Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Gnome

Narodowe Siły Zbrojne

Rekomendowane odpowiedzi

ak_2107   
Tylko dlaczego ta "klasa robotnicza" ciągle się buntowała ??? 1956- Poznań,1970 - Gdańsk,1976 - Radom Ursus,1980 - Solidarnosć,1981 -Stan Wojenny 1987 - Nowa Huta....A władza robotniczo chłopska od czasu do czasu rozjeźdzała robotników czołgami ?

Z reguly z powodu kielbasy. Jej braku lub cen owej.

Brednie chłopie. Takie odpowiedzi świadczą że nosisz na nosie takie "czerwone okulary" które filtrują informacje, nie wszystko do ciebie dociera

Napisal nawiedzony z innej konfesji..... :)

Miedzy filtrowaniem informacji i ewidentnych propagandowych klamstw, ktorymi cie nakarmiono jest

zasadnicza roznica. Nie wiem czy to do ciebie dotarlo, ale te polprawdy i g....o prawdy ktore z

entuzjazmem nawiedzonego misjonarza tutaj serwujesz sa nie tyle malo strawne ze wzgledu na ich

ideologiczne podteksty co zawarta w nich doze klamstw, swobodnej interpretacji i innych takich.

Jesli dales sie zindoktrynizowac i oglupic jak swego czasu nastolatek z ZMP pruzelewajacy w 1953 szczere

lzy z powodu smierci wielkiego jezykoznazwcy to twoj problem.

I zwroc uwage na to co napisal secesjonista - reprezentujacy podobny punkt widzenia jak ty.

Zaraz ktoś napisze w stylu..."a w ameryce biją murzynów"

Chcialbym tutaj zwrocic uwage, ze inicjatywa zwiazana z "biciem murzynow w PRL" wyszla od Ciebie.

To jest temat o NSZ.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
madhouse   

"Z powodu kiełbasy powiadasz" :)

Spowdziewałem sie takiej wypowiedzi...o widzę duży szacunek dla klasy robotniczej u kolegi...zaczynam się domyślać profieniencji tych wypowiedzi...a może coś o "warchołach" i "awanturnikach" którzy na "zdrowym odruchu klasy robotniczej" chcieli zbić kapitał polityczny ? Albo elementach "antyradzickich"

To klasa robotnicza która spotkał taki awans cywilzacyjny nie miała nic do powiedzenia tylko domagała się "kiełbasy" albo taniej kiełbasy ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   
W końcu zmęczony tą smętną dyskusją, zadaję pytanie. Dlaczego podziemnie niepodległościowe zostało rozbite do 1947 roku? Coś mi się wydaje, że partyzantka, aby istniała, musi mieć poparcie w tak zwanym "ludzie"

Z kilku powodów podziemie w liczącej się,zorganizowanej postaci przestało istnieć w 1947 roku (potem działało już tylko lokalnie-powiatowo w kilku województwach zaś nie było po 1947 roku żadnego oddziału lesnego,który skupiłby 100(stu) ludzi ).

-po pierwsze ogół Polaków nie przyjmował po wojnie sloganów o "okupacji takiej jak niemiecka", "nadal trwającej wojnie" i nie czuł by byt narodu miał być zagrożony a państwowość polska w rozumieniu większości Polaków(oraz ONZ i państw je tworzących) po 1945 istniała zaś nowy system miał miliony beneficjentów np parcelantów masowo biorących ziemię z reformy rolnej czy miliony zasiedlające Ziemie Zachodnie wbrew ówczesnemu stanowisku emigracyjnych ekip wyrażonym w słynnych słowach premiera Tomasza Arciszewskiego jak to nie chcemy Wrocławia ani Szczecina i podtrzymywanym aż do 1950 roku .Warto też dodać starannie unikany(skrywany) na ogół w polskiej historiografii fakt że każdy kto szedł do wyborów w roku 1947(bez względu na to na kogo głosował) działał wbrew wyraznej instrukcji egzystującego nadal w Londynie nieuznawanego już przez mocarstwa i ONZ rządu emigracyjnego i znanej instrukcji władz podziemia(WiN,NZW)ze stycznia 1947 o bojkocie wyborów do Sejmu Ustawodawczego.Czyli społeczeństwo masowo(w ponad 80%) zbojkotowało ogłoszony przez podziemie i emigrację bojkot w większości akceptując tym samym w jakimś sensie realia pojałtańskie.

-po drugie podziemie rozłożyły(w większym stopniu niż aresztowania i obławy) 2 ogólnopolskie amnestie w 1945 i w 1947 (plus pomniejsze-lokalne)-razem ujawniło się w nich około 100 tysięcy ludzi ,którzy zdali ponad 50 tysięcy jednostek broni.Większość z ujawnionych nie była represjonowana/więziona acz represjonowano potem znaczną część kadry oficerskiej podziemia .W amnestii 1947 ujawniło się ponad 50 tysięcy członków podziemia wojskowego i politycznego ,dezerterów z wszelkiej masci struktur siłowych(od wojska poprzez MO do UB włącznie)i osób uchylających się od odbycia zasadniczej służby wojskowej,członków band rabunkowych ,osób wspomagających podziemie,zbiegów z więzień i aresztów itd -w tym ujawniło się 23,5 tysiąca członków rozmaitych konspiracyjnych organizacji podziemnych z ponad 12 tysiacami WiNowców na czele.

-po trzecie kontynuujący walkę członkowie podziemia i ich dowódcy ginęli(jak np "Ogień" Józef Kuraś,jego następca "Mściciel" ,"Jastrząb" Taraszkiewicz ,"Orlik" Bernaciak lub byli aresztowani(jak pułkownik Franciszek Niepokólczycki komendant WiN ,podpułkownik Wincenty Kwieciński-komendant WiN w styczniu 1947,podpułkownik NSZ Stanisław Kasznica,dowódca KWP kapitan "Warszyc" Sojczyński i jego następca na stanowisku dowódcy KWP "Janusz" itd ) a reszta (np zastępca "Ognia"-"Powicher" czy zastępca "Orlika"-"Spokojny"" ,względnie kierujący KWP po aresztowaniu kapitana "Janusza" "Prawdzic" po ogłoszeniu przez Sejm amnestii z reguły nie widziała sensu kontynuowania walki.

-po czwarte istotna część dowódców zbrojnego podziemia poakowskiego w roku 1945 z pułkownikiem Janem Rzezpeckim(Delegatem Sił Zbrojnych w 1945 i wszystkimi 3 jego dowódcami obszarów-pułkownikim Janem Mazurkiewiczem,pułkownikiem Antonim Sanojcą i i podpułkownikiem Szczurkiem -Cergowskim )oraz niektórymi znanymi z okresu dowódcami zgrupowań partyzanckich AK na czele(jak np "Lampart" na Podhalu czy "Zenon" w lubelskim)na czele zdając sobie sprawę z bezsensu kontynuowania walki bratobójczej po wojnie a potem utworzeniu uznanego przez świat TRJN dążyła do wygaszenia działalności podziemia zbrojnego b.AK ,do "rozładowania lasu",do zakończenia partyzantki.

Stąd rozwiązano Delegaturę Sił Zbrojnych(najsilniejszą z organizacji podziemnych działających w Polsce po wojnie) i wydano rozkazy o rozwiązywaniu oddziałów leśnych.WiN miała w założeniu jej twórcy-Rzepeckiego być organizacją tylko polityczną a nie wojskową.Kiedy tak się nie stało a organizacja zachowała charakter zbrojny zas na niektórych terenach nawiązała współpracę z UPA -ułaskawiony w styczniu 1947 roku pułkownik Jan Rzepecki wezwał przez radio WiNowców do ujawnienia się w ramach ogłoszonej amnestii co posłuchało wiele okręgów tej organizacji m.in najsilniejsze liczebnie -okręgi lubelski i białostocki wraz z ich dowódcami .Inny przejaw takiej postawy to działalność w 1945 pułkownika Jana Mazurkiewicza dowódcy Obszaru Centralnego DSZ na czele Centralnej Komisji Likwidacyjnej d/s AK w czym współpracowało z nim wielu b.oficerów DSZ i AK m.in pułkownik Jan Ziętarski b.dowódca okręgu Kielce AK i DSZ czy pułkownik T .Nawet aresztowany w 1947 b.komendant WiN ppłk Kwieciński(ten co wzywał do bojkotu wyborów) za obietnicę złagodzenia mu kary(odstąpienia od żądania na procesie wyroku śmierci)podpisał taki apel-odezwę do członków WiN z wezwaniem do ujawnienia i korzystania z amnestii .

Inny przykład na zakończenie działalności w podziemiu ale bez ujawnienia się wobec władz to słynny potem pisarz Paweł Jasienica-w 1945 zastępca majora "Łupaszki" kapitan Lech Beynar.Ponieważ Beynar nie zgadzał się z "Łupaszką" w kwestii oceny sytuacji w Polsce w roku 1945 i nie widział sensu kontynuowania działalności zbrojnej to korzystając ze zranienia definitywnie opuścił oddział(przy czym zapomniał powiedzieć "Łupaszce " gdzie się udaje po opuszczeniu kwatery w której się kurował(Beynar wyjechał do Krakowa podejmując pracę w Tygodniku Powszechnym pod nazwiskiem Jasienica) zaś w 1946 roku zignorował przekazany mu przez łącznika wznawiającego walkę zbrojną "Łupaszki" rozkaz powrotu do lasu.

-po piąte-akcja "Wisła",likwidacja prowydnyka OUN Jarosława Starucha(zwierzchnika podziemia ukraińskiego w Polsce) i przesiedlenia ludności ukraińskiej w 1947 w zasadzie rozstrzygnęły kwestię działalności w Polsce zbrojnego podziemia ukraińskiego(OUN-UPA)

Edytowane przez Wolf

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ak_2107   
"Z powodu kiełbasy powiadasz"

Spowdziewałem sie takiej wypowiedzi...o widzę duży szacunek dla klasy robotniczej u kolegi...zaczynam się domyślać profieniencji tych wypowiedzi...a może coś o "warchołach" i "awanturnikach" którzy na "zdrowym odruchu klasy robotniczej" chcieli zbić kapitał polityczny ? Albo elementach "antyradzickich"

Walka o "Kielbase", czy "tania kielbase" jest wyrazem zadan poprawy warunkow materialnych

spoleczenstwa wobec "wladzy" i niczym sie nie rozni od wystapien z zadaniami o podwyzki plac,

protestow w zwiazku z likwidacja miejsc pracy, czy innych kwestii o charakterze socjalnym.

Nie rozumiem dlaczego wspomnienie tego motywu ma byc brakiem szacunku dla "klasy robotniczej".

To klasa robotnicza która spotkał taki awans cywilzacyjny nie miała nic do powiedzenia tylko domagała się "kiełbasy" albo taniej kiełbasy ?

Nie przypomniam sobie protestow, badz wystapien, w ktorych "klasa robotnicza" domagala sie prywatyzacji

zakladow pracy, badz wprowadzenia odplatnych studiow.

Ale co to ma do czynienia z kolaboracja Narodowych Sil Zbrojnych z hitlerowskim okupantem ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   
.

Nie przypomniam sobie protestow, badz wystapien, w ktorych "klasa robotnicza" domagala sie prywatyzacji

zakladow pracy, badz wprowadzenia odplatnych studiow.

Wystąpienia robotników w 1970,1976 spowodowane były wprowadzonymi podwyżkami cen mięsa i żądaniem ich odwołania zaś to z lipca-sierpnia 1980-cichą podwyżką.Robotnicy w 1970 czy 1976 nie wysunęli żadnego postulatu dotyczącego spraw politycznych jak np zniesienie cenzury.Takie są fakty..

Ale co to ma do czynienia z kolaboracja Narodowych Sil Zbrojnych z hitlerowskim okupantem ?

Ak-2107 -piszesz o części (ONRowskiej)Narodowych Sił Zbrojnych i głównie z terenu okręgów kieleckiego i radomskiego .

Do połowy 1943 hitlerowcy zwalczali w polskim podziemiu wszystkich jak leci-potem początkowo tylko w dystrykcie radomskim gdzie szefem Gestapo und SD był operatywny Paul Fuchs a pózniej w 1944 roku pod wpływem sukcesów radomskich działań Fuchsa i potrzebie znalezienia w Polsce jakiegoś sojusznika w działalności antykomunistycznej i antysowieckiej po części i w i w dystryktach krakowskim oraz warszawskim wprowadzali różnicowanie i rozgrywali ONRowską grupę NSZ z podpułkownikiem NSZ Otmarem Wawrzkowiczem"Olesiem" i niektórymi ONRowcami i oficerami NSZ na czele .W dystrykcie Lublin czy terenach Polski włączonych do III Rzeszy Niemcy nie tolerowali NSZ w żadnej organizacyjnej postaci -i nigdy,zwalczali je tam do końca .Należy wyraznie zaznaczyć że wiosną 1944 roku doszło w NSZ do rozłamu na część ,która zakceptowała scalenie z AK i na tę ,która scalenie z AK zerwała nie cofając się przed terrorystycznymi metodami .Nie był to taki jasny i prosty podział o czym świadczy chociazby fakt ,że w czerwcu 1944 do AK przystąpił po uprzednim buncie i przepędzeniu swojego współpracującego z Gestapo dowódcy i oddział założony i dowodzony przez agenta radomskiego Gestapo ,pupila Fuchsa kapitana NSZ Huberta Jurę'Toma",oddział który bezpardonowo zwalczał lewicę(też po scaleniu z AK) a którego szeregowi członkowie a nawet część kadry długo nie zdawali sobie sprawy ze skali współpracy "Toma"/a więc ich oddziału z Niemcami.

Że problem kontaktów i współpracy części NSZ z hitlerowcami od połowy 1943 roku naprawdę istniał -świadczy o tym choćby specjalny rozkaz komendanta głównego NSZ płk Kurcjusza z 1944 zabraniający swoim podwładnym nawiązywania kontaktów i współpracy z Niemcami i korzystaniu z ich pomocy w zwalczaniu lewicy .Ale część NSZ z szefem wydziału II KG NSZ podpułkownikiem Otmarem Wawrzkowiczem(notabene -figurującym jako agent radomskiego Gestapo tzn Paula Fuchsa ) a potem i całą stworzoną ze skoncentrowanych oddziałow kilku okręgów Brygadą Świętokrzyską NSZ mówiąc kolokwialnie olała ten rozkaz ,pod koniec 1944 nie zwahała się przed mordami także i we własnej (niescalonej z AK)organizacji ,zaś jesienią 1944 zabiła nawet własnego komendanta głównego niescalonej z AK (ONRowskiej)części NSZ pułkownika Nakoniecznikoffa-Klukowskiego bo chciał się on wtedy podporządkować AK i był przeciw maszerowaniu na zachód we współpracy z Niemcami.W grudniu 1944(już po zamordowaniu przez ONRowców własnego komendanta głównego)współpraca z Niemcami i marsz na zachód zostały zaakceptowane i usankcjonowane na krakowskiej naradzie kierownictwa wojskowego i politycznego NSZ-ONR.

Edytowane przez Wolf

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
madhouse   

A czym wg was drodzy towarzysze (dyskusji) był Urząd Bezpieczeństwa w PRL ? Jestem ciekawy opini, gdyż dałem się ogłupić kiedyś...:) To moje pierwsze pytanie.

A czym wg was była wspołpraca AL/GL z sowietami ? ( Tzn byli ściśle kontrolowani przez Moskwę )

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ak_2107   
A czym wg was drodzy towarzysze (dyskusji) był Urząd Bezpieczeństwa w PRL ? Jestem ciekawy opini, gdyż dałem się ogłupić kiedyś... To moje pierwsze pytanie.

UB/SB bylo tym samym czym w Niemczech byl RSHA, w ZSRR NKWD/NKGB, i czym jest

w Niemczech VS, w Rosji FSB, a w III RP ABW.

To pierwsza odpowiedz.

A czym wg was była wspołpraca AL/GL z sowietami ? ( Tzn byli ściśle kontrolowani przez Moskwę )

Tym samym czym byla wspolpraca AK/NSZ (?) z Brytyjczykami.

to druga odpowiedz.

Jesli juz przy wspolpracy jestesmy. Prosilem kilkakrotnie o zrodla niemieckie potwierdzajace

wspolprace AL/GL z Gestapo. Do tej pory czekam na najmniejsza nawet wskazowke.

Chcialbym na marginesie zauwazyc, ze podane przez ciebie przypadki "wspolpracy" GL/AL bazuja

na danych zebranych przez UB dla stalinowskich procesow i skazania Spychalskiego, Korczynskiego itd.

Jak recenzenci tfurczosci Gontarczyka zauwazaja, histeryk ten nie ma zadnych skrupulow w korzystaniu

z owych zrodel, o ile popieraja jego teze. W momencie gdy owe zrodla przecza jego tezom okazuja sie

obrzydliwymi klamstwami komunistycznego aparatu terroru.

Tak jak wspomnialem - czekam nadal na potwierdzenie rewelacji Gontarczyka przez inne zrodla.

W przeciwnym wypadku nie pozostaje nic innego jak zakwalifikowanie owych bzdetow jako

tego czym (najprawdopodobniej) sa. Prawiczkowim biciem ideologicznej piany.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
1234   

Tak, Kania był, fakt, że nie za długo, bo wstąpił w 1944, ale był. Jest na no nawet jakiś papier w jasielskiej teczce w MH PRL.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

madhouse: kilka spraw których nie zauważasz lub nie chcesz [?] zauważyć:

1. Gontarczyk jako historyk stosuje salto mortale z przewrotką czyli: by opisać i udowodnić swoje tezy wykorzystuje źródla [czyli przesluchania, zeznania i in. spisane na papierze i zachowane] - które powstaly w UB by poprzeć procesy przeprowadzane w czasach stalinowskich dla dzialaczy podziemia tzw. niepodleglościowego i innej opozycji. Celowym jest zadać pytanie czy mają one wiarygodność. Jeżeli mają to taką samą [wartość] czyli znaczną powinny mieć zupelnie inne źródla które powstaly po tej samej stronie czyli n.p. AL/GL czy ogólnie "po stronie rządowej".

2. Ten sam Gontarczyk jako historyk nie wykorzystuje źródel w których te same organy, pisaly dlaczego aresztowano te same osoby, o dokumentach wydanych do '56 r. w których są wymienane wsie i miasteczka ludzie i przysiólki - zniszczone przez owych zbójów, zwących się podziemiem niepodleglościowym.

3. Z racji tego co się dzialo w Polsce ówczesnych lat, istnieje cala masa źródel poza naszym krajem [n.p. w Moskwie, w Berlinie [szerzej: Niemczech], Czechach / Slowacji. Z bardzo prostych powodów - gdyż te dzialania w taki czy inny sposób odbijaly się na relacjach z tymi krajami - choćby poprzez oficjalne "wciągnie" danych organizacji jako "wrogich agentów", po drugie - z racji chęci wiedzy tego co dzialo się na naszych ziemiach.

4. Protesty klasy robotniczej nie byly przeciw komunistom, dokladniej - przeciwko partii, lecz przeciw próbie racjonalizacji systemu gispodarczego, czyli próbie sprawienia by koszty produkcji byly uwzględniane w cenie [realnej] produktu. Vide slynne 21 punktów...

5 Bojkot wyborów, oznaczal bojkot kraju który w ciągu niecalych 3 lat ['45 - '47] dal zwyklym ludziom więcej niż cale Dwudziestolecie, takie a nie inne uczestnictwo w wyborach oznaczalo też bojkot calego podziemia, które nie różnilo się metodami, tylko celami - dokladniej nacjonalizmem celów - polskie vs ukraińskie

6. Przy okazji i na sam koniec postu: cele NSZ [a raczej brak, bo takim celem nie może być haslo bić komunistów [i in. lewaków]...] nie stanowily realnej alternatywy [podobnie jak i pozostalej części podziemia] dla tego co oferowali ówcześnie rządzący krajem. Te cele to nawet nie byly wsie potiomkinowskie na drodze wieruchuszki - to raczej byla uluda, że inna uluda, stanie się za rok realnością, a realność istniejąca zniknie za dotknięciem różdżki...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
madhouse   

(...)UB/SB bylo tym samym czym w Niemczech byl RSHA ( gestapo ), w ZSRR NKWD/NKGB,(...) to się zgadza. I w tym tkwi sens. Reszta zdania to nadużycie. Jak cała resta wypowiedzi. To zbrodnicze organizacje sytemów totalitarnych, na których terrorze wobec społeczenstwa opierały się rządy komunistów i nazistów. To cała prawda.

Komuniści by zdobyć władzę w Polsce musieli po 1945 r. zdławić wszelki opór, sfałszować wybory itp. To fakty ogólnie znane, świadczy o tym chociażby ilość aresztowanych w latach 1945 - 1956 ( ponad 250 tyś ) Oczywiście nie była to ich decyzja tylko ich mocodawców z Moskwy. Terror i aresztowania skierowane były od pierwszego dnia wkroczenia na ziemie Polskie Armii Czerwonej. Członków AK aresztowano i mordowano nie za czynny opór, lecz za samą przynależnosć do Armii Krajowej. Stąd też wiele oddziałów postanowiło nie wychodzić z podziemia. Najwięcej akcji zbrojnych podziemia skierowanych było przeciwko Urzędom Bezpieczeństwa oraz MO. Rozbijano areszty i wiezienia UB i MO w celu wydostania przetrzymywanych tam w nieudzkich warunkach ludzi w wiekszości żołnierzy AK, NSZ itp rozbito katownie UB m.in w : Kielach,Lublinie,Rzeszowie,Dęblinie,Radomiu,Puławach,Bialymstoku,Tomaszowie Lubelskim,Kocku, Białej Podlaskiej.

"Amnestia" 1945 r. była kpiną - bo z czego mieli tłumaczyć sie żołnierze AK i NSZ z walki z niemieckicm okupantem ? Amnestia 1947 r. słuzyła rozbiciu istniejącego podziemia. Wielu którzy się ujawnili jak wspomniany Zygmunt Szyndzielosz "Łupaszka" - ujawnił się, i został arsztowany w 1948 r . i skazany na karę śmierci. Takich przykładów jest tysiace. Przykłady skrytobójczych mordów na ujawnionych też są znane i opisane. Komunisci sami "wpychali" do podziemia byłych żołnierzy podziemia by usprawiedliwić terror, bez którego ich władza nie utrzymałaby się ani dnia.

Wielu już podczas okupacji zdawało sobie doskonale sprawę, iż sowiecka agentura jest wielce niebezpieczna i szkodliwa dla bytu Państwa Polskiego, dlatego też podjęto z nią walkę.

(...)jeżeli aprobuje się i wykonuje wyro­ki przeciwko agentom gestapo, rekrutującym się z szeregów polskich, to z równą stanowczością i kon­sekwencją należy wykonywać je, gdy chodzi o agen­tów bolszewickich z PPR i gwardii ludowej”. W tym samym tonie wypowiadało się również Stronnictwo Pracy w swym organie „Naród” z dnia 08.09.1943 r.: „wrogiem nr 1 przestały już być Niemcy […]. Wal­ka z komunizmem jest największym i bodaj jedynie ważnym zadaniem”.(...) Co potwierdzały zresztą późniejsze fakty. Czynniki miarodajne podczas okupacji dostrzegały słusznie zagrozenie ze strony sowieckiej agentury.

(...)wsie i miasteczka ludzie i przysiólki - zniszczone przez owych zbójów, zwących się podziemiem niepodleglościowym. (...) :) FSO pisz jak dawniej - "bandy reakcyjne" nie krępuj się :)

Edytowane przez Albinos

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   
Tym samym czym byla wspolpraca AK/NSZ (?) z Brytyjczykami.

Dla porządku NSZ nigdy nie współpracował z Brytyjczykami-oni uznawali,zaopatrywali i współpracowali tylko z AK.

1234-Kania wstąpił do BCh jako 17-nastolatek(rocznik 1927) czyli i tak dosyć wcześnie.

Komuniści by zdobyć władzę w Polsce

Tak dla porządku-komuniści władzę w Polsce to mieli juz w 1945 roku . I działalność powojennego podziemia zbrojnego była dla tej władzy do 1947 utrudnieniem(w kilku województwach-dużym utrudnieniem) ale tylko utrudnieniem-bo obalić władz względnie wystawić oddziału silniejszego niż najwyżej batalion podzielone wewnętrznie,zróżnicowane i systematycznie słabnące podziemie zbrojne w pojałtańskiej rzeczywistości nigdy nie było w stanie .

Najwięcej akcji zbrojnych podziemia skierowanych było przeciwko Urzędom Bezpieczeństwa oraz MO.

Kolejny żart-albo efekt znacznego niedoinformowania.Znacznie łatwiej (i dla dokonujących tych akcji-znacznie bezpieczniej)było zwalczać politycznych przeciwników nieuzbrojonych(tzn cywilów popierających władze ) ,robić "akcje zaopatrzeniowe"(których wśród akcji jeśli podciąga się każdego z automatem pod partyzanta było zdecydowanie najwięcej)na osoby prywatne albo wycinać cywilnych Ukraińców(np Piskorowice) ,Białorusinów(np Zaleszany) i Żydów(np przesławne "akcje wagonowe". Atakowanie PUBP wymagało dyscypliny ,organizacji i gotowości do dużego ryzyka osobistego -i po 1946 roku nie było już w Polsce ani jednego przypadku takiego ataku zaś przedtem w skali ogólnopolskiej ogółem tylko kilkanaście(udanych i nieudanych)a w wielu województwach-ani jednego..

Znacznie łatwiej było rozbrajać posterunki i patrole MO(niekiedy dwuosobowe)ale do podejmowania akcji zaczepnych przeciwko oddziałom zwartym wojska,KBW czy akcji na PUBP większość spośród działających w Polsce grup podziemia nie była gotowa.Znacznie łatwiej (i bezpieczniej)było postrzelać do cywilów-zwolenników władz, względnie kilkuosobowych posterunków i patroli milicji względnie ORMO .Do podejmowania z własnej inicjatywy ataków na oddziały KBW ,strażnice WOP ,na PUBP czy na jednostki/oddziały Armii Czerwonej -gotowa była niewielka część spośród działających grup,głównie tych najliczniejszych i najbardziej zdycyplinowanych spośród działających w województwach białostockim,lubelskim,rzeszowskim i krakowskim .I niedwuznacznie wspominają o tym pamiętniki niektórych członków tego podziemia-WiN niby była dość liczna(tzn liczyła maksymalnie w okresie największego rozkwitu około 1/13(7%) liczebności dawnej AK z tendencją malejąca oczywiście zaś na przełomie 1947/1948 kierownictwo nad nią ostatecznie przejęło UB ) ale jak trzeba było nadstawiać własną głowę w bezpośredniej akcji na PUBP -to większość jej członków)z częścią kadry włącznie) nie była na to gotowa.Co do 2 z 3 akcji na więzienia w miastach wojewódzkich-w Lublinie w 1944 i w Białymstoku w roku 1945 to wyglądały po prostu tak,że straznicy(w Lublinie-pilnujący żołnierze) otworzyli cele i zdezerterowali bo żaden leśny się tam nie pokazał

wspomniany Zygmunt Szyndzielosz "Łupaszka" - ujawnił się,

To następny żart?Łupaszko nigdy się nie ujawnił ,konspirował do końca.

Edytowane przez Wolf

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ak_2107   
A co zródła polskie towarzyszowi nie wystarczą ?

Takie jak te, z ktorych czerpiesz podobne "odkrycia ?:

Wielu którzy się ujawnili jak wspomniany Zygmunt Szyndzielosz "Łupaszka" - ujawnił się, i został arsztowany w 1948 r . i skazany na karę śmierci.

Zastanwiam sie na co liczysz wklejajac, te brednie o "ujawnieniu sie Lupaszki" ???

Albo nie masz zielonego pojecia o czym piszesz ?, albo liczysz ze odbiorcy twoich bzdetow nie

sa w stanie ich zweryfikowac ?. Nie wiem. Zart ?. Jak przypuszcza Wolf ?.

Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych ale.....

Moze prowokacja ?. Moze chcesz po prostu na swoim przykladzie pokazac jak

daleko oglupiona zastala mlodziez w tym temacie ???.

Wracajac do informacji o ktore prosilem - tj. wskazanie innych - poza nawiedzonymi histerykami

z IPN - u zrodel o wspolpracy AL/GL z Gestapo.

Istnieja takowe czy nie ???

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
madhouse   

Co tam towarzysze (dyskusji) bełkoczecie ?

Ulotka V Brygady Wileńskiej :

Nie jesteśmy żadną bandą, tak jak nas nazywają zdrajcy i wyrodni synowie naszej ojczyzny. My jesteśmy z miast i wiosek polskich. My chcemy, by Polska była rządzona przez Polaków oddanych sprawie i wybranych przez cały Naród, a ludzi takich mamy, którzy i słowa głośno nie mogą powiedzieć, bo UB wraz z kliką oficerów sowieckich czuwa. Dlatego też wypowiedzieliśmy walkę na śmierć lub życie tym, którzy za pieniądze, ordery lub stanowiska z rąk sowieckich, mordują najlepszych Polaków domagających się wolności i sprawiedliwości.

Ot i cała prawda...no wam już nikogo nie uda się ogłupić, bredniami o "bandach reakcyjnych" i "bohaterskich" referentach UB...

Po 1946 roku ? Tzn w 1946 r. czy w 1947 ? Chłopie chyba sam nie wierzysz co piszesz. Twoja argumentacja jest bez sensu jak wigilia u ateistów...ale widzę pewien postęp.

Wytłumaczyłem tak z grubsza genezę podziemia. Była nią reakcja na t e r r o r k o m u n i s t y c z n y zwany eufemistycznie "utrwalaniem władzy ludowej" a czy podziemie było skuteczne czy nie to juz inna bajka.

"Łupaszka" zaprzestał działalności w 1946 r. i powrócił do "normalnego" życia. O ile mogło ono być normalne w PRL.

Źródła dotyczące GL/AL podałem, kwestioniwanie ich tylko dlatego że podaje je historyk IPN jest lekko niesmaczne. Co ty rozumiesz przez źródła ???? A którzy to z historyków są tacy kompetentni w tej materii ?

Edytowane przez madhouse

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
atrix   

Madhouse możesz to wyjaśnić . Raz piszesz że " Łupaszka " ujawnił się i został aresztowany a za moment że nie ujawnił się .

16.27 - Wielu którzy się ujawnili jak wspomniany Zygmunt Szyndzielosz "Łupaszka" - ujawnił się, i został arsztowany w 1948 r . i skazany na karę śmierci.

21.12 - "Łupaszka" zaprzestał działalności w 1946 r. i powrócił do "normalnego" życia. O ile mogło ono być normalne w PRL.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.