25.05.2014 - Śmierć gen. W. Jaruzelskiego

[TyberiusClaudius]

Wczoraj umarł jeden z najwybitniejszych polaków. Sybirak, żołnierz Berlinga. Uratował tysiące istnień wprowadzając stan wojenny. Twórca okrągłego stołu. Za swe czyny niesłusznie opluwany. Ten temat ma być moim hołdem dla tej postaci. Cześć jego pamięci!

Edytowane 26 Maj 2014 przez TyberiusClaudius

[secesjonista]

Kiedyż to pan Jaruzelski stał się żołnierzem podległym Andersowi - mógłby nam przybliżyć nam Tyberiusz ów fragment jego życiorysu przybliżyć?

[gregski]

No lepiej późno niż wcale.

A swoją drogą przewiduję niezły cyrk z pochówkiem.

Bo z jednej strony jak by nie było to były prezydent III RP a z drugiej no to jednak komuch.

Na bank się wezmą za łby.

Będziecie mieli niezłą rozrywkę.

[lancaster]

Wczoraj umarł jeden z najwybitniejszych polaków. Sybirak, żołnierz Berlinga. Uratował tysiące istnień wprowadzając stan wojenny. Twórca okrągłego stołu. Za swe czyny niesłusznie opluwany. Ten temat ma być moim hołdem dla tej postaci. Cześć jego pamięci!

Polaków przez małe "p", jak Norwedzy zaczną fetować Quislinga , a Francja ciało Pierra Lavala wstawi do Panteonu , to i wtedy ten komunistyczny zbrodniarz i sługus obcego mocarstwa winien znalezc swe miejsce "spoczynku " pod murami Kremla w kraju , któremu wiernie służył

A zapamiętać go warto jako zdrajce , z gatunku tych co umknęli katu i sprawiedliwości

[ciekawy]

Wczoraj umarł jeden z najwybitniejszych polaków.

Chyba tylko dla garstki komunistów ...

[adamhistoryk]

Wczoraj umarł jeden z najwybitniejszych polaków. Sybirak, żołnierz Berlinga. Uratował tysiące istnień wprowadzając stan wojenny. Twórca okrągłego stołu. Za swe czyny niesłusznie opluwany. Ten temat ma być moim hołdem dla tej postaci. Cześć jego pamięci!

Na czym polega jego "wibitność"?

[FeuerMan]

Powiem krótko ale za to z niezmierną radością:

KONIEC KOMUNIZMU W POLSCE!

Upadł ostatni bastion czerwonych w naszym kraju.

Zanosi się również na rychły koniec lewactwa.

Primo Victoria!

Oczywiście w obliczu śmierci należy zachować powagę,zwłaszcza,że w swych ostatnich wypowiedziach generał wyglądał na zmienionego, szczególnie ciepło odnosząc się w stosunku do papieża Polaka. Jednak przede wszystkim należy teraz świętować,bynajmniej nie z powodu czyjejś śmierci, ale upadku pewnego symbolu, który towarzyszył zakamuflowanym komunistom. Spoczywajcie w pokoju towarzyszu, jest teraz nie na miejscu, wiec powiedzmy raczej: wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.

4 czerwca obchodzić będziemy dwudziestopięciolecie wolności. Gdyby gen. Jaruzelski dotrwał do tej daty i odszedł na wieki byłoby to niezwykle symboliczne.

Tymczasem krzyknijmy wszyscy jeszcze raz: precz z komuną!

Edytowane 26 Maj 2014 przez FeuerMan

[bavarsky]

Chyba tylko dla garstki komunistów ...

Mnie zastanawia co innego.

Znam w Częstochowie dwie osoby [ze spotkań klubowych etc.] które za Stanu Wojennego były represjonowane, jedna z nich była nawet internowana - zresztą ta ostatnia działa aktywnie na prawicy.

I dostrzegam pewną aberrację. Najbardziej ujadają na Jaruzelskiego osoby które z represjami PRL miały/mają niewiele wspólnego, np. nie zostali zdzieleni pałą przez milicję jak mój tato i wujek - notabene przypadkowo.

Jaruzelski umarł - ludzka rzecz - można napisać że zdarzy się kiedyś każdemu. Ale robienie cyrków nad trumną - dajcie spokój.

Niech go pochowają, kto chce mu złożyć kwiaty, niechaj mu złoży, kto nie chce niech nie składa.

[lancaster]

Powiem krótko ale za to z niezmierną radością:

KONIEC KOMUNIZMU W POLSCE!

Upadł ostatni bastion czerwonych w naszym kraju.

Zanosi się również na rychły koniec lewactwa.

Primo Victoria!

Oczywiście w obliczu śmierci należy zachować powagę,zwłaszcza,że w swych ostatnich wypowiedziach generał wyglądał na zmienionego, szczególnie ciepło odnosząc się w stosunku do papieża Polaka. Jednak przede wszystkim należy teraz świętować,bynajmniej nie z powodu czyjejś śmierci, ale upadku pewnego symbolu, który towarzyszył zakamuflowanym komunistom. Spoczywajcie w pokoju towarzyszu, jest teraz nie na miejscu, wiec powiedzmy raczej: wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.

4 czerwca obchodzić będziemy dwudziestopięciolecie wolności. Gdyby gen. Jaruzelski dotrwał do tej daty i odszedł na wieki byłoby to niezwykle symboliczne.

Tymczasem krzyknijmy wszyscy jeszcze raz: precz z komuną!

Panbucku ,

zbombardowali Czerską i siedzibę KryPy , no to Vivat , lewactwo ma się dobrze

Jaruzelski umarł - ludzka rzecz - można napisać że zdarzy się kiedyś każdemu. Ale robienie cyrków nad trumną - dajcie spokój.

&

Niech go pochowają, kto chce mu złożyć kwiaty, niechaj mu złoży, kto nie chce niech nie składa.

Zmarł nieukarany zdrajca , morderca i osoba czynnie a wiernie służąca obcemu mocarstwu , w niewoleniu własnego Narodu , kto mu chce składać kwiaty ..... niech się nie dziwi poniewczasie , ze z tej mierzwy ( w ręcz napisze ....ciach ..... ) nowi zdrajcy wyrosną pewni swej bezkarności .

Edytowane 27 Maj 2014 przez lancaster

[bavarsky]

Zmarł nieukarany zdrajca , morderca i osoba czynnie a wiernie służąca obcemu mocarstwu , w niewoleniu własnego Narodu , kto mu chce składać kwiaty ..... niech się nie dziwi poniewczasie , ze z tej mierzwy ( w ręcz napisze ....ciach ..... ) nowi zdrajcy wyrosną pewni swej bezkarności .

Być może Korwin Mikke złoży kwiaty?

Będzie to dla niego nowe mocne doznanie, bo to człowiek z ambicjami i o dużym libido wszak ciągle gada o sukach, gwałceniu o lewakach.

Swoją drogą niektórzy ludzie za swe kredo uznają śpiewanie piosenek np. 'raz sierpem raz młotem...' - w sumie można i tak spędzać wolny czas.

Ja tylko dodam że świat nagina do przodu, już teraz 64-bitowe kości stają się standardem w układach embedded.

Jaruzelski to przeszłość, którą powinni badać i analizować historycy [ciekaw jestem analiz za lat 100].

Edytowane 27 Maj 2014 przez bavarsky

[Furiusz]

Najbardziej ujadają na Jaruzelskiego osoby które z represjami PRL miały/mają niewiele wspólnego, np. nie zostali zdzieleni pałą przez milicję jak mój tato i wujek - notabene przypadkowo.

Ja też, jak to obrazowo ujmujesz pałą nie zostałem zdzielony przez milicję - za młody jestem (choć mój ojciec już dostał ba nawet w więzieniu wylądował), a jak równie obrazowo to ujmujesz - ujadam na Jaruzelskiego. Wybacz ale jako naród mamy prawo do poczucia wspólnotowości a nie tylko ograniczania się do przysłowiowego własnego nosa.

Jaruzelski umarł - ludzka rzecz - można napisać że zdarzy się kiedyś każdemu. Ale robienie cyrków nad trumną - dajcie spokój.

A ktoś robi? Póki co słyszę tylko głosy w stylu przedwojennego "Ciszej nad tą trumną". Walczysz z czymś czego nie ma?

Będzie to dla niego nowe mocne doznanie, bo to człowiek z ambicjami i o dużym libido wszak ciągle gada o sukach, gwałceniu o lewakach.

Swoją drogą niektórzy ludzie za swe kredo uznają śpiewanie piosenek np. 'raz sierpem raz młotem...' - w sumie można i tak spędzać wolny czas.

Drogi Bavarsky - mógłbyś się powstrzymać od tego typu, dość miałkich, komentarzy? Sam nie lubię JKM - ale tu w pełni muszę poprzeć to co napisał kiedyś (nota bene w dyskusji ze mną) Bruno Wątpliwy - trzymajmy jakiś poziom kultury słowa, choćby minimalny.

[bavarsky]

Ja też, jak to obrazowo ujmujesz pałą nie zostałem zdzielony przez milicję - za młody jestem (choć mój ojciec już dostał ba nawet w więzieniu wylądował), a jak równie obrazowo to ujmujesz - ujadam na Jaruzelskiego. Wybacz ale jako naród mamy prawo do poczucia wspólnotowości a nie tylko ograniczania się do przysłowiowego własnego nosa.

Mój nos mnie najbardziej interesuje - nawet nie wiesz jak bardzo. Życie w tym kraju nauczyło mnie egoizmu. Zawsze byłem układny, miły, dziękowałem kłaniałem się. Teraz jak myślę o swoim dawniejszym jestestwie aż mnie wzdryga, brzydzę się wręcz tego.

Znam na wylot od strony praktycznej służbę zdrowia, stan gerontologii w kraju, jak pani doktor neurolog brała po 100zł za zmierzenie ciśnienia krwi dziadkowi i wypisaniu recepty na leki za prawie 600 zł.

Jak mama umierała na raka, to dzięki wujkowi, który był komunistom według standardów III RP - i to takim bitym, zdołała przeżyć 6 miesięcy, bo ten sprowadzał leki z Austrii.

Na cmentarzu na Rakowie, leży kolejny komuch, lewak etc.; pan Antoni, który pomagał dzieciakom których rodzice za czasów PRL byli represjonowani - byli przyjmowani na studia, jeździli na obozy.

Wiesz że do dzisiaj jego grób jest najlepiej zadbanym w alejce?

Edytowane 27 Maj 2014 przez bavarsky

[Alex WS]

bavarsky, dyskusja z prawicowcami to jak uderzanie głową o mur, tylko sam sobie guza możesz nabić. Wojciech Jaruzelski to kontrowersyjna postać, jednak nie do końca wyjaśniona. We wschodnich Niemczech otwarto na oścież archiwa, w Polsce nie jest to możliwe bo ...

Zresztą wybieram inne forum, europejskie, gdzie nikt nie będzie mnie obrażał.

Pozdrowienia dla Ciebie, jancet i Bruno Wątpliwy.

[secesjonista]

W sumie temat o osobie generała już jest, informacja o śmierci została odnotowana, ciągnięcie tego dyskursu nic nowego (i dobrego) raczej nie przyniesie, zatem wątek zamykam.

secesjonista