Jakie studia planujecie?

[secesjonista]

Z nudów - socjologię w ISNS-ie warszawskim.

[Tomasz N]

No to skończ z wyróżnieniem. Chyba inaczej nie wypada.

[secesjonista]

Wyróżnianiem czego, bądź kogo Tomaszu N?

[Tomasz N]

Jest takie coś przyznawane przez Radę Wydziału absolwentom.

[secesjonista]

Idę raczej dla bezinteresownej przyjemności intelektualnej dysputy.

Pamiętam jak kiedyś wywołałem na ćwiczeniach prowadzonych przez pewną młodą damę wypieki na twarzy kiedy oznajmiłem (dla sprowokowania dyskusji), że jedyną subkulturą niosącą spójną ideologię są skini, pani niestety była zapatrzona w ruch provosów.

Ciekaw też jestem czy jeszcze jest tam Wojciech Marchlewski, który przy piwie opowiadał mi jak badając subkultury młodzieżowe udał się do wokalisty zespołu "Kat" by przeprowadzić rozmowę o satanistach, tenże przyjął go, spokojnie rozmawiał, a że mieszkał w starym budownictwie i była zima wstał i zaczął dorzucać do pieca...

Marchlewski chciał mu w tym momencie zrobić fotkę jako że świetnie by mu pasowała do tematyki satanizmu (metalowiec+płomienie...) na co uzyskał konstruktywną odmowę:

"Pojebało Cię"?

Dla takich smaczków warto żyć i uczyć się.

[Tomasz N]

Jedno drugiego nie wyklucza i nie zmienia faktu, że chcąc mieć "zmienność" tematów trzeba zaliczać kolejne sesje. Inaczej ciągła młócka tematów z pierwszego roku.

Rada zresztą przyznaje je sama od siebie, więc z tymi "dysputami" masz spore szanse.

[secesjonista]

Wystarczy mi, że kiedyś prof. Winczorek dał mi z egzaminu 6 (przy obowiązującej 5 stopniowej skali ocen) za egzamin gdzie pisałem o prawach człowieka... które to prawa zjechałem z góry na dół (młodzieńcza fascynacja czasopismem "Stańczyk")

Adnotacja na dole pracy:

zupełnie się z panem nie zgadzam, ale do sposobu argumentacji nie mam zastrzeżeń

co pan otrzymał z logiki?.

/* z logiki to był wtedy pierwszy nasz egzamin/

No i czwarta matura kraju z polskiego, włącznie ze ściskaniem ręki ówczesnego Ministra.

Jak się chwalić to na całego...

Mam nadzieje, że wciąż na ISNS-ie ten duch intelektualnej dysputy nie zaginął.

Edytowane 27 Listopad 2010 przez secesjonista

[Capricornus]

podobno archiwistyka sama w sobie jest oddzielnym kierunkiem studiów, prawda?

Prawda, taki kierunek jest tylko w Toruniu.

Chyba, że coś się zmieniło, w końcu od czasów kiedy ja przestałem się edukować powstało parę nowych uczelni, może tam jest jakaś archiwistyka.

Edytowane 27 Listopad 2010 przez Capricornus

[Naruto-kun]

Witam Czy ktoś z szanownych forumowiczów wie, jakie są w tym roku progi na Uniwersytecie Wrocławskim ?

[kalki]

Witam Czy ktoś z szanownych forumowiczów wie, jakie są w tym roku progi na Uniwersytecie Wrocławskim ?

Progi punktowe zależą od poziomu jaki prezentują kandydaci(vide: ilość punktów z matury) ubiegający się o legitymacje danej Uczelni. Do tego należy brać pod uwagę kierunek na który chciałbyś się dostać, ponieważ to też na każdym Wydziale inaczej wygląda.

Edytowane 18 Marzec 2011 przez kalki

[Smardz]

Spojrzałem na wyniki.

Skąd aż tylu chętnych na karierę w McDonaldzie i callcenter.

[politolog_historyk]

Spojrzałem na wyniki.

Skąd aż tylu chętnych na karierę w McDonaldzie i callcenter.

no pewnie bo wszyscy na zarzadzania i inżynierie powinni się udawać bo klub Bildenberg nie lubi humanistów

[Smardz]

A po co na Zarządzanie?

Nie ma takiego zawodu jak Zarządzanie. Tak jak i Europeistyki i wielu innych.

[secesjonista]

Noo akurat, że nie jest to zawód to nie jest argument.

Istnieje zawód: zastępca dyrektora generalnego, a takich studiów nie uświadczysz.

Albo taki zamiatacz, czy czyściciel butów...

[Smardz]

Racja, ale szedłem w strone stwierdzenia że niektóre studia nie kształcą do żadnego zawodu.

Człowiek kończy takie studia i jeśli do tej pory nie wszedł na rynek pracy, odkrywa nagle że nigdzie nie ma nic do zaoferowania.