Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
mer

Książka, którą właśnie czytam to...

Rekomendowane odpowiedzi

maxgall   
R. Romański, "Jeremi Wiśniowiecki"

Tofiku i jak wrażenia z lektury?

Ja jestem zawiedziony (a raczej zdruzgotany) podejściem Romańskiego do danych liczbowych.

W jednym miejscu podaje że ludność Rzeczypospolitej wynosiła 6 mln ludzi. Dalej następuje opis jaka to Ukraina była wyludniona, a zaraz potem że na Ukrainie mieszkało 3 mln ludzi!

Albo przychody Rzplitej (roczne!) określone na 12 mln złotych!!!

Niestety nie ma przypisów, więc nie wiadomo skąd bierze te liczby. :rolleyes:

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Na razie przeczytałem tylko prawie 100 stron, ale do określania ludności na 6 mln już dotarłem.

Przychody RON były różne, każdy rok był inny, bo było to uzależnione nie tylko od tych stałych dochodów, ale również wpływów z uchwalonych podatków itp. W każdym bądź razie liczba 12 mln zł nie jest wzięta z kosmosu, podawał ją (a dokładniej bodajże 10-11 mln) również Jan Wimmer.

Niestety nie ma przypisów, więc nie wiadomo skąd bierze te liczby. sad.gif

Nie ma nawet bibliografii. W "Wojnach kozackich" przynajmniej były przypisy, z książki na książkę coraz gorzej...

Nie podchodzą mi takie "gawędy historyczne", nie jest zwolennikiem pisania na zasadzie "Jarema był w jezuickim kolegium, więc opiszmy jezuickie kolegia".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gnome   

Tomaszu jak tam biografia gen. Kustronia, chodziłem do szkoły jego imienia, tak więc chętnie sobie ją przeczytam, oczywiście jeżeli jest godna polecenia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

A fajna. Twarda oprawa, zdjęcia, 160 stron, z czego ok 100 tyczy generała, reszta to biogramy oficerów 21 DPG i jej OdB.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W chwili obecnej czytam Verdun 1916, Jarosłaaw Centka. Pozdrawiam!

PS. Swoją drogą redbaronie, gdybyś był tak uprzejmy i gdybym pojawił się z książką i mógł dostać jakąś dedykację byłbym niezmiernie wdzięczny.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   
PS. Swoją drogą redbaronie, gdybyś był tak uprzejmy i gdybym pojawił się z książką i mógł dostać jakąś dedykację byłbym niezmiernie wdzięczny.

Z wielką przyjemnością! Tylko przeczytaj najpierw i zdecyduj, czy nie chcesz jej puścić na allegro, bo pobazgrana może nie zejść :rolleyes:

Żeby nie offtopować, to powiem, że ja teraz czytam "Francja 1940". W kolejce już stoi "I krucjata", którą dziś kupiłem. Noi biedny generał von Moser, ale z niego robię notatki i przez to nie mogę go tak po prostu czytać. Muszę mieć nastrój.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie offtop, skromność zbytnia skromność, chyba chciałeś napisać, że jej wartość tylko wzrośnie. Nie mam zwyczaju sprzedawać książek.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   

A ja czytam sobie książkę Early British Quick Firing Artillery, Leonarda Trawina, ss. 406.

Autor przeprowadza gruntowną analizę choćby legendarnej „18 funtówki.”

Pozdr.

B.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
amon   

redbaron :

Żeby nie offtopować, to powiem, że ja teraz czytam "Francja 1940"

Jak się podobała ? Wg mnie nie najgorsza . Autor skupił się na pierwszej fazie operacji niemieckiej , co pozwoliło na , w miarę , pełne przedstawienie działań wojennych. Swoją drogą wychodzi na to , że tytuł Francja 1940 jest trochę na wyrost.

Teraz lecę z " Pierwszą krucjatą " .Szkoda, że zmienili okładkę, to oryginalna ma głębszą wymowę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   

Francja była niezła. Choć trochę wkurzało mnie przywoływanie tego Horne'a jakby to była jakaś prawda objawiona. W każdym razie czytało się przyjemnie, poziomu merytorycznego z glowy nie jestem w stanie zweryfikować niestety.

Teraz się wziąłem za "Pierwszą krucjatę". Zobaczymy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Przedzieram się przez trzy tomy Zycia Sapiehow y listy od monarchow, książąt y rożnych panujących do

tychże pisane

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   

No to zmęczyłem wreszcie generała Otto von Mosera. Trochę to trwało, ale książka interesująca. Kampania w Galicji (od VI 1915), Seriba 1915, Jezioro Narocz 1916, Somma, Arras 1917, Cambrai - tam walczył.

Chyba następny w kolejce jest generał Groener.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.