Mój ulubiony komiks to...

[Jarpen Zigrin]

Macie jakieś swoje ulubione komiksy?

Ja swego czasu bardzo lubiłem "Kajko i Kokosza", "Asterixa" oraz "Tymka i Mistrza" lubiłem też gdy byłem mały Kaczora Donalda, dzis czytam tylko Losuxa, a izapomniałbym Garfielda w Wyborczej i inne zamieszczane tam komiksy.

[{*_*} elta]

Ja nigdy nie przepadałam za komiksami, choć jak byłam młodsza, to od czasu do czasu zdarzało mi się jakiś przeczytać, np. „Kaczor Donald”, a reszty nie pamiętam… :oops:

[mer]

"Kaczor Donald" lecz tylko w wydaniach "Gigant'a" - tam rysunek był dopracowany, i treść była jak i dłuższa, tak i sama historyjka potrafiła śmieszyć

"Losux" - komiks internetowy, akcja dzieje się głownie w liceum, ostatnio także "poza" nim. Ostatnio mniej śmieszne, jednak rekompensuje to nowy styl rysowania postaci przez jego autora.

"NoBaka" - Świetna kreska oraz treść także dobra.

"Dragon Ball" - właściwie nie kupiłam nigdy ani jednego komiksu - stac mnie nie było na te 12 zł chyba teraz to jest śmiechu warte, całą serię na zyczenie mogę sobie zamówić - tak więc wtedy zawsze oglądałam i czytałam wyrywkowo w... Empiku Świetna kreska Akiry Toriyamy oraz..."uzupełniałam" sobie pominięte odcinki telewizyjne [puszczane swojego czasu na RTL7], które zabraniali oglądać...rodzice

[Aureliusz]

Zawsze lubiłem Asterixa i Obelixa oraz Kaczora Donalda.

[Marcin]

Kaczor Donald to klasyka. przeglądając starze numery można zauważyć zupełnie inną kreskę czy kolory. Co ciekawe w kaczorze Donaldzie pamiętam, że kiedyś znalazłem auto-plagiat. I to nie jeden. mam na myśli to, ze w jakimś numerze zamieszczona komiks, który był już np. jakieś 3 lata wcześniej. Stare dzieje. Wyjątkowy wydawał mi się 9ale teraz juz nie wiem dlaczego [zbyt dawno temu]) Sknerus. pewien szczególny tom Sknerusa opowiadający o jego życiu od dzieciństwa.

Co do innych komiksów, to Asterix i Obeliks zawsze były ciekawe, a Kajko i Kokosz, to praktycznie polskie arcydziełko. nawet teraz jak coś mi wpadnie w ręce, to jestem w stanie poświęcić te 5 minut na przejrzenie odcinka, jeśli takowy mi wpadnie w ręce.

Aktualnie od długich lat niczego takiego juz nie czytam (poza tymi sporadycznymi sytuacjami).

[chasechemui]

Thorgal, Szninkiel, Yans. Zwłaszcza ten pierwszy, ale stare wydania. Jagby lepsza kreska, a i teksty jakieś lepsze. Podobnie Szninkla uznaje tylko w wersji czarno-białej. Czasem lubie jeszcze przejżeć moja "kolekcję".

[nazaa]

Poza wspomnianym już wcześniej "Kaczorem Donaldem" i "Dragon Ballem" bardzo lubię mangę "Dr. Slump" Można się przy niej dobrze uśmiać

[Albinos]

Oj tak "Kaczor Donald" to było coś Do dzisiaj mam całkiem pokaźny zbiorek starych numerów (plus kilka Gigantów), a zbierałem przez kilka lat. Co do "Dragon Balla" to ja nie zakupiłem osobiście ani jednego numeru, ale moi koledzy kupowali więc sobie poczytałem, nawet fajne. Natomiast bardzo podobał mi się i nadal podoba "Asterix" i "Lucky Luck", hehe... nadal mam kilka numerów .

[Hauer]

Oczywiscie Kajko i Kokosz, mistrostwo.

A teraz internetowe:

Lucjusz i Ambroży

http://komiks.polter.pl/Lucjusz-i-Ambrozy-c2303

AD 2007 (i wczesniejsze serie)

http://komiks.polter.pl/AD200520062007-c2312

I cos dla miłośników RPG:

http://komiks.polter.pl/Tam-gdzie-MG-mowi-dobranoc-c2305

Chomiksy i inne pierdoły moga sie schowac

[Ramcel]

Ulubione:

"Lobo"

"Spawn"

"Osiedle Swoboda"

Internetowe:

"LOSUX"

"Bundz"

Inne:

Batman, Punisher, Spiderman, Supermana nigdy nie lubiłem, X-men, Thorgal, Tytus Romek i A'tomek (dobry oldschoolowy komiks :wink: ), magazyn komiksowy Produkt i wiele innych...

Kiedyś zbierałem całą tą makulaturę, ale teraz nie wydaje się już w Polsce fajnych komiksów, a jeśli jednak, to chodzą one po horendalnych cenach.

Ale moja kochana kolekcja stoi cały czas na półce, a w piwnicy leży kilka kartonów z jakimiś Kaczorami Donaldami, Gigantami itp.

Ogólnie rzecz biorąc, dobry komiks to fajna sprawa.

[ciekawy]

"Thorgal Aegirsson"

[jachu]

Niestety nasz rynek komiksów jest do luftu. "Egmont" - kiedyś lider - dziś kombinuje głównie jak najwięcej kasy wyciągnąć od klientów. Lubię komiksy, ale 80 złotych za album to dla mnie cena zaporowa. Mówi się szkoda i płynie dalej. Ostatnio nieco życzliwej patrzę na "Mandragorę", a to głównie za sprawą mangi "Samotny wilk i szczenie". Do tej pory nie byłem wielbicielem komiksu made in Japan, ale ten komiks jest naprawdę dobry. "Mandragora" wypuszcza dwujęzyczne komiksy historyczne "Strażnicy orlego pióra" - epizody z czasów Piastów na przemian z królami elekcyjnymi - niezła rzecz. Szkoda, że MEN stwierdził, że komiks jest bee i nie wspomoże wydawcy. Pewnie apele szkolne są skuteczniejsze.

Jeśli chodzi o polecanki - nie polecam "Yansa" od tomu "Planeta cudów" wzwyż - to zwykłe wyrzucenie kasy w błoto. Z pierwszymi albumami mają one bardzo mało wspólnego, a ich poziom jest co najwyżej średni. Za to z Rosińskiego, z czystym sumieniem zachęcić do lektury "Zemsty hrabiego Skarbka" - nie dość, że pięknie namalowany, wydany to i scenarzysta się postarał. Warto!!!

Polecam też Neila Gaimana - na dobrą sprawę to w Polsce wyszły 3 pojedyńcze albumy - 2 według opowiadań "MORDERSTWA I TAJEMNICE" , "ARLEKIN I WALENTYNKI" oraz "OSTATNIE KUSZENIE" czyli takie spotkanko z Alce Cooperem - powiem szczerze - jeśli ktoś ich nie ma, to wiele stracił. Gaimana też dobrze się czyta. "Egmont" wydał też kontrowersyjny (jeśli chodzi o ocene ze strony krytyków) "1602 " - akcja dzieje się w czasach Elżbiety Wielkiej, ale na kartach albumu przewijają sie wszystkie ważniejsze postaci z universum Marvela tj. X-Men, Hulk czy Daredevil. Mnie się ten misz-masz podobał, spartaczone jest tylko zakończenie, ale bardzo mocno. No i "Sandman" - powiem szczerze bardzo dziwny komiks - raz fascynujący, raz odrzucający, czytany z wypiekami na twarzy i wynudzający. Na pewno warty uwagi. Jeśli już ktoś zdecydowałby się na zakup "Sandmana", to jedna rada - kupujcie wyłącznie nowe wydanie na kredowym papierze i twardej oprawie - cena chociaż wysoka jest porównywalna z cenami pojedynczych tomów, a jakością bije na głowę.

[Tullus]

Komiksów mało czytałem, jak już to były one umieszczone w świecie Star Wars. Moim ulubionym z nich jest legendarne już Dark Empire.

[Pancerny]

Ja tylko pamiętam''Czterech pancernych i pies"a tak jakoś specjalnie komiksy mnie nie pociągają.

[Bruno]

Dla mnie najlepszym komiksem jest "Thorgal" mam wszystkie numery które się dotychczas ukazały.