"Gwiazdy" na lodzie, w cyrku, tańczą i śpiewają

[nazaa]

Programy edukacyjne na TVP są, ale o jakiej porze.

Bo to taka smutna prawda, że TVP jest telewizją dla bezrobotnych :?

[Pancerny]

Ciekawy jestem, czy jakby te programy powstały 20 lat wcześniej, czy te prawdziwe gwiazdy, Łomnicki, Zapasiewicz, Hanin, dały by się skusić do udziału w takich programach?

[Ratel]

Ciekawy jestem, czy jakby te programy powstały 20 lat wcześniej, czy te prawdziwe gwiazdy, Łomnicki, Zapasiewicz, Hanin, dały by się skusić do udziału w takich programach?

Nie sądzę, to tak jakby dzisiaj miał wystąpić Gajos, Kondrat czy nawet młodsi Żmijewski, Chyra. Na udział w takim gniocie to mogą sobie pozwolić takie ćwierćtalencia jak Włodarczyk czy inne pseudogwiazdki z telenowel i głównie o to chodzi.

[Pancerny]

Nie sądzę, to tak jakby dzisiaj miał wystąpić Gajos, Kondrat czy nawet młodsi Żmijewski, Chyra.

Chociaż, pamiętacie jaki był był szum w światku aktorskim, kiedy pierwszy aktor( już nie pamiętam nazwiska)wystąpił w reklamie telewizyjnej, chciano go ukamienować. A teraz "gwiazda" w reklamie to jeden ze sposobów zarobku aktora. Odpowiednia cena i ...

[Ratel]

A teraz "gwiazda" w reklamie to jeden ze sposobów zarobku aktora. Odpowiednia cena i ...

Osobiście nie widzę nic złego w reklamowaniu browaru, czy samochodu (o ile nie jest to jakiś śmietnik typu KIA), jeszcze jak dają dobrą kasę...

[Granat]

Osobiście nie widzę nic złego w reklamowaniu browaru, czy samochodu (o ile nie jest to jakiś śmietnik typu KIA), jeszcze jak dają dobrą kasę...

To jeżeli mogą reklamować wg Ciebie piwo czy samochód ( BTW Nazywanie marki KIA śmietnikiem jest śmieszne. Ile lat gwarancji daje BMW ? ) to czemu nie reklamować jakichś chrupek lub papieru toaletowego ? Teraz to za kasę wszystko ludzie robią...

[Ratel]

To jeżeli mogą reklamować wg Ciebie piwo czy samochód ( BTW Nazywanie marki KIA śmietnikiem jest śmieszne. Ile lat gwarancji daje BMW ? ) to czemu nie reklamować jakichś chrupek lub papieru toaletowego ? Teraz to za kasę wszystko ludzie robią...

Jeżeli chodzi Ci o to, że KIA ma dłuższy okres gwarancyjny to pomyśl czy nie jest to przypadkiem podyktowane jakością wykonania... Znam się na motoryzacji i pisząc śmietnik wiem co piszę.

A co do reklamowania wg Ciebie jakiegokolwiek produktu to istnieje jeszcze coś takiego jak prestiż.

[Estera]

ci aktorzy wybierają zamiast ambitnych ról łatwą kasę

Tym "aktorom"- nikt by wielkich ról nie zaproponował, więc żeby zaistnieć chwytają się takich programów. Jak ktoś słusznie zauważył, są to gwiazdeczki "wyciągnięte" z telenowel. Reszta to przedstawiciele przemysłu rozrywkowego pasujący to tego typu "cyrków".

Nie oglądam tych programów. Kiedyś "Taniec z gwiazdami"oglądałam, ale pierwszą serie tylko. I całe szczęście.

Zapotrzebowanie na te programy jest. Ludzie oglądają. Wielu nie ma zainteresowań, przychodzą z pracy, gazeta, tv i wciąga ich życie "gwiazd"...

śmieszne jest też to, że Polacy nagle po tych programach zaczęli interesować się tańcem pod szczególnym kątem: taka moda i już. Szkoły tańca przeżywają oblężenie. Przed weselami ludzie chodzą na kursy- bo taka moda i trzeba na parkiecie pokazać swój "taniec z gwiazdami". Rozumiem- komuś się spodobało- ok, fascynacja tańcem- ale ile jest takich przypadków, a ile tych, którzy ulegli po prostu modzie?

A program typu "You can dance" to coś zupełnie innego niż "Taniec z gwiazdami"...Podobnie jak "Idol" nie jest tym samym co "Jak oni śpiewają".

[Granat]

Jeżeli chodzi Ci o to, że KIA ma dłuższy okres gwarancyjny to pomyśl czy nie jest to przypadkiem podyktowane jakością wykonania... Znam się na motoryzacji i pisząc śmietnik wiem co piszę.

A co do reklamowania wg Ciebie jakiegokolwiek produktu to istnieje jeszcze coś takiego jak prestiż.

No właśnie... tylko nie do końca można zdefiniować prestiż. Ba, to czy coś jest prestiżowe to bardzo subiektywna ocena. Można przyjąć że np. "Velvet" jest prestiżowy :] Już powiedziałem że dla kasy ludzie robią wszystko. Zresztą na ich miejscu bym zrobił to samo.

No i nie sądzisz że gdyby samochody naprawdę były słabo wykonane, to NIE OPŁACAŁOBY się wprowadzać tak długiej gwarancji :roll: ? KIA próbuje się wyrwać z tego stereotypu "koreańskie/chińskie = dziadowskie ". Na czym polega ten śmietnik ? Taka KIA Sportage nie przypomina mi śmietnika :roll: Czyżbyś był jednym z tych, którzy twierdzą "Niemieckie = super trwałe " ? Wiem że takich ludzi jest bardzo wiele ( co wyjaśnia te trupy Golfów i BMW na ulicach ) A czy przypadkiem przed wojną niemiecka rzecz to była najgorsza rzecz ?

[Ratel]

No właśnie... tylko nie do końca można zdefiniować prestiż. Ba, to czy coś jest prestiżowe to bardzo subiektywna ocena.

Oczywiście, Ameryki nie odkryłeś, co opiniotwórca to opinia. Możesz sobie dorabiać ideologię jaką chcesz, ale nie mów mi, że nie ma różnicy dla poważnego człowieka w reklamowaniu samochodu czy papieru toaletowego.

No i nie sądzisz że gdyby samochody naprawdę były słabo wykonane, to NIE OPŁACAŁOBY się wprowadzać tak długiej gwarancji ? KIA próbuje się wyrwać z tego stereotypu "koreańskie/chińskie = dziadowskie ". Na czym polega ten śmietnik ?

Śmietnik polega na tym:

KIA Sportage

bez usterek: 49,6%

nieznaczne usterki: 35,3%

poważne usterki: 15,1%

Toyota RAV 4

bez usterek: 83,4%

nieznaczne usterki: 12,7%

poważne usterki: 3,9%

BMW X5

bez usterek: 81.5%

nieznaczne usterki: 12.6%

poważne usterki: 6%

Raport DEKRA, którego miarodajności raczej negował nie będziesz...

Poza tym pytanie czy siedziałeś w samochodzie o którym mówisz? Bo jeżeli nie, to wsiądź, a potem jeszcze do kilku z podobnego segmentu. I zobacz jakość wykonania, porównaj plastiki i rozmiary szczelin pomiędzy dopasowanymi elementami.

Akurat jeżdżę niemieckim autem, ale fascynują mnie amerykańskie auta z lat 70-tych.

A czy przypadkiem przed wojną niemiecka rzecz to była najgorsza rzecz ?

Jeżeli mówisz o niemieckiej myśli technicznej to się mylisz. Niemieccy inżynierowie już wtedy wiedli prym w wielu dziedzinach, szczególnie w lotnictwie i motoryzacji.

Przykład: Messerschmidt Me-109 latał na wtrysku paliwa, a Spitfire na gaźniku, dlatego przy beczkach gasł mu często silnik.

[Granat]

Śmietnik polega na tym:

KIA Sportage

bez usterek: 49,6%

nieznaczne usterki: 35,3%

poważne usterki: 15,1%

Toyota RAV 4

bez usterek: 83,4%

nieznaczne usterki: 12,7%

poważne usterki: 3,9%

BMW X5

bez usterek: 81.5%

nieznaczne usterki: 12.6%

poważne usterki: 6%

Raport DEKRA, którego miarodajności raczej negował nie będziesz...

Poza tym pytanie czy siedziałeś w samochodzie o którym mówisz? Bo jeżeli nie, to wsiądź, a potem jeszcze do kilku z podobnego segmentu. I zobacz jakość wykonania, porównaj plastiki i rozmiary szczelin pomiędzy dopasowanymi elementami.

Akurat jeżdżę niemieckim autem, ale fascynują mnie amerykańskie auta z lat 70-tych.

Siedziałem, jak i w wielu innych z tego segmentu, z racji tego że mój ojciec poszukuję nowego auta, a jednym z czynników jest to czy się zmieszczę z tyłu :mrgreen: No więc KIA Sportage w najlepszej wersji, jest "lepsza" pod względem jakości plastików, nawet od Subaru Forestera ( w najgorszej wersji ). Zresztą moja ocena też jest subiektywna, bo samochód jest taki że się zmieszczę... Nie to co może i super wykonana ale dla mikrusów Alfa :]

Nie ma sensu tak porównywać... Lepiej było porównać jakość plastików w tej KII, a potem w jakimś 5 letnim Golfie, czy BMW które są tak wychwalane

No i dzięki gwarancji, samochód nie traci tak na wartości, i po 5 latach nie dostajesz trupa, a zadbane auto.

O każdej prawie marce można tak napisać że jest "śmietnik". Fiat ma Pandę która jest naprawdę samochodem którym się jeździ jak musi I tam są luzy i stuki plastiku... A siedział ktoś w Cromie ? Więcej miejsca niż w Lagunie czy Avensis i jeszcze taniej :]

[Nautilos]

Po pierwsze to o jakich "gwiazdach" my mówimy / piszemy?

Polskie gwiazdy to np. Zbigniew Preisner ,Adamus,Wajda, Krzysztof Penderecki, Roman Polański, Krzysztof Kieślowski, Janusz Kamiński czy choćby Izabela Skorupko ludzie którzy występują w tego typu programach to ludzie znani i nic poza tym.Prawdziwe gwiazdy nie muszą robić z siebie i widzów debili ponieważ mają za sobą konkretny dorobek.

[JASNY CELSTYN]

Od czwartku do niedzieli stacje telewizyjne serwują nam różnego rodzaju spotkania z "gwiazdami".Ja nie oglądam tych programów.Czy wy oglądacie?

Wiesz to jest wydaje mi sie ta oslawiona broniona przez róznego autoramentu ;ludzi dobrej woli misyjnośc telewizji w czystym wydaniu. ( sarkazm). Komercje w postaci nagradzanych filmów puszcza tvp o 2 w nocy.

[ Dodano: 2008-05-16, 22:53 ]

pogoń za oglądalnością i wynikami finansowymi (w końcu o to chodzi w prywatnym interesie) spłaszcza gusty i powoduje powolny acz postępujący upadek poziomu programów TV.

"Prywaciarzy" mogę rozgrzeszyć ale TVP1 i TVP2 już nie bo jak słyszy się w koło te jęki o małych wpływach z abonamentu i że nie ma za co "kontynuować misji" to łapki opadają.

Niech w końcu sprywatyzują telewizję i będzie spokój z tym biciem piany o "misji"

Zgadzam się brawo, brawo :clap:

[Roshnise]

Zauwacie, że telewizje takie jak TVN i Polsat wiedzą jakie są sądaże oglądalności, większość to młodzież gimnazjum, liceum i jakieś kobiety znudzone swoim małżeństwem, bądź samotne. Ci wszyscy ludzie chętnie umilą sobie czas, nabijając się z tych którzy są gwiazdami (chociaż ostatnio większości nie znam) i oglądając specjalnie by zobaczyć jak podwija im się noga..chyba, że im się spodobają, zyskają sympatię, to wtedy, stają się jeszcze bardziej popularni, ludzie na to lecą, interes się kręci.

Na szczęście ludziom się powoli tego typu rzeczy ludzą.

[Konstanthinos XI]

Nie lubię tego, nie oglądam, jak i cała moja rodzina. W ogóle w mojej rodzinie nie znamy pojęcia gwiazda, co najwyżej doceniamy kogoś za jakiś talent np. filmowy czy muzyczny, ale to nie znaczy że musi nas też interesować jak on tańczy śpiewa gotuje, wiedzieć o nim wszystko itp... A takie programy to w dużej mierze pożywka dla bezrobotnych, ludzi bez własnego życia, ambicji, którym wystarczy obserwowanie innych i zachwycanie się nimi. Czekam na show typu: Gwiazdy rzygają po wódzie, Jak oni operują, czy tez Gwiazdy walczą na noże...