Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
gregski

Piraci - cicha wojna u wybrzeży Somalii

Rekomendowane odpowiedzi

Jak już wcześniej nadmieniłem kolega dał mi trochę zdjęć dotyczących porwania Sirius Star. Trudno było mi wybrać z tego kilka zdjęć na fotoreportaż więc postanowiłem rozbić je na kilka części. Jeśli będziecie zainteresowani to będę je sukcesywnie zamieszczał. Przepraszam za jakość tych zdjęć ale w większości były robione albo w pośpiechu albo ukradkiem.

Ja jestem jak najbardziej zainteresowany , proszę o resztę zdjęć z Sirius Star.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

To następna porcja zdjęć. Jak już wspominałem nienajlepszej jakości ale że robione po kryjomu to i wybaczyć trzeba.

Tutaj pan pirat beztrosko przechadza się po pokładzie. (Beztrosko bo się nawet nie uzbroił)

qu4z.jpg

Tu mamy spacer zespołowy i z profesjonalnym sprzętem.

qg77.jpg

Strasznie duże to zdjęcie wyszło. Pan pirat ze sprzętem beztrosko przechadza się koło manifoldu. (To te żółto czerwone rury przez które statek się ładuje lub rozładowuje.

jdmc.jpg

Następne zdjęcie to pan pirat na skrzydle mostku (tam koczowali). Proszę zwrócić uwagę, że zdjęcie zostało zrobione z komina.

kied.jpg

Szczęśliwe zakończenie blisko. Panowie piraci po uiszczeniu okupu zbierają się do opuszczenia statku.

h5a8.jpg

Droga na ląd. Podczas powrotu jedna z łodzi się wywróciła i część okupu oraz trzech (prawdopodobnie) panów piratów utonęło sprawiając tym faktem niekłamana radość załodze MT "Sirius Star"

6fci.jpg

Jeśli Was nie zanudziłem to mam jeszcze zdjęcia z przekazywania okupu oraz coś co nazywam "krajobraz po bitwie" czyli to co panowie piraci pozostawili po sobie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W sumie jak tak oglądam te foteczki z "podejścia do ataku" to porządna ochrona z dobrym sprzętem strzelającym rozwiązuje problem. Skuteczne strzelanie z takiej "łajby" to absurd, a ze statku gość umiejący strzelać do ruchomych celów da sobie spokojnie radę.

W każdym razie na morzu... na redzie to już łatwiej osiągnąć zaskoczenie, a i czas potrzebny do wejścia utrudnia ochronie działania.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Dlatego nigdy nie zdarzyło się aby chroniony statek został porwany. Z resztą i piraci zdają sobie sprawę ze swoich szans i zwykle odpuszczają gdy na skrzydle mostku pojawia się facet z karabinem i oddaje dwa - trzy strzały w powietrze. Ostatnim razem podczas ćwiczeń security z udziałem ochroniarzy ich szef przeprowadził pogadankę i stwierdził, ze gdyby on miał atakować ochraniany statek to robiłby to minimum w 8 - 10 łodzi i liczyłby się ze stratami.

na redzie to już łatwiej osiągnąć zaskoczenie

Dlatego kotwicowiska Fujairah czy Kalba jest patrolowane i z wody i z powietrza.

Edytowane przez gregski

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ja nie czuję się zanudzony ani trochę, wrzucaj gregski wrzucaj, to nie jest materiał jakich wiele ;)

Zgadzam się

Jak wyżej :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Cieszę się, że te zdjęcia zyskały Wasze zainteresowanie. To będzie przedostatnia seria.

Okup

Pojawił się US NAVY helikopter. Cała załoga wyszła na pokład i ustawiła się w szeregu. Została policzona i sfotografowana. Gdy okazało się, że nikogo nie brakuje procedura wypłacenia okupu została uruchomiona.

k0i8.jpg

Jedno ze zdjęć jakie zrobił ów helikopter.

nsgy.jpg

Następnie pojawił się samolot który zrzucił pojemnik z kasą.

5ahc.jpg

"Przelew" w trakcie realizacji.

oq33.jpg

... i pojawia się na koncie panów piratów.

9qom.jpg

Mam zdjęcia na jeszcze jedną serię. Zamieszczę jak tylko znajdę chwilę czasu. A teraz lecę siekać bakalie na keks.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

To będzie już ostatnia seria zdjęć. Na własny użytek nazwałem ją "Krajobraz po bitwie"

Na początek dwa zdjęcia ukazujące koczowisko jakie urządzili sobie piraci na skrzydłach mostka.

89mp.jpg

irrw.jpg

Następne dwa zdjęcia to zdewastowana kabina "Suez Canal Crew".

7f6l.jpg

9xmt.jpg

Okradziona łódź ratunkowa. Pootwierane wodoszczelne schowki i zabrane racje żywnościowe, woda w woreczkach oraz sprzęt wędkarski i apteczka.

p6md.jpg

Okradzione " Emergency Headquarter". Diabli wzięli sprzęt gaśniczy i część ubrań ochronnych.

jq5l.jpg

Jednak panowie piraci nie do końca byli tacy źli. Zostawili nieco prowiantu...

gwyc.jpg

...oraz drabinkę po której dostali się na statek. Istnieje obawa, że stracą chłopaki możliwość zarobkowania i pójdą na bezrobocie

6646.jpg

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Żeby uzmysłowić problemy jakie stoją przed statkami i ich ochroną przytaczam fragment maila jaki dostaliśmy od SPS Unity.

Nie każde dhow to jednostka piracka, ba nawet nie każde uzbrojone dhow to jednostka piracka.

"Fishing vessels

Artisanal fishing is extensive off the Yemeni coast with 50-60,000 fishermen employed. It follows two main patterns: day fishing by small traditional coastal skiffs and fishing dhows accompanied by skiffs for periods of up to 20 days or longer. Day fishing skiffs leave the coast at sunrise and return at dusk. They are self-sufficient and operate in large numbers up to 40nm from land. Fishing dhows use skiffs to deploy gear by day and at sunset skiffs return to the dhow and are taken in tow. Dhows will drift without power through the night. During the day, skiffs will look for dolphin pods to indicate fish shoals. Once sighted, they sprint to the location to fish and their actions can appear to be erratic. Some fishermen have been the victims of piracy and will, on occasion, carry weapons for self-protection. There have been reports of fishermen firing weapons in the air to make a vessel alter course in order to protect their fishing gear. Yemeni fishing skiffs tend to have a sharp prow design, as opposed to the Somali blunt bow design. All Yemeni skiffs have registration markings on the bows. Yemeni skiffs work Saturday to Thursday. There is no skiff fishing on Friday. Yemeni dhows fish 7 days a week."

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

"Piraci muszą żyć na lądzie, więc to na lądzie muszą zostać powstrzymani;

żadne siły morskie nigdy nie będą wystarczające do przeciwdziałania piractwu"

Tak konkluduje Andrew Lambert, jeden z autorów, ciekawej pracy "Piracy and Maitime Crime. Historical and Modern Case Studies" (red. B.A. Elleman, A. Forbes, D. Rosenberg). W książce można znaleźć szereg ciekawych studiów zjawiska piractwa w różnych zakątkach globu. W środku między innymi; komandor Penny Campbell (z Australijskiej KMW) pisze o różnych definicjach piractwa, wspomniany Lambert o przypadku brygu "Trzech Sióstr", Arild Nodland o sytuacji w Nigerii, Gary Wier o sytuacji w Rogu Afryki, Catherine Zara Raymond o piractwie w cieśninie Malakka, Samuel Pyeatt Meneffe o piractwie w Bangladeszu, którego miasto Chittagong zostało swego czasu obwołane przez Międzynarofowe Biuro Morsjie najniebezpieczniejszym portem świata, Sam Bateman o przestępczości na wodach południowo-chińskich, Robert J. Amony o historii piractwa u wybrzezy Chin, Bruce A. Elleman o związkach piractwa z rebelią Taiping i "wojną strzał", Charles W. Koburger o powojennym piractwie na Morzu Południowochińskim, David Rosenberg o politycznej ekonomii piractwa w tym rejonie, Bruce Elleman o aktach pirackich w Wietnamie popełnianych na "ludziach łodzi", Robert F. Turner o zwycięskiej batalii z piractwem prezydenta Jeffersona.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Oczywiście, że jedyną skuteczną drogą zlikwidowania piractwa jest zniszczenie ich baz. Odcięcie od możliwości zaopatrywania no i wydawania zdobytych pieniędzy.

Kampanie morski jakkolwiek nieodzowne mogą być tylko elementem uzupełniającym. Ich skuteczność jest limitowana a dodatkowo są strasznie drogie.

Właśnie w prawdopodobnie z powodów finansowych próbuje się wygasić kampanie przeciwpirackie na Oceanie Indyjskim. Powoli wycofuje się okręty motywując spadkiem aktywności piratów.

Spadek aktywności piratów zaś generuje się w ten sposób, że raporty dotyczące ataków "giną" gdzieś w systemie. Na przykład statek na którym ostatnio pracowałem był atakowany dwukrotnie w lutym 2014 na południe od Zatoki Omańskiej. Ochrona oddała strzały ostrzegawcze i piraci odstąpili od ataku. Fakty te zostały zgłoszone jak należy i nigdy nie pojawiły się w oficjalnych raportach.

Ochroniarze którzy ostatnio nas strzegli mieli podobne przypadki. Dziurawili niebo przekonując piratów do odstąpienia a ich raporty nigdy nie ujrzały światła dziennego.

Wygląda to na działanie z premedytacją mające przygotować decyzje o wycofaniu okrętów wojennych z zagrożonych akwenów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Spadek aktywności piratów zaś generuje się w ten sposób, że raporty dotyczące ataków "giną" gdzieś w systemie. Na przykład statek na którym ostatnio pracowałem był atakowany dwukrotnie w lutym 2014 na południe od Zatoki Omańskiej. Ochrona oddała strzały ostrzegawcze i piraci odstąpili od ataku. Fakty te zostały zgłoszone jak należy i nigdy nie pojawiły się w oficjalnych raportach.

Ochroniarze którzy ostatnio nas strzegli mieli podobne przypadki. Dziurawili niebo przekonując piratów do odstąpienia a ich raporty nigdy nie ujrzały światła dziennego.

Ja też bym ich nie upubliczniał. Jeżeli piractwo to jest stały biznes, a wprowadzenie kilku ochroniarzy z bronią strzelecką daje takie efekty, to efektywność biznesu pirackiego spada i wymaga zmiany metody. Jeżeli ochrona stanie się powszechna, to zgodnie z zasadą miecza i tarczy nastąpi zmiana "miecza" na przewyższający broń strzelecką ochrony. Niepodawanie informacji o tym jak skuteczna jest obecna ochrona tę chwilę opóźni.

Nie zdziwiłbym się gdyby w niedługim czasie u piratów pojawiły się np lekko opancerzone motorówki z kilkoma wkm-ami. Uważam to nawet za nieuchronne.

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
Niepodawanie informacji o tym jak skuteczna jest obecna ochrona tę chwilę opóźni.

No właśnie, że do tej pory upubliczniano kwartalne zestawienia bez żadnych obiekcji. Obecne przemilczenia jakoś dziwnie zbiegają się z sugestiami sugerującymi ograniczenie obecności Navy w tym rejonie.

Nie zdziwiłbym się gdyby w niedługim czasie u piratów pojawiły się np lekko opancerzone motorówki z kilkoma wkm-ami. Uważam to nawet za nieuchronne.

Osobiście wątpię. Liczy się szybkość i zaskoczenie. Plastikowa łódka jest praktycznie niewidoczna na radarze. Przez lornetkę można ją zobaczyć z góra dwóch mil. Oznacza to że załoga ma maksymalnie 5 minut na reakcję.

Iowa w wersji mini traci tą przewagę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.