Mniejszość etniczna - Ślązacy

[Tomasz N]

Tomaszu, za jaką zdradę ? Czują się tylko Ślązakami, to ma być ta zdrada ?

Czucie się Ślązakiem wszystko usprawiedliwia i tłumaczy ?

Widzę, że choć Ślązacy, obracamy się w innych kręgach wartości. A po tym tekście nie dziwią mnie już te posądzenia o bycie 5 kolumną. No i jestem zniesmaczony.

Edytowane 22 Czerwiec 2014 przez Tomasz N

[mkv88]

Tomaszu, za jaką zdradę ? Czują się tylko Ślązakami, to ma być ta zdrada ?

Czucie się Ślązakiem wszystko usprawiedliwia i tłumaczy ?

Widzę, że choć Ślązacy, obracamy się w innych kręgach wartości. A po tym tekście nie dziwią mnie już te posądzenia o bycie 5 kolumną. No i jestem zniesmaczony.

Przykro mi, kwestia zniesmaczenia nie była moim celem. Tak nadmienię, że żadna ze śląskich organizacji nawet mandatu nie dostała, RIO nic niewłaściwego nie znalazło, na tym marszu corocznym są całe rodziny. To nie jest zdrada, to jest pokazanie swojej tożsamości.

[Tomasz N]

Przykro mi, kwestia zniesmaczenia nie była moim celem. Tak nadmienię, że żadna ze śląskich organizacji nawet mandatu nie dostała, RIO nic niewłaściwego nie znalazło, na tym marszu corocznym są całe rodziny. To nie jest zdrada, to jest pokazanie swojej tożsamości.

Kończąc to OT, zapomniał Kolega o listach do Putina, by walił rakietami ino w goroli. Czy to też się mieści w pokazaniu śląskiej tożsamości ?

Ogólnie mnie Ślązak kojarzy się z przyzwoitością, porządnością i nie wiem jak można tym tłumaczyć, nawet po tylu latach, strzelanie towarzyszom broni w plecy.

Stąd wpisy Kolegi kojarzą mi się z co najwyżej chacharstwem pierwszego sortu.

Edytowane 22 Czerwiec 2014 przez Tomasz N

[mkv88]

Czytałem ten list i byłem również zażenowany. ZLNŚ to kilka osób i stawianie ich na piedestał to feler, błąd.

Nikt tu nikomu w plecy nie strzela a chacharem raczej nie jestem. Przykro mi, że tak to oceniasz. OT trzeba zakończyć, przynajmniej w tej kwestii się zgadzamy.

[mkv]

Administrator zablokował moje konto. Widocznie prawda w oczy kole. Ślązacy to nie byli zdrajcy, Tomaszu. Walczyli na frontach całej Europy, do tchórzy nie należeli. Mój dziadek był oficerem Wehrmachtu, o historii jego brata nie będę pisał. Wojsko widocznie mamy we krwi.

Robienie z nas Polaków to jak robienie z Polaków Rosjan.

Edytowane 22 Czerwiec 2014 przez mkv

[lancaster]

Administrator zablokował moje konto. Widocznie prawda w oczy kole. Ślązacy to nie byli zdrajcy, Tomaszu. Walczyli na frontach całej Europy, do tchórzy nie należeli. Mój dziadek był oficerem Wehrmachtu, o historii jego brata nie będę pisał. Wojsko widocznie mamy we krwi.

Robienie z nas Polaków to jak robienie z Polaków Rosjan.

Z "was " Chińczyku ?

Niestety drogi Azjato , nie masz pojęcia o czym piszesz , lepiej wróć do sprzedaży sajgonek ( Opss ... sajgonki to raczej przysmak wietnamski , wiec jak widzisz o Twojej właściwej ci kulturze tez wiem nie wiele ).

Osobom postronnym przypomnę jedynie , ze lud śląski ( przez rzeczonego Chińczyka , posądzany o rożne brzydkie rzeczy ) miał w swej historii rokrocznie powtarzane w latach 1919,1920,1921 Powstania śląskie , w ktorych zbrojnie domagał się inkorporacji swej Dzielnicy do odrodzonego Państwa Polskiego , nie niepodległości .

Oczywista osoba postronna z dalekiej Azji tej wiedzy nie posiada .

Ślązacy to nie byli zdrajcy, Tomaszu. Walczyli na frontach całej Europy, do tchórzy nie należeli. Mój dziadek był oficerem Wehrmachtu, o historii jego brata nie będę pisał. Wojsko widocznie mamy we krwi.

No rożna postronna "hołota" (pisze bez rasistowskich inklinacji , to fakt ) w Wermachcie się pętała ( Hindusi , Tadżycy ,Arabowie ) , widziałem zdjęcie Azjatów w mundurach wermachtu na Wale Atlantyckim :

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=7&cad=rja&uact=8&ved=0CDYQFjAG&url=http%3A%2F%2Fodkrywca.pl%2Fpokaz_watek.php%3Fid%3D68437&ei=ISenU7G9Osa1O4XlgMAG&usg=AFQjCNHyGuLRdytONJ29zMHDFA2_-KkKDg&sig2=u-jZ_2nx2k0rATAtTRVFyQ&bvm=bv.69411363,d.ZWU

to on :

http://forum.axishistory.com/viewtopic.php?t=41786

Ad rem ,

Faktycznie " .... Ślązacy to nie byli zdrajcy ... " gdy wojska polskie opuściły tereny Górnego Śląska , cały ciężar oporu spoczywał na miejscowej polskiej ludności , śląskich harcerzach , związku powstańców , policji i resztkach BON .

I to właśnie miejscowi Polacy stali się niemal natychmiast obiektem masowych mordów , i egzekucji dokonywanych częstokroć zupelnie na dziko , czesciowo z udziałem Sondergerichten .

Ale o tym przybysz z dalekich Chin nie musi wiedzieć

BTW - nieco osobiście wyrażam głęboki szacunek do twojej rodzinnie ugruntowanej miłości do psów ( choć w niektórych krajach ten rodzaj miłości jest potępiany ) , zawsze to lepiej jak je zjadać ( Opss ... to u Koreańczyków a nie w Chinach , sorry mylą mi się fakty dotyczące twej ojczyzny , niczym tobie o mojej )

No to :

他妈的关闭

[poldas]

Jacek - Odpuść se.

Co mnie tu zastanowiło;

Obawy Marszałka nie były bezpodstawne. W takim Rybniku był sobie schron bojowy przy obecnym rondzie Lievin, obstawiający wiadukt kolejowy. Załoga tego schronu - Ślązacy - 1 września rano nie tylko wraz z większością kompanii (też Ślązacy) przeszła na stronę niemiecką, ale zastrzeliła (lub pozwoliła zastrzelić) saperów mających wysadzić wiadukt, co skończyło się szybkim zdobyciem miasta, bo czołgi właśnie po tym wiadukcie wjechały do Rybnika.

Ciekawa sprawa.

Coś więcej wiadomo o tym wydarzeniu?

[secesjonista]

Ponieważ w tym temacie do głosu dochodzą resentymenty i jedynie złe emocje, a dyskurs zaczyna się staczać w jak najgorszym kierunku - temat na dłużej zamykam. Już zbyt długo jedynym dyskutantem trzymającym poziom jest Tomasz N, zatem jak widać - można, ale niewielu się chce.

I taka ogólna uwaga - proszę nie wpaść na pomysł zakładania kolejnego tematu o podobnej treści czy mającego służyć tego rodzaju młócce.

secesjonista

[TyberiusClaudius]

Administrator zablokował moje konto. Widocznie prawda w oczy kole. Ślązacy to nie byli zdrajcy, Tomaszu. Walczyli na frontach całej Europy, do tchórzy nie należeli. Mój dziadek był oficerem Wehrmachtu, o historii jego brata nie będę pisał. Wojsko widocznie mamy we krwi.

Robienie z nas Polaków to jak robienie z Polaków Rosjan.

To w takim razie kim jesteśmy? Moi pradziadkowie byli ślązakami nie wiem jak było wcześniej, moi dziadkowie też, rodzice też, ja też. Nie czuję się nikim innym jak Polakiem, który mieszka na Śląsku cieszyńskim zresztą, z czego jestem dumny w takim samym stopniu jak z tego, że jestem Polakiem. Śląsk jest i będzie integralną częścią Polski.

Edytowane 13 Luty 2015 przez TyberiusClaudius

[Tomasz N]

Śląsk jest i będzie integralną częścią Polski.

Jakie górnolotne deklaracje. Czyli ruszamy na Czechów ?

[fejszter]

Osobiście, opinię wyraziłem w innym wątku, zapomniano się skonsultować ze wszystkimi potencjalnymi zainteresowanymi. Zapomniano o mniejszości niemieckiej w Polsce, Ślązakach w Czechach, ogromnej ilości Ślązaków mieszkających w Niemczech. Mam nadzieję, że już obecnie bardziej z tą "szerszą perspektywą" cytując Dietmara Brehmera podejdą do zagadnienia. Za największy jednak błąd uważam pomieszanie spraw strukturalnych czy finansowo - autonomicznych z tożsamością.

Natomiast w sprawie języka regionalnego, który bardzo lubię, szanuję i jeżeli tylko mam okazję to się nim posługuję wyrażam swoją pełną aprobatę.

CK Tyberiuszu, to co piszesz i kim się deklarujesz nie przeszkadza abyś miał zbieżny punkt widzenia ze mną czy osobą deklarującą się tylko jako Ślązak. Z innej beczki to Śląsk bardziej niż Katalonię do której słyszałem porównania przypomina Alzację, dosyć podobna mentalność. Tylko na Śląsku było więcej tych wymuszonych ruchów ludności, czy to dalej na wschód czy bliżej na zachód i zastąpieniu ich przyjezdnymi co nie do końca było możliwe i nie do końca się udało. Część w pewnych rejonach się zintegrowała i nie myślę tu o Dolnym Śląsku a część wręcz przeciwnie.

[secesjonista]

A niby czego miałyby tyczyć się konsultacje ze Ślązakami z Czech i Niemiec?

Mają oni stanowić o wewnętrznych sprawach państwa Polskiego?

O mniejszości niemieckiej w Polsce nie zapomniano, proszę nie kłamać, ma ona o 200% większe prawa niźli mniejszość polska w Niemczech.

[TyberiusClaudius]

Śląsk jest i będzie integralną częścią Polski.

Jakie górnolotne deklaracje. Czyli ruszamy na Czechów ?

Co to ma do rzeczy?

[fejszter]

A niby czego miałyby tyczyć się konsultacje ze Ślązakami z Czech i Niemiec?

Mają oni stanowić o wewnętrznych sprawach państwa Polskiego?

O mniejszości niemieckiej w Polsce nie zapomniano, proszę nie kłamać, ma ona o 200% większe prawa niźli mniejszość polska w Niemczech.

Ten wątek chyba dotyczy społecznego, obywatelskiego projektu ale jednak dotyczącego wszystkich więc w ramach przyzwoitości warto było odpytać wszystkich zainteresowanych. Czescy mieszkają na czeskim Śląsku i uważają się za Ślązaków z centrum w Opavie a Ślązacy w Niemczech tworzą dużą grupę, związaną z małą ojczyzną.

Swoją opinię odnośnie mniejszości polskiej w Niemczech wyraziłem w wątku o mniejszościach więc nie rozumiem tego ataku w moją stronę. Jak zresztą zauważyłem na podstawie wypowiedzi polityków, prawa te chyba chcą zmniejszyć aby zachować symetryczność więc nie będzie problemu. Szkoda, że zapomnieli o zmianie granic, na którą Polacy i Niemcy nie mieli wpływu ale następstwem tego mój dziadek urodził się i mieszkał w Niemczech a ja urodziłem się w Polsce. Nie ma takiej sytuacji w przypadku Polaków ale z zasady popieram każdą mniejszość.

[Furiusz]

Ten wątek chyba dotyczy społecznego, obywatelskiego projektu ale jednak dotyczącego wszystkich więc w ramach przyzwoitości warto było odpytać wszystkich zainteresowanych. Czescy mieszkają na czeskim Śląsku i uważają się za Ślązaków z centrum w Opavie a Ślązacy w Niemczech tworzą dużą grupę, związaną z małą ojczyzną.

Widzisz Fejszterze to aż przykre gdy nie jesteś w stanie uznać niepodległości i wolności Polski. Czy wydaje się Tobie sensowne żeby decydując o polskim Śląsku i o przyznaniu w Polsce Śląskowi autonomii pytać się Niemców mieszkających w Niemczech albo Czechów mieszkających w Czechach? Czy Czesi gdy tworzą ustawodawstwo dotyczące mniejszości nie wiem, Węgierskiej nie pytają się Polaków o zdanie. Są wolnym krajem i ewentualne konsultacje prowadzą w ramach własnego państwa i jego obywateli. Zupełnie nie rozumiem czemu Polska miałaby w sprawie swojego terytorium i swoich obywateli konsultować cokolwiek z mieszkańcami Niemiec czy Czech.

Szkoda, że zapomnieli o zmianie granic, na którą Polacy i Niemcy nie mieli wpływu

Dobrze, że pamiętasz, że owa zmiana granic to dzieło ZSRR, WBrytanii, USA i Niemiec, nie zaś autonomicznych decyzji Polski i naszego najazdu na Niemcy.

ale następstwem tego mój dziadek urodził się i mieszkał w Niemczech a ja urodziłem się w Polsce.

Wiesz Fejszterze, nie chciałbym być niemiły ale aż ciśnie się na usta - wystarczyłoby gdyby Niemcy nie wywołały II WŚ. Przecież te zmiany granic to nie efekt ataku Polski na Niemcy ale wprost odwrotnie. Miej tego świadomość.