Jump to content
  • Announcements

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Tofik

Humor

Recommended Posts

ciekawy   

Dyskoteka w Niemczech, bawi się Rosjanin, z napisem na koszulce "TURCY MAJĄ TRZY PROBLEMY". Nie trwało długo, stanął przed nim Turek, byczysko chłop:

- Ty, a w dziób chcesz?

- To jest pierwszy z waszych problemów - odpowiedział Rosjanin - agresja. Ciągle szukacie zwady, nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego powodu. Dyskoteka się skończyła, Rosjanin wychodzi, a tam na niego tłum Turków czeka.

- No, teraz się z tobą policzymy - warknęli Turcy gremialnie.

- A to jest drugi z waszych problemów - powiedział Rosjanin. - Nie potraficie załatwiać spraw po męsku sam na sam, tylko zawsze musicie zwoływać wszystkich "swoich".

- Zaraz nam to odszczekasz! - wrzasnęli Turcy wyciągając noże.

- I to jest trzeci z waszych problemów - westchnął ciężko Rosjanin - zawsze na strzelaninę przychodzicie z nożami...

Share this post


Link to post
Share on other sites
ciekawy   

Dwie blondynki dokonały napadu na bank. Podzieliły się łupem w taki sposób, że każda wzięła po jednym zrabowanym worku. Spotykają się po roku:

- Co było w twoim worku?

- Milion złotych.

- I co a nimi zrobiłaś?

- A, wydaję powolutku. A w twoim?

- Same rachunki.

- I co z nimi zrobiłaś?

- A, powolutku spłacam...

Share this post


Link to post
Share on other sites
gregski   

Znalazłem takie hasło:

"Dresiarz nie wie co to strach,

dresiarz nie wie co to ból,

dresiarz nic nie wie!"

Share this post


Link to post
Share on other sites
Inga   
Dlaczego blondynka zbiera butelki w więzieniu? Żeby wyjść za kaucją.

Hmmm.. a mówiłeś, ze lubisz blondynki. Potforze. ;)

:):D

Share this post


Link to post
Share on other sites
Inga   

Poszedł ksiądz na targ kupić coś do jedzenia, bo miał mieć w parafii wizytację biskupa i biskup miał zostać na kolację.

Podszedł do gościa z rybami i mówi:

- Oj, jaka piękna, duża ryba!

Sprzedawca na to:

- Pięknego skurwiela złapałem, co?

Ksiądz się obruszył:

- Panie, ja wszystko rozumiem - piękna duża ryba, ale żeby zaraz przy księdzu takie epitety wstyd!

Sprzedawca wyjaśnia:

- Ale proszę księdza - skurwiel to jest nazwa tej ryby, tak samo jak płotka, okoń czy pstrąg.

- Aaa no to w porządku. Poproszę tego skurwiela. Przygotuję go na kolację z biskupem.

Przychodzi ksiądz na parafię pokazuje rybę siostrze zakonnej.

Zakonnica:

- O jaka piękna duża ryba.

A ksiądz na to:

- Ładnego skurwiela kupiłem, co?

Zakonnica:

- Ale co ksiądz - takie słownictwo?

A ksiądz wyjaśnia, że to ta ryba się nazywa skurwiel - tak jak inne, płoć czy szczupak.

- Aaaa. to rozumiem.

Ksiądz polecił zakonnicy żeby ta przygotowała skurwiela na kolację z biskupem.

Stoi zakonnica w kuchni, skrobie rybę a tu wchodzi kucharka.

- O jaka piękna duża ryba - mówi kucharka.

Siostra na to:

- Piękny skurwiel, prawda?

- Ależ co siostra? Nie poznaję! - obrusza się kucharka.

A siostra, że ta ryba się nazywa skurwiel - tak jak inne się nazywają, karp czy lin.

Siostra kazała przygotować skurwiela na kolację z biskupem. Wieczorem przyjeżdża biskup, siada przy stole z księdzem i zakonnicą. Kucharka wnosi główne danie - rybę.

Ksiądz biskup:

- Jaka piękna, duża ryba!

Na to proboszcz:

To ja tego skurwiela znalazłem i kupiłem.

Odzywa się zakonnica:

- A ja tego skurwiela skrobałam.

Na to włącza się kucharka:

- A ja tego skurwiela usmażyłam i przyrządziłam.

Ksiądz biskup uśmiechnął się, wyjął z torby litr wódki i mówi:

- Kurwa, widzę, że tu sami swoi!

Tak naprawdę, to wcale mnie ten dowcip nie smieszy. ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
ciekawy   
Hmmm.. a mówiłeś, ze lubisz blondynki. Potforze. ;)

:D:D

Oczywiście, że BARDZO lubię, i zdania swego nie zmienię ! (całe moje dotychczasowe życie przebiegało w ich cieniu :)

I na przeprosiny - dowcipas rzecz jasna historyczny :) :

Przed wojną do pewnej szkoly przyjezdza sam prezydent Mościcki. Uczniowie przygotowali specjalny program uroczystości. Na wielkiej sali stoi całe grono pedagogiczne, uczennice i uczniowie. Na samym środku stoi dyrektor z dwójką uczniów - reprezentantów (dziewczynka i chłopiec). Wchodzi prezydent Mościcki i wita się z dyrektorem. Kłania się i mówi:

- Mościcki.

Podchodzi do chłopca wita go i mówi:

- Mościcki.

To samo do dziewczynki, wita ją :

- Moscicki, a dziewczynka zmieszana na to:

- Mam, ale małe... :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tomasz N   

Podobno Pawlak chce wprowadzić nowe pozdrowienie strażackie:

pozdr. - Niech będzie pochwalony Święty Florian

odp. - I dziewczynka z zapałkami.

Edited by Tomasz N

Share this post


Link to post
Share on other sites
Inga   

Dobre Tomuś, dobre ;)

A ciekawego dowcip słyszałam, młodem pacholęciem będąc. :)

całe moje dotychczasowe życie przebiegało w ich cieniu

Czas najwyższy zrobić wręcz przeciwnie. :D

Edited by Inga

Share this post


Link to post
Share on other sites
ciekawy   
Podobno Pawlak chce wprowadzić nowe pozdrowienie strażackie:

pozdr. - Niech będzie pochwalony Święty Florian

odp. - I dziewczynka z zapałkami.

;):D:)

W PiS witają dzień słowami:

" Niech Bedzie Pochwalony Lech Kaczyński, Prezydent Najjaśniejszej Rzeczypospolitej i Brat Jego Jaroslaw - zawsze Dziewica " :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
ciekawy   

Słowo "wegetarianin" pochodzi z jednego z narzeczy indiańskich i oznacza "za głupi, aby polować". ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
ciekawy   

Co mówią nauczyciele do uczniów:

-Ja tu z wami kompletnie zidiociałam

-Ja mam znowu okres, a wy jeszcze nie macie stopni.

-Oszczędzę ci chyba wrażeń związanych z przejściem do następnej klasy

- Zaraz kogoś wyrzucę za drzwi, bo Jacek od rana rozrabia

- Wszyscy wychodzą, reszta zostaje

- Kto mi tam trzaska dziobem? Zamknij się i przejdź na odbiór!

- Wstań i zobacz jak siedzisz!

- Jesteś dziewczyna pierwsza klasa. Szkoły podstawowej.

- Nie dość, że wdepnęłam nieopatrznie do tej szkoły, to jeszcze wpadłam do waszej klasy.

- Wśród was czuję się jak kapitan. Nie udawajcie tylko, że nie wiecie dlaczego, bałwany.

- Jeśli już musicie grać w karty na lekcjach religii, to przynajmniej sprawcie sobie karty z wizerunkami świętych.

- W wychowaniu seksualnym najważniejsze jest to, aby wasze żony i kochanki nigdy się nie spotkały.

- Rozumiem, że nic nie rozumiesz. Powiedz, co rozumiesz

- Życzę wam słonecznych i wesołych wakacji. I pamiętajcie: piłeś, nie pływaj!

- Ucz się chociaż elektryczności, to w przyszłości będziesz mógł obsługiwać elektrycznego pastucha

- Polubiłem waszą klasę od pierwszego wejrzenia, ale teraz widzę, że tylko dlatego, iż mam bardzo słaby wzrok.

- Dobry wieczór moi drodzy! Mówię tak, mimo że jest rano. Ale jak was widzę, to mi się w oczach robi ciemno

- Jak jeszcze raz zrobisz z siebie taką seksbombę, to zadzwonię po saperów, niech cię wywiozą i rozbroją

- Wy, jak psy Pawłowa reagujecie tylko na dzwonki.

- Teraz do was mówię, więc skierujcie na mnie swoje autoradary i co tam macie.

- Jak wpadniesz na pomysł, to uważaj żebyś się nie potknął.

- Nie będę wam piąty raz powtarzać! Mówiliśmy o tym już trzy razy!

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tomasz N   

Wyszedł sobie rano Roman na ganek chałupy, co stała na skraju wsi. Słonko prażyło. I kiedy tak siedział w tym słońcu, zlany potem, około południa myśli jego zaczęły krążyć wokół zimnego, złocistego napoju, z śliczną pianką. Tak sobie pomarzył – Zakręcić korbą studni i wyciągnąć całe wiadro chłodnego piwka, prosto ze studni. Około trzeciej już nie wytrzymał i pognał do szopy, wyjął kanister, umył go pod studnią, ukradł żonie ostatnie pieniądze i pognał do baru.

Kiedy wracał rozmarzony, myśląc - spuszczę go do studni i tak za godzinkę wyciągnę i będzie pięknie – zobaczył butelkę z alpagi w rowie i pomyślawszy - może bonus – podniósł i obtarł z kurzu. A tu zamiast wina wyskoczył dżinn i mówi – Ponieważ mnie uwolniłeś, spełnię jedno twoje życzenie. Roman nie namyślając się od razu wypalił - Spraw by ten kanister zawsze był pełen piwa. Będzie jak sobie zażyczyłeś - odparł dżinn i zniknął.

Mija już siódmy rok jak Roman próbuje otworzyć kanister.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Rezz112   

Fakty XX wieku:

Przedstawienie chronologiczne odcinków i problemów które poruszały:

Hitler i Józef Stalin nadal nie żyją!

I w tym właśnie miejscu, w roku 1941, nic się nie stało.

Skandal w Norymberdze! Zostali skazani niewinni naziści!!!

Badania DNA wykazują, że Adolf Hitler nie miał psa.

W roku 1945 niestety rozpętał się pokój.

O godz. 6:43 Alianci spotkali się dokładnie 5 metrów od miejsca spotkania.

W 1936 r. odkryto zwłoki, zakopane w roku 2005.

Wszystko wskazuje na to, że roku 1936 w ogóle nie było.

O godz. 3.26 żołnierze Afrika Korps zdobyli Nową Zelandię.

W środę, 14 kwietnia 1937 r., Hitler zjadł poranną kolację jak zwykle i poszedł umyć zęby.

Adolf Hitler zamieszany w Holocaust!

Wywiad brytyjski donosi: Panzer zmotoryzowal III Rzeszę!

Amerykańscy naukowcy już od ponad 50 lat badają fenomen długowieczności Adolfa Hitlera - wyniki do tej pory nie zostały opublikowane.

30 lutego 1938 r. o godz. 17.24 III Rzesza została przyłączona siłą do Austrii!

Historycy są zgodni: Schleswig-Holstein był kochankiem Adolfa Hitlera.

Najnowsze fakty wskazują, że czerwony khmer byl jednak zielony.

Skandal w Omsku: Generał IV Dywizji Pancernej pije z szeregowym!!!

31 lutego 1944 r. Hermann Goering nie poznał się w lustrze.

Jak już się poznał to zwymiotował.

Wydało się! Over-lord nie przeszło progu wyborczego!

Charles de Gaulle nie potwierdził upadku sera, który produkuje ponad 300 gatunków francuzów.

31 lutego 1943 r. Burundi przeszło na stronę aliantów.

12 kwietnia 1942 roku - akcja oczyszczania kanałów berlińskich nie powiodła się. KA nie dostało pozwolenia od TPSA na przecięcie kabli telekomunikacyjnych.

Stalin wybiegł z domu krzycząc "Eureka!"

Okazało się, że prawa ręka Hitlera była w rzeczywistości jego lewą reką.

27 kwietnia 1993 r. Bogusław Wołoszański otrzymał pokojową nagrodę Nobla. Tego samego dnia, lecz dwie godziny później, kuchenną nagrodę Nobla otrzymała jego żona.

W 1918 roku Polska uzyskała fragment ziemi.

Mao Zedong potwierdził, iż ma wszystko w głębokim poważaniu.

14 lutego 1938 r. Putin zaatakował Rosję.

Odkryto dwadzieścia trzy nowe gatunki pokemonów.

Przed śmiercią Adolf Hitler wspominał swe największe dzieło artystyczne: Płot przy głównej ulicy Berlina

John Fitzgerald Kennedy został zabity przez pocisk, a nie przez Harry'ego Oswalda!

Generał McArthur przypalił jajecznicę za co został zwolniony.

Leonid Breżniew powiedział: Mam was w d***e! Nie wiedział jak szybko to się spełni.

Mur berliński upadł jednak z powodu wad konstrukcyjnych.

Erich Honecker miał czerwone usta, bo Breżniew miał hemoroidy

Share this post


Link to post
Share on other sites
gregski   

W związku ze zmianą czasu przypomniało mi się jak Breżniew narzekał na strefy czasowe:

- Dzwonię do USA złożyć życzenia urodzinowe prezydentowi, a oni mówią, że to będzie jutro, dzwonię do Watykanu z kondolencjami w związku z zamachem na papieża, a oni pytają: Jaki zamach?!

Edited by gregski

Share this post


Link to post
Share on other sites
puella   

Kobieta w kwiecie wieku staje przed lustrem i mówi do męża.

- Ech... przybyło mi zmarszczek, utyłam, te włosy takie jakieś nijakie... Zbrzydłam. Powiedz mi, kochanie, coś miłego!

- Wzrok masz dalej dobry!

---------------------------------------

Rozmawiają dwie koleżanki:

- Ale Kaśka zbrzydła. Aż miło popatrzeć.

------------------------------------------------

Kobieta mówi znajomej, że wychodzi po raz czwarty za mąż.

- Jak wspaniale! Mam nadzieję, że nie będziesz miała mi za złe, jeśli spytam, co się stało z twoim pierwszym mężem?

- Zjadł trujące grzyby i zmarł.

- Ależ tragedia! A drugi mąż?

- On też zjadł trujące grzyby i umarł.

- Ale nieszczęście! Boję się spytać, co się stało trzeciemu mężowi.

- Zmarł z powodu skręcenia karku.

- Skręcenia karku?

- Nie chciał jeść grzybów.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×

Important Information

Przed wyrażeniem zgody na Terms of Use forum koniecznie zapoznaj się z naszą Privacy Policy. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.