Książka, którą właśnie czytam to...

[G@wron]

A skąd masz? Jak skończysz to mi pożyczysz

Bibliotek Miejska 8)

Trzeba było walczyć o przywileje mieszczan :mrgreen:

[Albinos]

Dobra, koniec udawania że czytam, czas wziąć się za coś poważnego :lmao: :

Zientara B., Henryk Brodaty i jego czasy, Warszawa 1975.

Wimmer J., Wiedeń 1683, Warszawa 1983.

Blood P.W., Siepacze Hitlera: Oddziały specjalne SS do zwalczania partyzantki, Warszawa 2008.

[Gnome]

@wron napisał/a:

Józef Beck, "Ostatni raport".

A skąd masz? Jak skończysz to mi pożyczysz

dzionga masz TU LINK do e-booków m.in. i Ostatniego raporu

A ja czytam sobie H. Cepnik - Ignacy Mościcki .

No i wydrukowane Sprawozdania Sytuacyjne Wojewody Krakowskiego (styczeń-grudzień 1938) sprawdzając ile błędów zrobiłem przy przepisywaniu, no i jest tego trochę.

A soją drogą to moja praca magisterka będzie rewelacyjnie wyglądać, sama praca ok 60 str., aneks (sprawozdania) z indeksami ponad 500.

[dzionga]

dzionga masz TU LINK do e-booków m.in. i Ostatniego raporu

Dziękuję, dziękuję bardzo

[Bryśka]

Eric Pleasants "Bękart Hitlera"

[maxgall]

J. Maroń "Wojna trzydziestoletnia na Śląsku"

[Kadrinazi]

Ciężkawa lektura ale bardzo interesująca.

[Gnome]

Machcewicz Paweł - Władysław Gomułka

Czyli kolejny 'zeszyt' serii Dzieje PRL.

[Vissegerd]

Dzisiaj (tylko) - "Gdańscy ludzie morza w XVI-XVIII w." Marii Boguckiej :wink:

[bavarsky]

Ja dzisiaj czytam:

George F. Nafziger „The Imperial Russian Army 1763-1815” wydanie 2 tomowe:

Vol 1 - Infantry, Mixed Units, Legions, Marines, Engineers, Pioneers, Sappers & Opolochenie

Vol 2 - Cavalry, Cossacks, Guard, and Artillery

A poza tym nic mi się nie chce.

[Kadrinazi]

A poza tym nic mi się nie chce.

Oj widać to po awatarze, widać :mrgreen:

[bavarsky]

No i skończyłem czytać. Nafizger jak zwykle nie zawiódł pokładanych w nim oczekiwań. Pozycja zawiera olbrzymie ilości różnego rodzaju szczegółów, z których jestem bardzo zadowolony, bowiem z czystego lenistwa nie chciałoby, mi się ich szukać gdzie indziej.

I teraz wypadałoby, je jeszcze dokładnie przeanalizować.

Ale tego mi się już nie chce robić.

[Kadrinazi]

Nafizger jak zwykle nie zawiódł pokładanych w nim oczekiwań.

Ech, czemu Tessina nikt nie tłumaczy na angielski. Miałby swojego Nafizgera :wink:

[bavarsky]

Nafizger jak zwykle nie zawiódł pokładanych w nim oczekiwań.

Ech, czemu Tessina nikt nie tłumaczy na angielski. Miałby swojego Nafizgera :wink:

Bo twój okres nie jest dla ludzi leniwych Michale

[Kadrinazi]

Ba, ja bym się chetnie z niemczyzną Tessina pomęczył, ale te ceny :roll: Nawet ja nie jestem tak szalony.