy germańskiej jakoś tam musiała funkcjonować w hitlerowskiej "nauce".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie z owego cytatu jest raczej jasne, że dla wypowiadającego te słowa Słowianie nie istnieli w rozumieniu odrębnej rasy. Istnieli - w rozumieniu zdegenerowanego odłamu rasy germańskiej, ale nie samodzielnego bytu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A czemu Tyberiusz nie pochwalił się nowym wpisem:

"Pochodzimy od małp? Wiadome od zawsze!

Już w starożytnej Grecji, filozofowie wysuwali swoje wnioski sugerując istnienie ewolucji, długo, długo potem teorię ewolucji dopełnił Darwin. Ale zaraz… czy Grekom pierwszym zaświtała taka myśl? Okazuje się, że nie!

Teorię ewolucji nie opracował Darwin, nie zapoczątkowali Grecy! Teorie ewolucji zapoczątkowali Sumerowie i oto z mroków historii objawia nam się prawdziwy Darwin, choć bezimienny. W IV tysiacleciu przed Chrystusem zapisał:

Kiedy pojawił się rodzaj ludzki, nie znał on jeszcze ani chleba, ani odzieży. Ludzie chodzili na rękach i nogach. Jedli trawę ustami, jak zwierzeta i pili wodę ze strumieni

Do tego dokładają swoją cegiełkę Egipcjanie, bo ojcem, stworzycielem świata, według ich wizji jest Bóg Thot, w postaci… pawiana!

To co napisałem wyżej, należy oczywiście traktować z przymrużeniem oka, ale fakty prze ze mnie podane są nader ciekawe, dlatego dzielę się nimi, z Wami, drodzy czytelnicy i takoż w ich towarzystwie Was pozostawiam".

To ja mam pytanie: skąd ów cytat i kogo dotyczył: "Kiedy pojawił się rodzaj ludzki, nie znał on jeszcze ani chleba, ani odzieży. Ludzie chodzili na rękach i nogach. Jedli trawę ustami, jak zwierzeta i pili wodę ze strumieni".

A Thot był przedstawiany w postaci różnych zwierząt. Nie był "ojcem, stworzycielem świata", tylko jednym ze stworzycieli świata. Dlaczego Tyberiusz wybrał tylko jego?

 

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, secesjonista napisał:

To ja mam pytanie: skąd ów cytat i kogo dotyczył: "Kiedy pojawił się rodzaj ludzki [...]

 

Też się kiedyś spotkałem z tym tekstem.

Podejrzewam, że cytat pochodzi z książki: Sitchin Z., Zaginiona księga Enki.

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, secesjonista napisał:

Mocno zniekształcony chyba,

 

Chyba.

 

12 minut temu, secesjonista napisał:

kogo dotyczył?

 

Annunaki - Bogowie tworzą człowieka, nieudanego jak widać, by wyręczył ich w pracy w kopalni. Potem jeszcze poprawiają tego czterołapego człowieka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.