Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
gregski

[Forum] historycy.org

Rekomendowane odpowiedzi

Ja ich nie lubię, ale podziwiam zainteresowanie i szczegółowe penetrowanie źródeł (rolle, źródła szwedzkie itp.).

:thumbup:

Sam skaczę po wielu tematach albowiem ma wiedza nie jest tak dogłębna (by penetrować jeden okres historyczny czy obszar), ot czasem wrzucę swą opinię - tu i tam, a Waść nie zamierzasz napisać jakiejś książki?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

(..)

Ja swoją pisaninę tutaj traktuję właśnie w ten sposób. Rozmawiać ze mną nikt nie chce...

(...)

O przepraszam: zaangażowałem się w dyskurs o odznaczeniach Wiwatowskiego, jak i w zagadnienie o płacach nauczycieli podczas okupacji, nawet sięgnąłem do oryginalnych i urzędowych "blatów" z czasów okupacji.

;)

Wyszedł post po poście...

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Baaa, ale Ty się udzielasz w wielu działach, a ja się skupiam w 99 % na jednym poletku, czasem tylko z jakimś francuskim krążownikiem pancernym wyskoczę. A co do ODB'ów - staram się je ograniczyć na forum, bo wiem że mało kto je tak lubi jak ja :)

Dzięki tym ODB-om zapisałem się na to forum, na historycy.org chyba z kolei w związku z dyskusjami nad liczebnością wojska, w każdym razie nie musisz się ograniczać z ODB-ami, im więcej tym lepiej, a i o 1-2 czasem 3 chorągwie można się spierać przez tydzień lub dłużej.

Ostatnio właśnie jakiegoś ODB-a do skomentowania mi brakuje :(

Rozmawiać ze mną nikt nie chce, to może ktoś sobie chociaż poczyta moje wywody

Po tym poznać mądrego dyskutanta że jak nie ma nic do dodania lub do zanegowania(konstruktywnego oczywiście) to ogranicza się do czytania, co najwyżej zadając pytania.

Ja ich nie lubię, ale podziwiam zainteresowanie i szczegółowe penetrowanie źródeł (rolle, źródła szwedzkie itp.).

Sam skaczę po wielu tematach albowiem ma wiedza nie jest tak dogłębna (by penetrować jeden okres historyczny czy obszar), ot czasem wrzucę swą opinię - tu i tam, a Waść nie zamierzasz napisać jakiejś książki?

Ptaki ćwierkają że Michał coś skrobie-ale co: "tego nie wie nikt".

Edytowane przez Roman Różyński

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem brutalne zderzenie z rzeczywistością w kwestii pisania książki (napisana w 3/4 leży w szufladzie i raczej jej nie skończę) więc po tej lekcji pokory już nie wyskakuję z pomysłem pisania kolejnej (pomysły są, czasu i materiałów nie ma). Trzeba znać swoje miejsce :) Za to jak dobrze pójdzie niedługo pojawi się mój debiut wydawniczy w formie artykułu - i to poza granicami Polski. Dam znać jak się już ukaże.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Uff, przeczytałam cały wątek.

Bratnie Forum to w chwili obecnej moja ulubiona przestrzeń wirtualna. Regulamin to cóż, non stop go łamię bez mała rozmawiając sama ze sobą, jadąc często po bandzie i to w wątku merytorycznym. To Forum mnie rozwija, szukam tam informacji i odpowiedzi na wiele pytań. Lubię też pogadać sobie w mównicy, nie jest wcale taka zła, a nasz super logiczny Małodobry jest w sumie fajny, może kiedyś złapię Go na brakach w rozumowaniu. :)

Tu, w tym wątku też poszukiwałam informacji. Rozpoczęłam polowanie na niejakiego balto, który wyprowadził mnie z równowagi. Wszelka pomoc mile widziana, szczególnie wiedza w temacie jak go okiełznać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Jak mógł Cię Balto z rownowagi wyprowadzić? Toż to sama słodycz jest (tyle że oryginalna). Pomoc ani szczególna wiedza też nie jest Ci potrzebna (w końcu on też jej nie ma). Wystarczy pytać o konkrety i o źródła.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Wszelka pomoc mile widziana, szczególnie wiedza w temacie jak go okiełznać.

Z własnego doświadczenia mogę poradzić jedno: zacząć ćwiczyć silną wolę i nie wchodzić z nim w żadne polemiki :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ja ustawiłem go w profilu na liście ignorowanych.

Na odpowiednią reakcję moderacji nie ma co liczyć, wolą się zająć wlepianiem ostrzeżeń mi np. za to:

http://www.historycy.org/index.php?showtopic=71336&st=45

post. nr. 51

chciałem już przez takie złośliwe ostrzeżenia zlikwidować swoje konto wraz z całą zawartością ale admin nie zgodził się na zlikwidowanie zawartości :(

Za to spamerzy jak Balto czy S.Ł. mogą szaleć do woli.

Slowem moderacja to jedyna słaba strona forum histroycy.org.

Może dlatego że połowa moderatorów nie ma pojęcia o historii ?

Właśnie ze strony moderatorów którzy wypowiadają się w tematach dotyczących współczesności można się spodziewać największych złośliwości.

Podejrzewam że ci właśnie moderatorzy pracują tam na zlecenie służb inwigilujących internet-w końcu historycy.org to największe polskie forum historyczne i jego kontrola przez rządzące czynniki jest oczywista.

Edytowane przez Roman Różyński

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Delikatnie tylko przypomnę, że chciałbym aby ten temat nie powędrował znowu w kierunku, z jakiego ostatnio musiałem go ściągać ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ja ustawiłem go w profilu na liście ignorowanych.

Na odpowiednią reakcję moderacji nie ma co liczyć, wolą się zająć wlepianiem ostrzeżeń mi np. za to:

http://www.historycy.org/index.php?showtopic=71336&st=45

post. nr. 51

chciałem już przez takie złośliwe ostrzeżenia zlikwidować swoje konto wraz z całą zawartością ale admin nie zgodził się na zlikwidowanie zawartości :(

Za to spamerzy jak Balto czy S.Ł. mogą szaleć do woli.

Nieprawda ;) Nawet tak Spokojnego Moderatora jak Cichego Łowce , doprowadził do szoku namiętnie cytując jako źródło "Nie" Urbana ze otrzymał warna :thumbup: w stosunkach polsko-litewskich , ale fakt ma średnią 13.5 postów na dzień :blink: z czego wiekszosc to czysty spam , wkleja praktycznie te same wypowiedzi do innych tematów , motywem przewodnim jest cale zło katolicyzmu ( jako ewangelik nawet się bym zgodził ;) ) gdyby nie toporna i wielce prymitywna argumentacja - może próbuje skompromitować antyklerykałów , przypuszczam wiec ze to utajony jezuita :lol: :lol: :lol:

Edit -Sebastian - zagroził moderatorskim szkarłatem , wiec o ile mój post narusza dobre normy a zwyczaje do kasacji w całości lub częściowo .

Edytowane przez lancaster

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Przeszedłem brutalne zderzenie z rzeczywistością w kwestii pisania książki (napisana w 3/4 leży w szufladzie i raczej jej nie skończę) więc po tej lekcji pokory już nie wyskakuję z pomysłem pisania kolejnej (pomysły są, czasu i materiałów nie ma). Trzeba znać swoje miejsce

A nie mógłbyś po prostu zmienić tytułu tak by te 3/4 stanowiło całą książkę tylko o nieco węższym zakresie tematycznym ?

No i zawsze np. po 10 latach możesz wydać wznowienie zawierające dużo uzupełnień.

Zwłaszcza że o ile mnie pamięć nie myli Twoja książka miała być o fatalnie opracowanej w naszej historigrafii wojnie 1626-29.

Albo inna opcja-podzielić temat na dwie części i wydać tę lepiej opracowaną.

Edytowane przez Roman Różyński

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A nie mógłbyś po prostu zmienić tytułu tak by te 3/4 stanowiło całą książkę tylko o nieco węższym zakresie tematycznym ?

No i zawsze np. po 10 latach możesz wydać wznowienie zawierające dużo uzupełnień.

Zwłaszcza że o ile mnie pamięć nie myli Twoja książka miała być o fatalnie opracowanej w naszej historigrafii wojnie 1626-29.

Albo inna opcja-podzielić temat na dwie części i wydać tę lepiej opracowaną.

Książka nie miała nic wspólnego z wojną 1626-1629 więc jak najbardziej się mylisz :) i tyle w temacie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.