Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

gregski   

Tak ale pod wpływem! Jak się ma cztery nogi to chyba jest dwa razy trudniej. Chociaż... kto wie...?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ja do niedawna bylem szczesliwym posiadaczem rottweilerki.Tez tanczyla(doslownie),tylko ze na widok pelnej miski.

Jako sportowa samoobrona srodek skuteczny,nawet bez specjalnego szkolenia.Najwiekszy oprych juz na sam widok, omija nasza skromna osobe z duzym szacunkiem.

Edytowane przez Mariusz 70

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Wracając do sportu to u nas powróciło zainteresowanie rowerami. Kupiłem bagażnik zakładany na hak i mieszczący 3 rowery. Teraz możemy podjechać samochodem w jakieś atrakcyjne miejsce i tam pojeździć sobie na rowerkach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Na rowerku to moze sie czlowiek wykopyrtnac do jakiegos rowu,albo jeszcze co gorsza dostac zadyszki.Holesterol tez ponoc od tego spada,a to w wieku srednim u faceta juz nie zarty.

Wole juz dzwigac zelastwo. :rolleyes: Pamietacie taka swietna scene z "Unbreakable",jak Bruce Willis z pomoca syna podnosil sztange w piwnicy?Znalazlem wyciety, podobny material z tego filmu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to podchodzi pod kategorie jeżdżę do szkoły na rowerze (jak pogoda pozwoli) i do tego dochodzi basen.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Basen...o zdecydowanie TAK.

Korzystam kilka razy w tygodniu,choc raczej rekreacyjnie niz wyczynowo.Trudno chyba o bardziej przyjemny i zdrowy sport jak plywanie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

A godzinka na kanapie z książką?

Uważaj bo się zajedziesz przy takim trybie życia!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie jedynym sportem - uprawianym amatorsko, tylko dla własnej przyjemności ( bo rywalizację mam "w głębokim poważaniu"), ale za to bardzo intensywnie jest strzelectwo. Nie wiem czy mieści się Wam w "kategorii sport", ale oficjalnie nim jest.

Edytowane przez Razorblade1967

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Jak dla mnie jedynym sportem - uprawianym amatorsko, tylko dla własnej przyjemności ( bo rywalizację mam "w głębokim poważaniu"), ale za to bardzo intensywnie jest strzelectwo. Nie wiem czy mieści się Wam w "kategorii sport", ale oficjalnie nim jest.

Ciekawe, ile kalori zabiera seria z biodra z takiego MG-42 :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   

A ja dużo chodzę.

Konstruktywny post. Dawno się tak nie wysiliłem.

Edytowane przez bavarsky

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A ja dużo palę, to wreszcie też jakiś ruch - zatem zdrowie (:ruch to zdrowie).

Dodatkowo od marca do listopada jeżdżę do pracy rowerem - to też ruch i zdrowie.

Choć kuriozalnie wyglądam na ścieżce rowerowej pomiędzy tymi wszystkimi osobami z trzy-kolorowymi światełkami, kaskami, rowerowymi ubraniami, oświetlonymi wentylami itp. kiedy na swym złomie przejeżdżam o 6.00 z papierosem w ręku.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, ile kalori zabiera seria z biodra z takiego MG-42 :)

Nie wiem ... więcej pewnie targanie na stanowisko i ze stanowiska. :lol:

Zresztą mój post miał trochę ironiczny wydźwięk (ta wątpliwość czy strzelectwo to sport - bo ja wątpliwości nie mam) i "dałeś się złapać" ... ludziom jakoś dziwnie ostatnimi czasy sport (w formach rekreacyjnych, "niezawodniczych") kojarzy się właśnie ze "spalaniem kalorii". Śmieszne to dla mnie, bo ja jestem z innej bajki i "za moich czasów", różne formy sportu kojarzyły się raczej z frajdą, dobrą zabawą itd. Dzisiaj połowa znanych mi ludzi, która mówi, że uprawia jakiś sport to zaraz dorabia do tego "ideologię", rachuje kalorie, a co niektórzy to sobie nawet jakieś "schematy treningowe" robią. Rozmowa o basenie kończy się jakąś dysputą o stylach, ilością długości basenu i jakimiś "ideologiami" treningowymi ... śmieszy mnie to czasem, bo ja jak sobie idę na basem, to po to by sobie popływać dla odprężenia i przyjemności, a nie po to by "coś spalać" (choć jest co ...) czy "odbywać jakiś plan treningowy".

Edytowane przez Razorblade1967

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.