Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Andrzej

Ulubiony polityk

Rekomendowane odpowiedzi

Kolego FSO proszę spojrzeć jak odmienny system polityczny panuje w tamtym kraju czego pokłosiem znaczne obniżenie znaczenia polityków.

Stąd prezydent może tam swobodnie dojeżdżać do pracy pociągiem, i to drugą klasą.

A o H-R. Merzie to słyszał każdy kto w minimalnym stopniu interesuje się polityką.

zaś sam kraj jakoś nie narzeka na finanse, kryzys i to wszystko co sprawia, że dziura budżetowa rośnie, waluta leci na łeb na szyję...

Może dlatego, że to znacznie bogatszy kraj od wielu lat?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Polscy żyjący: Bartosz Arłukowicz, Grzegorz Napieralski, Wojciech Olejniczak, Jerzy Wenderlich, Ryszard Kalisz, Katarzyna Piekarska, Bronisław Komorowski, Janusz Palikot, Donald Tusk, Krzysztof Kwiatkowski, Eugeniusz Kłopotek, Lucjan Żelichowski, Waldemar Pawlak

Polscy nieżyjący: Józef Piłsudski, Roman Dmowski, Stanisław Mikołajczyk, Edward Gierek (chociaż jego rządy miały wiele cech negatywnych)

Zagraniczni: Jose Zapatero ;) , Olof Palme, Berlusconi :D

Drogi kolego secesjonisto!

Z panem Żelichowskim to rzeczywiście masz rację.

Chciałbym wyjaśnić pewne kwestie, ażebyś się tak nie dziwił.

Pominę tu polityków Sojuszu Lewicy Demokratycznej, tych po prostu lubię, szanuję, są mi bliscy ideowo.

Bronka lubię za to, że jest on człowiekiem sympatycznym, otwartym, za politykę zagraniczną i sprawę krzyża.

Palikota lubię za szczerość, bronienie swoich poglądów i niepoprawność polityczną.

Tuska lubię za... właściwie sam nie wiem za co :) .

Kwiatkowskiego lubię za jego pracę w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Kłopotka, Żelichowskiego i Pawlaka lubię za poczucie humoru, otwartość, angażowanie się w sprawy lokalne.

Marszałka cenię za Jego dzieło odbudowy Rzeczypospolitej, cięte uwagi i względną tolerancję.

Dmowskiego lubię za obronę interesów Polski w Wersalu.

Gierka, choć jest częściowo odpowiedzialny m.in.: za wydarzenia radomskie, lubię za jego łatwość w nawiązywaniu kontaktów z robotnikami i rozwój gospodarczy Polski za jego czasów.

Zapatero lubię za jego zasługi w budowie nowoczesnego społeczeństwa w Hiszpanii. Muszę jednak przyznać, że ogólnie oceniam go dosyć średnio.

Nie ma jednak polityka, z którym zgadzałbym się w 100 procentach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   
Palikota lubię za szczerość, bronienie swoich poglądów i niepoprawność polityczną.

Palikot jest szczery, a Kurski jest chamski. ;)

sprawę krzyża.

Czyli nierobienie nic w tej sprawie przez bitych pięć miesięcy? A może to nagłaśnianie sprawy krzyża miało przysłonić podniesienie stawki VAT o jeden punkt procentowy?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

secesjonista: ja chce takiego premiera który jedzie pociągiem drugą klasą, ministra od finansów który wie co robi... Małe pytanie: kto z polskich "ojców i matków narodu" zna to nazwisko. Jeden na dwudziestu? Mniej czy więcej?

S.Ł.: zaangażowanie polityków PSL w sprawy lokalne polega niemal i wyłącznie na bronieniu swoich ludzi i swoich interesów. Lokalnych bo lokalnych ale jednak.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

ad FSO:

No to już pierwsze kroki, by spełnić życzenia kolegi zostały uczynione, mieliśmy ministra ON, który z niezwykłym samozaparciem pedałował do pracy.

A ja nie chciałbym aby nasz premier podróżował pociągami drugiej klasy - nie wypada by Prezes RM był wiecznie spóźniony. ;)

Małe pytanie: kto z polskich "ojców i matków narodu" zna to nazwisko

Nie wiem czy zna, za to swego słyszał każdy, kto miał robiony fachowo monitoring prasy, bo sprawa była nader głośna.

Po głębszym zastanowieniu dochodzę do zadziwiającego wniosku, że ja sam nie mam ulubionego polityka. Istnieją politycy, których uważam za swych przeciwników ideowych, czy też z których koncepcjami się nie zgadzam za to cenię ich inteligencję, konsekwencję i pracowitość.

Istnieją też politycy, bliscy mi ideowo, których zupełnie nie cenię za styl uprawiania polityki, czy za pewną ociężałość intelektualną.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
Po głębszym zastanowieniu dochodzę do zadziwiającego wniosku, że ja sam nie mam ulubionego polityka. Istnieją politycy, których uważam za swych przeciwników ideowych, czy też z których koncepcjami się nie zgadzam za to cenię ich inteligencję, konsekwencję i pracowitość.

Istnieją też politycy, bliscy mi ideowo, których zupełnie nie cenię za styl uprawiania polityki, czy za pewną ociężałość intelektualną.

To jakaś epidemia chyba? Bo mam dokładnie to samo!

Ja to w sumie lubię i cenię jednego, ale on już nie żyje i do tego był „made in USA”.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
To jakaś epidemia chyba? Bo mam dokładnie to samo!

Ja to w sumie lubię i cenię jednego, ale on już nie żyje i do tego był „made in USA”.

Pozwól ze zgadnę ,

Ronald R ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   
Pozwól ze zgadnę ,

Ronald R

Przecież to przez niego głodowały nasze kurczaki! ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
Przecież to przez niego głodowały nasze kurczaki!

Fakt! To go nieco obciąża! (Swego czasu Bohdan Smoleń narzekał: "Ten Regan to jest świnia! Miał mnie żywić a jak ja wyglądam?! Co on łaskę robi, czy co?")

No ale z drugiej strony facet potrafił sprecyzować swoje cele (które tak się składało, że miały kapitalnie znaczenie dla USA). Potrafił je zrealizować i jeszcze do tego miał Taaakie Poczucie Humoru!

A przy okazji zawdzięczam mu to , że jestem wolnym człowiekiem.

To jak go nie lubić?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

secesjonista: no wiadomo o co z tą drugą klasą chodzi. Zgadza się słyszeli fachowcy i go cenią. Podobnie pewnie jak kilku innych mądrych od pewnych spraw. Tych czy innych. Dla mnie minister od finansów czy zdrowia nie musi być codziennie w telewizorni, ale wystarczy by jego działania były przewidywalne, były rozsądne i logiczne. Nie musi być on znany każdemu obywatelowi kraju... Ma nieco inne zadania. Celebrytą nie jest.

gregski: jest jeden problem: godnych przeciwników po drugiej stronie oceanu nie miał i mieć nie mógł. Z prostej przyczyny: Gorbi miał zupełnie inne problemy niż to kto ma więcej rakiet. Jemu się ten Sojuz rozpadał w oczach... i na oczach. Nawet gdyby w Waszyngtonie było pół Reagana to i tak owa połowa dałaby sobie radę.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
gregski: jest jeden problem: godnych przeciwników po drugiej stronie oceanu nie miał i mieć nie mógł. Z prostej przyczyny: Gorbi miał zupełnie inne problemy niż to kto ma więcej rakiet. Jemu się ten Sojuz rozpadał w oczach... i na oczach. Nawet gdyby w Waszyngtonie było pół Reagana to i tak owa połowa dałaby sobie radę.

pozdr

Gorbi miał problemy, bo mu je Regan stworzył. Gdyby w Białym Domu nadal zamieszkiwał jakiś wymoczek w rodzaju Cartera to pewnie Gorbi omamiłby go na tyle, że dostałby chwilę wytchnienia i my pewnie męczylibyśmy się z jakaś "pierestrojką" może nawet do dzisiaj.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

gregski: Gorbi miał problemy. Było ich od diabla [za przeproszeniem i jeszcze trochę]. Pierwszy - Afganistan, kolejny: kraj mu się rozsypuje, głownie ze względu na nieracjonalne i kretyńskie uprzemysłowienie, problemów społecznych: wybór kolor: alkoholizm, rozpad więzi międzyludzkich, niewiara w nic, koszty opieki zdrowia rosną coraz bardziej, przemysł jest coraz bardziej zacofany. W tzw. obozie - kłopoty - z Polski dochodzą sygnały o koniecznych reformach, do tego Czernobyl i Kaukaz...

Ma dwa wyjścia: albo łapie wszystko za twarz i wysyła po naście dywizji na kraj - co jest niemożliwe, wygrywa w Afganistanie: co znów jest niemożliwe albo robi pełną wolność. Co dla niego było niemożliwe. Wybrał drogę pośrednią - zdjął kaganiec, wydłużył i osłabił sznur licząc, że nikt tego nie zauważy.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
kraj mu się rozsypuje, głownie ze względu na nieracjonalne i kretyńskie uprzemysłowienie, problemów społecznych: wybór kolor: alkoholizm, rozpad więzi międzyludzkich, niewiara w nic, koszty opieki zdrowia rosną coraz bardziej, przemysł jest coraz bardziej zacofany

Takie kłopoty to ZSRR miał od początku swojego powstania, czyli tak ponad 60 lat. Pewnie pociągnął by jeszcze następne 60 gdyby nie to, że ten cowboy z za oceanu nie dał sie wziąć na lep słodkich słówek sowieckiego łgarza. Zamiast tego dogadał się z Saudyjczykami. Ci zaczęli pompować jak szaleni i cena ropy spadła do 8 bucks'ów za baryłkę co znacznie ograniczyło Sowietom dochody . Następnie zaczął rozmieszczać w Europie Tomahawki , Pershingi i Cruise?y nie wspominając o jego planach ?Gwiezdnych Wojen? które przyprawiły Sowietów o gęsią skórkę na? (no już mniejsza z tym na czym). W każdym razie nie byli oni w stanie dotrzymać kroku Jankesom i Gorbi postanowił zreformować niereformowalne. Wtedy wszystko zaczęło się sypać.

To w takim wieeelkim skrócie i uproszczeniu.

Regan był tym człowiekiem który w olbrzymim stopniu przyczynił się do rozpadu wschodniego ?więzienia narodów?.

No i to wspomniane wcześniej poczucie humoru!

Więc się pytam raz jeszcze: "To jak Go nie lubić?"

Edytowane przez gregski

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

gregski: przy okazji, powinieneś wiedzieć czego potrzeba do prowadzenia dowolnej wojny. Prócz pieniędzy, pieniędzy i jeszcze raz pieniędzy. Właśnie: ropy. Oznacza to tyle, że jeśli idzie "na front" nie na eksport, to waluty jakby mniej... i robi się kłopocik. A w zasadzie big problem.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.