Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Aleksander

Punt

Rekomendowane odpowiedzi

Słyszeliście o wyprawach Egipcjan do Puntu. Niewiele wiemy o ich cywilizacji. Wiadomo, że ich bogactwem była mrra i wonne żywice. Czesto padały tam deszcze. Patronką Puntu miała być Hathor, tak przynajmniej sądzli Egipcjanie bo przed każdą wyprawą to owego kraju składali tej bogini ofiary. Archeolodzy umiejscawiają ten kraj gdzieś w Sudanie, Erytrei lub Somalii. A Wy jak sądzicie, gdzie ona się znajdowała? Do której możliwości się przychylacie?

PS: Pamiętacie grubą żonę króla Puntu- Itę :grin: ze świąytni w Deir el -Bahari?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
napata   

Tak... i ja nie będę oryginalny. Wszelkie znaki na niebie i ziemi świadczą, że legendarny Punt musiał leżeć gdzieś na terytorium dzisiejszej Somalii. Zawsze też powinniśmy pamiętać o tym, że klimat wówczas był inny niż dziś i choć nadmorski, to jednak Punt musiał być krajem tropikalnym, no i niewątpliwie bardzo bogatym.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
rafcio   

to ja pewnie okaże sie skończonym idiotą jak napisze że pierwszy raz słysze nazew takiej cywilizacji :) jeslli mozecie to porsze napiszcie coświęcej o niej ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Punt jak go zwali Egipcjanie to kraina leżąca u południowych wybrzeży Morza Czerwonego. Te tereny zajął Egiptw okresie trwania XI dynastii. Słynął z ogromnych bogactw, o czym wspominał Herodot.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Paweł   

W dawnych czasach kiedy ludzie nie wybudowali jeszcze dróg (tak jak za czasów rzym

skich) drogi lub dzisiejsze autostrady zastępowały im rzeki. Ileż to miast starożytnych

jest położonych nad brzegim lub w delcie jakiejś rzeki. Uwarzam, że legendarna kraina

Punt leżała nad rzeką Zambezi, dzięki której można się było dostać do wnętrza Afryki

i jej bogactw

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tullus   

Egipcjanie prowadzili prężny handel z Puntem. Egipcjanie przywozili z tej tajemniczej krainy cenne produkty takie jak: mirra, kadzidło, złoto, kość słoniową, heban i inne bogactwa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Teoria o Zambezi i/lub Wielkim Zimbabwe zostały juz raczej obalone. Nie chodzi tylko o odległość ale równiez o chronologię osadnictwa w tym rejonie. Moim zdaniem legendarny Punt należy umieścić w rejonie Somali i Jemenu. Nie jestem pewny czy te na wpółlegendarna kraine można pojmowac jako cywilizacje zwłaszcza jako jednolitego organizmu państwowego. O zamorskich (Jemen) czy nawet wyspiarskich "posiadłościach" Puntu wskazuja róźne przesłanki jak np. źródła literackie (Opowieść o rozbitku).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Kraina Punt to dzisiejsza Somalia, pózniej nazwana przez Żydów Krainą Królowej Saby. Słynną wyprawę własnie tam zorganizowała Hatszepsut (jedyna kobieta która miała tytuł Faraona) :wink:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Kraina Punt to dzisiejsza Somalia, pózniej nazwana przez Żydów Krainą Królowej Saby. Słynną wyprawę własnie tam zorganizowała Hatszepsut (jedyna kobieta która miała tytuł Faraona)

Ad.1 Punt i kraina królowej Saby to krainy zagadkowe i ani w pierwszy ani w drugim przypadku nie ma jednoznacznych dowodów jej lokalizacji. Nie ma równiez dowodów na to, iz obie krainy były w istocie jedną.

Ad.2 Co do Hatszepsut jako jedynej kobiety na tronie egipskim polecam lektóre choćby na www.narmer.pl np. Nitokris nie wspominając słynnej Kleopatry.

Na przyszłość radziłbym choćby sprawdzenie podstawowych informacji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Margola   
Ad.1 Punt i kraina królowej Saby to krainy zagadkowe i ani w pierwszy ani w drugim przypadku nie ma jednoznacznych dowodów jej lokalizacji. Nie ma równiez dowodów na to, iz obie krainy były w istocie jedną.

Różne źródła podają za Królestwo Saby dzisiejszy Jemen. Chociażby Wikipedia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
antonius   

Jeśli punt by istniał to sądzę że archeolodzy znaleźli by może pozostałości miast-państw tej cywilizacji , bo przecież musieli od kogoś brać to złoto od jakiś ludzi , bo nie sądzę żeby jakis faraon by narażał by swoich ludzi ( mieszkańców Egiptu) do pozostania w tej części Afryki narażając ich na ataki dzikich kotów , jadowitych węży , krokodyli , hipopotamów czy słoni , a nawet tubylców po to tylko żeby nałapać kilka pawianów , czy przywieźć skóry lampartów , albo jakieś aromatyczne zapachy . To państwo musiało istnieć , mieszkali ludzie , były budynki , pewnie prowadziło wojny , tylko gdzie to państwo było czy to jest dzisiejsze Zimbabwe , Zambia , Etiopia a może Botswana ,kto to wie . Tylko szkoda że archeolodzy wolą się zajmować wielkimi cywilizacjami , a wciąż wiemy za mało np. o Puncie , Nubii czy Toltekach z Ameryka Środkowej

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
pacam   

Nie ma tak łatwo. Czas minął ogromny i kontynenty są ogromne, a Punt mógł być malutki, mógł nawet być miastem-państwem. Piszę "kontynenty", bo przecież w grę wchodzą dwa: Afryka i Azja.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
antonius   

A może Egipcjanie wymyślili sobie to miasto-państwo tak jak Hiszpanie El Dorado?? .Bo przecież pawiany i lamparty ( chodź już w małych ilościach) żyją do dziś na Płw . Arabskim , a dziś oglądałem film o Egipcie bo kupiłem sobie 12 numer z Tajemnic starożytnych cywilizacji i co najciekawsze te produkty które były wykorzystywane do produkcji pachnideł i jeszcze w dodatku te same które były rzekomo w tym Puncie , były w Syrii i Fenicji , także uważam że raczej jest to mit ale może coś w tym jest???

Edytowane przez antonius

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W dawnych czasach kiedy ludzie nie wybudowali jeszcze dróg (tak jak za czasów rzym

skich) drogi lub dzisiejsze autostrady zastępowały im rzeki. Ileż to miast starożytnych

jest położonych nad brzegim lub w delcie jakiejś rzeki.

(...)

Nie negując znaczenia rzek jako dogodnych szlaków komunikacyjnych, trudno nie zauważyć, że odbywano wówczas również dalekie wyprawy wyłącznie drogą lądową. Wedle źródeł wiadomo, że do Puntu wyprawiano się i morzem i lądem.

Punt jak go zwali Egipcjanie to kraina leżąca u południowych wybrzeży Morza Czerwonego. Te tereny zajął Egiptw okresie trwania XI dynastii. Słynął z ogromnych bogactw, o czym wspominał Herodot.

W źródłach nie ma informacji o takim podboju. Warto zauważyć, że w myśl faraońskiej retoryki, większe wyprawy traktowane były jak podbój czy udanie się po zebranie daniny (darów) z podległej krainy. Co nie zmienia faktu, iż były to zwykłe wyprawy handlowe. Nie należy się też sugerować tytulaturą, osoba mająca tytuł głównodowodzącego armią (: jmj-r³ mš‛) to także osoba stojąca na czele dużej wyprawy handlowej, zwłaszcza takiej która za cel ma odległą krainę. Za czasów tej dynastii wiemy o wyprawie Hannu do Pontu (za panowania przedostatniego władcy tej dynastii - Mentuhotepa III), była to zwykła wyprawa handlowa. I nic (w świetle zapisków o tej wyprawie) nie wskazuje by poprzednicy mieli opanować "Ziemię Bogów". A kolejne wyprawy z czasów następnych dynastii też nie dają przesłanek by twierdzić, że taki podbój nastąpił za ostatniego z XI dynastii - Mentuhotepa IV.

"Dwa pozostałe tytuły [chodzi o: "Ten, który wzbudza strach przed Horusem w obcych krajach" i "Ten, który przynosi produkty obcych krajów swojemu panu"] są znacznie rzadsze i bardziej intrygujące, przy czym nosili je wyłącznie urzędnicy z tytułem Nosiciela Pieczęci Boga. Pierwszy brzmi „Ten, który wzbudza strach przed Horusem w obcych krajach”26; „Horus” oznacza w tym przypadku faraona, który – z definicji – miał wzbudzać strach w swoich wrogach, czyli wszystkich, którzy nie byli jego poddanymi. Właśnie dlatego kontakty Egiptu z zagranicą były opisywane w kategoriach podboju i ściągania trybutu, nawet jeśli w rzeczywistości miały charakter najzupełniej pokojowy...".

/K.O. Kuraszkiewicz "Generał Ichi - egipski podróżnik z epoki budowniczych piramid", "Afryka", nr 43, 2016, s. 164/

(...)

bo nie sądzę żeby jakis faraon by narażał by swoich ludzi ( mieszkańców Egiptu) do pozostania w tej części Afryki narażając ich na ataki dzikich kotów , jadowitych węży , krokodyli , hipopotamów czy słoni

(...)

Abstrahując od pomysłu pozostawienia Egipcjan w jakiejś odległej krainie, to wychodząc z takich przesłanek musi dziwić fakt, że starożytny Egipt istniał: tam gdzie istniał, a jakiś faraon nie wystąpił w roli Mojżesza. Albowiem dawni Egipcjanie żyli akurat w regionie gdzie jego mieszkańcy narażeni byli na ataki właśnie takich zwierząt.

:)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.