Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jack Sparrow

Śmierć Bin Ladena

Rekomendowane odpowiedzi

1. Idąc twoim tokiem rozumowania, to nawet państwo stalinowskie było bardziej sprawiedliwe od dzisiejszych USA, bo Stalin naszej 16-tce przynajmniej proces zapewnił, a ci od razu zabili... :lol:

2. A stawianie na równi przywódców Polskiego Państwa Podziemnego z taką gnidą jak OBL dyskwalifikuje cię dla mnie jako kompana do picia dożywotnio... :no:

1. To prawda-Stalin zadbał chociaż o pozory.

2. Nie będę płakał z tego powodu :) mam lepszych kompanów do picia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Wybacz ale już pisałem o tym że SF to właśnie wersja oficjalna(patrz zawalenie WTC od pożaru i uderzenia samolotu wyglądające jak kontrolowane wyburzenie-którym zresztą było w rzeczywistości).

No ale jak musisz wierzyć wersji oficjalnej to nic nie poradzę-ja wolę takie rzeczy brać na rozum a nie na wiarę.

A to juz niestety jest WIARA w dana teorie spiskowa.Czyli jak najbardziej SF,ktorego jak sadze nie jestes tu w stanie absolutnie udowodnic.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
darioTW   

Szczerze powiedziawszy akcja mnie zaskoczyla.Bylem juz raczej przekonany,ze Bin Laden dawno zostal gdzies tam w gorach zabity,a faktu z roznych powodow nie podano do publicznej wiadomosci.Sama egzekucja byla jak najbardziej sluszna,a fakt ze stoi za nia pokojowy noblista Obama zaoszczedzil nam widoku wielu "postepowych" protestow,marszy i innego typu wyrazow salonowo-srodowiskowej hipokryzji.I dobrze.

Przy okazji dla nam pan Obama lekcje narodowych priorytetow,a wiec pokazal,ze pomimo zmiany ekipy najwazniejszy jest dlugodystansowy interes panstwa.Cos co w Europie jest raczej zachowaniem wyjatkowym.

No i wreszcie powinnismy te akcje dopisac do listy nowych teorii spiskowych.A to z powodu pospiesznego pozbycia sie zwlok.Jak grzyby po deszczu powstaja wiec spekulacje,domysly i teorie wynikajace z zwyklej ludzkiej nieufnosci.

Salve,

primo, jako prawnik i milosnik konstutucji USA powiem ze nie byla to egzekucja de jure tylko de facto i de jure zwyczajne morderstwo z premedytacja aka contract killing, dlatego wedlug prawa US nie odbyl sie nigdzie w USA sad nad zamordowanym skazujacy go na kare smierci dajcy prezydentowi USA B.H. Obamie prawo do wykonanina wyroku zwanego pod wdzieczna nazwa capital punishment onego terorysty - taki sad mogl byl sie odbyc in absentia oskarzonego bin Ladena, ale z wielu powodow sie nie odbyl. NIe moze byc dwoch standartow w panstwie demokratycznym, to nie Italia Macchiavellego circa 1520. Termin 'War on Terror' (obok War on drugs etc)to tylko efemizm i pozywka dla glodnych synkow a coreczek ktorzy zamiast myslec swoje papu dostaja z telewizora ;)

secundo, prezydent Obama nie dal nam zadnej lekcji o priorytetach, gdyz takowych nie zna od czasu jak stal sie politykiem i narzedziem w rekach ludi ktoryz nim kieruja i winduja, przedtem byl naukowcem zajmujacym sie prawem konstutucyjnym [sic!]. W maire zlizania sie wyborow bedizemy widzieli wiecej takich aktow er... sprawiedliwosci

Tertio, w interesie USA jest jak najszybicje wyniesc sie z Iraqu, Afganistanu i paru innych miejsc, gdyz kosztuje to krocie a kraj stoi na krawedzi ruiny ekonomicznej (np w ciagu ostatnich 2 1/2 lat stracil 8 milionow miejsc pracy), ale interes panstwa jest tutaj przykryty interesem grupy pod wdzeiczna nazwa 'przemyslu wojskowo-paliwowego' (w tym gaz) i to ludzie z tej grupy w tej chwili dyktuja interes kraju, niestety z oplakanymi rezultatami. Zabicie bin Ladena jest li tylko zagrywka na przyszle wybory, gdyz min USA monitorowalo bin Ladena przynajmniej od 2005 roku, a terazniejszy zamach to takze przyklad jak dywersyfikujaca sie ( amoze rozpadajaca sie na fragmenty narodowe) organizacja typu Al Quaida pozbywa sie niewygodnych glow rekami innych. En fin, zabicie bin Ladena po raz kolejny obnazylo jakim panstwem jest Republika Islamska Pakistanu, nota bene wlasciel paru ladnych glowic atomowych - czyli welcome to the real world od West Asian Politics.

A zwloki w Islamie sie grzebie w ciagu 24 godzin, juz taki maja zwyczja .

ps

dodam moze ze w czasie 9-11 bylem na 5 pietrze budnku jakies 6 km od World Trade Center ( a dzien byl piekny i przejrzystosc genialna) i widzialem dosc wyraznie jak 2 samolot uderzyl w Wieze, pozniej podjechalem autem na jakies 3 km i widzialem tez jak owe sie zawalily, widzialem pozniej palce sie miesjce a i fragmenty cial, i ... rabunek bogactw etc przez ekipy pilnujace i sprzatajace. MIalem wtedy duzo znajomych wsrod NYPD, FDNY i Federal Police (ktorzy to policjanci plywali na lodziach wokol dolnego Manhattanu pamietnej nocy z 9-11 na 9-12), cale mnostwo znajmoych ktorzy tam pracowali etc...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
dodam moze ze w czasie 9-11 bylem na 5 pietrze budnku jakies 6 km od World Trade Center ( a dzien byl piekny i przejrzystosc genialna) i widzialem dosc wyraznie jak 2 samolot uderzyl w Wieze, pozniej podjechalem autem na jakies 3 km i widzialem tez jak owe sie zawalily, widzialem pozniej palce sie miesjce a i fragmenty cial, i ... rabunek bogactw etc przez ekipy pilnujace i sprzatajace. MIalem wtedy duzo znajomych wsrod NYPD, FDNY i Federal Police (ktorzy to policjanci plywali na lodziach wokol dolnego Manhattanu pamietnej nocy z 9-11 na 9-12), cale mnostwo znajmoych ktorzy tam pracowali etc...

Czy mógłbyś napisać o tym coś więcej-zawsze to miło poznać spostrzeżenia naocznego świadka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

odpowiadam czy mam takie wymagania jedynie w kwestii USA - nie, ale Rosja jakoś nie stawia się w pozycji gwaranta demokracji i takich tam. To jedno, drugie to fakt, że w 41 roku toczyła się wojna i to wypowiedziana przez jedno państwo drugiemu i tak dalej. A partyzantka to jakoś tam z regułami jest. Osobną sprawą jest to - że tak naprawdę kolejny raz w swej historii nie pierwszy raz Stany Zjednoczone robią co chcą łamiąc wszelkie krajowe i nie tylko standardy prawne pod pozorem jakiejś tam sprawiedliwości. Kiedy tak naprawdę chodzi się o pozbycie kogoś niewygodnego...

A Osama przed sądem miałby zapewne bardzo dużo do powiedzenia w ramach tzw. okoliczności łagodzących...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Osama przed sądem miałby zapewne bardzo dużo do powiedzenia w ramach tzw. okoliczności łagodzących...

Co Kolega , ma na myśli ....

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Padło już na forum?

Szef wywiadu lub kontrwywiadu Pakistanu, stwierdził, że tytułowy bohater zmarł w sposób naturalny. Tzn. jakiś zawał, czy wylew.

Nie wiem gdzie to wyczytałem.

Ale ta niezwykła niechęć do pokazania ciała?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

ano tylko tyle, że wiele gazet twierdzi, albo pisze że z "dużym prawdopodobieństwem", jeszcze w l. 90 tych ten pan był ulubieńcem wuja Sama... Jak kilku innych podobnych mu. Potem wujowi poglądy izmienilis, a on pozostał na lodzie.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A gdzie tu jakies misterum?Fakt ogolnie znany. Bycie dawnym ulubiencem,a masowa masakra ludzi to dwie rozne sprawy.Gdzie tu okolicznosc lagodzaca?.

Swoja droga jakos nie widze podobnej medialnej zgrozy na fakt ze europejskie samoloty zbombardowaly niedawno dom Kadafiego zabijajac najblizszych czlonkow jego rodziny.A chyba nikt nie ma watpliwosci,kto mial byc obiektem ataku.Nie slyszalem w parlamencie slowa protestu ze strony tak oburzonych przypadkiem Bin Laden komunistow.A wiec czysta hipokryzja bo o USA chodzi.

Wreszcie bez najmniejszych krytyk zawiadomiono,ze USA wpakowalo w tym tygodniu kilka rakiet w kryjowki wspolpracownikow pana Bin Ladena.Jaka to roznica,ze jeden zabity to akurat pan Bin Laden,a drugi nieboszczyk to zajmujacy sie identycznym hobby pan X ?.

Tylko w wypadku bowiem znanego medialnie pana Bin Ladena widzimy moralne skrupuly,o panach X natomiast informuje sie jako o zwalczanych terrorystach.Hipokryzja i nic wiecej.

Edytowane przez Mariusz 70

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
A gdzie tu jakies misterum?Fakt ogolnie znany. Bycie dawnym ulubiencem,a masowa masakra ludzi to dwie rozne sprawy.

O jakiej masakrze mówisz ?

Już pisałem o tym i nie tylko ja-są to tylko niepotwierdzone wymysły administracji USA, sowiecka z czasów stalinowskich działała wobec Polaków podobnie tylko że jednak robiła szopkę pod tytułem "sąd", tak jak Amerykanie wobec Sadama, którego kraj najpierw bez powodu napadli(tzn. powód był-ropa, ale do tego się nie przyznali).

Swoja droga jakos nie widze podobnej medialnej zgrozy na fakt ze europejskie samoloty zbombardowaly niedawno dom Kadafiego zabijajac najblizszych czlonkow jego rodziny.A chyba nikt nie ma watpliwosci,kto mial byc obiektem ataku.Nie slyszalem w parlamencie slowa protestu ze strony tak oburzonych przypadkiem Bin Laden komunistow.A wiec czysta hipokryzja bo o USA chodzi.

To co się dzieje z Kadafim to osobny temat, zawsze możesz założyć, tutaj dyskutujemy o "złym" Osamie i jego bajkowych zbrodniach.

Tylko w wypadku bowiem znanego medialnie pana Bin Ladena widzimy moralne skrupuly,o panach X natomiast informuje sie jako o zwalczanych terrorystach.Hipokryzja i nic wiecej.

Nic nie stoi na przeszkodzie byś wziął tych "terrorystów" w obronę w nowym temacie.

Przy okazji stawiam dolary przeciw orzechom, że uczestnicy tego tematu rządni krwi wobec bin Ladena i "terrorystów" inaczej by śpiewali gdyby Amerykanom uwidziało się napaść na Polskę albo zabijać wybranych obywateli naszego kraju.

Nie jest to zresztą takie zupełnie nieprawdopodobne, w końcu Jugosławię napadli mimo że leży w Europie.

Edytowane przez Roman Różyński

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
tutaj dyskutujemy o "złym" Osamie i jego bajkowych zbrodniach.

9/11 zginęły 2973 osoby , nazywasz to bajka ja mieszkałem 1,5 roku w NYC widziałem krater - GZ , PRZEKONAJ SIĘ NAOCZNIE TO NIE BAJAKA TO HORROR .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

9/11 zginęły 2973 osoby , nazywasz to bajka ja mieszkałem 1,5 roku w NYC widziałem krater - GZ , PRZEKONAJ SIĘ NAOCZNIE TO NIE BAJAKA TO HORROR .

Nie kwestionuję bynajmniej śmierci blisko 3000 osób 11 września tylko odpowiedzialność Osamy za ten fakt-czyżbyś nie doczytał tego ?

Jeśli masz jakikolwiek dowód na udział w tym Osamy oprócz filmiku na któym ktoś niezbyt podobny do Osamy przyznaje się do winy to go przedstaw.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Bronek   

Przy okazji stawiam dolary przeciw orzechom, że uczestnicy tego tematu rządni krwi wobec bin Ladena i "terrorystów" inaczej by śpiewali gdyby Amerykanom uwidziało się napaść na Polskę albo zabijać wybranych obywateli naszego kraju.

Zabijać, to może nie zabijali, ale dwóch naszych przedstawicieli przemysłu zbrojeniowego już kiedyś uprowadzili i więzili pod zarzutem nielegalnego handlu bronią. (Fakt, że dość szybko ich wypuścili).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

o ile mnie wiedza i praktyka nie myli to gdyby owe pi razy drzwi zabił obywatel amerykański, nie wnikam czy jednorazowo czy na raty, to wszystkie służby najpierw by stawały na rzęsach by go dorwać, potem równie usilnie strzegłoby by go dwóch czy trzech strażników, by nikt go nie zabił, by on sam sobie kuku nie zrobił, by żaden wszawy adwokacina nie mógł krzyczeć że miał gorzej niż inny. Na sam koniec w sądzie federalnym dziesięciu przysięgłych, czy ilu tam trzeba, wysłuchałoby oskarżenia i obrony [o złym wychowaniu, o poglądach, o tym że najpierw go finansowali - ergo dawali pieniążki i szkolili by umiał owe bum zrobić] a potem rufą do wiatru... Byłyby mowy i takie tam. Na koniec przysięgli by orzekli winę lub nie, sędzia by wydał wyrok. Odwołania ze trzy. I w końcu zostałby on wykonany. A wszystko by szło zgodnie z najdrobniejszą literką prawa, by żaden gość nie mógł go uznać za męczennika, niesłusznie skazanego i tak dalej...

Drobna różnica. Niewarta wzmianki.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Co to jest "pi razy drzwi"?

I jak to się ma do innej kolegi wypowiedzi:

Witam;

wiem, jestem na tle wielu osób dziwakiem , uważającym że każdemu człowiekowi należy się szacunek. Niezależnie od tego jakie ma poglądy.

(...)

W takich sformułowaniach to ja szacunku nie spostrzegłem.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.