Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Leoś

Nasze fury. Kącik motoryzacyjny.

Rekomendowane odpowiedzi

gregski   
Godzinę temu, Leoś napisał:

jednak jest to związane ze społecznym przyzwoleniem.

Po pierwsze na jakiej podstawie uważasz, że istnieje społeczne przyzwolenie na taka jazdę?

Po drugie na jakiej podstawie można łamać przepisy jeśli się uzna że jest na to "przyzwolenie społeczne"?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leoś   
36 minut temu, gregski napisał:

o pierwsze na jakiej podstawie uważasz, że istnieje społeczne przyzwolenie na taka jazdę

Panie gregski, z opinii poznanych mi ludzi, a także obserwacji sposobu jazdy (prędkości) na autostradach mogę jednoznacznie stwierdzić, że większość ludzi uważa jakoby jazda po autostradzie z większymi prędkościami niż kodeksowe jest dozwolona. 

 

40 minut temu, gregski napisał:

Po drugie na jakiej podstawie można łamać przepisy jeśli się uzna że jest na to "przyzwolenie społeczne"?

Suwerenem jest naród, który sprawuje władzę przez przedstawicieli. Przedstawiciele narodu tworzą prawo, jednak bezpośrednia władza zwierzchnia wciąż należy do narodu. Jeśli naród uznaje, że można jeździć szybciej po autostradzie, to należy tutaj mówić o społecznym przyzwoleniu. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Po pierwsze.

Nie wiem jakich ludzi poznajesz (na podstawie Twoich postów wnioskuję, że dziwnych). Ja z tego co widzę na autostradzie A1 (jeżdżę raz-dwa razy w tygodniu) to większość zachowuje się rozsądnie jadąc poniżej limitu lub nieco go przekraczając. Idioci prujący 200 są w zdecydowanej mniejszości.

 

Po drugie nie odpowiedziałeś na moje pytanie:

Godzinę temu, gregski napisał:

Po drugie na jakiej podstawie można łamać przepisy jeśli się uzna że jest na to "przyzwolenie społeczne"?

Pobajdurzyłeś tylko co nieco i nic więcej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leoś   
1 godzinę temu, gregski napisał:

Pobajdurzyłeś tylko co nieco i nic więcej.

Panie gregski, proszę zajrzeć do podręcznika prof. A. Sulikowskiego: Wstęp do prawoznawstwa, krótki kurs i zapoznać się z terminem desuetudo.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Widzę, że niedawno nauczyłeś się nowego słowa i go bardzo polubiłeś. Rozumiem Cię.

(Ja też gdy nauczyłem się zwrotu "estoy tumbado a la bartola" też go przez pewien czas nadużywałem gdyż też tak go polubiłem)

Jednak muszę Cię poformować, że "Prawo o ruchu drogowym" nadal obowiązuje, gdyż jest generalnie przestrzegane. Ci którzy przepisów Prawa o ruchu drogowym nie przestrzegają są ścigani i karani. (Jak na podanym wcześniej przeze mnie przykładzie w którym nie przepuszczono łosia w BMW przez bramki tylko wezwano Policję.)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Leoś napisał:

Jeśli naród uznaje, że można jeździć szybciej po autostradzie, to należy tutaj mówić o społecznym przyzwoleniu

 

To Leoś poznał opinię narodu w tej materii? A w jaki sposób to nastąpiło, możemy poznać szczegóły?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Sądzę, że Leoś poznał opinię narodu w każdej materii...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leoś   

Panowie, bez żartów.

 

Założę się, że częto latacie ponad  przepisowe 110/120/140 na autostradach i drogach szybkiego ruchu. 

Założę się, że wasi teściowie, szwagrowie i koledzy latają ponad przepisowe prędkości i nie czują się zbrodniarzmi.

Założę się, że podobnie jak ja, staracie się jeździć bezpiecznie w mieście, a znak STOP to dla was świętość.

 

Ot po prostu, gdzie można to się zap******a. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jak dowodził kiedyś na jednym ze swych wykładów(na ISNS-ie) Jacek Kurczewski - wszyscy w zasadzie kradną. Kradnie on kiedy prosi uniwersyteckiego stolarza by naprawił jego stolik, kradnie matka która z biura zabiera kilka długopisów dla swego dziecka, kradnie osoba robiąca xero na firmowym papierze itp. itp. Ot po prostu, gdzie można to się coś zaj***ie.

Postuluje Leoś; w myśl swej logiki; depenalizację kradzieży?

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leoś   
1 godzinę temu, secesjonista napisał:

Postuluje Leoś; w myśl swej logiki; depenalizację kradzieży?

Przecież nie mówimy o całości przepisów ruchu drogowego, a jedynie społecznym przyzwoleniu na szybszą jazdę autostradami, ze względu na jego znikomą szkodliwość. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Zaliczyłem dzisiaj dwie autobany A1 i A4 na wycieczce, nomen omen, do Łosiowa. Pomimo superwarunków nie zauważyłem jakiegoś nadmiernego gnania 200 itd, a przyznam się że zainspirowany tematem ponadprzeciętnie "przeglądałem" lewy pas. Pojedyncze samochody tak ok 160, miękko uczestniczące w ruchu, bo nawet jak lewy pas był zajęty, nie widziałem w większości zapalania się świateł stopu. Na całej trasie trafiła się jedna Beemka ostrzej hamująca po próbie objechania z prawej. Ale nawet ona więcej jak 170 nie miała.

 

jednak czasami błyska się mu światłami z daleka

 

Na to też jest społeczne przyzwolenie ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leoś   
Godzinę temu, Tomasz N napisał:

Zaliczyłem dzisiaj dwie autobany A1 i A4 na wycieczce, nomen omen, do Łosiowa. Pomimo superwarunków nie zauważyłem jakiegoś nadmiernego gnania 200 itd, a przyznam się że zainspirowany tematem ponadprzeciętnie "przeglądałem" lewy pas. Pojedyncze samochody tak ok 160, miękko uczestniczące w ruchu, bo nawet jak lewy pas był zajęty, nie widziałem w większości zapalania się świateł stopu. Na całej trasie trafiła się jedna Beemka ostrzej hamująca po próbie objechania z prawej. Ale nawet ona więcej jak 170 nie miała.

Jak widać, ludzie śmiało latają ponad 140. 

 

Godzinę temu, Tomasz N napisał:

Na to też jest społeczne przyzwolenie ?

Oczywście, to ogólnie przyjęty sygnał. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Jak widać, ludzie śmiało latają ponad 140. 

 

Ale nie 200+

 

Oczywście, to ogólnie przyjęty sygnał. 

 

Chyba na wsi. I to głębokiej.

 

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leoś   
2 godziny temu, Tomasz N napisał:

Ale nie 200+

Może Pan źle oceniał ich prędkości. Jutro czeka mnie jazda na odcinku ok 150km autostrady A4, podzielę się obserwacjami. 

 

2 godziny temu, Tomasz N napisał:

Chyba na wsi. I to głębokiej

A Pan nie ostrzega błyskiem świateł o stojącym patrolu policji, lub nie informuje kierowcy z naprzeciwka o tym, że jedzie bez świateł? 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Cytuj

Jutro czeka mnie jazda na odcinku ok 150km autostrady A4, podzielę się obserwacjami. 

O fajnie. Jakbyś był tak uprzejmy i codziennie informował, jaki kierunek danego dnia obierasz. Co prawda, rozpatruję Twoje wynurzenia raczej w kategoriach mitomaństwa i dziwacznej zabawy w prowokowanie, ale ostrożności nigdy za wiele.

Myślę, że inni forumowicze będą Ci także wdzięczni za syntetyczne przedstawianie swoich dziennych planów motoryzacyjnych. Nieważne - realnych, czy nie. Ty będziesz czerpał ekstremalną radość z opowiadania, gdzie będziesz pędził swoim bolidem, inni będą spokojniejsi. Układ chyba sympatyczny.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.