Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Józef Piłsudski - ocena

Rekomendowane odpowiedzi

Polska bardzo aktywnie wspiera dążenia niepodległościowe Ukrainy (vide: poparcie dla "pomarańczowej rewolucji"), i z chwilą zmiany rządów na Białorusi - także aktywnie wesprze ten kraj. Nasza Racja Stanu jest prosta - pomnieszajmy strefę wpływów Rosji ! Rację ma Tomasz N pisząc

Zapraszam do dyskusji w temacie Przyjaźń polsko-ukraińska wymysłem mediów?

Po roku '30 myślę, że Piłsudski był tylko marionetką w ręku swoich aparatczyków.. ironia losu..

Może od początkku lat 30-tych to nie, ale od 1934 roku, rzeczywiście coraz mniej było dawnego marszałka, chociaż jeszcze najważniejsze decyzje podejmował. W sprawie Berezy np. wiedział co robi. Jednak od połowy 1934 roku widać już wyraźną zapaść zdrowia. Poza tym warto przywołać słowa Rydza-Śmigłego, świadczące o coraz większych problemach psychicznych Piłsuda. Zreszta samowola pretorianów Piłsudskiego widoczna była już wcześniej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Marcnow,ty byś tylko montował jakieś antyrosyjskie sojusze. Tymczasem nie zauważasz, że masze obecne problemy z Rosją to nie kibitki tylko świnie i jabłka? Bo Rosja wytraca swą energię na Gruzinach, Ukraińcach itd., a my mamy spokój. Mnie mało obchodzi czy oni (Ukraińcy, Białorusini) nas lubią, byle Rosja ich bardziej pragnęła niż nas i na nich się skupiała.

Co do Marszałka, to polityka nie jest zajęciem dla poczciwców. Lecz z tym przyrównywaniem do Stalina to przesadzasz. Piłsudski nie próbował eliminować fizycznie swej opozycji za granicą, chociaż chętni do wypadu z czekanikiem co Czech niewątpliwie by się znaleźli.

Dla mnie pomysł z zamachem majowym to była próba powtórki za Cromwellem, który w podobny sposób wprowadził trwałe podstawy demokracji brytyjskiej.

Panowie temat jest o Józefie Piłsudskim a nie o naszych stosunkach z Rosją w XXI w. więc proszę nie odbiegać od meritum.

Gnome

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lecz z tym przyrównywaniem do Stalina to przesadzasz.

Z tego co wiem to ja anty marszałka do Hitlera porównywałem. I dalej uważam że był on takim małym hitlerkiem

Mówię zdecydowane nie dla dyskusji na tematy współczesne w tym temacie, dlatego też post uległ edycji.

Gnome

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Miałem na myśli akapit zaczynający się od słów:"Coś mi to przypomina Stalina ..."

Jeszcze raz powtórzę, Według mnie Piłsudski robił zamach z poczucia misji dziejowej. Gdyby dążył do WŁADZY to odstrzeliłby cała możliwą opozycję,m a on tego nie zrobił.

A porównanie z Hitlerem jest jeszcze bardziej nietrafne. On doszedł do władzy ... demokratycznie.

[ Dodano: 2008-03-05, 22:52 ]

Wziąłem dziś z półki książkę gdzie jest o Piłsudskim oczyma współżyjącego. To książka "Twórcy nowej Europy" hr. Carlo Sworzy, wydanie polskie z 1932 r. (z przedmową płk Z. Berlinga). Umieścił on P. w dziale "Faszyzm". Pozwalam sobie podać parę ciekawych fragmentów:

Piłsudski zaczął jako rewolucyjny socjalista, spiskowiec przeciwko Rosji i przywódca terrorystycznych związków. Jeden z jego najintymniejszych przyjacół z owych czasów [...] z sentymentalną wiernością wyznający jeszcze wszystkie dawne swe socjalistryczne teorie [...], pokazywał mi przed dwoma laty stos listów pomiędzy nim a Piłsudskim. Marzyciel pisał do bohatera: "obawiam się, iż wierzysz znadto w wojsko a za mało w idee". A Piłsudski na to: "Tak ój drogi, dla Polski wolę kilka karabinów maszynowych niz cały stos egzemplarzy marksowskiego "Kapitału"".

I jak tu chłopa nie lubić. Ale jeszcze lepszy jest inny fragment w aspekcie programu prometejskiego:

Największą omyłką i historyczną winą Piłsudskiego, to rola jaką odegrał przy przedwwczesnym kształtowaniu granicy wschodniej. Granice te przedstawiają częsciowe urzeczywistnienie jego dawnych, romantycznych idei o Białorusi, o ukraińskim państwie buforowym; wrzynają się jednak tak głęboko w Rosję, że nie wiadomo czy uzyskają kiedy nienaruszalnośc taką, jaką powinny mieć granice danego kraju.

Natomiast Z. Berling napisał we wstępie takie zdanie:

"Gdyby historia Polski liczyła Piłsudskich na tuziny, to pan hrabia nie musiałby się trudzić nad rozwiązywaniem zagadnienia, czy rozbiór Polski był zbrodnią, a na konferencji wersalskiej - powiedzmy, że odbyłaby się w Warszawie - słyszałby: nie żądania polskie ale polskie warunki."

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Po roku '30 myślę, że Piłsudski był tylko marionetką w ręku swoich aparatczyków.. ironia losu..

W latach 30. to on się zrobił strasznie dziwny, wszystko go irytowało (np. to, że gdy ktoś mówił "Ma pan Marszałek świetną intuicję", to od razu krzyczał, że żadnej intuicji nie ma, jest tylko praca). Zresztą, objawy niszczącej choroby widać już w końcówce lat 20., później przyszedł lekki niedowład prawej ręki. Nic więc dziwnego, że Piłsudski do ludzi w pełni samodzielnych wtedy nie należał.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
I jak tu chłopa nie lubić.

A tak to:

Piłsudski zaczął jako rewolucyjny socjalista,

rewolucja nigdy nie jest pokojowa.

spiskowiec przeciwko Rosji

Bo działacz Niemiecki.

przywódca terrorystycznych związków

Czyli po prostu terrorysta. Sorry ale sam sobie przeczysz. Najwięksi zbrodniarze tego świata również mieli niezłe powiedzonka (Stalin, Hitler, Lenin).

Wiesz jeszcze zabił prawie 400 osób w trakcie zamachu majowego w tym 200 niewinnych cywili. Rozumiesz co to znaczy zabić 200 cywili. To tak jak by całą moją podstawówkę wymordować tylko dla tego że była na linii frontu walk zbuntowanego generała z prawowitym rządem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

U Suleji wyczytałem, że Witos powiedział, że gdyby miał taką siłę jak Piłsudski to sam by taki zamach przeprowadził. Ten sam Suleja twierdzi, iż jako pierwsi zaczęli strzelać żołnierze rządu, Piłsudski miał zakazać swym żołnierzom otwierania ognia jako pierwszym.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gnome   
U Suleji wyczytałem, że Witos powiedział, że gdyby miał taką siłę jak Piłsudski to sam by taki zamach przeprowadził. Ten sam Suleja twierdzi, iż jako pierwsi zaczęli strzelać żołnierze rządu, Piłsudski miał zakazać swym żołnierzom otwierania ognia jako pierwszym.

Co do słów Witosa to zapewne chodzi o wywiad jakiego udzielił bodajże 10 albo 11 maja i to chyba jedyny wypadek kiedy puściły mu nerwy, co zaś do tego kto pierwszy strzelił to sądzę, że raczej trudno to zweryfikować, a że Suleja tak pisze to jeszcze niczego nie dowodzi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ten sam Suleja twierdzi, iż jako pierwsi zaczęli strzelać żołnierze rządu

Walki rozpoczęły się od ataku wojsk dowodzonych przez gen. Orlicz-Dreszera na most Kierbedzia. To jedno nie ulega wątpliwości. Tak naprawdę trudno stwierdzić jednozacznie kto pierwszy zaczął strzelać. Nie zmienia to faktu, że stroną atakującą byli zamachowcy, a Suleja może sobie odwracać kota ogonem, nie jest w tym jedyny.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Nie zmienia to faktu, że stroną atakującą byli zamachowcy, a Suleja może sobie odwracać kota ogonem, nie jest w tym jedyny.

Zgadza się, podobnie jak i przeciwnicy Marszałka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Zgadza się, podobnie jak i przeciwnicy Marszałka.

Może za chwilę się dowiem, że to rząd zaatakował biednego Piłsudskiego i wywołał zamach majowy?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

marcnow to nie są moje opinie tylko współżyjących. Ci faceci raczej już nie odpowiedzą.

Zamieściłem fragmenty bo to są teksty na parę stron warte przeczytania.

Oczywiście, że terrorysta. Ale powstańców śląskich też to określenie tyczy. To były takie czasy gdzie życie miało mniejszą cenę gdyż uważano że są rzeczy cenniejsze. W tej chwili by zrozumieć ówczesne myślenie musiałbyś się nauczyć arabskiego.

A ten przykład ze szkołą jest niezły.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Paweł1   

Pozwolę sobie na odniesienie do zasadniczego tematu: Józef Piłsudski - ocena.

Próba oceny całokształtu życia i postaw Józefa Piłsudskiego jest zadaniem karkołomnym. Zdecydowanie łatwiej jest dyskutować o poszczególnych okresach życiorysu Wielkiego Marszałka (Zresztą dyskusja naturalnie schodzi na różne okresy). Najczęściej mamy do czynienia z zajadłymi zwolennikami Komendanta i równie zajadłymi Jego przeciwnikami. Świadczy to o wielkich kontrowersjach wokół tej postaci. Kontrowersje są prawie zawsze nieodłącznymi towarzyszkami ludzi wielkich…

W mojej ocenie Józef Piłsudski to największy człowiek swoich czasów i jeden z największych Polaków w historii. Odcisnął swe piętno na kilku dziesięcioleciach polskich dziejów. Człowiek ów trzykrotnie z legendy przechodził w legendę. Stał się symbolem odrodzenia ojczyzny.

Na swej życiowej drodze wielokrotnie ponosił porażki. Potrafił jednak zawsze przekuć je w sukces. Przeżywał okresy załamań. Zawsze jednak umiał nadzwyczaj szybko znów stanąć w pełni sił. Nie dbał o zbytki i luksusy. Wierzył głęboko, że jego wizja polski jest słuszną. Nie zawsze tak było. Dziś z perspektywy dziesiątek lat to widzimy. Miał jednak Piłsudski siły i odwagę swe wizje realizować.

Niewielu polaków pozostawiło po sobie tak wielkie dziedzictwo jak Wielki Marszałek Józef Piłsudski. Człowiek ów łączył w sobie zadziwiający wręcz wachlarz odcieni osobowości. Zarówno zalet, jak i przywar. Zarówno cech wielkich, jak i słabości. Dla mnie jest i chyba pozostanie na zawsze wielkim wzorem względem postawy w życiu. Myślę, że winniśmy starać się patrzeć na jego życie obiektywnie. Czyny chwalebne upamiętniać, a o błędach rozmawiać i wyciągać wnioski.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pozwolę sobie na odniesienie do zasadniczego tematu: Józef Piłsudski - ocena.

Próba oceny całokształtu życia i postaw Józefa Piłsudskiego jest zadaniem karkołomnym. Zdecydowanie łatwiej jest dyskutować o poszczególnych okresach życiorysu Wielkiego Marszałka (Zresztą dyskusja naturalnie schodzi na różne okresy). Najczęściej mamy do czynienia z zajadłymi zwolennikami Komendanta i równie zajadłymi Jego przeciwnikami. Świadczy to o wielkich kontrowersjach wokół tej postaci. Kontrowersje są prawie zawsze nieodłącznymi towarzyszkami ludzi wielkich…

W mojej ocenie Józef Piłsudski to największy człowiek swoich czasów i jeden z największych Polaków w historii. Odcisnął swe piętno na kilku dziesięcioleciach polskich dziejów. Człowiek ów trzykrotnie z legendy przechodził w legendę. Stał się symbolem odrodzenia ojczyzny.

Na swej życiowej drodze wielokrotnie ponosił porażki. Potrafił jednak zawsze przekuć je w sukces. Przeżywał okresy załamań. Zawsze jednak umiał nadzwyczaj szybko znów stanąć w pełni sił. Nie dbał o zbytki i luksusy. Wierzył głęboko, że jego wizja polski jest słuszną. Nie zawsze tak było. Dziś z perspektywy dziesiątek lat to widzimy. Miał jednak Piłsudski siły i odwagę swe wizje realizować.

Niewielu polaków pozostawiło po sobie tak wielkie dziedzictwo jak Wielki Marszałek Józef Piłsudski. Człowiek ów łączył w sobie zadziwiający wręcz wachlarz odcieni osobowości. Zarówno zalet, jak i przywar. Zarówno cech wielkich, jak i słabości. Dla mnie jest i chyba pozostanie na zawsze wielkim wzorem względem postawy w życiu. Myślę, że winniśmy starać się patrzeć na jego życie obiektywnie. Czyny chwalebne upamiętniać, a o błędach rozmawiać i wyciągać wnioski.

Uff, brzmi to jak wstępniak z sanacyjnej gazety.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
Uff, brzmi to jak wstępniak z sanacyjnej gazety.

Parafrazując tą wypowiedź: twe oceny brzmią jak wstępniak n/t sanacji zamieszony dajmy na to w "Trybunie Ludu" ("Proletariusze wszystkich krajów łączncie się" :twisted: ), lub innej komunistycznej gadzinówce, opluwającej okres II RP.

Rzecz jasna - nikt od ciebie nie wymaga (i wymagać nie będzie) ażebyś darzył miłością Marszałka. Twoje zdanie o Nim jest twoją "prywatną własnością", i nikt ci jej nie odbierze. Pamiętaj jednak - piszesz o niezaprzeczalnie jednym z najwiekszych Polaków XX w., co do którego zasług w walce o odzyskanie przez Polskę Niepodległości nie ma wątpliwości. Plując nań i ciskając kalumnie (często bez pokrycia, pisane przez jego zajadłych przeciwników), wyolbrzymiając błędy polityczne i osobiste, a także usiłując przelać niejako "na siłę" osobistą niechęć (na innym forum jeden z userów postępuje podobnie, tylko z inną Wielka Postacią - Karolem Wojtyłłą (JP II) zarzucając mu, iż .... nie bił się z Niemcami we wrześniu 1939r. !!!!!!!!!) do Marszałka, nie możesz liczyć na poklask i zrozumienie ...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.