Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Panna Karolina

Michał Korybut Wiśniowiecki - ocena

Rekomendowane odpowiedzi

Pancerny   

A czy za pomocą tej szlachty, która go wybrała, mógł obalić magnaterię?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

"Czy uważasz, że ktokolwiek w tamtym konkretnym okresie potrafiłby dokonać takich reform, które były Polsce potrzebne do przywrócenia świetności?? "

Przecież król nawet nie podjął się niczego, by choćby wprowadzić kraj na drogę reformowania.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
"Czy uważasz, że ktokolwiek w tamtym konkretnym okresie potrafiłby dokonać takich reform, które były Polsce potrzebne do przywrócenia świetności?? "

Gdyby Michał miał trochę więcej ikry, przy takim poparciu szlachty...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
lukass   
Gdyby Michał miał trochę więcej ikry, przy takim poparciu szlachty...

Trochę więcej ikry ? Mniej chyba nie mógł mieć :twisted: , Szlachta w obronie złotej wolności była by w stanie zrezygnować z popierania króla.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   

'Jeśli ma już ma nastać absolutum dominium, to niechajże tyranem będzie przynajmniej rodak"Andrzej Maksymilian Fredro

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Bronek   

Sobieski, który po nim nastąpił, jednak jakoś sobie dawał radę, choć działał w tych samych warunkach. Zarzuty o nieudolność w stosunku do króla Michała są więc w pełni uzasadnione.

Żeby jednak nie mówić o nim wyłącznie źle należy przypomnieć, że mimo nalegań odmówił on elektorowi wydania przebywającego w Polsce Chrystiana Ludwika Kalksteina.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
Z tego, co czytałam to na sejmie w marcu 1672 była zamiar dyskusji o podatku na „wisząca w powietrzu” wojnę z Turcją. Opozycja do tego nie dopuściła – sejm zerwano.

Tak, sejm zerwano i ten następny z 30 czerwca również, ale uczynili to stronnicy dworscy, gdyż, na sejmie zaczęły pojawiać się głosy o reformie państwa jak i o detronizacji króla Michała.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Żeby jednak nie mówić o nim wyłącznie źle należy przypomnieć, że mimo nalegań odmówił on elektorowi wydania przebywającego w Polsce Chrystiana Ludwika Kalksteina.

Tak, tyle, że jest druga strona medalu - sprawy zabójstwa Kalksteina nie zdołano w jakikolwiek sposób wykorzystać. Elektor zrobił wszystko całkowicie po swojemu i nie spotkała go za to żadna kara (choć to może nieodpowiedni termin, wszak nie był już polskim lennikiem). Inna sprawa, czy zawinił Michał, czy skłócona Rzeczpospolita?

Po lekturze biografii króla autorstwa Przybosia sądzę, że Wiśniowiecki był im starszy, tym gorszy. Na początku nie żałował sił na sesje sejmowe, walczył o to, by dochodziły do skutku, wykazywał wiele energii (choćby w kwestii małżeństwa, czy nieudanej "inwestycji" z sojuszem z Rosją), ale później było znacznie gorzej (za datę graniczną można uznać pierwszy sejm, który doszedł za jego rządów do skutku...) - brak dawnego polotu, energii, następnie robienie sobie jaj z wojny i dowodzenia pospolitym ruszeniem... Pamiętać jednak trzeba o np. skromnym utrzymywaniu dworu (z czego malkontenci starali się robić słabą stronę Michała - ciekawe co by było, gdyby Michał dawał na dwór ogromne sumy? Malkontenci oskarżaliby go o rozrzutność. Zresztą, podobnie jak potrafili naraz oskarżać go o impotencję i romanse), czy mecenacie kulturalnym. A także o tym, że żaden władca elekcyjny nigdy nie był tak broniony przez szlachtę (szkoda, że nie przed wrogiem zewnętrznym). Nie wiem tylko, czy to dlatego, że Michał tak działał na lud, czy dlatego, że naród był tak głupi ;)

W każdym bądź razie, tak czy inaczej, Korybut był najgorszym władcą RON...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tkacz   

Elekcja Michała Wiśniowieckiego była, w moim przekonaniu, odruchem obronnym zmęczonych wojną i pacyfistycznych mas szlacheckich. Wiedzieli, że elekcja Kondeusza czy Karola Lotaryńskiego włączy Rzplitą w orbitę polityki europejskiej { francuskiej albo habsburskiej}. Był to niestety odruch ślepy, wybrano bowiem Piasta, który nie nadawał się do rzadzenia WBREW MAGNATERII. A szkoda.

W związku z tym za największy błąd Michała I uważam konsyliacyjną postawę podczas konfederacji gołąbskiej i sejmu pacyfikacyjnego. Gdyby stanął na czele szlachty, rozpętując tym samym wojnę domową, może uzyskalby w koncu przewagę niezbędną do wszczęcia reform ustrojowych.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko zmęczenie wojną, ale obawa przed transferem idei rządzenia absolutystycznego. Trudno mówić o pacyfistycznej szlachcie wpływającej na elekcję, skoro na elekcję wyruszyły (prócz województw pruskich i ukrainnych) na podstawie uchwał oddziały pospolitego ruszenia.

O samej elekcji Korybuta Wiśniowieckiego brak szerszej literatury, a prace K. Lepszego jedynie zaciemniają obraz i dezinformują.

Szlachta była na tyle zdeterminowana, że zmuszono interreksa do mianowania go królem pomimo tego, że nie uzgodniono paktów konwentów.Postulowane hasła ekskluzji jasno wskazywały, czego szlachta się obawia. Nacisk na szybki wybór jedynie stworzył poczucie zagrożenia co objawiło się strzałami do szop elektorskich. Kreskowanie w kołach partykularnych po zgłoszeniu kandydatur przez biskupa kujawskiego K.F. Czartoryskiego jasno wykazało, że ani Lotaryńczyk, ani Neuburczyk nie mają szans na powszechne poparcie, pomimo poparcia różnych fakcyj.

Kto wreszcie dokonał nominacji - w tym źródła są sprzeczne, jedne podają prymasa Prażmowskiego inne biskupa kujawskiego.

A że wybrano osobę słabą - cóż...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
A że wybrano osobę słabą - cóż...

Szkoda że nie pomyślano o Dymitrze Wiśniowieckim, jemu pewnie Sobieski by nie podskoczył, a gdyby to doszłoby do wojny domowej.

Chociaż ukrócenie warcholstwa magnaterii było właściwie konieczne na przyszłość nawet gdyby miało dojść do walk bratobójczych.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Postać dość mierna, jako monarcha, ale również pozbawiona talentów przywódczych. Za usprawiedliwienie jego sposobu panowania dodałbym, że łatwego zadania nie miał. Po pierwsze miał bardzo silną opozycję wewnątrz kraju, w której uczestniczył także Jan Sobieski. Pozycja króla Michała Wiśniowieckiego była ciągle osłabiana poprzez opozycję, która widziała na jego miejscu króla z Francji. Nie udało im się przepchnąć kandydatury francuskiej, bo szlachta chciała widzieć na tronie króla-Piasta, to zaczął się zmasowany atak malkontentów na osobę króla. Wyśmiewano wszystko. Nawet nazywano go biednym, bo faktycznie nie był tak bogaty, jak by oni tego oczekiwali. W swoim zaślepieniu Prażmowski i Sobieski zapomnieli o interesach własnego kraju. Niemalże prosili na kolanach Ludwika XIV, aby ten wysłał im pomoc z kandydatem do tronu na czele. W swojej głupocie nie zrozumieli, że Ludwik XIV miał również swoje interesy i w trakcie zaprzątały mu głowę inne rzeczy od ratowania RON. Chyba nie rozumieli, jak bardzo osłabiają państwo swoim postępowaniem, albo mieli to zwyczajnie w poważaniu. Ich postawa wpłynęła również na problemy kraju z Turcją, której nie umiano stawić czoła. Słowem Michał Wiśniowiecki nie był znowu takim ofermą, wbrew temu co próbuje się weprzeć. On zwyczajnie trafił na bardzo mocną opozycję w kraju i nie potrafił sobie z nią poradzić.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z wami większości. Królem to został dzięki ojcu!Wiele tekstów źródłowych i książek, które czytałam sugeruje, że jego panowanie... nie było mówiąc delikatnie...dobre. Powiem szczerze Jego ojciec mmoże w 7 lat znał się lepiej niż on na , że tak powiem "wodzowaniu". Niestety, Michał wolał zagraniczne podróże, A jego bronia była ni to dyplomacja ni to wojna...po prostu nic nie robił, więcej decydowali za niego panowie szlachta.Szkoda, że nie odziedziczył nic po ojcu..(nie brać dosłownie)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Został królem tylko dlatego, że szlachta miała dość rządów zagranicznych władców i potrzebowała ,,Piasta''. Więc szlachta sandomierska znalazła właśnie jego - syna sławnego Jeremiego choć za przeciwników miał między innymi księcia Kondeusza, którego popierali tacy wielmoży jak arcybiskup gnieźnieński i prymas Polski Prażmowski i hetman wielki koronny Jan Sobieski jednak szlachta wybrał Wiśniowieckiego. Nie odziedziczył talentu ojca do prowadzenia armii, lecz był dobrym dyplomatom. Życie utrudniał mu jeszcze Sobieski, który nazywał go ,,małpą''. Lecz pamiętajmy,że nie było by wielkiego zwycięstwa spod Chocimia gdyby król nie włożył do tego swoich pieniędzy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.