Ocena rządów PiS

[gregski]

Węgiel w detalu to 600-800 PLN. Kopalnie sprzedają po 200-300 PLN. Na światowych giełdach oscyluje poniżej 100 USD.

Kopalnie teoretycznie są dotowane ale... są one obciążone całym mnóstwem podatków, czy danin "podatkopodobnych" ponoć doliczono się ich ponad 30. W ostatnim dziesięcioleciu kopalnie w ramach tych podatków wpłaciły do budżetu ponad 70 miliardów złotych. I to jest jeden z powodów dla których nasz węgiel jest drogi a kopalnie nierentowne.

[Smok Eustachy]

http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/kluby.xsp

 

Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość

234 posłów · strona www · współpracownicy · kontakt

 

2. Dziabnięcie powoduje, że poseł trafia na intensywną terapię i nie może głosować i nie ma kworum. A jak go dziabną za mocno to i tak wdrożenie następnego zajmie jakiś czas.

3. Rozszerzcie w końcu swoje słownictwo:

http://sjp.pwn.pl/sjp/dziabnac;2455525.html

 

dziabnąć — dziabać

1. pot. «uderzyć, przeciąć coś ostrym narzędziem»

2. pot. «uderzyć, zranić kogoś czymś ostrym»

 

Bo jest mi już wstyd.

Edytowane 24 Grudzień 2016 przez Bruno Wątpliwy
Fajnie, że Smok wreszcie dotarł do danych, ile posłów ma jego ukochana Partia i zaczął się posługiwać słownikiem. A teraz niech jeszcze zacznie pisać posty z sensem.

[Tomasz N]

Węgla są dwa rodzaje, koksujący i energetyczny. Pierwszego niezbędnie potrzebuje hutnictwo, drugi jest do zastąpienia i na nim kopalnie tracą. Nie wszystkie.

Bo taka Bogdanka 4 tysiącami załogi wydobywa tyle co Kompania 20 tysiącami. Stąd jest na plusie, a Kompania nie.

Jeżeli rząd kupuje sobie spokój, jak Kopacz, każąc Bogdance zmniejszyć wydobycie, by cena węgla energetycznego wzrosła i opłacalność kompanii lepiej wyglądała, lub każe będącej do przodu na węglu koksującym JSW kupić zdychającą kopalnię, to tak się dorzyna to co jest dobre i przyszłościowe w górnictwie.

Obecna władza każąc zyskownemu Tauronowi kupić KWK Brzeszcze dorzyna tę firmę, zabierając jej kasę na rozwój.

Inną patologią są normy jakościowe węgla, ewidentnie zaniżane dla utrzymania bytu niektórych kopalń.

Ale opowieści, że górnikom nie podoba się każda likwidacja kopalń w ramach obecnego programu są przesadzone. W górnictwie brakuje górników, stąd mają pracę zapewnioną. Krąży opowieść jak to na Makoszowach strajkujący na dole w obronie kopalni prawie dostali wp... od tych przenoszących się, stąd szybkie zamknięcie strajku. Najdłużej podobno siedzieli związkowcy, dla których manna z nieba się kończy.    

Edytowane 24 Grudzień 2016 przez Tomasz N

[Bruno Wątpliwy]

Że Bogdanka jest perspektywiczna, to słyszałem. A jak to wygląda statystycznie? To znaczy, jaka byłaby optymalna skala zamknięć i udział węgla w ogólnym bilansie?

 

 

[Tomasz N]

Nie mam aż takiej wiedzy. Na pewno część kopalń po reorganizacji (przez prywatyzację?) mogłaby wyjść na plus, więc nie trzeba by ich likwidować. Inne z kolei, ze względu na charakter złoża,  choć prawie nowe, będą przynosić straty i trzeba je likwidować. Taka JSW chce w ogóle przejść na węgiel koksujący, gdzie są perspektywy.

[euklides]

10 godzin temu, Bruno Wątpliwy napisał:

(...)

Poza tym, po co takie brzydkie słowa? Po co "chlew", wystarczy "bałagan"

(...)

 

Jest różnica. Balagan to jest wtedy gdy na przykład meble są trochę poprzestawiane, na przyklad krzesełka. Ci posłowie którzy tam siedzą godzinami muszą coś jednak przekąsić, szczególnie w nocy. Ja pracowalem w różnych miejscach, również po nocach, i po każdym posiłku sptrzątałem (zamiatałem wycieralem) bo inaczej to się robiło właśnie to drugie. Wątpię żeby posłowie zniżali się do takiego sprzątania, choćby dlatego że osłabia to protest (jak na złość to na złość). A problem jest, vide pani Pawłowicz jakieś 1,5 roku temu, kiedy sobie coś tam po cichu podjadała..    

[Bruno Wątpliwy]

Następny, wielki językoznawca... Ja już wolę dyskutować o węglu, to przynajmniej ma to chociaż trochę wartości merytorycznej.

[euklides]

3 godziny temu, Jarpen Zigrin napisał:

 

Składałem egzamin magisterski u prof. Zimmermanna, mogę powiedzieć tylko i aż tyle, że to wybitny prawnik, wszyscy wobec niego odnoszą się z szacunkiem za wiedzę, którą prezentuje. Był sędzią, jest autorem wielu publikacji i ekspertyz sejmowych. 

 

No i pochodzi z uniwersytetu należącego do pierwszej 500-tki.

 

A tak przy okazji. Wybitnych prawników to ci u nas dostatek tylko prawo jest do d...  

[Tomasz N]

Żeby skończyć z tą polityką przed Wigilią. Śląsk się zmienia, nie myśli już węglem. Przykładem niech będzie miasto Żory, druga "sypialnia" Śląska. Buzek zlikwidował tam gotowiótką kopalnię Żory tuż przed uruchomieniem. To był szok.  Na jej miejscu powstała strefa ekonomiczna, teraz  mają dwa węzły na A1 i władze miasta już nie życzą sobie kopania pod miastem, nawet przez sąsiednie kopalnie. A bogaci są tak, że komunikacja miejska jest darmowa.

(Coś na ten temat z mojej strony było w innych tematach "śląskich" przy okazji dyskusji z Ślązakiem vN.)

[Smok Eustachy]

O teraz się czepiamy literówek? No zobaczymy.

 

 

1 godzinę temu, euklides napisał:

 

Jest różnica. Balagan to jest wtedy gdy na przykład meble są trochę poprzestawiane, na przyklad krzesełka. Ci posłowie którzy tam siedzą godzinami muszą coś jednak przekąsić, szczególnie w nocy. Ja pracowalem w różnych miejscach, również po nocach, i po każdym posiłku sptrzątałem (zamiatałem wycieralem) bo inaczej to się robiło właśnie to drugie. Wątpię żeby posłowie zniżali się do takiego sprzątania, choćby dlatego że osłabia to protest (jak na złość to na złość). A problem jest, vide pani Pawłowicz jakieś 1,5 roku temu, kiedy sobie coś tam po cichu podjadała..    

 

Tutaj jeden termin by wystarczył, aby opisać sytuację: krakówek.

 

2. Mamy do czynienia z formacją zbyt słabą intelektualnie aby zrozumiała, przeanalizowała i pojęła przyczyny swej klęski.  Jej skutki też. Zamiast analizy zafundowała nam publiczną psychoterapię.

 

A to, że 8 milionów głosujących na Komorowskiego wyjdzie na ulicę i obali. A to, że Timmermans i Guy napomną i się posłowie PiS zawstydzą i przejdą do Platformy. A elektorat padnie z płaczem i wyjdzie na ulicę i obali. Chyba pół litra. Mieliśmy kampanię lżenia społeczeństwa, a to że 500+ przepiją. Pojawił się argument, że może i prawda bo córka exPBKomorowskiego bierze. No ot wtedy oburzenie nagłe. Hejty na urlopowiczów nad morzem (Młynarska). Ogólnie bluzg. Na pewno teraz społeczeństwo wdzięczne wyjdzie na ulicę i obali kaczystów. (To jest określenie Paradowskiej).

 

3. Słuszne są analizy, że teraz PiS stosuje taktykę walenia w klatkę, aż się małpa zacznie miotać.

 

4. Ograniczenia przepustek dla dziennikarzy do 2 na sali a reszta w budynku F nie odbiegają od standardów europejskich i w związku z tym ten chlew do którego doszło wypada ocenić jak? Faktycznie to określenie jest nieadekwatne bo obraża chlew, gdzie jednak kultura większa. Więc jaki jest realny powód tego zamętu?

 

Opozycja powinna wystąpić z zarzutem, że marszałek Kuchciński tylko jednego Szczerbę wywalił a powinien 90% opozycjonistów.

 

5. Kwestia puczu nieudanego jest już naświetlona dostatecznie.

 

[Smok Eustachy]

1 godzinę temu, euklides napisał:

 

No i pochodzi z uniwersytetu należącego do pierwszej 500-tki.

 

A tak przy okazji. Wybitnych prawników to ci u nas dostatek tylko prawo jest do d...  

 

Nie poszedłby do TV i nie epatował swą frustracją gdyby prezentował sobą jakiś poziom

[Bruno Wątpliwy]

Cytuj

Nie poszedłby do TV i nie epatował swą frustracją gdyby prezentował sobą jakiś poziom

Smok zdaje się każdą opinię różną od swojej uważa za naruszenie poziomu i efekt frustracji. Idą Święta, zatem proszony jest po raz kolejny o mówienie ludzkim głosem i zrezygnowanie z dawania na tym forum dowodów swojej frustracji.

Cytuj

PiS stosuje taktykę walenia w klatkę, aż się małpa zacznie miotać.

Cytuj

w związku z tym ten chlew do którego doszło wypada ocenić jak? Faktycznie to określenie jest nieadekwatne bo obraża chlew, gdzie jednak kultura większa.

To wszystko, na co Smoka stać? Testujemy granice tolerancji forum na chamstwo?

[secesjonista]

Niestety, na temat kultury istniejącej w chlewie nie mam żadnej opinii i wiedzy, w przeciwieństwie do Smoka. Widać on tam bywa częściej i jest bardziej miarodajny. Fraza: "exPBKomorowskiego" zadziwia mnie pod względem konstrukcji, to jest jeszcze język polski czy to już pidżin?

Gdyby określić. kto w jakich okopach politycznych siedzi, pomyślałbym że po mojej lewicy siedzi gregski (bez złych konotacji ta lewica: jedynie jako orientacja przestrzenna) a po prawicy Tomasz N. Naprzeciw w okopie siedzi Bruno i jancet. Gdzieś tam w mej transzei pojawił się Smok Eustachy. Gdybym miał taką możliwość, to Smok dostałby kopa w dupę - bo przebywanie w jego towarzystwie (nawet wirtualne) mierzi mnie.

 

I, jak myślę, zaskoczenie dla Bruno: też uważam, że PiS uskutecznia "bandytyzm prawny".

 

 

 

 

 

[Bruno Wątpliwy]

Cytuj

też uważam, że PiS uskutecznia "bandytyzm prawny".

To się rzeczywiście zaskoczyłem. A bardzo wahałem się z użyciem tego określenia, ale w końcu nie wytrzymałem.

Cytuj

Gdybym miał taką możliwość, to Smok dostałby kopa w dupę - bo przebywanie w jego towarzystwie (nawet wirtualne) mierzi mnie.

Wiesz co, bardzo Cię lubię. Nie jesteś z mojej opcji, dziwię się Twoim wyborom, ale masz zasady i cojones.

To pisałem ja Bruno W. Wbrew zasadom publicznie (i do tego na trzeźwo). Kończę i idę do stołu, bo się zaraz rozkleję.

[Smok Eustachy]