Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
ArekII

Bomba atomowa zapobiegła wojnie?

Rekomendowane odpowiedzi

Tankfan   

Jeszcze raz Ci powtarzam [...], broń nuklearna tj. wszelkie głowice i ładunki nuklearne, nie były pod kontrolą wojska i znajdowały się na terytorium Rosyjskiej Republiki Socjalistycznej w ZSRR oraz były kontrolowane przez KGB a następnie przez resort będący bezpośrednim następcą.

Rosjanie to nie idioci [...] albo i wielu innych sobie ubzdurało i bardzo dbali o to, by taka broń nie dostała się w obce ręce.

Także wbij sobie do głowy że nikt takiej broni nie kupił na czarnym rynku, finito, ende, null.

Czy jest na sali ktoś mogący wesprzeć starania o nierozprzestrzenianie fałszywych informacji? Bo to już wszelkie pojęcie przechodzi, [...]. ;)

ZA STOSOWANIE WYRAŻEŃ SPRZECZNYCH Z FORUMOWYM BON-TONEM UŻYTKOWNIK TANKFAN ZOSTAJE UKARANY PODWYŻSZENIEM POZIOMU OSTRZEŻENIA.

NIE STOSUJ OBRAŹLIWYCH OKREŚLEŃ.

FLOREK ICH NIE UŻYWA, WIĘC TY TEŻ SIĘ POWSTRZYMAJ.

NASTĘPNYM RAZEM ZASTANÓW SIĘ DWA RAZY NIM COŚ NAPISZESZ, BO TWOJE POSTY POLECĄ. TO, ŻE NIE ZGADZASZ SIĘ Z FLORKIEM NIE UPOWAŻNIA CIĘ DO TAKIEGO ZACHOWANIA. JEŚLI CHCESZ WSZYSTKIM UDOWODNIĆ, ŻE FLOREK POPEŁNIA RAŻĄCE BŁĘDY, TO RÓB TO GRZECZNIE, BO JAK NA RAZIE WIĘKSZOŚĆ UŻYTKOWNIKÓW ZWRACA UWAGĘ NA TWOJE WULGARNE ZACHOWANIE, A NIE NA TWOJE ARGUMENTY. ZMIEŃ TAKTYKĘ.

Q

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Zastanówmy się kto w 1991 roku mógł chcieć kupić ten sprzęt, miał na niego pieniądze, a jednocześnie nie miał okazji/powodu wykorzystać go do tej pory ?

Jestem prawie pewien że owe zaginione walizkowe-bomby jądrowe trafiły do państw należących do Ruchu Państw Niezaangażowanych. Mogły je kupić Chiny, Indie, Arabia Saudyjska, Brazylia...było je na to stać, broń jądrowa była bardzo pożądana ze względu na dramatyczną sytuację międzynarodową, a jednocześnie owe państwa - w razie faktyczego nabycia tego sprzętu - nie miały powodu aby go użyć, ani odsprzedać, co tłumaczy dlaczego owa broń nigdzie na świecie nie została użyta.

Po tym jak ZSRR zdechł w 1990 roku, bardzo duże ilości poradzieckiego sprzętu wojskowego znalazły się zagranicą nowopowstałem Federacji Rosyjskiej. Część wróciła, a część nie.

W samej Rosji do 1999 roku trwało intensywny demontaż infrastruktury wojskowej. Skorumpowani oficerowie i żołnierze dawnej Armii Czerwonej wyprzedali wtedy nielegalnie ogromne ilości uzbrojenia z rozwiązanych jednostek.

Poradzieckie uzbrojenie stanowiło podstawę eksportu militarnego Rosji jeszcze do mniej więcej 2006-2008 roku.

A w jakim celu miałyby Chiny kupować, skoro posiadają własną (jakoś tak od 1964 r.), możesz wyjaśnić sens takiego kroku drogi florku-xxx.

broń jądrowa była bardzo pożądana ze względu na dramatyczną sytuację międzynarodową

A na czym polegała dramatyczna sytuacja międzynarodowa w 1991 z perspektywy choćby Brazylii?

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
Czy jest na sali ktoś mogący wesprzeć starania o nierozprzestrzenianie fałszywych informacji?

Jest taki facet. Nazywa się Syzyf!

można by Florka wręcz nazwać naczelnym kłamcą na tym forum.

Ależ to gruba przesada. Florkowi po prostu jeszcze się nie wykształciła synapsa odpowiedzialna za krytyczne myślenie (zrobisz mi wakacyjny prezent i powstrzymasz się od złośliwości? ;-) - Q)

Jednak "niech ledwo żywi nie tracą nadziei" (jak pisał poeta), może kiedyś, z wiekiem...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Tankfan, absolutnie nie ma racji.

Związek Radziecki przechowywał broń jądrową nie tylko na terytorium Rosyjskiej SRR, ale również na Ukrainie a nawet w Polsce.

Secesjonisto, owszem, zgadza się, Chiny dysponowały bronią jądrową już od 1964 roku. Ale co innego duże, ciężkie głowice jądrowego których przenoszenie wymaga ważących tony pocisków balistycznych a co innego super zminiaturyzowane taktyczne bomby walizkowe o wadze 20 kilogramów.

Jeżeli agent państwa A zdoła z taką walizką przekroczyć nielegalnie granicę państwa B, to może ją podłożyć w dowolnym miejscu. Opóźnienie detonacji można ustawić na kilka godzin, tygodni lub miesięcy...dość dużo aby osoba która ładunek podłożyła zdążyła wyjechać zagranicę.

Ładunek można podłączyć do zasilania zewnętrznego (tzn. do gniazdka w ścianie) albo ustawić na zasilanie z baterii wewnętrznej (tak jak telefon komórkowy albo laptopa). Posiada dwa zapalniki - czasowy i radiowy (można użyć dwóch jednocześnie lub tylko jednego). W przypadku zapalnika radiowego ładunek można zdetonować drogą satelitarną. Moc eksplozji od 1 do 6 kiloton.

Edytowane przez Qrosava

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tankfan, absolutnie niema racji.

Związek Radziecki przechowywał broń jądrową nie tylko na terytorium Rosyjskiej SRR, ale również na Ukrainie a nawet w Polsce.

Secesjonisto, owszem, zgadza się, Chiny dysponowały bronią jądrową już od 1964 roku. Ale co innego duże, ciężkie głowice jądrowego których przenoszenie wymaga ważących tony pocisków balistycznych a co innego super zminiaturyzowane taktyczne bomby walizkowe o wadze 20 kilogramów.

Jeżeli agent państwa A zdoła z taką walizką przekroczyć nielegalnie granicę państwa B, to może ją podłożyć w dowolnym miejscu. Opóźnienie detonacji można ustawić na kilka godzin, tygodni lub miesięcy...dość dużo aby osoba która ładunek podłożyła zdążyła wyjechać zagranicę.

Ładunek można podłączyć do zasilania zewnętrznego (tzn. do gniazdka w ścianie) albo ustawić na zasilanie z baterii wewnętrznej (tak jak telefon komórkowy albo laptopa). Posiada dwa zapalniki - czasowy i radiowy (można użyć dwóch jednocześnie lub tylko jednego). W przypadku zapalnika radiowego ładunek można zdetonować drogą satelitarną. Moc eksplozji od 1 do 6 kiloton.

A co niby miało powstrzymać Chiny od prac nad taką bronią przez 27 lat?

i że powtórzę:

broń jądrowa była bardzo pożądana ze względu na dramatyczną sytuację międzynarodową

A na czym polegała dramatyczna sytuacja międzynarodowa w 1991 z perspektywy choćby Brazylii?

Odpowiadasz tylko na pytania wygodne, czy też ten dramatyzm dodałeś dla uatrakcyjnienia wypowiedzi?

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Jasne że Chiny mogły pracować nad taką bronią, co nie znaczy że umiały ją samodzielnie skonstruować.

A sytuacja międzynarodowa na początku lat 90-tych była dramatyczna z uwagi na rozpad Związku Radzieckiego, rozwiązanie Układu Warszawskiego, kryzys gospodarczy i społeczny w byłych republikach ZSRR i jego państwach setelitarnych oraz obawy przed inwazją NATO na Wschód.

To mniej więcej tak jakby dzisiaj nagle rozpadły się Stany Zjednoczone i doszło do rozwiązania NATO.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tankfan   
Tankfan, absolutnie niema racji.

Związek Radziecki przechowywał broń jądrową nie tylko na terytorium Rosyjskiej SRR, ale również na Ukrainie a nawet w Polsce.

Absolutnie mam rację, bowiem przechowywano ją w rejonach pewnych to raz, a dwa, nadal kontrolę nad takową miało KGB. Proponuję Ci się douczyć.

Chiny natomiast mają swój własny arsenał, i nie potrzeba im tzw. bomb walizkowych, pociski balistyczne to wystarczający straszak, na dobrą sprawę bomby walizkowe nie musiały wcale istnieć. Nie bez powodu ZSRR opracowywał i doprowadził do bardzo wysokiego poziomu wyrzutnie mobilne różnych typów, mające być remedium na ewentualność zniszczenia silosów przez USA.

Edytowane przez Tankfan

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Absolutnie mam rację, bowiem przechowywano ją w rejonach pewnych to raz, a dwa, nadal kontrolę nad takową miało KGB. Proponuję Ci się douczyć.

Oj chyba nie masz rację Tankfanie stwierdzając:

"wszelkie głowice i ładunki nuklearne, nie były pod kontrolą wojska i znajdowały się na terytorium Rosyjskiej Republiki Socjalistycznej w ZSRR"

nie tylko na terenie tej republiki, stąd tzw. dezatomizacja Ukrainy.

Tego typu broń była też na terenach Kazachskiej i Białoruskiej Republiki Socjalistycznej.

Nie musisz wciąż powtarzać o tym KGB-e, przecież w swym pierwszym poście florek-xxx napisał to samo co ty, wystarczy go przeczytać dokładnie.

Ministerstwo Energii Atomowej najpierw poddało w wątpliwość czy broń ta kiedykolwiek istniała, a następnie oświadczyło że radzieckie arsenały jądrowe znajdowały się pod kontrolę KGB

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tankfan   

Co do punktu pierwszego przyznaję mój błąd. Tym nie mniej byłbym ostrożny z pewnymi osądami. Rosjanie mieli pewne podejście do innych nie rosyjskich obywateli ZSRR. Także to że gdzieś coś przeoczyli jest mało prawdopodobne.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

We pierwzej połowie lat 90-tych handel uran i plutonem pochodzącym z rosyjskiej broni jądrowej rozwijał się w najlepsze.

W 1992 roku wykryto około 53 próby przemytu materiału rozczepialnego z krajów byłego Bloku Wschodniego na Zachód (tzn. do Niemiec i dalej). W 1994 było to 56. W roku 1994 już 124. Bóg jeden wie ile transportów przeszło niewykrytych.

Przeczytałem o jednym z odcinków programu Chrisa Wallace'a "Primetime Live" zatytuowanego "Loose Nukes" wyemitowanym przez ABC 19 Sierpnia 1994 roku. W programie wzięła udział grupa polityków, ekspertów i byłych handlarzy bronią jądrową (wystąpili pod pseudonimami).

Jednym z tych ostatnich była pani określająca się jako Tatiana. Oto fragment wywiadu z nią:

Wallace: Więc, jeżeli jadę do Moskwy i mam wystarczająco dużo pieniędzy, co mogę kupić ?

Tatiana: Wszystko.

Wallace: Wszystko ? Uran ?

Tatiana: Niema problemu.

Wallace: Pluton ?

Tatiana: Tak.

Wallace: Zapalniki głowic jądrowych ?

Tatiana: Niema problemu. Niema żadnego problemu.

Wallace: To naprawdę takie proste ?

Tatiana: To naprawdę takie proste.

Wallace: Twierdzisz że mogę kupić materiał rozczepialny ?

Tatiana: W celu wykonania bomb ? Tak.

Edytowane przez Florek-xxx

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
We pierwzej połowie lat 90-tych handel uran i plutonem pochodzącym z rosyjskiej broni jądrowej rozwijał się w najlepsze.

W 1992 roku wykryto około 53 próby przemytu materiału rozczepialnego z krajów byłego Bloku Wschodniego na Zachód (tzn. do Niemiec i dalej). W 1994 było to 56. W roku 1994 już 124. Mówimy głównie o uranie i plutonie pochodzącym z radzieckich głowic jądrowych. Bóg jeden wie ile transportów przeszło niewykrytych.

Przeczytałem o jednym z odcinków programu Chrisa Wallace'a "Primetime Live" zatytuowanego "Loose Nukes" wyemitowanym przez ABC 19 Sierpnia 1994 roku. W programie wzięła udział grupa polityków, ekspertów i byłych handlarzy bronią jądrową (wystąpili pod pseudonimami).

Jednym z tych ostatnich była pani określająca się jako Tatiana. Oto fragment wywiadu z nią:

Wallace: Więc, jeżeli jadę do Moskwy i mam wystarczająco dużo pieniędzy, co mogę kupić ?

Tatiana: Wszystko.

Wallace: Wszystko ? Uran ?

Tatiana: Niema problemu.

Wallace: Pluton ?

Tatiana: Tak.

Wallace: Zapalniki głowic jądrowych ?

Tatiana: Niema problemu. Niema żadnego problemu.

Wallace: To naprawdę takie proste ?

Tatiana: To naprawdę takie proste.

Wallace: Twierdzisz że mogę kupić materiał rozczepialny ?

Tatiana: W celu wykonania bomb ? tak.

Co innego materiał rozszczepialny, co innego twe inne wypowiedzi:

"Co się stało z zaginionymi bombami jądrowymi ? Cóż. Tak jak napisałem - prawdopodobnie trafiły na czarny rynek. "

i

"Taki wyścig doprowadził do sytuacji w której Związek Radziecki posiadał 23 tysiące głowic jądrowych...które po jego rozpadzie można było kupić na czarnym rynku za symboliczną butelkę wódki".

W całych twych dywagacjach jest jeden, mały malusieńki szkopuł... oto skoro tak łatwo można było nabyć materiał rozszczepialny, jak i bomby walizkowe, to możesz wyjaśnić czemu żadna strona w żadnym dotychczasowym konflikcie lokalnym, ani żadna grupa terrorystyczna do tej pory nie użyły tego rodzaju broni???

Jakieś to mało konsekwentne, nieprawdaż?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Błędnie zakładasz że każdy kto nabył te towary nie mógł się doczekać kiedy ich użyje.

Broń jądrowa pełni głównie rolę mechanizmu odstraszania, ponieważ używanie jej w tej roli jest opłacalne.

Używanie broni jądrowej jako regularnego środka bojowego przynosi jedynie straty.

Jednocześnie, jak się wydaje, większość szczęśliwych nabywców to podmioty z Europy Zachodniej a ta od czasów II wojny światowej nie była objęta żadnym konfliktem zbrojnym. Nie było powodów żeby schodzić do piwnicy po walichę z atomem.

Główne szlaki przemytnicze biegły przez Ukrainę, Polskę i Rumunię. Później rozczepiały się na pomniejsze.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tankfan   
Błędnie zakładasz że każdy kto nabył te towary nie mógł się doczekać kiedy ich użyje.

Broń jądrowa pełni głównie rolę mechanizmu odstraszania, ponieważ używanie jej w tej roli jest opłacalne.

I tu jest właśnie dziura w twoim rozumowaniu, aby broń jądrowa pełniła taką rolę należy wszem i wobec oficjalnie ogłosić że się ją ma a nie milczeć jak grób.

A co do ów wywiadu, oj jeżeli dla Ciebie jest to miarodajne źródło to już nie wiem co sobie myśleć. ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Qrosava   

DRODZY UŻYTKOWNICY! (PRZYNAJMNIEJ NIEKTÓRZY)

PRZYSTOPUJCIE, BO TEMAT ZAMKNĘ. ;-)

Q

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Błędnie zakładasz że każdy kto nabył te towary nie mógł się doczekać kiedy ich użyje.

Broń jądrowa pełni głównie rolę mechanizmu odstraszania, ponieważ używanie jej w tej roli jest opłacalne.

Używanie broni jądrowej jako regularnego środka bojowego przynosi jedynie straty.

Jednocześnie, jak się wydaje, większość szczęśliwych nabywców to podmioty z Europy Zachodniej a ta od czasów II wojny światowej nie była objęta żadnym konfliktem zbrojnym. Nie było powodów żeby schodzić do piwnicy po walichę z atomem.

Główne szlaki przemytnicze biegły przez Ukrainę, Polskę i Rumunię. Później rozczepiały się na pomniejsze.

Błędnie zakładasz że każdy kto nabył te towary nie mógł się doczekać kiedy ich użyje.

nie wiem czy nie może się doczekać, ale jakoś mi się zdaje, że dla terrorysty który nabył coś takiego w 1991 roku czekanie przez dziewiętnaście lat by tego użyć to dość... nieracjonalna supozycja.

Broń jądrowa pełni głównie rolę mechanizmu odstraszania, ponieważ używanie jej w tej roli jest opłacalne.

Jak to ładnie wskazał Tankfan gdzie tu rola odstraszająca skoro nikt się nie przyznaje, iż taką broń posiada, przez co; przyznasz drogi florku-xxx; jego zdolność odstraszająca jest mocno upośledzona.

Jednocześnie, jak się wydaje, większość szczęśliwych nabywców to podmioty z Europy Zachodniej

A możesz przedstawić podstawy takich twych przypuszczeń - to raz.

Dwa możesz wyjaśnić czemu to terroryści arabscy nie byli zainteresowani pozyskaniem takiej broni - to dwa.

Trzy jak twe przypuszczenia o nabywcach z Zachodniej Europy mają się do twej wypowiedzi:

"Jestem prawie pewien że owe zaginione walizkowe-bomby jądrowe trafiły do państw należących do Ruchu Państw Niezaangażowanych. Mogły je kupić Chiny, Indie, Arabia Saudyjska, Brazylia..."

Widzę tu kolosalną dychotomię twych myśli, by nie rzec, że sam sobie zaprzeczasz, albo nie pamiętasz swych wcześniejszych wypowiedzi.

Możesz meandry swych myśli objaśnić?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.