Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Ulubione polskie miasto

Moje ulubione polskie miasto to:  

107 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • Kraków
      27
    • Wrocław
      4
    • Warszawa
      9
    • Gdańsk
      2
    • Poznań
      3
    • Lublin
      1
    • Moje miasto...
      7
    • Inne jakie?
      4


Rekomendowane odpowiedzi

Gnome   

Chyba nie będę zbyt oryginalny bo też głosuję na Kraków to miasto ma to coś ;D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie będę zbyt oryginalny bo też głosuję na Kraków

Kraków, Kraków... nie trzeba powtarzać, a ja oddałem głos na Wrocław! Byłem i tu i tu i uważam , że Wrocław jest wiele ładniejszy od Krakowa. Ludzie mówią tak bo byli tylko w Krakowie, a jeszcze inni nie byli nawet tam. Karków dla mnie aż za bardzo ma taka chęć promocji. Nie powiem , żeby miasto zauroczyły mnie swoim piękne. Co innego Wrocław ,który w czasie II WŚ nie został w ogóle zniszczony. Nie przypuszczałem , że takie miasto może w Polsce istnieć.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Co innego Wrocław ,który w czasie II WŚ nie został w ogóle zniszczony.

Wrocław nie został zniszczony? A Festung Breslau to co?

Dla mnie nie będzie nigdy piękniejszego miasta niż Warszawa. Wrażenie bardzo subiektywne, ale nie zmienię go, a od czasu kiedy pierwszy raz pisałem w tym temacie, tylko sie utwierdziłem w tym przekonaniu. Odcinek od ronda de Gaulla aż do Starego Miasta to prawdziwe cudo, zwłaszcza teraz po remoncie. Trochę to potrwało, ale jest na co popatrzeć. Plac Trzech Krzyży, Park Saski, moja Wola, klimatyczna Praga, Łazienki, PKiN, plac Konstytucji, most Poniatowskiego... tego i wielu innych miejsc i budowli, nie da się nie kochać. Zniosę korki, zniosę chamstwo ludzi, zniosę wysokie ceny, zniosę spóźniające się autobusy i tramwaje, zniosę to zabójcze momentami tempo, zniosę chyba wszystko... bo to jest Warszawa, moja Warszawa. Miasto w którym się urodziłem, wychowałem i w którym chcę żyć tak długo jak się tylko da. Miasto które kocham za to jakie było, za to jakie jest i za to jakie będzie, bez względu na to jakie będzie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie nie będzie nigdy piękniejszego miasta niż Warszawa

Patriotyzm lokalny się udziela? Poza tym małym wyjątkiem. Ale pojedź do Wrocławia i zobaczysz :miasto mostów, starych kościołów . Kraków aż za bardzo chce się promować.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Patriotyzm lokalny się udziela?

Nie patriotyzm lokalny, raczej sentyment do miejsca gdzie żyję już prawie 20 lat. Poza tym Warszawa naprawdę mi się podoba.

Ale pojedź do Wrocławia i zobaczysz :miasto mostów, starych kościołów .

A jeśli byłem i mimo wszystko uważam, że Warszawa jest ładniejsza?

Nadal czekam na odpowiedź na pytanie, czy Wrocław był podczas II WŚ zniszczony.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Nadal czekam na odpowiedź na pytanie, czy Wrocław był podczas II WŚ zniszczony.

Nie był Kraków też, ale Warszawa w dużej części została zbudowana na komunistyczną nutkę, Dworzec Centralny, PKiN ulice to samo. Nie czuć takiej klimatu historii wiedząc, że to sztuczne. Koło kolumny Zygmunta strasznie wieje, a widok na jakąś drogę na dole do najpiękniejszych nie należy dla mnie nie ma on takiego uroku jak Rynek w Krakowie. Za to Zamek Królewski po remoncie jest naprawdę genialny zwłaszcza sala tronowa. Do tego są Łazienki blisko w Starego Miasta, które są naprawdę urokliwe tylko by odremontowali ten Pałac bo wstyd... Kraków nie ma takiego parku jak Łazienki są niby planty to też zresztą ciekawe rozwiązanie, ale jest niedaleko Starego Miasta Ogród Botaniczny, który za symboliczną opłatą może być fajnym miejscem spełniania wolnego czasu. Mi w Warszawie brakuje dzielnicy wieżowców na taką europejską skalę... zresztą Warszawa jest dla mnie zbyt duża i chaotyczna wolę Kraków, Pragę noi Wiedeń, w którym nie ma sypiących się kamienic dla mnie miasto idealne: świetny system wypożyczania rowerów, mnóstwo parków, metro, wszystko lśni, piękny pałac z cudownymi ogrodami dzielnica z wysokimi wieżowcami et.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Nie był

W takim razie Festung Breslau to bajeczka dla niegrzecznych dzieci?

Mi w Warszawie brakuje dzielnicy wieżowców na taką europejską skalę...

Według planów na najbliższe kilka lat, wieżowce które powstaną w Warszawie mają z niej uczynić najwyższą stolicę w Unii Europejskiej.

Nie czuć takiej klimatu historii wiedząc, że to sztuczne.

Ktoś kto wie na co patrzeć będzie ten klimat czuł.

Koło kolumny Zygmunta strasznie wieje, a widok na jakąś drogę na dole do najpiękniejszych nie należy dla mnie nie ma on takiego uroku jak Rynek w Krakowie.

Porównujesz trasę W-Z z Rynkiem Starego Miasta w Krakowie?

Jarpenie kiedy ostatnio byłeś w Warszawie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W takim razie Festung Breslau to bajeczka dla niegrzecznych dzieci?

Ale rozmiar zniszczeń jednak mniejszy.

Według planów na najbliższe kilka lat, wieżowce które powstaną w Warszawie mają z niej uczynić najwyższą stolicę w Unii Europejskiej.

Plany to ja mogę mieć, że przed moim domem zbuduje wieżowiec na 500 metrów.

Ktoś kto wie na co patrzeć będzie ten klimat czuł.

W Krakowie nie musi wiedzieć na co patrzeć wszystko niemalże w okolicach Rynku to historia.

Porównujesz trasę W-Z z Rynkiem Starego Miasta w Krakowie?

Tak, bo krakowski Rynek to coś pięknego. Sukiennice, Kościół Mariacki, jego ogrom, Kamienice, ul. Floriańska, Colegium Maius, Novum etc.

Natomiast w Warszawie wdrapywałem się po schodach na plac, wiało jak cholera i na dole trasa W-Z jakoś mi się kłóciła harmonia Placu Zamkowego z trasą W-Z. W Warszawie byłem w marcu 2007 r.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Ale rozmiar zniszczeń jednak mniejszy.

A konkretnie? Bo ja np. spotkałem się z danymi powyżej 75% co najmniej.

Plany to ja mogę mieć, że przed moim domem zbuduje wieżowiec na 500 metrów.

Mówi się o 20 wysokościowcach, które mają stanąć w centrum miasta, z czego 14 już ma wykonane szkice i wykupione działki. Więc nie są to plany tylko na papierze.

W Krakowie nie musi wiedzieć na co patrzeć wszystko niemalże w okolicach Rynku to historia.

Praga to też w dużej części zabudowa historyczna. Zdziwiłbyś się Jarpenie jak wiele niesamowitych miejsc historycznych można odkryć w Warszawie. Ja sam zacząłem odkrywać je dopiero jakiś czas temu.

Tak, bo krakowski Rynek to coś pięknego. Sukiennice, Kościół Mariacki, jego ogrom, Kamienice, ul. Floriańska, Colegium Maius, Novum etc.

Wytłumacz mi jak można porównywać trasę szybkiego ruchu z zabudową historyczną? To mniej więcej tak jakby porównać zamek w Malborku do nocnego klubu w centrum Warszawy. Porównajmy ten Rynek z odcinkiem od ronda de Gaulla do Starego Miasta. To będzie uczciwe. I zaręczam Ci, że niejedna osoba wskazałaby na Warszawę w tym pojedynku. Bo to co teraz tam zrobili, to coś pięknego. Piszesz o zabytkach w Krakowie. Warszawa ich nie ma? A Pałac Bogusławskiego, Pałac Biernackich, Powązki, Kościół św. Wawrzyńca czy też kamienicę przy Młynarskiej widziałeś? A to tylko kilka miejsc z Woli. Zabudowa Krakowskiego Przedmieścia, okolice Ogrodu Saskiego z Zachętą i Placem Piłsudskiego, Teatr Wielki i trasa ku Staremu Miastu. Warszawie jest naprawdę wiele takich miejsc, trzeba tylko poszukać. Zresztą dla mnie większe piękno jest w starych uliczkach, gdzie można znaleźć np. pokrywy kanałowe z okresu przedwojennego, a nawet czasów zaborów, niż w tych wszystkich wspaniałych budowlach, ogrodach itd. Dla mnie są one zbyt oklepane.

W Warszawie byłem w marcu 2007 r.

To wiele tłumaczy. Od tego czasu Warszawa zmieniła się i to bardzo.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Wrocław został zniszczony w ponad 80%(''Zarys historii Polski'', E.Duraczyński, F.Ryszka, PIW 1980r. pod redakcją J.Tazibra). Do dziś zresztą widać na ścianach wielu kamienic dziury po kulach.Wiem, bo parę ładnych razy byłem w tym dość ciekawym mieście.Oddaję głos na Kraków, niemniej jednak, lubię bardzo Poznań, Warszawę, Zamość i Toruń.Sam pochodzę z takiej 100-tysięcznej dziury, gdzie na Starówce postawiono bloki, a kamienice pomalowano na ''cukierkowe'' kolory. :?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Według planów na najbliższe kilka lat,

Palnu planami , a wykonanie wukonaniem. Co mi po planach. Plany stadionów tez są , ale gdzie są same ztadiony?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Palnu planami , a wykonanie wukonaniem. Co mi po planach. Plany stadionów tez są , ale gdzie są same ztadiony?

Kiedy ktoś kupuje działkę i robi plany budynku, to raczej nie po to, aby nagle zrezygnować, a już na pewno nie robi tego 14 firm w tym samym czasie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą obdrapane kamienice na Krakowskim Przedmieściu, sypiący się Pałac na Wodzie, Dworzec Centralny, który lepiej, aby go nie było... ktoś niedawno coś tam chciał odczyścić, ale mu nie wyszło podobno mają to burzyć i budować nowe, oby...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Granat   
Dla mnie nie będzie nigdy piękniejszego miasta niż Warszawa. Wrażenie bardzo subiektywne, ale nie zmienię go, a od czasu kiedy pierwszy raz pisałem w tym temacie, tylko sie utwierdziłem w tym przekonaniu. Odcinek od ronda de Gaulla aż do Starego Miasta to prawdziwe cudo, zwłaszcza teraz po remoncie. Trochę to potrwało, ale jest na co popatrzeć. Plac Trzech Krzyży, Park Saski, moja Wola, klimatyczna Praga, Łazienki, PKiN, plac Konstytucji, most Poniatowskiego... tego i wielu innych miejsc i budowli, nie da się nie kochać. Zniosę korki, zniosę chamstwo ludzi, zniosę wysokie ceny, zniosę spóźniające się autobusy i tramwaje, zniosę to zabójcze momentami tempo, zniosę chyba wszystko... bo to jest Warszawa, moja Warszawa. Miasto w którym się urodziłem, wychowałem i w którym chcę żyć tak długo jak się tylko da. Miasto które kocham za to jakie było, za to jakie jest i za to jakie będzie, bez względu na to jakie będzie.

Podpisuję się wszystkimi kończynami :]

Mi w Warszawie brakuje dzielnicy wieżowców

Wieżowce stoją na Śródmieściu więc można ją do tego zaliczyć :P

Do dziś zresztą widać na ścianach wielu kamienic dziury po kulach.

To akurat żadne wyróżnienie, gdyż u mnie na Pradze jest dość dużo takich kamienic :P

Ja uważam właśnie Warszawę za to że jest klimatyczna jak według mnie żadne inne miasto :] Może nie czuć tego w nowych dzielnicach jak Ursynów czy dołączonych typu Rembertów czy Ursus, ale na tych starszych... Zgadzam się z Albinosem że trasa od Ronda de Gaulla ( czyli od palmy :P ) do Zamku jest chyba najlepszym miejscem jeżeli chodzi o reprezentatywność :] I naprawdę warto jest przyjść w Sobotę czy Niedzielę i pospacerować całą szerokością drogi... Za to w zwykły dzień drogi te zapewniają przepustowość na tyle że nie stoją tam korki. Wiem bo jeżdżę tamtędy 2 razy w tygodniu :P

No i coś od moich bliższych stron. Praga Południe. Jedyna dzielnice gdzie obok "menelka" usiądzie schludna, ładna Pani i nikomu nic nie przeszkadza. Jakby ludzie żyli tutaj w symbiozie. Niby łażą "dresy" niby chodzą pijaczki ale to mi nie przeszkadza ! I wcale nie mieszkam tu dlatego że moi rodzice nie mieli gdzie kupić lepszego mieszkania... Mieszkam tu bo cała rodzina się wychowała w tych klimatach, mi pasuję ten klimat i jest blisko wszędzie [ gdyby tylko puścili jeszcze metro przez Wisłę to Praga IMO będzie najlepszym węzłem komunikacyjnym ]

I nie wiem skąd biorą się Ci wszyscy ludzie opowiadający jacy to nie są Ci warszawiacy... W prawie całym kraju panuje opinia że warszawiak = buc, cham itp. A tak wcale nie jest. Czego zazdroszczą ? Wielkości miasta :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.