Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jack Sparrow

Śmierć Bin Ladena

Rekomendowane odpowiedzi

Smardz   
Przy okazji stawiam dolary przeciw orzechom, że uczestnicy tego tematu rządni krwi wobec bin Ladena i "terrorystów" inaczej by śpiewali gdyby Amerykanom uwidziało się napaść na Polskę albo zabijać wybranych obywateli naszego kraju.

Nie jest to zresztą takie zupełnie nieprawdopodobne, w końcu Jugosławię napadli mimo że leży w Europie.

Może umknął ci fakt, że niezależnie czy popierasz Osamę czy Amerykę, i tak stoisz w jednym tłumie z wrogami Islamu.

To ja i ty możemy zginąć w następnym zamachu terrorystycznym i nikogo nie będzie obchodziło czy popieraliśmy Amerykę czy Osamę.

Szczerze, mogę mieć sporo sympatii do różnych muzułmanów i antypatii wobec różnych imperialistów, ale i tak stoję w jednym szeregu z imperialistami czy mi się to podoba czy nie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Post kolegi dotyka sedna, o którym zagorzali "antyamerykaniści" zapominają. Jedziemy na tym samym wózku, jesteśmy z tego samego kręgu cywilizacyjnego, religijnego, prawnego itd itp. Jeździmy na ropie, używamy komputerów i internetu, kupujemy w supermarketach, oglądamy Kaczora Donalda, filmy o papieżu albo pornole (w zależności od upodobań) - korzystamy z całej gamy dóbr (dobrych i złych) jakie oferuje nam zachodnia cywilizacja. Jesteśmy jej częścią czy nam się podoba czy nie i dla islamskich ekstremistów sam ten fakt jest wystarczający. Możesz stać się celem ataku tylko dlatego, że jesz hamburgera nie wiedząc nawet czy Obama to to człowiek czy rodzaj kotleta.

Celem ataku może stać się Hiszpan, Duńczyk, Szwajcar - czyli wyjatkowo wojownicze narody, imperialiści i sługusy Ameryki.

Edytowane przez Krzysztof M.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ba ,mozesz nawet i hamburgera oraz cole omijac z daleka,USA ublizac i ekstramistow powazac,ale tez i znalezc sie zupelnie przypadkowo ktoregos dnia na londynskim,madryckim czy innym dworcu lub lotnisku. :)

Zatem tepic rod wariacki,aby sie nie rozmnazal jak to mawial Wokulski.

Kol.Romanie Rozynski.Z calym szacunkiem i pelna tolerancja wobec wyznawcow teorii spiskowych,nadal jednak sa to prywatne opinie i kategoryczne stwierdzenia kwalifikujace sie na SF,a nie dowody.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Kol.Romanie Rozynski.Z calym szacunkiem i pelna tolerancja wobec wyznawcow teorii spiskowych,nadal jednak sa to prywatne opinie i kategoryczne stwierdzenia kwalifikujace sie na SF,a nie dowody.

Dowody są powszechnie dostępne-filmy pokazujące zawalenie budynków WTC, w sieci są także filmy pokzaujące zawalenie innych konstrukcji, przeprowadź sobie analizę porównawczą i zobaczysz o co chodzi, wystarczy tylko chcieć, ja to zrobiłem, więc mogę z całkowitą pewnością mówić o tym że 3 budynki 11 września w Nowym Jorku zostały zwyczajnie wyburzone.

Jakie fakty to implikuje to także łatwo można rozwikłać-naprawdę nie trzeba Holmesa żeby dojść prawdy w tak elementarnym przypadku.

Może umknął ci fakt, że niezależnie czy popierasz Osamę czy Amerykę, i tak stoisz w jednym tłumie z wrogami Islamu.

Moimi wrogami są wszelkiej maści socjaliści, przede wszystkim ci rządzący naszym krajem, zamieniający kraj który powinien być bogaty w ruinę.

Arabowie którzy bronią się przed napaścią Amerykanów czy wspierających ich kondotierów zupełnie mi nie przeszkadzają ani ja im.

Edytowane przez Roman Różyński

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tak gwoli ciekawości, czy Osama odciął się od ataku na WTC, czy raczej nie?

A co to ma do rzeczy ?

Chociaż to faktycznie ciekawe.

Na pewno Amerykanie tego nie nagłośnili-jeśli się zdarzyło, bo byłoby to powszechnie znane.

Skądinąd wiemy że takie odcięcie się nie mogło mieć miejsca w amerykańskich a raczej arabskich środkach przekazu.

Może jakiś pasjonat arabskich telewizji się znajdzie i odpowie ?

Edytowane przez Roman Różyński

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Kolega nie wierzy w to, że inspiratorem był Bin Laden i nie przekonują go jego wypowiedzi w tym zakresie, ponieważ zdaniem kolegi są one nieprawdziwe.

Toteż pytam się czy ów niesłusznie obwiniany człek zaprotestował przeciw takim manipulacjom?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Kolega nie wierzy w to, że inspiratorem był Bin Laden i nie przekonują go jego wypowiedzi w tym zakresie, ponieważ zdaniem kolegi są one nieprawdziwe.

Toteż pytam się czy ów niesłusznie obwiniany człek zaprotestował przeciw takim manipulacjom?

Tego nie wiem, choć nie trzeba jurysty by stwierdzic że to skarżący powinien przedstawić niezbite dowody winy(nie jakiś filmik na którym niewiele widać i w dodatku są w stanie go podważyć amatorzy-tacy chyba nakręcili loose change-tam przedstawili analizę porównawczą z której wynika że to nie był bin Laden).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie dziwi mnie, ale smuci, że tak powszechna jest radość z faktu, że omija się drogę sprawiedliwości i prawa na rzecz odwetu.

Jeśli Osama był przestępcą, to przestępców się łapie i sądzi. Tymczasem Obama na wejście swej prezydentury dał rozkaz zabicia gościa. I to się podoba. Mentalność ze starych westernów. Te postulaty, by zachowywać się jak oni. Brr.

Sprawa dotyczy też Polski. Choć nasze kolejne władze (koalicja ponad podziałami) zamiatają sprawę pod dywan, a nihilizm prawny i łamanie praw człowieka nie obchodzi naszych obywateli, będziemy mieli proces o bezprawne więzienie i torturowanie w Kiejkutach.

Edytowane przez Widłobrody

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Chodzi w zasadzie o dwie rezolucje: 1368/2001 przyjętej jednomyślnie 12.9.2001 r. i 1373/2001 z 28.9.2001 r.

Tutaj:

http://www.un.org/Docs/scres/2001/sc2001.htm

Chodzi o realizację prawa (przez państwo) do samoobrony.

Tu omówienie zagadnienia:

http://lex.pl/czasopisma/kppub/koncepcja.html#11

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

secesjonista: owo "pi razy drzwi" odnosiło się do liczby osób które zginęły w zamachu. Przy okazji - przecież pełną parą choć po cichu toczą się procesy tych którzy mordowali w b. Jugosławii.

Dowcip polega na tym, że nowoczesne prawo zwykle chce zmienić stare reguły i wprowadzić nieco inne sposoby karania za takie czy inne jego pogwałcenie. Obama robiąc to co zrobił stawia się ponad wszystkim - to on stał się tym kto kreuje i wymyśla prawo, a siebie stawia ponad nim. Holmes czy nie, każdy przestępca w Ameryce złapany na gorącym uczynku ma prawo do obrony.... Nawet jeżeli głowę ofiary miałby w jednej ręce, zakrwawiony nóż w drugiej a tłum świadków to co zrobił miałby nagrane na czym się da. Mimo tego proces mu się należy jak psu micha. A im większe zamieszanie tym bardziej rygorystycznym ów proces się staje.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Widać, że kolega nie pofatygował się by przeczytać podsunięte przeze mnie linki.

Dowcip polega na tym, że współczesne regulacje prawne nie przystają do rzeczywistości. Wciąż nie wypracowano mechanizmów, które by uregulowały w sposób dostatecznie jasny, a zarazem stworzyły ramy dla skuteczności, zasady zwalczania współczesnego terroryzmu. I nie dotyczy to wyłącznie zabicia Osamy bin Ladena, ale choćby takich spraw jak tortury itp. działania.

W powszechnym mniemaniu zasady Konwencji w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania, albo karania, są jasne i bezwarunkowe.

Wystarczy jednak spojrzeć na orzecznictwo ETPC i sprawa się gmatwa.

I ile jasne jest stanowisko w kwestii naruszania art. 3 EKPC, to sprawa Jalloh versus Niemcy pokazuje, że już co do art. 6 EKPC pozostawiono niedomówienia (wyrok 11:6), a kwestia pozostała otwarta, pomimo zdecydowanych głosów odrębnych sędziów N. Bartza i B. Zupančičia.

/o wyroku Wielkiej Izby ETPC z 11 VII 2006 szerzej w: "Przegląd Orzecznictwa Europejskiego Dotyczącego Spraw Karnych" nr 3, 2006/

Podobnie niejasny jest wyrok (6:1; i zdanie odrębne Z.Kalaydjieva) w sprawie Gäfgen versus Niemcy z 30 VI 2008 r. W tej sprawie rodzi się pytanie czy działanie w stanie wyższej konieczności dopuszcza możliwość naruszenia art. 6 EKPC, pozbawiając tego typu działania charakteru bezprawności.

/szerzej "Przegląd Orzecznictwa Europejskiego Dotyczącego Spraw Karnych" nr 1-2, 2008/

Na chwilę obecną nie ma odpowiednich instrumentów prawnych pozwalających poruszać się w tej materii, toteż na czoło wysuwa się zasada pragmatyzmu i efektywności.

Na marginesie, użycie zwrotu "pi razy drzwi" wydaje mi się nadto niestosowne wobec ofiar, ale to rzecz smaku.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Dowcip polega na tym, że współczesne regulacje prawne nie przystają do rzeczywistości. Wciąż nie wypracowano mechanizmów, które by uregulowały w sposób dostatecznie jasny, a zarazem stworzyły ramy dla skuteczności, zasady zwalczania współczesnego terroryzmu.

Jakie są zasady zwalczania współczesnego terroryzmu? Torturowanie podejrzanych?

Na chwilę obecną nie ma odpowiednich instrumentów prawnych pozwalających poruszać się w tej materii, toteż na czoło wysuwa się zasada pragmatyzmu i efektywności.

Zasady państwa prawa są wypracowane. Wystarczy sie ich trzymać. Postulat, by od nich odejść w kierunku pragmatyzmu to nic innego, jak nihilizm prawny.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ja gdzieś pisałem o konieczności stosowania tortur?

Zadziwiające bo nic takiego nie postrzegam w swym poście.

Nie postulowałem by odchodzić od zasad państwa prawa, proszę mi nie suponować tego rodzaju toku rozumowania.

Piszę o niedostosowaniu współczesnego prawa międzynarodowego do zwalczania terroryzmu, z czym zgadzają się w swej masie, teoretycy prawa międzynarodowego.

Jak zdefiniować stan zagrożenia międzynarodowym terroryzmem, czy to jest wojna?

A jeśli tak to z kim.

Jakie instrumenty mieszczą się w granicach "zbiorowej samoobrony"?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.