Skocz do zawartości

DiTo

Użytkownicy
  • Zawartość

    216
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O DiTo

  • Tytuł
    Ranga: Starszy wykładowca
  • Urodziny 06/08/1997

Poprzednie pola

  • Specjalizacja
    II wojna światowa

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Śląsk
  • Zainteresowania
    Koszykówka,militaria i oczywiście historia ;)
  1. Operacja Red Wings

    Witamy Film, jak to film od książki różni się w wielu aspektach, ale to już temat na inną dyskusję. To wideo to dobry materiał, nie spodziewałem się takowego. Czy wiemy czyje ciała są sfilmowane przez talibów ? Odsyłam do odpowiednich działów Subfora Hyde Park
  2. Najlepszy niszczyciel czołgów II wś

    Działo w SU znajduje się niżej niż w ISU , " środki " kół napędowych ISU są bardziej " szpiczaste " . ISU ma nad silnikiem żaluzje wylotu powietrza a na tylnej płycie dwie okrągłe pokrywy dostępu do transmisji. SU mial nieco większą moc jednostkową i w związku z tym nieznacznie wyższe osiągi (43 km/h vs. 37km/h, choć wersja z 1945 już dorównywała SU). ISU był za to nieco lepiej opancerzony (max 90 mm, w SU do 75 mm). Uzbrojone były tak samo. Jeśli chodzi o zasięg trochę to skomplikowane. Pojemność wewnętrznych silników na rzecz Su-152, ale widać że w późniejszych wersjach Isu-152 jest to aż 920 l + dodatkowe 360 dawały spory zapas i zasięg ponad 600 m,lecz to już nie ma znaczenia bo obie wersje powstały grubo ponad dekadę po IIWŚ. SU: Zasadnicze: 600-615 l, dodatkowe: 360 ISU: 560 l (maksymalnie (wewnętrzne zbiorniki paliwa) 920 l (ISU-152K, ISU-152M) (wewnętrzne zbiorniki paliwa) 360 l (maksymalnie) (cztery zewnętrzne zbiorniki paliwa, nie połączone z systemem paliwowym) Nie jestem w stanie ściśle odpowiedzieć dlaczego powstał Isu-152. Jedynymi powodami wydają mi się grubszy pancerz i zmiana podwozia na to z IS'a (lepiej opancerzonego)
  3. M4 Sherman

    Trudno to porównywać. Podstawowe wersje i Shermana i T-34 były projektowane głównie jako czołgi wsparcia piechoty Natomiast T-34/85 od rozwinięć M4 był z pewnością skuteczniejszy nawet jeśli nie miał wygodnych foteli
  4. Najlepszy niszczyciel czołgów II wś

    Specyfikę mają prawię tą samą.
  5. Najlepszy niszczyciel czołgów II wś

    ISU mógł zabrać 21 pocisków. Jagdtiger - 40. Poza tym jestem przekonany, że posiadał działo o lepszym skupieniu i mniejszym rozrzucie. Wybierając Najlepszy niszczyciel czołgów II wojny światowej kryterium powinno być to jaki był jego udział w walkach i jak się tam spisywał, a nie to czy miał najgrubszy pancerz i najcięższe działo. W gruncie rzeczy niszczył się sam. Był zbudowany na podwoziu Panzerkampfwagen VI Ausf. B "Königstiger" vel Tiger II alias Tygrys Królewski(Bengalski). W skrócie - coś co psuję się na potęgę i spala dużo paliwa, a przy stanie 48 sztuk, które trafiły na front prezentuje się fatalnie. Jestem w stanie stwierdzić, że lepiej w zestawieniu z Jagdtigerem prezentował się Ferdinand(Elefant) choć i temu psuł się silnik. Ogólnie stawiam zdecydowanie na Jagdpanther.
  6. D'Day jakie samoloty/ statki

    Wydaje mi się, że Mk VIII Cromwell, ale ze względu na pancerz i słabe działo został wyparty w armii brytyjskiej przez Shermany ( w wersji Firefly) Tu o samolotach P-51 Mustang
  7. Zapewne najwięcej tu http://www.dulag121.pl/
  8. Sabaton

    No a mnie właśnie ta "lekkość" Sabatonu przyciąga bo tak jak wspomniałem w metalu w ogóle nie gustuje.
  9. No tak, ale co innego jakaś własna inwencja, a co innego "narzucanie". W celach modelarskich, kolekcjonerskich, historycznych - czemu nie, makieta obozu niezła rzecz. Natomiast dziecko bawiące się małym ludzikiem chodzącym po Auschwitz z klocków LEGO to już z lekka nieporozumienie. Sam swojego czasu, miałem fazę na tworzenie i modelowanie czego wytworem była makieta plaży Omaha. Bunkry były,zapory i dużo drutu. :thumbup: Szkoda, że nie mam już żadnego zdjęcia
  10. Sabaton

    Nie wiem czy mam po prostu dziwny gust, czy trafiłem na ich przeciwników W ogóle nie gustuje w metalu i jest to jedyny zespół prezentujący ten styl którego słucham.
  11. W tym wypadku, jak najbardziej przesada.
  12. Sabaton

    i bardzo dobrze, bardzo prosta i atrakcyjna lekcja historii. nie rozumiem ?
  13. Idąc tym tropem cała ich seria na którą składają się Sherman,Tygrys,Pantera,Matilda,działa i transportery jest bezsensowna. Klocki jak najbardziej odpowiednie dla dzieci w wieku 7< lat..
  14. Bo ja wiem...Nawet fajne to. Ja tam w wieku 5+ bawiłem się plastikowymi żołnierzykami i po pierwszych seansach "Pancernych" byłem. Niech rodzic który kupi taki zestaw, poświęci czas teraz i w przyszłości na edukacje małego w tym zakresie,a nie bezmyślnie wciśnie mu go na zapchanie czasu. Nie martwiłbym się raczej, że takie dziecko za parę lat zacznie jakoś psychopatycznie podchodzić do Powstania Warszawskiego, zwiedzając z miną tegoż ludzika warszawskie muzeum. Secesjonisto, ciekaw jestem co sądzisz ?
  15. Sabaton

    Jeden z nielicznych zespołów, który jest dla mnie ponadczasowy i nie znudził nigdy. Jeden z nielicznych zespołów, których każdy utwór przypada mi do gustu. Jedyny zespół, który mobilizuje mnie do zagłębiania się w historię. I w końcu jedyny zespół, który jasno przekonuje mnie : "Możesz być dumny, że jesteś Polakiem."
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.