Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Pancerny

Bitwa nad Żółtymi Wodami i pod Korsuniem 1648

Rekomendowane odpowiedzi

Źródła polskie oceniają jego siły na 1500-2500 Kozaków i Tatarów - list nieznanego autora z 2 kwietnia podaje 1500 'hultajstwa', Łukasz Miaskowski pisał z 3 kwietnia z Baru o '2500 ludzi, w tym 500 Tatarów'.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Fakt. Jeden z kronikarzy krymskich odnotował: "chan z satysfakcją przyjął pokajanie się posłów Chmielnickiego i raczył ulitować się nad dolą owego hetmana ..." Wysłał mu najpierw pięćuset ordyńców, a za nimi oddziały pod wodzą murzy perekopskiego Tuhaj - beja. Sam chan nie do końca dowierza Chmielnickiemu, obawiając się wiarołomstwa - zatrzymuje na Krymie część jego posłów, jako zakładników.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Argaleb   
A co do ewentualnego zwycięstwa pod Żółtymi Wodami - warto by się przede wszystkim zastanowić, czy młody Potocki z tak małym zgrupowaniem jakie prowadził miał jakieś szanse? Raczej gdyby całość sił kwarcianych wsparta siłami prywatnymi stanęła przeciw Chmielnickiemu mogłoby to nieco inaczej wyglądać, pod Żółtymi Wodami w takich warunkach w jakich walczono młody Potocki raczej nie miał większych szans.

Szanse miał. Oczywiście nie sam. Ale gdyby "stary" Potocki ruszył z odsieczą synowi kiedy już to że bitwa się toczy było niemal pewne (pierwsze dni maja) to być może udałoby się wygrać. A gdyby dodać do tego jeszcze 6000 ludzi Jeremiego Wiśniowieckiego to wynik bitwy byłby zupełnie inny.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Te 6000 Wiśniowieckiego to zawsze dla mnie była podejrzana liczba ;) Zobaczmy jak mu 'korpus' błyskawicznie stopniał - w czerwcu miał już tylko 3500 żołnierzy. Nawet jeżeli faktycznie na początku powstania udało mu się powołać pod broń owe 6000 ludzi, to duża część z nich składała się z jego ukraińskich chłopów, na których lojalność w toku wojny nie można było liczyć. Stąd książę musiał część z tych oddziałów zwinąć.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Argaleb   
Te 6000 Wiśniowieckiego to zawsze dla mnie była podejrzana liczba ;) Zobaczmy jak mu 'korpus' błyskawicznie stopniał - w czerwcu miał już tylko 3500 żołnierzy. Nawet jeżeli faktycznie na początku powstania udało mu się powołać pod broń owe 6000 ludzi, to duża część z nich składała się z jego ukraińskich chłopów, na których lojalność w toku wojny nie można było liczyć. Stąd książę musiał część z tych oddziałów zwinąć.

Nawet gdyby miał i 2000 ludzi to i tak w porównaniu z armią hetmanów i młodego Potockiego było dużo. Wystarczająco dużo by powstrzymać Chmielnickiego i Tuhaj-Beja.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Możemy gdybać, ale na pewno tego nie wiemy. W kampanii stało się tak a nie inaczej i armia kwarciana przestała istnieć.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa sprawa odnośnie Żółtych Wód,

Biernacki w 'Żołte Wody-Korsuń' podaje:

- 1 chorągiew husarii - 150 koni

- 11 chorągwi jazdy typu kozackiego - 550 koni (w tym 7 chorągwi z pułkow kozackich)

- 7 choragwi/kompanii dragońskich - 740 porcje

- 2 pułki Kozakow (perejasławski i białocerkwicki) - 1500 Kozakow

- 6 działek

Jeden z oddziałow dragonow, złożony z cudzoziemcow (Niemcow zapewne) miał zostać wybity wraz z wierną Koronie starszyzną kozacką podczas zdrady Rejestrowych.

Jeśli tak podaje to prawdopodobnie się myli odnośnie Kozaków regestrowych.

W wyprawie S.Potockiego wzięło udział 3 pułkowników regestrowych:

kaniowski Wojniłowicz, perejasławski Adam Duszyński i białocerkiewski Brzuchański.

Wzięli oni łącznie 1500 Kozaków a więc prawdopodobnie po połowie pułku każdy.

Pułk czerkaski jak pisze Miaskowski przeszedł w lutym na stronę Chmielnickiego, tak więc liczba 3500 Kozaków płynących wodą podana przez Senainiego jest wiarygodna.

Podaje on ponadto że ci regestrowi wybili 80 Polaków którzy z nimi płynęli.

Oddziały dragonii pułkowników liczyły po 25 osób co daje razem 75 porcji dragonii, do tego doszła pewna liczba dragonów z Kudaku których posłał Grodzicki przy możdzierzu i granatach z artylerzystami. Grodzicki też pisał że 2 jego dragonów uszło, dziwnym więc byłoby gdyby z pozostałych nikt nie uszedł.

Może doszło do jakiegoś przetasownia:Grodzicki dał swoich ludzi za pułkowniczych albo myli się Korycki pisząc że ze Stefanem Potockim ruszyło tylko 100 komisarskich i pułkowniczych,

a może część dragonii 3 pułkowników poszła w oddziale Niemców komenderowanych z Czarnieckim.

Największa chyba zagadka tej wyprawy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Znaczy co jest dokładnie zagadką bo chyba nie zrozumiałem? Ilość dragonii w wyprawie młodego Potockiego?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zagadką jest czy odziały dragońskie 3 pułkowników: Krzyczewskiego, Górskiego i Wadowskiego zostały wycięte przez regestrowych, czy wzmocniły załogę Kudaku w miejsce oddziału przysłanego przez Grodzickiego czy weszły w skład 140 Niemców komenderowanych z Czarnieckim i zostały wycięte nad Żółtymi Wodami.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego kompania przyboczna pułkownika miałaby nagle 'wymienić' się z oddziałem z Kudaku? To trochę nie ma sensu. W 'Diariusz z pierwszego okresu buntu...' mamy wzmiankę o dwóch chorągwiach dragonii co 'na czołny siadali' - 'Wojniłowicz kaniowski i Wadowski czerkaski' z swoją dragonią. Dwie takie 'chorągiewki' to 50 porcji, czyli 40-45 ludzi. Tatarski kronikarz pisze o zabiciu 80 - jakoś nie wydaje mi się, by Grodzicki wysłał zbyt dużo swoich dragonów z wyprawą (wszak ludzi w Kudaku wcale nie miał za dużo), liczby pasowałyby akurat na jedno kapralstwo.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W 'Diariusz z pierwszego okresu buntu...' mamy wzmiankę o dwóch chorągwiach dragonii co 'na czołny siadali' - 'Wojniłowicz kaniowski i Wadowski czerkaski' z swoją dragonią

Przeoczyłem ten fragment-dzięki.

Problem w tym że w diariuszu tym mamy wyraźne błędy przy określeniu chorągwi wysłanych nad Żółte Wody,

wedle matriałów Wimmera Wojniłłowicz nie miał dragonii,

poza tym wodą wysłano Wadowskiego, Górkiego i Krzyczewskiego.

Zakładając jednak że liczba jednostek(2) się zgadza i wiedząc że 2 pułkownicze i komisarska były z młodym Potockim, wciąż nie wiemy co z ostatnią jednostką pułkowniczą.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Dragoni Wadowskiego i Krzeczowskiego ponieśli duże (jak na ich stany) straty w lutym - '20 i kilku dragonów' - w tym samy starciu przyboczne kompanie kozackie owych pułkowników także miały ponieść straty - 'więcej niż 10 towarzystwa'. Więc po takich stratach być może dwie kompanie połączono, stąd informacja z diariusza określałaby właśnie owe połączone dwie kompanie + ową 'ostatnią', której do tej pory brakowało.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Może, chociaż prof. Wimmer podaje że w 2-gim kwartale stany poszarpanych oddziałów nie uległy zmianie,

może się myli, niestety nie mam dostępu do AGAD

Edytowane przez Roman Różyński

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To że stan etatowy się nie zmienił nieczego nie dowodzi, przecież nawet w czasię pokoju zdarzało, że wielkość faktyczna oddziału była mniejsza niż etatu (po pierwsze ślepe porcje, po drugie choroby, rany, przypadki śmierci czy dezercji ze służby). Nie używałbym więc określenia, że profesor Wimmer się tu myli - po prostu podaje etat, a nie stan faktyczny.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To by wyjaśniało sprawę.

Ciekawa jest też liczba "kwarcianych 140 Niemców komenderowanych z j.m.p. Czarnieckim".

Jedyne oddziały z jakich mogli być komenderowani to dragonia, bo piechota hetmańska była typu polskiego.

W dodatku kompanii dragońskich było 7 co by oznaczało wydzielenie z każdej 20 ludzi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.