Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
intervojager

Traktat lizboński, czyli utrata suwerenności przez Polskę

Rekomendowane odpowiedzi

Tomasz N   

Przyznam się że dałem ten tekst jako sprawdzian czytania ze zrozumieniem.

Bo jeżeli:

27 października Komisja Europejska orzekła, że pełnomocniczka rządu PO-PSL ds. równego traktowania Elżbieta Radziszewska nie miała racji,

to po co

Reding zaznaczyła, że nie widzi związku pomiędzy orientacją seksualną hipotetycznego nauczyciela(-ki), a wyjątkiem (religijno-światopoglądowym) dopuszczonym w dyrektywie.

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pełnym zdaniem. Kto ma wyrazić zgodę?

Dokładnie nie wiem. Pewnie jakaś komisja europejska. W internecie nie znalazłem na ten temat danych. Opierałem się w swojej wypowiedzi na informacji podanej w wiadomościach TVP1.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie nie wiem. Pewnie jakaś komisja europejska. W internecie nie znalazłem na ten temat danych. Opierałem się w swojej wypowiedzi na informacji podanej w wiadomościach TVP1.

Nie jakaś, tylko właśnie "ta" Komisja Europejska, a sprawą zasadniczo zawiaduje Günter Oettinger z racji zakresu swych obowiązków, a chodziło o zgodność zapisów w umowie z ustaleniami tzw. II i III pakietu energetycznego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Powód Edycji: Na forum niedozwolone jest używanie określeń obrażających, wyśmiewających, kpiących, dyskryminujących lub poniżających

To jak mam o nic pisać ?

Geje czy homoseksualiści to angielskie słowa, ja chcę pisać po polsku-to polskie forum.

Jedyne polskie słowa określające w sposób wyważony tych ludzi to sodomici i zboczeńcy, ponieważ przekleństwa są niezgodne z regulaminem forum a i nie lubię ich używać nic innego mi nie pozostaje.

Edytowane przez Roman Różyński
Jeśli ktoś chce pisać po polsku, to powinien chyba zacząć od stosowania się do zasad ortografii.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Homoseksualista - nie jest terminem pochodzenia angielskiego w swym pierwotnym znaczeniu.

Jak kolega jest przywiązany do polskości to proponuję termin z bliskiej jego sercu epoki:

mężolubnik, mężołożnik, czy samcołożnik, czy z Galla opisowy: miłośnik męskich rozkoszy.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Jest też nieco przestarzały, ale na pewno nie obraźliwy termin: "pederasta".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

No właśnie bywa odbierany jako obraźliwy, takoż i sodomita.

Jednocześnie, termin, w takim znaczeniu, często jest traktowany jako stygmatyzujący i użyty w stosunku do męskich osób homo- lub biseksualnych posiada wydźwięk pejoratywny i wyraźne nacechowanie ujemne[32], gdyż może sugerować kontakty seksualne z małoletnimi chłopcami, być może nawet w wieku poniżej AoC[33].[34] Współcześnie jest używany szczególnie przez osoby negatywnie nastawione do osób homoseksualnych[35]. Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski uznał, że określenie "wstrętni pederaści" przynależy do mowy nienawiści używanej w celu dyskryminacji jednostek lub grup społecznych, i że posługiwanie się nim nie respektuje wymogu poszanowania godności przynależnej każdemu człowiekowi[36].

Użycie określenia "pederasta" było przedmiotem sporów sądowych. W 2006 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił złożony w trybie wyborczym pozew w sprawie znieważenia przez użycie słowa "pederasta" i uzasadniając to tym, że oznacza ono właśnie męskiego homoseksualistę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
No właśnie bywa odbierany jako obraźliwy, takoż i sodomita.

Owszem ale to już zależy od indywidualnego odczucia. Sama dewiacja (moim zdaniem) jest całkiem obrzydliwa więc z czasem każde określenie będzie odbierane jako obraźliwe.

Na przykład w szkole do której uczęszcza mój syn za nazwanie kogoś gejem nożna dostać po pysku, a więc w tym środowisku słowo "gej" też jest obraźliwe.

No ale widzę, że mały offtop się z tego robi (chociaż dosyć ciekawy). Zdaje się, że gdzieś istniał temat odpowiedni dla tego typu rozważań. Może jakiś litościwy mod przeniesie tam te ostatnie kilka postów?

Edytowane przez gregski

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

To może mały wyciąg z tej dyrektywy:

Artykuł 4

Wymagania zawodowe

1. Niezależnie od przepisów od art. 2 ust. 1 i 2, Państwa Członkowskie mogą uznać, że odmienne traktowanie ze względu cechy związane z jedną z przyczyn wymienionych w art. 1 nie stanowi dyskryminacji w przypadku gdy ze względu na rodzaj działalności zawodowej lub warunki jej wykonywania, dane cechy są istotnym i determinującym wymogiem zawodowym, pod warunkiem że cel jest zgodny z prawem, a wymóg jest proporcjonalny.

2. Państwa Członkowskie mogą utrzymać w mocy swoje ustawodawstwo krajowe, które obowiązuje w dniu przyjęcia niniejszej dyrektywy, lub przewidzieć w przyszłym ustawodawstwie, uwzględniającym praktykę krajową istniejącą w dniu przyjęcia niniejszej dyrektywy, przepisy na mocy których, w przypadku działalności zawodowej kościołów albo innych organizacji publicznych bądź prywatnych, których etyka opiera się na religii lub przekonaniach, odmienne traktowanie ze względu na religię lub przekonania osoby nie stanowi dyskryminacji w przypadku gdy ze względu na charakter tego rodzaju działalności lub kontekst, w którym jest prowadzona, religia lub przekonania stanowią podstawowy, zgodny z prawem i uzasadniony wymóg zawodowy, uwzględniający etykę organizacji. Tego rodzaju odmienne traktowanie powinno być realizowane z poszanowaniem zasad i postanowień konstytucyjnych Państw Członkowskich oraz zasad ogólnych prawa wspólnotowego, i nie powinno być usprawiedliwieniem dla dyskryminacji, u podstaw której leżą inne przyczyny.

Pod warunkiem że jej przepisy są przestrzegane, niniejsza dyrektywa nie narusza więc prawa kościołów i innych organizacji publicznych lub prywatnych, których etyka opiera się na religii lub przekonaniach, działających zgodnie z krajowymi przepisami konstytucyjnymi i ustawodawczymi, do wymagania od osób pracujących dla nich działania w dobrej wierze i lojalności wobec etyki organizacji.

---------------------

Czyli bycie kochającym inaczej "w domu" nie jest przeszkodą, lecz w przypadku bycia "zadeklarowanym" trudno mówić o lojalności wobec etyki organizacji.

Manipulacja informacji polega na tym że: 27 października Komisja Europejska orzekła, że pełnomocniczka rządu PO-PSL ds. równego traktowania Elżbieta Radziszewska nie miała racji, twierdząc, że według prawa unijnego wyznaniowa szkoła katolicka nie może być pozwana. Może być pozwana, bo dyrektywa stwierdza w innym punkcie:

(15) Ocena stanu faktycznego, który nasuwa przypuszczenie o istnieniu bezpośredniej lub pośredniej dyskryminacji, należy do sądu krajowego

że takie sprawy rozstrzyga się sądownie (nie tylko) .

Ale z tego wcale nie wynika, że w sądzie ta pani wygra. W świetle powyższego 4 artykułu dyrektywy ma małe szanse.

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

dla mnie i raczej zdania nie zmienię, dyskurs i protesty o tym, że homoseksualiści [płci obojga] nie mogą uczyć w szkołach wyznaniowych [zwł. katolickich] zakrawa na paranoję.

Z jednej strony kościół broni się jak może przed uznaniem, że z bardzo różnych powodów w jego szeregach homoseksualistów [i innych] jest dość spory odsetek, wszystko traktując na zasadzie, że dopóki przełożony nie złapie za rączkę, w "tej chwili" to jest ok. Z drugiej zachowuje się jak pierwsza naiwna krzycząc, że deprawuje to uczniów. W normalnym kraju [w tym względzie] takie protesty nie miałyby miejsca, bo zaraz pojawiało by się kilka opinii o tym jak ta sprawa wygląda... jedynie w Polsce [i jej podobnych krajach] coś takiego może mieć miejsce.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Czy około 3% -towa część społeczeństwa ma dyktować reszcie co jest moralne, a co nie? Jakoś w tym roku homoseksualistów nie widziałem chodząc po ulicach różnych miast. A więc tylko media wyolbrzymiają problem, którego nie ma manipulując opinią publiczna. Nikt nie pyta przyjmując do pracy kogoś o orientację seksualną. Homoseksualizm jest sprzeczny z moralnością i etyką chrześcijańską i to wszystko.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Witam;

dla mnie i raczej zdania nie zmienię, dyskurs i protesty o tym, że homoseksualiści [płci obojga] nie mogą uczyć w szkołach wyznaniowych [zwł. katolickich] zakrawa na paranoję.

Z jednej strony kościół broni się jak może przed uznaniem, że z bardzo różnych powodów w jego szeregach homoseksualistów [i innych] jest dość spory odsetek, wszystko traktując na zasadzie, że dopóki przełożony nie złapie za rączkę, w "tej chwili" to jest ok. Z drugiej zachowuje się jak pierwsza naiwna krzycząc, że deprawuje to uczniów. W normalnym kraju [w tym względzie] takie protesty nie miałyby miejsca, bo zaraz pojawiało by się kilka opinii o tym jak ta sprawa wygląda... jedynie w Polsce [i jej podobnych krajach] coś takiego może mieć miejsce.

pozdr

kościół broni się jak może przed uznaniem, że z bardzo różnych powodów w jego szeregach homoseksualistów [i innych] jest dość spory odsetek,

Kolega powołuje się na jakieś badania, czy własne widzimisię?

W normalnym kraju [w tym względzie] takie protesty nie miałyby miejsca

i

jedynie w Polsce [i jej podobnych krajach]

Kolega może wymienić te inne - nienormalne kraje?

Homoseksualizm jest sprzeczny z etyką katolicką?

Jest.

Szkoła katolicka promuje własną etykę?

Tak.

Stąd jak może zatrudniać homoseksualistę?

Ja widzę w tym logikę.

Tak na marginesie, czy szkoła ma prawo odmówić pracy osobie, która deklaruje że jest pedofilem, ale pozostaje w abstynencji?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Smardz   
Tak na marginesie, czy szkoła ma prawo odmówić pracy osobie, która deklaruje że jest pedofilem, ale pozostaje w abstynencji?

Myślę, że to może wchodzic w sferę - co jest przestępstwem?

Homoseksualizm nie jest. Przynajmniej w cywilizowanych krajach.

Pedofilia jest. Jak stwierdza się, że ktoś jest pedofilem? Nie jestem obeznany w tym, ale chyba wystarczy posiadać "właściwe" zdjęcia. Podejrzewam że "abstynencja" nie wchodzi w grę.

A przestępców się w szkole chyba nie zatrudnia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Mogę być zdeklarowanym homoseksualistą i utrzymywać abstynencję.

Mogę być zdeklarowanym pedofilem i utrzymywać abstynencję, nie posiadać tego typu zdjęć itp.

W polskim prawie nie ma możliwości karania za orientację (tu: pedofilię) tylko za czyny bądź posiadanie odpowiednich materiałów zabronionych. Przecież nikt nie zatrzymuje, czy skazuje pedofila, który właśnie wyszedł z więzienia za to tylko, że nim jest... nieprawdaż?

Pedofilia to jedna z orientacji seksualnych, której praktykowanie jest karalne.

Czy jeśli jest niepraktykowana może stać się podstawą odmowy pracy?

Podejrzewam że "abstynencja" nie wchodzi w grę.

A niby czemu?

A przestępców się w szkole chyba nie zatrudnia

Nie jest przestępcą osoba która czuje pociąg do dzieci.

Przestępcą staje się w momencie dokonywania odpowiednich czynów, bądź zbierania zabranianych materiałów pornograficznych.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Secesjonista napisał:

deklaruje że jest pedofilem, ale pozostaje w abstynencji

mógłbyś podać bardziej szczegółowo jak to sobie wyobrażasz ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.