Teorie Spiskowe

[ArekII]

A incydent w Roswell? Rozbicie się kosmitów? To też ciekawe...

[Andreas]

Taak... o ile się nie mylę, teoria UFO ma korzenie w końcówce II WŚ, i bynajmniej nie w USA. A właśnie w Polsce. ''UFO'' miały być niemieckie ''latające talerze(!)''.

[ponurak]

Nie wierzę w teorie spiskowe. Chociaż lubię je czytać. Niektóre są naprawdę ciekawe.

Taki przykład teoria fikcyjna - to znaczy nieobecna wśród wyznawców takowych - umieszczona jedynie w książce (sensacjia/kryminał) Kapłan przez Kotowskiego:

według niej Masoni to pikuś - jest o wiele silniejsze stowarzyszenie które to właśnie stoi za zamachem na WTC. (Nazwy stowarzyszenia nie pamiętam). Teoria była całkiem fajnie skonstruowana. Dla kogoś wierzącego w podobne na pewno wiarygodna

[ArekII]

Ta katastrofa w Roswell widziana jest przezemnie tak: Czytałem gdzieś że Niemcy w czasie II wojny światowej zbudowali jakieś latające spodki w kształcie talerza. Gdy Ameryka zaatakowało Niemcy przejęli ten sprzęt, po jakimś czasie jak złapali tych naukowców ktoś wyjaśnił jak to działa itp. może stworzyli swój spodek no i jak wylecieli no to się rozbili a Ameryka chciała zakryć ten fakt... Cała tajemnica ale też na Natinoal geographic było o tym to mówili żołnierze że widzieli zwłoki UFO a generałowie mówili że to jest rakieta rosyjska i oni tez wysyłają małpy w kosmos a te UFO to są małpy... Dużo o tym piszę ale nie wiadomo czy to prawda czy nie...

Ciekawe jest też lądowanie człowieka na księżycu czy oni wylądowali czy nie.

[Tomasz N]

Roman Rożyński napisał w innym temacie:

Przydaje się też czasem do oceny obecnej rzeczywistości:

Nikt mi na przykład nie wmówi że WTC zawaliło się od pożaru a nie od ładunków wybuchowych.

Znajomość fizyki, materiałoznawstwa i film z przebiegu zawalenia całkowicie wystarczą do określenia przyczyny.

I nie chodzi o diagnozy pirotechniczne, zapoznaj się trochę z tematem to możemy podyskutować,

No mnie to ciekawi. Dlaczego nie pożar, a ładunki ? Co na to wskazuje ?

Edytowane 2 Sierpień 2010 przez Tomasz N

[lancaster]

Roman Rożyński napisał w innym temacie:

Przydaje się też czasem do oceny obecnej rzeczywistości:

Nikt mi na przykład nie wmówi że WTC zawaliło się od pożaru a nie od ładunków wybuchowych.

Znajomość fizyki, materiałoznawstwa i film z przebiegu zawalenia całkowicie wystarczą do określenia przyczyny.

I nie chodzi o diagnozy pirotechniczne, zapoznaj się trochę z tematem to możemy podyskutować,

No mnie to ciekawi. Dlaczego nie pożar, a ładunki ? Co na to wskazuje ?

Nic , nie wskazuje , ale od zawsze wiadomo ze wszystkiemu sa winni Zydzi ( i cyklisci ) , a jak nie Zydzi to Syjonisci z Syjamu , czy inni utajeni kryptosemici .

Panbucku , teorie spiskowe , teoriami , ale robienie szopki z 11/09 jest lekko obrzydliwe , tam gineli ludzie

PS

Przepraszam za brak polskich znakow jestem w pracy

[Tomasz N]

W wypadkach samochodowych też giną, a jakoś to nie szkodzi dyskusji o ich przyczynach. Mnie tu jednak interesują nie cykliści, a bardziej ta mechanika.

Edytowane 2 Sierpień 2010 przez Tomasz N

[Roman Różyński]

No mnie to ciekawi. Dlaczego nie pożar, a ładunki ? Co na to wskazuje ?

M.in. jeden wzór fizyczny:

na swobodne spadanie ciała w próżni:

s=gt^2/2

gdzie: s-droga, tutaj wysokość 415 m, g- przyspieszenie ziemskie =9,81 m/s^2, t-czas w sekundach

Po obliczeniu wyszło mi że ciało swobodnie puszczone ze szczytu tej wieży doleci do ziemi w jakieś 9 sekund

Na filmie wyszedł czas prawie 11 sekund.

A zatem niecałe 2 sekundy opóźnienia w stosunku do spadania w próżni.

I upadek nie odbywał się w próżni, więc można przyjąć że opór nietkniętego pożarem stalowego rdzenia o długości co najmniej 200 m, zakładajaąc uderzenie w środek budynku został pokonany w 1,5 s tak że rdzeń ten rozpadł się w drobny mak.

Niemożliwe. Stal jest plastyczna.

A to tylko jedna z kilku niemożliwych sytuacji.

Panbucku , teorie spiskowe , teoriami , ale robienie szopki z 11/09 jest lekko obrzydliwe , tam gineli ludzie

Zgadzam się całkowicie.

Wmawianie ludziom że przy tych zawaleniach nie obowiązywały prawa fizyki jest obrzydliwe.

Edytowane 2 Sierpień 2010 przez Roman Różyński

[Tomasz N]

A skąd wziąłeś ten stalowy rdzeń ? Był żelbetowy. (Ewentualnie co rozumiesz przez rdzeń ?)

[Tankfan]

Przyczyną zawalenia się wież było uderzenie samolotów, pożar i wynikłe z tego uszkodzenia strukturalne, nic więcej, na forum IOH i jeszcze jakimś pewna świetnie zaznajomiona z tematem osoba obaliła teorie spiskową i wyjaśniła jak to wygląda... przy okazji były świetne riposty na kretyńskie tezy wierzących w te kretyńską teorię.

[Roman Różyński]

A skąd wziąłeś ten stalowy rdzeń ? Był żelbetowy.

Chodziło mi o stalowe słupy nośne trzymające stropy.

Zresztą żelbetowy rdzeń też wytrzyma dłużej niż 1,5 sekundy.

Edytowane 2 Sierpień 2010 przez Roman Różyński

[Tomasz N]

Czego nie wytrzyma ?

[Roman Różyński]

Czego nie wytrzyma ?

Przez 1,5 sekundy mogą taki słup zniszczyć mogą rozmieszczone na całej wysokości ładunki wybuchowe lub bomba atomowa.

[Tomasz N]

A czemu nie ogień, a konkretnie wysoka temperatura ? I skąd te 1,5 s ?

I wracając do początku co ma 11 s spadania z szczytu wieży do bomby, a nie pożaru ?

[Roman Różyński]

A czemu nie ogień, a konkretnie wysoka temperatura ? I skąd te 1,5 s ?

I wracając do początku co ma 11 s spadania z szczytu wieży do bomby, a nie pożaru ?

Bo ogień nie miał dostępu do całych słupów tylko małego odcinka więc jak mógłby grzać całe słupy, stal aż tak dobrze nie przewodzi ciepła.

1,5 s to różnica między czasem swobodnego a rzeczywistego spadania górnego elementu budynku, a zatem czas w którym góra budynku miałaby rozkruszyć stalowe słupy.

Poza tym stal pod obciążeniem się gnie, ewentualnie następuje zbliźniaczenie, czyli ukośne pęknięcie i przesunięcie górnej części względem dolnej, a nie zostały żadne kikuty z tych słupów.

I nie bomba a ładunki wybuchowe.