Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Gnome

Narodowe Siły Zbrojne

Rekomendowane odpowiedzi

madhouse   

Zacznijmy od końca :

Bo ani nie zamierzali ani w pojałtańskich realiach nie mogli dopuszczać mikołajczykowskiej opozycji do władzy/oddawać jej władzy .

Notabene -czy PPS skupiajace w 1946 280 tysięcy ludzi to też komuniści?Bo oni popierali Polskę Ludową tak samo jak OM TUR,SL ,SD czy Związek Młodziezy Demokratycznej a od 1947-ZNP ?

To fakt tylko to przeczy temu co piszesz,bo skoro mieli tak duze poparcie to po co im fałszerstwa.

Naduzywasz wielu faktów : Piskorowice i Pawłokom. To co się tam stało nie ma nic do rzeczy.

Nie równaj Polskiego Podziemia z UPA!

Powodem oporu ze strony Podziemia Niepodległościowego był terror komunistyczny. Tak przy tym pocieszano się, że okres terroru komunistycznego zostanie przerwany przez konflikt mocarstw zachodnich z ZSRR...

Jest jeszcze jeden powód : Po to żeby nie wpąść w ręce UB i NKWD

...)W białostocckim więzieniu NKWD wraz z przedstawicielami UB stosuje niesłychane brstialskie badania aresztowanych żolnierzy AK. Tortury przewyższają okrucieństwo gestapowców. Na przykład badanemu wyciaga się sczypcami język i od spodu przypala się ogniem benzyny (...)

Nagminna praktyka : torturowanie aresztowanych przez UB. To m.in dlatego powstał opór przeciwko komunistom.

ich(NSZ) bazą były folwarki - zgadza się,lecz nie tylko NSZ, AK również, a co miało byc bazą partyzantki ? Nie mogli być ciężarem dla ludności która sama nic nie posiadała. To chyba logiczne.

(...)Dla "chamów" tzn niezamożnej młodziezy chłopskiej i robotniczej?Nie -ich udział byłby taki jak przed wojną tzn niewielki (...) TAK ??? TO jaki był stosunek procentowy studiującej mlodzieży wiejskiej przed wojną i w PRL ???? Może mi podasz jakieś dane ?

NSZ NIE BYŁ PRZECIWNY REFORMIE ROLNEJ ANI NACJONALIZACJI - BZDURA PROPAGANDOWA.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   
Zacznijmy od końca :

To fakt tylko to przeczy temu co piszesz,bo skoro mieli tak duze poparcie to po co im fałszerstwa.

Mieli spore poparcie ale nie na tyle by bez nacisku administracyjnego wygrać wybory z ludowcami będącymi już przed wojną II co do wielkości i popularności partią polityczną w Polsce,w czasie konspiracji antyhitlerowskiej będących partią najsilniejszą a wokół których skupiła się po wojnie i powrocie Mikołajczyka prawie cała opozycja.Natomiast mieli w PPR i PPS w 1945 -1947 setki tysięcy członków-a w PZPR w grudniu 1948 półtora miliona ludzi to po prostu fakt.Podobnie jak obecność 2 milionów młodych ludzi w szeregach ZMP-Związku Młodziezy Polskiej (jedynej legalnej organizacji młodziezowej(komunistycznej)okresu 1948-1956 -prymasa Polski Józefa Glempa ,gdy nie był on jeszcze prymasem a aktywistą ZMP(przewodniczącym koła ZMP w swojej klasie w liceum w Inowrocławiu i aktywnym działaczem młodzieżowym Towarzystwa Przyjazni Polsko- Radzieckiej i wielu z biskupów z podobną do Józefa Glempa biografią z lat młodości-nie wyłączając

Naduzywasz wielu faktów : Piskorowice i Pawłokom. To co się tam stało nie ma nic do rzeczy.

Pytałes skąd liczba 17 tysięcy.Odpowiedziałem.A co zrobiło podziemie w Pawłokomie(oddział poakowski),Piskorowicach(NZW),Wierzchowinach(NSZ) <bachowie,Brzuskach ,co robił w Zaleszanach i Zaniach kapitan Romuald Rajs z NZW ? Przekazali tamtejszej ludności znak pokoju?

Nie równaj Polskiego Podziemia z UPA!

Czy UPA nie walczyło o samostijną,niepodległą Ukrainę z komuną i ZSRR?I głównie z polskimi cywilami bo oni broni nie mieli.Co nie zmienia faktu że w okresie 1945-1948 w granicach pojałtańskich więcej cywilnych Ukraińców zginęło z rąk polskiego podziemia niż polskich cywilów w powojennej Polsce z rąk oddziałow UPA.W pojeńczych przypadkach (jak wspólny napad oddziałów UPA i WiN na Hrubieszów w 1946 nie przeszkadzało to jednak we współpracy a nawet podpisywaniu formalnych porozumień

Powodem oporu ze strony Podziemia Niepodległościowego był terror komunistyczny. Tak przy tym pocieszano się, że okres terroru komunistycznego zostanie przerwany przez konflikt mocarstw zachodnich z ZSRR...

Nie "pocieszano się " tylko pisano przez długie lata po wojnie w programach,rozkazach,odezwach i ulotkach podziemia powojennego o nadchodzącej rzekomo nieuchronnie rychłej III światówce(wojnie atomowej).Nawiasem mówiąc-zastanawia mnie czy autorzy tych odezw,rozkazów i ulotek wiedzieli ,gdzie Amerykanie zamierzają ulokowac te atomowe bombki by uniemożliwić przerzut wielomilionowych wojsk radzieckich z ZSRR do Niemiec?nienajmniej ważna w przypadku np NZW czy oddziałów takich jak "Łupaszki" była kategoryczna niezgoda na powojenny kształt granic.Co do deportacji z Polski jako głównego powodu utzrymywania się podziemia -od lipca 1945 nie było żadnych grupowych deportacji z Polski do ZSRR chyba że liczymy wyrzucaną z Polski pospołu przez władze i podziemie narodowe ludność ukraińską .Zaczęły natomiast wracać do Polski transporty internowanych AKowców [/b

ich(NSZ) bazą były folwarki - zgadza się,lecz nie tylko NSZ, ,

[b]chodzi mi o to ze ani komendant główny NSZ/ONR major/generał Zygmunt Broniewski ani jego kadra dowódcza nie miała zamiaru parcelowac folwarków -ani swoich ani żadnych innych polskich.

Nie mogli być ciężarem dla ludności która sama nic nie posiadała. To chyba logiczne.

[b]To jest jak mniemam żart?To skąd brali po wojnie zaopatrzenie,ubrania i żywność bo folwarki przecież pod koniec wojny i po wojnie rozpalcerowano ?Nawiasem mówiąc ta działalność powojenna jest niekiedy powodem złośliwego rozszyfrowywania skrótu AK przez część ludności wiejskiej jako -"a kury ,a kaczki" .Leśnym mięso w lesie nie rosło,pieniądze też nie -a w przeciwieństwie do okresu okupacji-zrzutowych dolarów do wydania czy Liegenschaftów do rozbicia podziemie powojenne już nie miało.

Poczytaj sobie choćby jak opisuje ostatnie miesiące antysowieckiej partyzantki(AKowskiej)wiosną 1945 na Wileńszczyznie jej uczestnik -znany pisarz Tadeusz Konwicki.Skończyło się tak że rozbici,by zdobyć żywność i pieniądze rabowali gospodarzy-a jedną z ostatnich akcji jego oddziału było obrabowanie gospodarstwa..... gdzie ukrywał się ostatni komendant AK okręgu wileńskiego.Ten w odpowiedzi wydał rozkaz likwidacji ich (AKowskiego)oddziału-ale w wileńskim lesie wiosną 1945 nie było już ani jednego oddziału ,który mógłby ten rozkaz wykonać.Notabene przypadek ten skłonił Tadeusza Konwickiego i jego kolegów do repatriowania się do Polski .W kilka lat potem antysowiecki partyzant z Wileńszczyzny pochorąży AK Tadeusz Konwicki zapisał sie do PZPR,był jednym z pisarzy socrealistycznych zaś w kilkanacie lat pózniej został z niej wyrzucony.Zygmunt Klukowski pamiętnikarz dziejów Zamojszczyzny (sam AKowiec,zasłużony dla partyzantki AK lekarz,znajomy wielu dowódców z terenu Zamojszczyzny,3 razy aresztowany w okresie stalinowskim potem przez kilka lat więzień polityczny )opisywał w swoim pamiętniku w 1945 jak utrzymuje się(zdobywa środki materialne u ludności cywilnej )partyzantka-krótko mówiąc opisywał rabunki i grabieże części znanych mu z lat wojny oddziałów i dowódców.I był zaszokowany w co szybko przekształca się partyzantka po rozwiązaniu AK .

NSZ NIE BYŁ PRZECIWNY REFORMIE ROLNEJ ANI NACJONALIZACJI - BZDURA PROPAGANDOWA.

NSZ chciał reformy rolnej tylko kosztem wysiedlonych z Polski Niemców i Zydów-ale był kategorycznie przeciw wywłaszczaniu polskich obszarników.Trudno zresztą by obszarnik -komendant Główny NSZ Zygmunt Broniewski "Bogucki" chciał parcelować swój majątek ziemski .Stąd wzywanie przez NSZ/NZW do głosowania nie w referendum na pytanie o reformę i nacjonalizację.I stąd rozbijanie/próby rozbijania przez NSZ/NZW przeprowadzania parcelacji,rozbijanie brygad parcelacyjnych,"karanie" chłopów biorących ziemię z parcelacji ,mierniczych,geometrów itp .[/b] Edytowane przez Wolf

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
1234   
A były jakieś przypadki przechodzenia do NSZ oddziałów zwartych BCH(partyzanckich czy OS?)a nie pojedyńczych osób?

No bez jaj :) Ja znam tylko jeden przykład w drugą stronę.

No nie wiem czy z "Kamforą" to pomyłka-Feliks Głowacki "Kamfora " w 1944 roku ściśle współdziałał z oddziałem AL Zdzisława Lisowskiego "Śmiałego" zaś od kwietnia 1944 wykazywany jest w podporządkowaniu i strukturze AL okręgu Prawa Podmiejska -oficerem sztabu właśnie tego okręgu był "Śmiały"..

Jakby ten, ale to czytałem tylko w opracowaniach ALowskich. W lubelskiej BCh nikt tego nie potwierdza. Że współpracował to normalne, zresztą organizator tego oddziału po wojnie był bodajże ministrem czy wiceministrem od lasów.

Co do oddziału/kompanii AL "Straży Chłopskiej" Bielaka-to chyba dobrze wczuli się w rolę bo czytałem raporty AKowskie z lata 1944 jak to oddział Bielaka organizuje w powiecie niżańskim władzę ludową,zwołuje wiece ludności, przeprowadza parcelacje itd. Działalności tej dowódca słabego tam obwodu AK-pewien podchorąży nie czuł na siłach się przeciwstawić-ludowcy/bechowcy w powiecie niżańskim byli zbyt silni w terenie a "chamy"wbrew zakazom masowo wyciągały ręce po ziemię z parcelacji nie przyjmując do wiadomości ,że reforma rolna będzie wtedy jak wróci rząd z Londynu a nie przedtem .

A całkiem możliwe, że się wczuł, jak zresztą kupa bechowców. Szykowanie parcelacji w czasie wojny to się często zdarzało, zwłaszcza w tych rejonach, gdzie działacze ROCHa nie mieli co robić i się nudzili /generalnie właśnie Małopolska-tam towarzystwo było najbardziej rozpolitykowane i to często w poprzek władzom krajowym/, jest jednak papier, gdzie Bielak pyta Wiatra co ma robić po śmierci Kaczmarczyka i czeka na rozkazy.

A co do Wierzchowin - jest fajna relacja mieszkańca Huty, gdzie NKWD dopadło Szarego. Żołnierza BCh-AK, żeby nie było, że wredny komuch pluje na patriotów bez skazy

T. Jackowski, s. Antoniego, ps. "Leśny", żołnierz BCh-AK plutonu Huta

Zachowywali się dość dziwnie. Wyczuwało się wśród nich atmosferę napięcia objawiającą się nerwowym reagowaniem i szorstkim, jeżeli nie aroganckim zachowaniem w stosunku do mieszkańców. Posterunki zabezpieczające wieś zawracały z drogi wszystkich, którzy próbowali się z niej oddalić. Prawdę mówiąc obejście posterunków było dziecinnie łatwe, gdyż od strony południowej i wschodniej żadnego ubezpieczenia nie było. Rano w dwu miejscach we wsi ustawiono beczki ze spirytusem i zaczęto pić na umór. Pili "goście" i zachęcali do picia mieszkańców wsi. My, tzn. ja i moi koledzy-sąsiedzi, byli żołnierze i partyzanci z niepokojem obserwowaliśmy zachowanie się "wojska". Mając wieloletnie doświadczenie z czasów wojny nie wydawało nam się takie zachowanie ani mądre, ani bezpieczne. Zatroskani o bezpieczeństwo wsi i jej mieszkańców zwróciliśmy się z prośbą do dowódcy oddziału, by opuścili wieś i nie narażali jej mieszkańców na niebezpieczeństwo. "Szary" w odpowiedzi na prośbę mieszkańców reprezentowaną przez grupę starszych ludzi parsknął śmiechem. Pod naszą opieką nic wam nie grozi, dodał chełpliwe oraz oświadczył, że pozostanie we wsi tak długo, jak będzie uważał za stosowne. Po tych pertraktacjach zapanowała we wsi niczym nie krępowana zabawa. Pili oficerowie, pili żołnierze, pili mieszkańcy. Ci, co dostatecznie byli napici, zmieniali tyko tych, co trzymali warty i stali na placówkach osłaniających wieś, aby i oni mogli się napić i pożywić. W dniu 10 czerwca około godziny 6.00 rano wieś została zaatakowana od strony Wygnaniec i Wojsławic. Placówki osłaniające zdjęto bez jednego wystrzału. Zaskoczenie było całkowite. Oddział kwaterujący we wsi poszedł w rozsypkę. Nie wytrzeźwieli jeszcze po całonocnej libacji, zerwani ze snu nie stawili żadnego oporu. Rzadko się ostrzeliwując uciekali w kierunku wschodnim ku Putnowcom i Wólce Putnowieckiej
. Edytowane przez 1234

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
madhouse   

Widzę kolega z wybiórczą pamięcią...przesiewa wiadomości i obrabia jak mu pasuje :) omija cytat o torturach na UB, o aresztowaniach i deportacjach... to mały szczegół ?

Poparcie komunistów było znikome. Terror NKWD,UB - powszechny inaczej nie byłoby w Polsce komunistów ani tygodnia. W warunkach demokratycznych nie mieli szans w wyborach.

(...)Dla "chamów" tzn niezamożnej młodziezy chłopskiej i robotniczej?Nie -ich udział byłby taki jak przed wojną tzn niewielki (...) TAK ??? TO jaki był stosunek procentowy studiującej mlodzieży wiejskiej przed wojną i w PRL ???? Może mi podasz jakieś dane ?

NSZ NIE BYŁ PRZECIWNY REFORMIE ROLNEJ ANI NACJONALIZACJI - BZDURA PROPAGANDOWA.

NSZ nie blokowało parcelacji - bzdura propagandowa.

(...)Czy UPA nie walczyło o samostijną,niepodległą Ukrainę z komuną i ZSRR?I głównie z polskimi cywilami bo oni broni nie mieli.Co nie zmnienia faktu że w okresie 1945-1948 w granicach pojałtańskich więcej cywilnych Ukraińców zginęło z rąk polskiego podziemia niż polskich cywilów z rąk UPA.(...) - BZDURA aż trudno taką niedorzeczność komentować.

Podajesz jakieś bajdurzenie rzekomych świadków miast faktów..piszesz coś o relacjach...Rabunki nazwane eufemistycznie ekspriopracjiami były normą w sowieckiej przepraszam komunistycznej "partyzantce" GL/AL. Czytaj cytaty we wpisach wyżej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
atrix   

Mathouse czy według Ciebie , to co Ci za chwile opisze to walka przeciwko terrorowi nowej władzy.

Mamy rok 1945 ( jesień ). Małe miasteczko na kielecczyżnie, urząd gminy gdzie sprawuje władze wujt. Posterunek milicji gdzie załoga to około pieć osób. W dodatku miejscowych. Zadnych wojsk sowieckich, żadnego referatu UB. Pare kilometrów dalej parceluje sie majątek dziedzica J. Pozostawiając mu pałacyk i 30 ha ziemi. W okolicy działa oddział AK , pod dowództwem konstantego Koniusza ps " Zapora". Po południu ten oddział AK pojawia się w miasteczku. W niewyjaśnionych okolicznościach ginie trzech milicjantów.Wyprowadza się wujta , rozbiera do kaleson i wymierza mu się kare chłosty. Na prośby mieszkańców " Zapora " odstępuje od jej wymierzenia" . widocznie z sympati mieszkańcy poinformowali władze kto dokonał napadu , w jakim składzie. Nastąpiły aresztowania. " Zapora został skazany na 15 lat , dwaj bracia z oddziału na 15 i 20 lat . " Zapora " został zwolniony po czterech latach z więzienia. Braciszkowie dopiero po 56 roku. Tak się składa że " Zapora " to znajomy mojego ojca , a jeden z braciszków to ojciec mojego kolegi którego akurat dobrze znałem. To tylko mały epizod , i takich epizodów było setki.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   
Poparcie komunistów było znikome.

Stąd te setki tysięcy ludzi (235 tysięcy w 1945,550 tysięcy w 1946 w PPR,160 tysięcy zrzeszonych w ZWM i 280 tysięcy w socjalistycznej PPS>liczby w kolejnych latach i zródła podawal już Bruno ja nie będe robić tego po raz enty.I stad te 5 milionów ludzi,którzy brali ziemię z parcelacji wbrew NZW i kolejnych 5 milionów ludzi którzy zasiedlili Ziemie Zachodnie wbrew jasnemu ówczesnemu stanowisku rządu emigracyjnego w kwestii granic?Terror NKWD,UB - powszechny inaczej nie byłoby w Polsce komunistów ani tygodnia.

Hmm-wojska NKWD ostatecznie wycofały się z Polski w 1946 roku(ostatnia walka polskiego podziemia stoczona z nimi-w lutym 1946 pod Orłowem ,wycofano też wtedy radzieckich doradców polskiej bezpieki w powiatach(doradców w województwach-wycofano 1948).I co nie było komunistów w Polsce ani tygodnia?

NSZ nie blokowało parcelacji - bzdura propagandowa.

NSZ /NZW starało się w 1944/1945 rozbić i zablokować parcelację-bezskutecznie .

- BZDURA aż trudno taką niedorzeczność komentować.

Podajesz jakieś bajdurzenie rzekomych świadków miast faktów..piszesz coś o relacjach...

To że polskie podziemie podziemie powojenne (silniejsze w powojennej Polsce niż UPA) wymordowało po wojnie/zakończeniu okupacji niemieckiej ,licząc od początków 1945 roku w pojałtańskich granicach Polski więcej Ukraińców niż UPA od 1945 zamordowała cywilnych Polaków w Polsce-to po prostu fakt .Może niezbyt popularny w Polsce ale fakt.Fakt potwierdzony w Pawłokomie ,w Piskorowicach ,w Brzusce,w Bachowie,w Korytnicach,w Małkowicach,w Skopowie itd .

A potwierdza go i dokumentuje np taki historyk polsko-ukraińskich relacji jak Dr Grzegorz Motyka ,który odszedł z IPN ,gdyż nie spodobała mu się linia programowa tej instytucji .Potwierdzają to też dokumenty.

1234-co do Huty i pogromu Szarego tamże-to trunkowość jego oddziału jako jedną z przyczyn klęski potwierdza i meldunek NSZ gdzie badający przyczyny klęski napisał dosłownie "wódzia lała się strumieniami"

A sam przebieg walki we wsi Huta (przy fakcie, że radzieckich było w Hucie mniej niż liczył oddział NSZ /w publikacjach NSZowskich robi się z nich pułk z lotnictwem acz jak piszesz radzieccy bezszmerowo zdjęli ubezpieczenia Szarego) i same proporcje strat:straty NKWD w walce w Hucie 1 zabity i 4 zmarłych z ran, straty oddziałów Szarego w Hucie ponad 160 zabitych(w tym Szary) na miejscu i około 30 rannych spłonęło-są kompromitacją umiejętności Szarego ,jego oddziału i sposobu dowodzenia.

Co do samego spalenia Wierzchowin i wymordowania Ukraińców(i nie tylko Ukraińców) zamieszkałych tamże (czym Szczerbiec na początku otwarcie się pochwalił)to jest sporo poszlak że NSZ chciało tą krwawą akcją zerwać rozejm zawarty pomiędzy UPA a podziemiem poakowskim DSZ/WiN .

atrix-AK została rozwiązana rozkazem swojego komendanta głównego w styczniu 1945,jej rozformowywanie w okręgach trwało do wiosny,w lutym 1945 o fakcie rozwiązania AK wspomniało m.in BBC,w marcu-prasa .Jesienią 1945 to mogła być grupa poakowska ale nie oddział AK ,która od miesięcy była już rozwiązana.

Edytowane przez Wolf

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
madhouse   

(...)wojska NKWD ostatecznie wycofały się z Polski w 1946 roku(ostatnia walka polskiego podziemia stoczona z nimi-pod Orłowem ,wycofano też wtedy radzieckich doradców polskiej bezpieki w powiatach(doradców w województwach-wycofano 1948). (...) Doprawdy ? :) Nie było już w Polsce Wojsk Radzieckich ?

No w 1948 już dostatecznie sterroryzowali społeczeństwo.

Znów ta wybiórcza pamięć :) Odrzuca co niewygodne.

Wymienić Ci zbrodnie komunistyczne ? Jeszcze raz liczbę aresztowanych ? Egzekucje publiczne itp Pacyfikację Puszczy Augustowskiej ? Spalenie Wąwolnicy ? I jeszcze parę innych przykładów ?

Ach to reakcyjne podziemie, gdyby nie oni po wojnie od razy byłby ład i porządek ? :) Te "bandy reakcyjne"

No to co z tym odsetkiem MŁODZIEŻY WIEJSKIEJ studiującej przed wojną i w PRL ?

NSZ nie blokowało parcelacji, rzekome akcje podziemia przeciwko reformie rolnej są wymysłem propagandy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   
Dla porządku-wojska NKWD wycofano w 1946-nie w 1948.No w 1948 już dostatecznie sterroryzowali społeczeństwo.

Ten ponad milion ludzi obecny już w 1946 roku w PPR,PPS,ZWM(peperowskiej organizacji młodzieżowej) ,OM TUR(pepesowskiej organizacji młodzieżowej)łącznie ? A może ponad milion ludzi-to garstka?

Spalenie Wąwolnicy ?

W PSLowskiej Wąwolnicy podpalonej przez bezpiekę przed referendum zginęły 2 osoby-w spalonych przez podziemie Pawłokomie ,Brzuskach i Bachowie czy Wierchowinach zginęły ich setki .

.Ach to reakcyjne podziemie, gdyby nie oni po wojnie od razy byłby ład i porządek ? :) Te "bandy reakcyjne"

Działalność leśnych rozmaitych odcieni ,rozbijanie w 1945-1946 setek posterunków milicji, rozbijanie urzędów gminnych ,organizowanie zbiorowych dezercji z wojska,podpalanie całych wiosek(vide -Wierzchowiny,Bachów czy podpalenie Puchaczewa),napady na pociągi,zabijanie wójtów i starostów itp-nakręcało terror władz.

Czasem terror oddolny .Np podziemie zabiło w Rzeszowskim w grudniu 1944 czasie napadu na posterunek MO 3 schwytanych milicjantów -No to przyjechała milicja obywatelska(koledzy tych z tego posterunku) dowodzona przez byłego żołnierza AK-BCh -AL zabiła kilku uczestników tego napadu ,aresztowała i zastrzeliła też "w czasie próby ucieczki" kilka schwytanych osób z podziemia.

Zabił oficer NSZ Henryk Flame pewnego milicjanta(nie tylko tego jednego zresztą)no to w jakiś czas po ujawnieniu w ramach amnestii w 1947 w restauracji podszedł do niego milicjant z pistoletem (brat tamtego zabitego )i zastrzelił Flamego.Notabene ipeenowcy ten drobny szczegół(że był to brat zabitego przez "Bartka" milicjanta)przemilczają.

W drugą stronę-zabił w 1949 roku dowódca jednego z najdłużej działających oddziałów NZW Łukasiuk "Młot" swojego własnego podwładnego za to że ten nie chciał "zlikwidować "ujętych na zabawie milicjantów-no to brat zabitego(też z tego oddziału NZW)natychmiast podniósł automat na "Młota"- i "Młot"-Łukasiuk zginął na miejscu bynajmniej nie z ręki władzy ludowej.Już po 1989 był o tym ciekawy program-wypowiadała się siostra "Młota" i rodzina tamego NZWowca,którego zabił "Młot" i który zabił "Młota"-i nijak nie mogli dojśc do tego kto był bandytą i mordercą...

Podobnie(od kuli własnego podwładnego po sprzeczce ) zginął "Igła".

Zginął z rąk podziemia działacz PPRowskiej reformy rolnej Wincenty Humer-no to jego syn poszedł do centrali MBP w Warszawie i bezwględnie mścił się na "reakcji".

Ginęli Żydzi z rąk podziemia ,zginął w Lublinie z rąk AKowców dowódca powstania Zydów w Sobiborze Feldhander ,prowadzono 'akcje wagonowe",mordowano Żydów jadących do Czechosłowacji ?

No to Żydzi gremialnie do strzelającego do nich podziemia powojennego sympatii nie czuli.

Zginął w AL zabity przez NSZ brat "Lisa"Szymańskiego-no to Tadeusz Szymański nie miał sympatii proenszetowskich że się tak wyrażę.

Oczywiście-masowo działało to i w drugą stronę gdy rodziny zabitych względnie represjonowanych przez władze się mściły.

Jak to się nakręcało ,jak wyglądała walka bratobójcza to przedstawił klarownie choćby w wydanej na emigracji książce "Od Armii Krajowej do wojny domowej" b.oficer AK Józef Modrzejewski.

Zresztą samo określenia walka bratobójcza na określenie walk powojennych bynajmniej nie jest pustym dzwiękiem-podziały szły i w poprzek rodzin,wśród krewnych i kuzynów.

Franciszek Ryszka (potem profesor-politolog i prawnik ) służył po wojnie w KBW ,gdzie skierowano go w celu odbycia służby wojskowej -a jego brat Zygmunt był w tym czasie w leśnym oddziale poakowskim.Ilu było takich w wojsku i w milicji?

Poseł do KRN ,prorządowy wiceprezes SP (i redaktor)Zygmunt Felczak umacniał Polskę Ludową .

A jego brat Wacław Felczak(potem profesor historii,specjalista od dziejów Jugosławii ) w tym samym czasie starał się ją obalić jako kurier kierownictwa podziemia na Zachód .

Jeszcze bardziej skomplikowane były losy tych którzy (jak porucznik Bolesław Piasecki "Sablewski" czy rotmistrz Konstanty Łubieński "Sosna" a trochę pózniej-i podporucznik Ryszard Reiff"Kapitan Jacek" i Zenon Komender )zaczynali od prób obalenia władzy by potem z nią ściśle współdziałać m.in w wygaszeniu podziemia i tych ,którzy zaczynali od umacniania władzy ludowej (jak podporucznik UB(i agent GRU)Antoni Żubryd czy Józef Kuraś ) chociażby a potem poszli do lasu.

A tacy jak kapitan Moczarski -zaczynał w podziemiu -był szefem BiP Delegatury Sił Zbrojnych.Potem 11 lat stalinowskiego więzienia.A po zwolnieniu i rehabilitacji Kazimierz Moczarski był w Centralnym Komitecie SD i redaktorem naczelnym jej organu prasowego.A więc działalność bynnajmniej nie antysystemowa.

Czesław Piotrowski-w 1944 ścigany AKowiec-w 1981 generał dywizji lWP-członek WRON-Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego.

Albo taki podpułkownik dyplomowany Tadeusz Jachimek -w 1945 był szefem sztabu DSZ a potem wiceprezesem WiN -najsilniejszych organizacji podziemnych działajacych w powojennej w Polsce.Potem siedział(do 1947) Ułaskawiony wraz z Delegatem Sił Zbrojnych i prezesem WiN płk Janem Rzepeckim Rzepeckim -podjął zawodową służbę wojskową w lWP.Potem(po 1950) znów kilka lat siedział.A po zwolnieniu-tradycyjnie już wstąpił do lWP -tzn jedynego Wojska Polskiego ,jakie wówczas istniało i doszedł w nim do stopnia pułkownika.

Charakterystyczne że w zródełku typu wikipedii ocenzurowano fakt wieloletniej(aż do śmierci w 1970) służby wojskowej pułkownika Jachimka w lWP.

Komendant Główny NSZ scalonego z AK ( przedtem -oficer KG NSZ,zastępca jej szefa sztabu a potem na przełomie 1944/1945 krótko -komendant NZW,z której to funkcji probował zgłosić się do lWP -nie został jednak przyjęty) na krótko aresztowany przez bezpiekę.Potem(jeszcze za Bieruta)kierownik szkoły podstawowej.a wiadomo przecież jakie portrety wisiały i w jakich krawatach chodzili ZMPowcy Józefa Glempa(dziś Prymasa Polski a wtedy przewodniczącego klasowego koła ZMP w szkole w Inowrocławiu i młodego działacza TPPR tamze )nie wyłączając.Ale podpułkownika Albina Raka 'Lesińskiego" cechował wielkopolski pragmatyzm-a nie fanatyzm.

Oczywiście ten proces trwał wiele lat-w końcu radykalnie antykomunistyczne ROPCiO i KPN zakładał w latach 70 nie kto inny jak zetwuemowiec z roku 1947 PPRowiec z 1948 ,a potem (na przełomie lat 60 i 70) i agent SB-Leszek Moczulski.

Jacek Kuroń i znaczna czesć środowiska KOR przeszli bardzo daleką drogę od drużyn walterowskich i PZPR-do opozycji podobnie jak dużo dzieliło PAX okresu stalinowskiego gdzie działał redaktor Tadeusz Mazowiecki -od formacji ,gdzie się ostatecznie znalazł.

Naturalnie można było i z kierowania BCh a potem wiceprezesowania PSL mikołajczykowskim -zostać prezesem ZSL (Józef Niećko)czy z kierownika departamentu w Delegaturze Rządu-zostać marszałkiem sejmu PRL (Czesław Wycech).Czy z celi śmierci za Bieruta trafić do ekipy Jaruzelskiego.

Wspomniana tu obława w Augustowskim to była konsekwencja faktu ,że lokalne podziemie rozbiło tam praktycznie wszystkie posterunki MO, zaczęło paraliżować radziecki tranzyt do obwodu kaliningardzkiego atakując kolumny samochodowe zdążające tamże i ogłosiło w ulotkach przejęcie władzy w terenie .No to przyjechali radzieccy(UB/MO było w tym powiecie nieliczne a posterunki MO-rozbite ) i przeprowadzili wielką obławę na AKO(de facto nierozformowany okreg AK bo jego dowódca rozkaz o rozwiązaniu AK faktycznie zbojkotował-skorygował tylko nazwę) i NZW .

Zaś wspomniany już w tym wątku obóz Informacji Wojskowej w Skrobowie ,gdzie osadzono jesienią 1944 cześć oficerów i podchorążych AK zgarniętych z ludowego wojska(m.in Ślaskiego) był bezpośrednią konsekwencją zorganizowanej przez NSZ/NZW w nocy z 12/13 X dezercji/rozpadu 31 pp lWP ,którą współorganizował w tym pułku m.in oficer NSZ wspomniany w tym wątku niejednokrotnie - likwidator Wierzchowin-Szary -Mieczysław Pazderski.

No to co z tym odsetkiem MŁODZIEŻY WIEJSKIEJ studiującej przed wojną i w PRL ?

Po wojnie (w PRL) studiowało wielokrotnie więcej młodziezy wiejskiej i robotniczej niż przed wojną,studia były bezpłatne i działało sporo więcej wyższych uczelni(i szkół średnich).Paczkowski jeśli do niego pijesz chyba żapomniał o tym wspomnieć jak miała się liczba studentów i uczących się w szkołach średnich przed wojną-do tej po wojnie i jak miał się przedwojenny analfabetyzm/upowszechnienie szkolnictwa do tego z kilku lat po wojnie i alfabetyzacji .

A jak z odsetkiem analfabetów-w XXleciu międzywojennym i po kilku latach powojennej alfabetyzacji i upowszechnienia kształcenia?Służę rocznikiem statystycznym jakby co.

NSZ nie blokowało parcelacji, rzekome akcje podziemia przeciwko reformie rolnej są wymysłem propagandy.

Zabójstwa mierniczych,członków brygad parcelacyjnych czy bicie a nawet zabójstwa chłopów biorących ziemie z reformy-to też wymysł propagandy?

Nie ma ani takiego rządu ani takiego państwa na świecie które tolerowałoby działalność oddziałów i grup zbrojnych usiłujących obalić rząd,atakujących administrację terenową,organizujących dezercje,podpalających wioski czy rozbijających posterunki policji/milicji -a od 1945 był w Polsce uznawany w świecie rząd sprawujący władzę w powstałym na mocy ustaleń Wielkiej Trójki z Teheranu i Jałty (zrekonstruowanym po zagładzie polskiej państwowości we wrześniu 1939)państwie polskim .Jeżeli liczono na zbrojne obalenie tego rządu,atomowa III wojnę światową i zanegowanie powojennych granic a to był z grubsza program podziemia działąjacego po roku 1945 (notabene-komenda DSZ czy pierwsze kierownictwo WiN nigdy na to nie stawiało ale NZW,NSZ czy kolejne kierownictwa WiN, po 1945-tak ) to w realiach pojałtańskich był to infantylizm i bezmyślne rozpalanie walki bratobójczej w Polsce .

Po to by rozładowac podziemie i przerzedzić lasy (oraz więzienia)ogłaszono amnestie w 1945 i 1947.Dość skutecznie-bo po amnestii 1947 i rozbicu najbardziej nieprzejednanych oddziałów podziemie było problemem tylko w skali lokalnej-w kilku powiatach .

Zagrożeniem dla porządku ustanowionego w Jałcie ,dla centralnych władz Polski czy dla stref wpływów ustalonych przez mocarstwa podziemie powojenne w Polsce nie było nigdy-bo było za słabe(we wrocławskim,szczecińskim,koszalińskim czy opolskim itd polskie podziemie zbrojne praktycznie nie występowało zaś z niemieckim dosć łatwo sobie radzono)jednak do amnestii w 1947 było dla władz sporym problemem w kilku(z kilkunastu)województw zwłaszcza w województwie białostockim,lubelskim ,rzeszowskim,krakowskim,( w ostatnich 3 -łącznie z działająca tam dość silną OUN-UPA).

Edytowane przez Wolf

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
A kto mówi o Dzienniku Ustaw ? Nie uciekaj w szczegóły.

Madhouse, zadałem pytanie o jakie rozporządzenie chodzi. Czekam grzecznie na odpowiedź, podobnie, jak czekam, abyś oświecił mnie "prawdziwą" liczbą członków PPR, a ktoś jeszcze czeka z pytaniem o źródła niemieckie potwierdzające współpracę PPR z hitlerowcami.

Merytoryczna dyskusja nie polega, przynajmniej w moim mniemaniu, na rzucaniu ogólnych haseł "bo to zła komuna była" i argumentacji "bom Polakiem jest i mam rację".

Nie wiem jak w świetle rozwoju radiofonizacji kraju, wygląda sprawa wyroku z 27 IV 1945 na Stanisławie M.??? Wyrok wykonano 1 V 1945 roku. Rzeczywiście w okolicach Poznania toczyła się wtedy wojna?

Secesjonisto, wypada rozróżnić pojęcia stanu wojny jako takiego i toczenia się wojny w okolicach. Akty prawne na całym świecie jeżeli używają pojęć: czas wojny, stan wojny, stan wojenny itp. to nie w takim kontekście, że muszą się palić chałupy w okolicy i nacierać masy wojska, aby kogoś skazać "z takiego paragrafu". Jeżeli już się czepiamy dat, to niewątpliwie 27 kwietnia 1945 r. Polska pozostawała w stanie wojny.

Skądinąd sprawa mnie zainteresowała, bo nie słyszałem jeszcze o przypadku wykonania wyroku śmierci za samo posiadanie radioodbiornika bez zezwolenia. Także wdzięczny byłbym za szczegóły, w szczególności, czy posiadanie zwykłego radia było jedyną podstawą (i powodem) skazania Stanisława M. I jakieś namiary, gdzie można o tym poczytać, bo byłby to ciekawy przypadek zbrodni sądowej, analogiczny dla mnie do afery mięsnej. To znaczy wydania wyroku zgodnego z prawem, ale niewspółmiernego do winy.

Ewentualna prawdziwość przypadku Stanisława M. nie zmienia jednak mojej opinii, że regulacje powojenne nie miały bynajmniej na celu pozbawić "ludu pracującego miast i wsi" trwale dostępu do wiadomości radiowych, a były dosyć typowymi regulacjami czasu nadzwyczajnego, których odpowiedniki znajdziemy nawet w III RP. O czym świadczyłby przytoczony o mnie akt prawny o "Polskim Radiu". Zresztą, nowe władze nie składały się z kretynów, wiedziały jaka siła jest w propagandzie radiowej.

Także porównanie do czasów niemieckich uważam za niestosowne, bo wówczas rzeczywiście chodziło o trwałe odsunięcie podludzi od wiadomości radiowych i generalnie od wynalazku zwanego radiem, które podludziom do niczego nie było potrzebne.

Co do Kani to poszperam jeszcze.

1234 i Wolf. Pisałem już, ale może to umknęło w natłoku dyskusji, a może się przydać. Stanisław Kania sam opisuje, dosyć szczegółowo jak na fragment wspomnień, swój udział w BCh w: "Zatrzymać konfrontację", Wydawnictwo BGW, s. 243-245. Wygląda to bardzo wiarygodnie, jeżeli pamiętam to wspomina nawet o pobycie Kamińskiego w regionie działania oddziału Kani, zatem myślę, że fakt przynależności Kani do BCh można uznać za udowodniony.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
madhouse   

Do tego co napisałeś (wolf) pasują poniższe słowa :

Władysław Gomułka podczas rozmów w sprawie utworzenia Rządu Jedności Narodowej w dniu 18.VI 1945 r w Moskwie stwierdził on jednoznacznie :

,,(...)Władzy, raz zdobytej nie oddamy nigdy. ,,(...) Zniszczymy wszystkich bandytów reakcyjnych bez skrupułów. Możecie jeszcze krzyczeć, że leje się krew narodu polskiego, że NKWD rządzi Polską, lecz to nie zawróci nas z drogi’’

Delegatura Sił Zbrojnych wiosną 1945 r. raportowała do Londynu przebieg bestialskich pacyfikacji i zbrodni dokonywanych na ludności cywilnej przez UB , MO i NKWD :

(...) 5 marca w Przerytym Borze, powiat Dębica, UB przywiozło samochodem z kierunku Dębicy 24 osoby, w tym trzy kobiety i zapędzili je na pole minowe, gdzie wszyscy zginęli.(...)

(...)25 kwietnia w Woli Batowskiej, powiat Bochnia, wielka łapanka wszystkich mieszkańców, nawet kobiety i dzieci spędzono tam około 200 osób. Kapitan sowiecki wszystkich przesłuchiwał, następnie wybrał 4 najlepszych gospodarzy / listę miał przygotowaną / i kazał im szybko oddalić się, po czym z budynku padły strzały kładące ich trupem . Z pozostałych 20 odtransportowano do więzienia w Bochni (...) ”

W raporcie za luty – marzec 1946 r. ( K.Komorowski Armia Krajowa Dramatyczny Epilog, Delegatura Sił Zbrojnych) :

(...) Pacyfikacja objęła Dęblin, Sobolew, Kośmin, Bobrowniki, Sędowice, Sarny, Bazanów, Czernic, Kawęczyn, Kębłów, Zadybie, Janówek i Żelechów. Aresztowano ogółem 100 osób (...) W pacyfikacji południowej części pow. Puławskiego brało udział ok. 600 ludzi UB, KBW i wojska Żymierskiego. Akcje przeszły przez Karczmiska, Kraczewice, Wymysłów, Budki i część Opolszczyzny. Aresztowano ok. 200 osób. Druga fala przeszła przez Ożarów, Skoków, Wandalin, Buszno, Opole; aresztowano ok. 300 osób w tym kilku członków PSL. W czasie akcji zabito jednego członka PSL. Wśród aresztowanych było wiele młodzieży szkolnej (...)

(...) UB z Puław obstawił kościół w Baranowie w czasie mszy św. Po czym kilku żołnierzy UB weszło do kościoła, aby tam głośno naśmiewać się z religii. Innym razem funkcjonariusze UB przebywając w Baranowie zdarli ze ściany obraz Matki Boskiej, porąbali go i spalili (...)

,,(...)Aresztowani znajdują się w straszliwych warunkach. Jest ich tak wielka ilość, że śpią na zmianę, opieki lekarskiej brak, higiena poniżej wszelkiej krytyki. Metody badań okrutne, jak gniecenie rąk w prasie lub między drzwiami, bicie gumami w gołe stopy dotąd aż tworzy się w nich ropa, okręcanie rąk przewodnikiem elektrycznym i puszczanie prądu wysokiego napięcia dotąd aż badanemu zacznie płynąć krew z ust i nosa. Jednego z aresztowanych. trzymano przez 48 godzin bez pożywienia, nie pozwalając mu na załatwienie potrzeb fizjologicznych, przy tym zbito go tak okrutnie ,że przyznał się do faktów, które nigdy nie miały miejsca (...) cyt za : "Represje Informacji Ludowego Wojska Polskiego wobec żołnierzy AK [w:],,Armia Krajowa Dramatyczny Epilog’’ - Tak władza "ludowa" traktowała swoich obywateli.

Wycinek z pracy UB :

(...) ,,Specjalnością kpt. Oleńczuka było niebezpieczne ogłuszające uderzenie brzegiem dłoni w szyję, przysiady w ilości kilkuset, pozostawianie w pozycji kucącej z wyciągniętymi rękoma, pozostawianie przez dłuższy czas w pozycji skośnej z podparciem głowy o mur z rękami na plecach, wielogodzinna stójka przerywana przesłuchiwaniami podczas których bito osadzonych w ciemnicy bez ubrania lub boso, ugniatania palców nóg i rąk, sadzania na nodze odwróconego taboretu (...) cytat za "Wojna domowa czy nowa okupacja"...red Andrzej Ajnekiel

Krzysztof Komorowski.Armia Krajowa Dramatyczy Epilog.

Wojna Domowa czy nowa okupacja ?, red Andrzej Ajekiel

(...) PSLowskiej Wąwolnicy podpalonej przez bezpiekę przed referendum zginęły 2 osoby-w spalonych przez podziemie Pawłokomie ,Brzuskach i Bachowie czy Wierchowinach zginęły ich setki (...) Ty w ogóle wiesz co ze sobą zestawiasz ??? Jakie zdarzenia ????

[/i]

Zabójstwo "Bartka" który ujawnił się w 1947 r. nie było niczym nowym, tak samo zamordowano Wacława Rejmaka "Ostoję" również się ujawnił. Oddział "Bartka" został skrytobójczo wymordowany o czym nie wspomnisz w wyniku prowokacji.

Większość tych któzy ujawnili się w ramach "amnestii" w 1947 r. została aresztowana i "osądzona" często skazywano na karę śmierci. Mimo wcześniejszych zapewnień.

Komuniści swym działaniem - aresztowaniami,represjami - wpychali większość byłych członków AK,NSZ do podziemia.

Tak żaden rząd nie bedzie tolerował partyzantki na swoim terenie, ALE, też mało który rząd wprowadza terror, aresztowania,tortury,morderstwa i jest podporządkowany ściśle obcemu krajowi Reakcją na działania takiego "rządu" zawsze będzie opór, czasami zbrojny[/b].

[/b][/u]

(...)Zabójstwa mierniczych,członków brygad parcelacyjnych czy bicie a nawet zabójstwa chłopów biorących ziemie z reformy-to też wymysł propagandy? - Tak to jest wymysł propagandy, już dzisiaj brzmi żałośnie.

A dlaczegoż to było tak sporo dezercji z LWP ? Bo mało kto chciał służyć dobrowolnie w czerwonym wojsku podporządkowanym sowietom

(...)Po wojnie (w PRL) studiowałło wielokrotnie więcej młodziezy wiejskiej i robotniczej niż przed wojną,studia były bezpłatne i działało sporo więcej wyższych uczelni(...) - Nie powtarzaj mi tych samych wytartych sloganów

SKORO TAK TWIERDZISZ TO ILE W PORÓWNANIU DO LAT PRZEDWOJENNYCH studiowało na wyższych uczelniach młodzieży pochodzenia robotniczego ????

Edytowane przez madhouse

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

po kolei w kwestiach państwowo - formalnych:

1. Polska w '45 roku[i później] istniala w granicach jakie zostały wyznaczone na konferencjach i doprecyozwane w Poczdamie. Zaróno na Wschodzi jak i na Zachodzie, rząd lubelski, potem warszawski także miał mandat i uznanie międzynarodowe do rządzenia na tym terytorium. Miał taki sam mandat i takie same uznanie międzynarodowe jak Sikorski w '42 r.! Czym się różni jeden mandat od drugiego ? Bo ja nie wiem...

2. Ów mandat i uznanie sprawiało, że musial on zaprowadzić porządek w kraju, gdzie broni wśród ludzi było conajmniej multum, gdzie jeśli nie co druga to na pewno co trzecia dorosła osoba miałą jakikolwiek z nią kontakt w czasie okupacji, gdzie ilość niewyrównanych porachunkó równa była podwójnej liczbie ludności. Nie mógł on tolerować żandego podziemia. Madhuse: odróżniach i rozdzielasz: UPA / OUN walczyło o niezależność Ukrainy - Ci są be, WiN, NIE NSZ-ty i in. walczylo o inny ustrój Polski, ci są cacy. Sposoby walki były dokłądnie takie same, patrząc na cele tych organizacji : także podobne - tylko zamiast polski należy wpisać ukraińcki, traktowanie przeciwnikow politycznych - podobne. Reakcja władzy byłą taka samaz prostego powodu: różne cele powodowały dokłądnie te same skutki. a więc i reakcja była podobna. jak dwie krople wody.

3. Referendum było o tyle ciekawe, że zanegować parcelacji ziemi nikt rozsadny by się nie podjąćł, negacji nowych granic - podobnie - wystarczyło porównać to co zostawiono na wschodzie i to co było na zachodzie, nawet po przejściu sojuszników zza Buga. Z tego powodu tak naprawdę referendum przypominało nieco dyskusję czy ładniejszy jest kolor niebieski czy zielony, bo ustrój w sensie zmian byl w swej zasadniczej części akceptowany przez większość spoleczeństwa.

4. NSZ, jako spadkobiercy narodowców, jako prawica [i to skrajna] z założenia byli przeciwni lewicowym pomysłom za którmi optowali chopi czy AL/GL. byli przeciwni - przecież parcelacja majątków ziemskich, nacjonalizacja przemysłu i paru innych rzeczy jest programem stricte lewicowym, ba sprawiającym, że popularność zyskują te partie / te organizacje któe zawsze go głosily czyli lewica: PPS, komuna, część PSL nie narodowcy

5. Przecież sam fakt, że AL/GL były organizacjami traktującymi stosunkowo najlepiej Żydów sprawiało, że odległość dzieląca te dwa nurty jeszcze wzrastała. Są to skrajności. W normalnym systemie parlamentarnym znajdowałyby się na dwóch różnych końcach sali sejmowej.

6. Kwestia studiów: dziadek, jak na warunki podkrakowskie bogaty rolnik [dokładniej jego rodzice], w gospodarstwie domowym było kilka koni, duża gospodarka, nowy, murowany [!] dom wybudowany [niemal wykończony] w '39 [wrzesień, wykańczanie przerwał wybuch wojny] nie było stać na sfinansowanie studiów [!], nowy ustrój dający punkty za pochodzenie, premiujący robotników i chłopów, był naturalnym przeciwieństwem tego co mówił i pisał NSZ. Z tych kilku powodów jakakolwiek wspólpraca byla niemożliwa, zaś inwektywy a i owszem.

7. Wreszcie kwestia na sam koniec - kwestia amnestii - pomijając fakt, że służyło ono uspokojeniu nastrojów - zgłosisz się winy są odpuszczone, rozbijało same obozy bojowników o niepodleglą w podziemiu - Ci bardziej ugodowi wychodzili starali się zyć, wśród zatwardzialych - wzrastała presją na walkę do konca. Także w NSZ, dodatkowo sprawiając że rósł próg nienawiści wobec czerwonych...

madhouse: w kwestii postu : do ludowych szkól doksztalcających - przyjęto w r. 37/38 ok 6 tys osób, do szkól zawodowych dokształcających ok 6,0 tys osób, na 104 kończące studia. Przyjmując podobną [zawyżoną !] relację do studiów - na 50 tys studentów oznaczałoby to, że ze wsi było by ich ok 3 tys. Rocznik stat. '39 nie podaje takich informacji. Robotniczych - podejrzewam, że mniej. W gimnazjach uczylo się ok. 200 tys uczniów, w liceach ok 40 tys.... to mniej więcej tyle ile w Krakowie i okolicy [d. woj. krakowskie]. Gwoli dalszych danych: co 10 robotnik zatrudniony liczyl mniej niż 17 lat, co czwarty miał mniej niż 21 lat. Oznacza to że rzadko młodzież robotnicza zdobywała jakiekolwiek wykształcenie poza podstawowym - jeśli chodziła do jakichkolwiek szkół. W liczbach bezwzględnych: odpowiednio: ok. 415 tys i ok 1 mln..... Pracujących do 17 roku życia bylo znakomicie więcej niż uczniów szkól średnich. Analfabetyzm w '31 roku ogółem to nieco ponad 20 %, co piąta osoba nie umie czytać ani pisać... Raj na ziemi.

Dalej - pytanie: co się wcześniej w tych miastach działo? Same z siebie oddzialy SB albo wojska weszły i mówiły: rozstrzelamy na dzień dobry - co dziesiątego? Jak wyglądaly metody przesłuchania w partyzantce - miła rozmowa przy kawie i ciastkach? Walki z podziemiem na terenie kraju oraz obowiązujące ustawodawstwo sprawiało, że sądy działały troszkę inaczej niż w stanie pokoju. Poza tym: kiedyś w PR# w ramach reportażu szła audycja o osobie która dzialała w podziemiu - owszem ujawniłą się, ale nadal "knuła". Odnośne służby bardzo szybko się zorientowaly o co chodzi.

W kwestii tortur lub ich braku, jak rozumiem stosujące podobne metody USA są także krajem pelnym zbrodniarzy, Bereza z kostkiem, także są krajem totalitarnym i miejscem godnym potępienia?

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
atrix   

Madhouse napisał

TO ILE W PORÓWNANIU DO LAT PRZEDWOJENNYCH studiowało na wyższych uczelniach młodzieży pochodzenia robotniczego

Twierdzisz że w II RP tak wielu ludzi ze wsi studiowało? Czy analfabeta może studiować? Czy my już nie dyskutowaliśmy na ten temat. Madhouse masz bardzo podobny ton dyskusji do niejakiego Zawiszy, Dziwny zbieg okoliczności.

Edytowane przez atrix

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
madhouse   

Atrix nic nie twierdzę, czekam na FAKTY poparte liczbami miast propagandowych sloganów i apologii władzy ludowej. skoro ktośtwierdzi ze w PRL więcej osób pochodzenia chłopskiego studiowało na wyższych uczelniach niż w II RP to pewnie zna dane dotyczące odsetek studentów pochodzenia chłopskiego studiujących w obu okresach, porównał je i doszedł do określonych wniosków. A jeśli nie to jest to bajdurzenie.

FSO napisał :

(...)Madhuse: odróżniach i rozdzielasz: UPA / OUN walczyło o niezależność Ukrainy - Ci są be, WiN, NIE NSZ-ty i in. walczylo o inny ustrój Polski, ci są cacy. Sposoby walki były dokłądnie takie same, patrząc na cele tych organizacji (...)

To jest nic innego jak ohydna bzdura propagandowa. Brednie i kalumnie których nawet nie warto komentować.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.