Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Andrzej

Gdyby Staufenberg zabił Hitlera

Rekomendowane odpowiedzi

Gwaldrik   

Gdyby Hitler wtedy zginal...

- wojna skonczylaby sie wczesniej;

- zgineloby kilka milionow ludzi mniej;

- Niemcy podpisali by akt kapitulacji, ale ze wzgledu na gotowosc pojscia na kompromisy, nie utracili by tyle (terytorialnie) ile faktycznie utracili;

- choc bylo juz po konferencji w Teheranie, to zadne szczegoly dotyczace przesuniecia granic nie byly omowione, ani zadne decyzje nie zapadly;

- von Stauffenberg byl nazista, o nazistowskich pogladach. Jego stosunek do Polski byl rownie skrajny jak calego aparatu NSDAP;

- dzieki politycznym zabiegom, ukladom i ukladzikom wielu nazistow (ostatecznie osądzonych) unikneloby odpowiedzialnosci za swoje zbrodnie;

- zwyciezcy, w tym i zbuntowani nazisci, napisaliby historie na nowo, w niej zas zbrodnicza rola Niemiec bylaby relatywizowana;

- po wojnie, w nowym ukladzie polityczno-strategicznym nazizm i tego rodzaju ideologia nie bylyby kategorycznie potepione, byli nazisci zas sprawowaliby wysokie funkcje panstwowe w nowych Niemczech, ktore zapewne nie bylyby podzielone i na 100% nie bylyby az tak okrojone jak to sie stalo w 1945 roku. Historia powojennej Austrii, gdzie nigdy do konca nie rozliczono nazistow, jest drobna analogia. Mentalnosc dzisiejszych Austriakow - najmniej tolerancyjnego spoleczenstwa Europy a jednoczesnie najbardziej podatnego na skrajny populizm - zas przestroga.

To tyle jezeli chodzi o gdybanie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Alianci raczej by się nie zgodzili na pozostawienie w Rzeszy Czech, Eupen, Alzacji - Lotaryngii, Ziem RP i Luksemburga (wątpliwe).

Nie wiem też, co powiedzieliby Polacy na podpisanie rozejmu przez rząd londyński.

Edytowane przez Knight_in_Fire

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
DiTo   

Obstawiam , że nie byli by zadowoleni... Ale Londyn chyba aż tak by nie przesadził dając Rzeszy ''pół Europy''

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

male pytanie: czy w chwili zabicia Hitlera Niemcy podpisałyby bezwarunkową kapitulację? Mając miliony żołnierzy na froncie, czołgi i wszystkie inne zabawki do prowadzenia wojny? Raczej wątpię, zaś dyskusja i dialogi w stylu: walczmy razem przeciwko ZSRR raczej by nie wyszły. Brak takiej kapitulacji, lecz pewne zamieszanie we wojsku niemal na pewno by sprawiło, że marsz wojsk alianckich byłby nieco szybszy niż w rzeczywistości. To chyba tyle.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
pan k   

Gdyby Hitler zginął zamachu to Rzesza trwałaby do dziś. Oficer który zorganizował zamach był fanatycznym nazistą. Fanatyzm nie zasłonił mu myślenia. Wiedział doskonale że wojna na dwa fronty zniszczy Niemcy. Po śmieci Hitlera wojna na Zachodzie skończyłaby się i Niemcy oddaliby Francji zabrane ziemie. Wojna ZSRR trwałaby i bez pomocy gospodarczej ten kraj stracił by szanse na zwycięstwo. Niemcy zyskaliby oddziały które stacjonowały na Zachodzie. Nowymi siłami i wolni od nalotów Alianckich szybko odbudowaliby gospodarkę i odzyskali przewagę nad ZSRR.Niemcy pod koniec wojny wymyśli nowe technologie i nie zdążyli z nich korzystać. Po zamachu udało by im się je dokończyć i wtedy Sowieci nie nie mieliby szans np wymyślili lepszą wersje rakiety V2 i lepsze samoloty który były wtedy bardzo nowoczesne. Na Moskwę Niemcy rzuciliby rakiety V2 i naloty. Większość samolotów musiało odpierać naloty Aliantów.

Edytowane przez pan k

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   
ficer który zorganizował zamach był fanatycznym nazistą.

Fanatyczny nazista chciał zabić swojego mistrza?

Raczy kolega podać źródło?

Po śmieci Hitlera wojna na Zachodzie skończyłaby się i Niemcy oddaliby Francji zabrane ziemie. Wojna ZSRR trwałaby i bez pomocy gospodarczej ten kraj stracił by szanse na zwycięstwo. Niemcy zyskaliby oddziały które stacjonowały na Zachodzie. Nowymi siłami i wolni od nalotów Alianckich szybko odbudowaliby gospodarkę i odzyskali przewagę nad ZSRR.Niemcy pod koniec wojny wymyśli nowe technologie i nie zdążyli z nich korzystać. Po zamachu udało by im się je dokończyć i wtedy Sowieci nie nie mieliby szans np wymyślili lepszą wersje rakiety V2 i lepsze samoloty który były wtedy bardzo nowoczesne. Na Moskwę Niemcy rzuciliby rakiety V2 i naloty. Większość samolotów musiało odpierać naloty Aliantów.

Niezłe political fiction. Prawie jak w tym filmie 'Vaterland'. To jakieś fantasmagorie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
atrix   

Co by było gdyby Hitler zginął 20 lipca 1944 roku w " Wilczym Szańcu "? Otóż niewiele by to zmieniło, możliwe że wojna trwała by parę miesięcy krócej.

Można by powiedzieć że skończyła by się również bezwarunkową kapitulacją Niemiec, gdzieś na przełomie 1944/45 roku.Eliminacja samego Hitlera to jeszcze nie wszystko, byli jeszcze inni którzy myśleli podobnie jak Hitler. Ich też trzeba było wyeliminować. Dlatego przyjąłem, że Niemcy by skapitulowali na przełomie 1944/45 roku.Sami Niemcy postanowili skończyć z Hitlerem, ale wtedy kiedy na wszystkich frontach dostawali w tyłek.Dlaczego Claus von Stauffenberg i Werner von Haeften, nie przygotowali zamachu przykładowo w 1941 roku? Może organizując spisek w 1944r chcieli zabłysnąć, i ratować własne tyłki. III Rzesza - ten okręt w 1944 roku już tonął.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

atrix: świadomość, że z ZSRR wyjście jest jedno przyszła szybciej niż w '44. Problem w '44 r. rozbija się o to, czy nowe Niemcy podpiszą akt bezwarunkowej kapitulacji, w momencie kiedy Rosjanie zostali zatrzymani na Wiśle, we Francji Alianci może nie tyle, że nie są pewni swoich sił, ale nie są panami sytuacji, zaś ileś milionów żołnierzy jest pod bronią. Nie zdziwiłbym się gdyby po takiej deklaracji bardzo szybko nastąpił kolejny przewrót i walka toczyłaby się dalej...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
pan k   

A o deklaracji z Casablanki kolega słyszał?

Ta deklaracja była tylko chwytem propagandowym. Gdy Hitler doszedł do władzy to firmy Angielskie podpisały bardzo korzystne umowy. Korporacje z USA też handlowały Niemcami. Nie które firmy farmaceutyczne pozwalały Niemcom testować swoje leki na więźniach. Gdy USA przystąpiło do wojny to firmy te zmieniły nazwy tych firm by dalej handlować z Niemcami.

Żydowscy sponsorzy holokaustu ?

http://www.eioba.pl/a136917/ydowscy_sponsorzy_holokaustu

Szczególną rolę odegrał tutaj niemiecko - amerykański koncern I.G. Farben. Koncern ten był powiązany z innymi, koszernymi korporacjami w USA, jak i ze środowiskiem żydowskich bankierów z Wall Street. Dyrektorzy I.G.Farben wspierali materialnie partię Adolfa Hitlera. W latach 30 - tych minionego wieku przelali 400.000 Marek niemieckich na konto funduszu politycznego Hitlera, który pomógł mu przejąć władzę w roku 1933. W latach 1933-1934 przedsiębiorstwo to wsparło finansowo nazistów całkowitą kwotą 84,2 mln marek - przekazano ją bezpośrednio na cele NSDAP. Dzięki temu wsparciu członkowie kierownictwa IG Farben zajmowali wysokie stanowiska w państwowych instytucjach koordynujących niemiecką, nazistowską gospodarkę wojenną.

W1938 roku kartel ten kontrolował 380 firm w Niemczech i 500 filii zagranicą, a siedem lat później miał decydujący udział w gospodarce III Rzeszy produkując między innymi: 100% niemieckiego syntetycznego kauczuku, 95% gazów trujących (w tym Cyklon B służący do uśmiercania ludzi w obozach koncentracyjnych), 84% materiałów wybuchowych, 70% prochu, 46% paliwa wysokooktanowego dla samolotów,30% kwasu siarkowego. Koncern I.G. Farben był potężną firmą z filiami w wielu krajach, głównie w III Rzeszy i USA. Warto tutaj przypomnieć kolejny historyczny fakt. Owocna współpraca między niemieckim a amerykańskim oddziałem I.G. Farben trwała przez cały okres wojny. Poszczególni, żydowscy dyrektorzy I.G. Farben, także ci z USA doskonale wiedzieli do jakich celów służą hitlerowcom produkowane w ich firmie gazu bojowe (trujące). Służyły one do mordowania ich biedniejszych braci w wierze, czyli Żydów. To przerażające, ale to są fakty historyczne. Żydzi Żydom zgotowali ten los. Link do poszczególnych dokumentów (korporacje żydowskie finansujące III Rzeszę) - więcej szczegółów - tutaj

Z zarządu filii amerykańskiej I.G. Farben trzej niemieccy dyrektorzy zostali oficjalnie skazani w procesie norymberskim. Pozostałych dyrektorów nie skazano.

Informacje te potwierdza Wikipedia (nie jest to najlepsze źródło informacji, ale..) link

Podaje także, iż na początku wojny oraz w trakcie jej trwania koncern uczestniczył także w grabieży przedsiębiorstw na terenie Austrii,Czechosłowacji, Polski, Norwegii oraz ZSRR - współpracował w tym celu z wysokimi funkcjonariuszami nazistowskimi wskazując która fabryka czy zakład ma być zabezpieczona, rozmontowana i dostarczona do IG Farben.

Polecam trwający 43 minuty film z polskimi napisami, między innymi o procesie norymberskim i procesie przeciwko koncernowi I.G. Farben

Więcej: http://www.eioba.pl/a136917/ydowscy_sponsorzy_holokaustu#ixzz1DSLic1yL

.Sprawa Codex Alimentarius i związki z I.G. Farben.Za twórcę Codex Alimentarius uważa się Fritza ter Meer, niemieckiego naukowca i zbrodniarza wojennego, który podczas II Wojny Światowej pracował dla koncernu farmaceutycznego IG Farben. Nowe preparaty testował na więźniach obozu Auschwitz. Po wojnie Fritz ter Meer został skazany w Norymberdze na 7 lat więzienia. Wyszedł po 4latach dzięki wpływowemu Żydowi (sic!) Nelsonowi Rockefellerowi i został prezesem firmy Bayer, która należała do spółki firmy IG Farben.

Wiecej: http://www.eioba.pl/a136917/ydowscy_sponsorzy_holokaustu#ixzz1DSMOmSHt

Dodatkowo rządy USA i Anglii wiedziały o zbrodniach Niemców. Mogli zbombardować tory i obozy ale tego nie zrobili.

Edytowane przez pan k

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Koledze pan k w tej tyradzie umknął drobny szczegół, na jakiej to podstawie stwierdza, że Stauffenberg był fanatycznym nazistą?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
Koledze pan k w tej tyradzie umknął drobny szczegół, na jakiej to podstawie stwierdza, że Stauffenberg był fanatycznym nazistą?

To ogólnie wiadomo, że był fanatycznym nazistą i do tego jeszcze Żydem!

Wracając do możliwości zawarcia separatystycznego pokoju z Aliantami zachodnimi to po udanym D-day Niemcy mieli jakby niewiele do zaoferowania.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

secesjonista: jest jeszcze jedna sprawa. Biznes is biznes, a pokonanie Niemiec, wkroczenie tam jako zwycięzcy w glorii chwale i czym tak jeszcze potrzeba daje prawo do zachowania się jak zwycięzca. Zawsze przecież można zarekwirować fabryki wszelakie broni i innych takich, zdjęcia papierów przejąć, kilku osobom zaoferować jakby to ująć - nowe życie, w zamian za ich umysły. Po prostu zaglądnąć w najściślej strzeżone papiery i dowiedzieć się co i jak... Co się zresztą stało...

pan k: W kwestii zaś tyrady: daleko szukać? Jakoś niedawno prezentowano jednego pana biznesmena który jakoś cicho siedział i robił interesy. Po wojnie znów był cicho. Dalej - BASF, VW, Bayer, Krupp i co tam jeszcze - to jeden w jeden niemiecki koncern, który po pewnym czasie odrodził się - bo był potrzebny. Ale dokumenty już sobie przeglądnięto. Przecież ów Rockefeller nie zrobił tego za bezdurno, bo chciał... A może był to rewanż za Opla? Zakończenie wojny w normalny sposób nie dawało nic nikomu a sprawiało, że pierwsza osoba która by w Niemczech o tym powiedziała po dojściu do władzy zostałaby z niej strącona.

W końcu pytanie: czym przekonać Aliantów, powiedzmy pod koniec sierpnia '44 że należy zawrzeć pokój z jednymi i atakować drugich? Skarbami - i tak ci co trzeba sobie je wezmą... Silą - a kto pokona i jednych i drugich? Technologią - i tak sobie wezmą... Nie było takiej szansy...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Po udanym zamachu nowe władze rzeszy proponują aliantom zachodnim pokój. Dowiaduja sie, ze do przyjęcia jest tylko kapitulacja. Czy nowe władze w Rzeszy kapitulują, czy walczą dalej. Przecież wiedzieli, że nie mają szans. Jak kapituluja, to jaki jest podział łupów? Alianci spiesza, by dojść jak najdalej, czy respektuja ustalony z Moskwa podział? Sowieci wkraczaja do Polski nie bronionej. Władze podziemne, juz naziemne, witają ichw roli gospodarzy. bez powstania, lub z powstaniem symbolicznym, jak w 1918. Dalej pewnie sytuacja, jak w realu na Węgrzech. Swego losu nie unikniemy.

Edytowane przez Widłobrody

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.