Konflikt w Libii 2011

[jagiełło]

A co ma GD do brytyjskich rakiet?

Tomahawk nie jest brytyjską rakietą tylko kupioną przez Brytyjczyków. Producentem są dwie firmy amerykańskie wyżej przeze mnie wymienione.

[gregski]

Dobrze, że my nie przyłączyliśmy sie do tej wojny!

I to z dwóch powodów.

Po pierwsze, gdyby któryś z naszych F 16 się popsuł (np. złapał gumę) to mogłoby to zrujnować budżet MON-u.

A po drugie, jeśli po tej samej stronie walczą Włosi i Francuzi to wojna jest nie do wygrania!

[Smardz]

Dobrze, że my nie przyłączyliśmy sie do tej wojny!

I to z dwóch powodów.

Po pierwsze, gdyby któryś z naszych F 16 się popsuł (np. złapał gumę) to mogłoby to zrujnować budżet MON-u.

A po drugie, jeśli po tej samej stronie walczą Włosi i Francuzi to wojna jest nie do wygrania!

Powinni tam pojechać Niemcy.

Bez nich to już nie to samo.

Widzieliście to?

Edytowane 24 Marzec 2011 przez Smardz

[jagiełło]

Jak myślicie jak długo wojna w Libii będzie trwała ?

[Mariusz 70]

Hiszpania liczy miesieczny koszt wyslania 6-ciu samolotow i 2 okretow(ktore i tak gdzies w tamtym rejonie zawsze plywaja) na ok.1.5 miliarda euro.

No to w takim razie trudno nie odniesc sie z sympatia do decyzji pana Tuska.Zwlaszcza jezeli sobie policze co za owe 1.5 mld mozna zrobic.Kilkanascie kilometrow lokalnej drogi,ale klasy o jaka w RP trudno,swego czasu budowalem.Daje to stala prace na okres jakis 6-ciu miesiecy kilku osobom,zatrudnia kilkanascie firm-kooperantow i kosztuje niespelna 1 mln.euro.Czyli za zupelnie niezauwazalny na zewnatrz wklad w ten konflikt, mogl rzad zafundowac obywatelom kilkanascie tysiecy kilometrow drog i miejsca pracy dla tysiecy osob.

Zadziwiajaca decyzja w kraju o najwiekszym bezrobociu w UE.

No i wreszcie jest mi najzupelniej obojetnie jaki rewolucjonista ze zlotym Rolexem na reku bedzie tam rzadzil.Gensek Kadafi czy jego nagle zbuntowany szef lokalnej bezpieki.

Edytowane 25 Marzec 2011 przez Mariusz 70

[secesjonista]

W sumie racja... pewnie wiele państw w okresie rzezi w Rwandzie też wyszło z założenia, że jest im to obojętne.

[Smardz]

Hiszpania liczy miesieczny koszt wyslania 6-ciu samolotow i 2 okretow(ktore i tak gdzies w tamtym rejonie zawsze plywaja) na ok.1.5 miliarda euro.

No to w takim razie trudno nie odniesc sie z sympatia do decyzji pana Tuska.Zwlaszcza jezeli sobie policze co za owe 1.5 mld mozna zrobic.Kilkanascie kilometrow lokalnej drogi,ale klasy o jaka w RP trudno,swego czasu budowalem.Daje to stala prace na okres jakis 6-ciu miesiecy kilku osobom,zatrudnia kilkanascie firm-kooperantow i kosztuje niespelna 1 mln.euro.Czyli za zupelnie niezauwazalny na zewnatrz wklad w ten konflikt, mogl rzad zafundowac obywatelom kilkanascie tysiecy kilometrow drog i miejsca pracy dla tysiecy osob.

Zadziwiajaca decyzja w kraju o najwiekszym bezrobociu w UE.

No i wreszcie jest mi najzupelniej obojetnie jaki rewolucjonista ze zlotym Rolexem na reku bedzie tam rzadzil.Gensek Kadafi czy jego nagle zbuntowany szef lokalnej bezpieki.

Moim zdaniem również nie przekłada się to na realne korzyści, więc mogę chyba powiedzieć że jestem z decyzji o nieinterwencji zadowolony.

Chociaż nie jestem, bo łaski nam nie robią. Finanse przeznaczone m.in na realizacje polityki przeciwdziałania bezrobociu zostały obcięte z 7mld zł(rok ubiegły) do 3 mld zł w tym roku, z powodu kosmicznych wydatków państwa na jedną czy drugą katastrofę (skądś trzeba było zabrać), to jeszcze by brakowało żeby któremuś bucowi zamarzyła się ekspansja sześcioma samolotami nad Libią.

[Mariusz 70]

W sumie racja... pewnie wiele państw w okresie rzezi w Rwandzie też wyszło z założenia, że jest im to obojętne.

A jaka mamy gwarancje,ze zbuntowani towarzysze Kadafiego takiej rzezi nie urzadza?

Wreszcie dlaczego akurat Libia? Wczoraj w Syrii bylo jakoby 100 ofiar smiertelnych w czasie demonstracji.

[jagiełło]

A jaka mamy gwarancje,ze zbuntowani towarzysze Kadafiego takiej rzezi nie urzadza?

Wreszcie dlaczego akurat Libia? Wczoraj w Syrii bylo jakoby 100 ofiar smiertelnych w czasie demonstracji.

Dlatego, że ropa to wiadomo ale Zachód ma rację, że tylko w Libii rząd atakował swoich obywatelii nalotami bombowymi i czołgami. W Syrii tego nie ma.

[Mariusz 70]

Owszem,ale obywateli uzbrojonych na ktorych czele stoja zbuntowani naczelnicy wojska i policji.

Ja nie twierdze,ze slusznie i rozumiem,ze nic tak skutecznie nie uspokaja sumienia spoleczenstw jak haslo:akcja humanitarna,ale co dalej? Planu politycznego nie widze,wszystko to smierdzi jakas straszna prowizorka,a juz niebawem zaczna sie z pewnoscia pokazywac w TV obrazki zabijanych przez koalicyjne bomby cywili.Radykalizm religijny juz oficjalnie sie pojawil i stanowi bron Kadafiego.I zacznie to przypominac szybko jakis kolejny, nieszczesny Irak,czego nikt chyba sobie nie zyczy.

Jedyne rozsadne wyjscie jakie mi przychodzi do glowy to wydzielenie lini demarkacyjnej i obsadzenie jej "blekitnymi helmami",najlepiej arabskich nacji oczywiscie.

[FSO]

Witam;

mariusz70: konflikt w Libii mnie o tyle interesuje, że za napęd płacę ok 5 zł za litr z delikatną tendencją rosnącą... Z Twoich wywodów można wnioskować, że czujesz iż to całe zamieszanie [mam na myśli że byli szefowie bezpieki i różnych służb wspierają rebelię, bo bez ich wsparcia byłoby szybko krótko i brutalnie], spowodowane jest dwoma rzeczami:

1. Podział wewnętrzny o podział kasy [z ropy] w Libii...

2. Totalnego niezrozumienia krajów arabskich w Europie...

pozdr

[Mariusz 70]

Ja raczej mam cicha nadzieje i odrobine ufnosci,ze osoby podejmujace decyzje o interwencji posiadaja od nas tutaj ignorancko medrkujacych o wiele wiecej informacji i ze ich decyzje nie okarza sie jakas prowizorka i katastrofa.

Oczywiscie,ze chodzi o rope,a nie jakies akcje humanitarne.Co do tego zludzen nie mam zadnych,dlatego wlasnie panstwa europejskie sa glownie interwencja zainteresowane(Hiszpania 40% paliw sprowadza wlasnie z tego kraju).I jezeli byly szef MSW nam te rope taniej zaoferuje to jak najbardziej jestem za tym,aby lac genseka Kadafiego ile wlezie,do konca i skutecznie. Tylko bym wolal,aby mi to powiedziano w oczy,a nie jak dziecku tlumaczono pokretnie niesieniem swiatowego pokoju i milosci.

[FSO]

Witam;

mariusz70: no dobra ale jak by to brzmiało. Wychodzi minister od MSZ-tu, minister od gospodarki i czytają zgodnie oświadczenie: z racji, że 40% ropy jaka jest przerabiana w naszych rafineriach pochodzi z Libii, a ta wesz Kadafi po tym jak mu rebelia się zrobiła zakręcił nam kurki, a za ich odkręcenie chce pieniądza, zdecydowaliśmy się popierać rebelię, bo tamci za odkręcenie kurków chcą znacznie mniej i godzą się na podpisanie fajnych umów, z opcją na nowe odwierty. Warunek jest jeden - popieramy ich, a od tej pory Kadafi jest złem wcielonym. Zdjęcia jakie mają panowie dziennikarzowie z ostatniej wizyty Kadafiego, czyli nasze misie i wyrazy dźwięczności należy zniszczyć i spalić. Od tej pory prawo do misia ma rebelia. Dziękujemy.... Przecież by ich zjedli.

A tak pokój, spokój, humanitaryzm i takie tam pierdoły...

pozdr

[secesjonista]

W żadnym z krajów zaangażowanych w konflikt nie ma tak wysokiego udziału ropy libijskiej, najwyższy mają Włochy - 24%, nie lepiej sprawdzić zanim się napisze?

[jagiełło]

1 Ja raczej mam cicha nadzieje i odrobine ufnosci,ze osoby podejmujace decyzje o interwencji posiadaja od nas tutaj ignorancko medrkujacych o wiele wiecej informacji i ze ich decyzje nie okarza sie jakas prowizorka i katastrofa.

2 Tylko bym wolal,aby mi to powiedziano w oczy,a nie jak dziecku tlumaczono pokretnie niesieniem swiatowego pokoju i milosci.

1 Jak na razie w ogóle mam wątpliwości kiedy pozytywnie może się skończyć ta wojna. Kaddafi się nie podda do końca, jest o wiele silniejszy od rebeliantów nawet samymi siłami lądowymi a Zachód na razie zaprzecza interwencji lądowej. Więc jak na razie widzę naprawdę długą Odyseę. Zmienić coś może roszerzenie misji NATO, wzmocnienie rebeliantów bronią i ich wyszkolenie oraz większa ilość ludzi po ich stronie.

2 Właśnie dziecinne jest to, że oczekujesz aby politycy mówili prawdę. Jak wiesz naprawdę o co chodzi to dobrze ale wiele osób może nie wiedzieć i do nich są te słowa o cywilach.