Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Gnome

Ulubione teksty

Rekomendowane odpowiedzi

Jeden z moich ulubionych tekstów, pochodzących z openingu do anime, którego tytuł po polsku brzmi "Strażnik wiatru" ("Kaze no Yojimbo")

Żegnaj przyjacielu, który robi zawsze głupie rzeczy.

Do widzenia osobo, którą kochałem i która mnie kochała.

Ja, który nic nie wiem o tym świecie i o niczym w ogóle.

Z na wpół zjedzonym lodem.

Ściskam. Opuszczam to miejsce.

I śnię wielki sen.

Przybyłem do Tokio zostawiając za sobą kasownik do biletów.

Przybyłem do Tokio, do którego tęskniłem i które zabrało mi wszystko.

Któregoś dnia nadejdę.

Z rozważnymi opowieściami jako pamiątkami.

I pełen smutku chcę powiedzieć "Dziękuję".

Zmierzamy do łoża, które rozgrzeje nas do kości.

A to tekst do piosenki o tytule "Velonica" zespołu Aqua Timez z openigu do anime pt. "Bleach"

Na zewnątrz uśmiechasz się, a w środku serce płacze.

Podaj mi swą dłoń, bym mógł się wesprzeć.

Kiedyś krocząc drogą pełną samotności i cierpienia

zwiódł mnie smak wolności i zapomnienia.

Aż w końcu...

Upadłem i stoczyłem się na samo dno.

Moje ciało nie chciało brnąc w to zło.

Całe życie stanęło mi przed oczami,

,gdyż nie mogłem już żyć wspomnieniami.

Bo cóż to za życie, w którym nie ma nic dobrego?

Tak beztroskie...

Nic nie znaczące...

Doświadczając tyle niepotrzebnego cierpienia,

wylewając łzy do znudzenia,

odczuwamy ból życia w samotności.

Więc nie pozwól uciec radości...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Radio Bagdad - Kupując czerń

By nie umarł niepotrzebny świat

Przyjęliśmy ratowania plan

Wykupimy wszystkie rzeczy zbędne aby stały się niezbędne

I zyskamy czas!

I zyskamy czas!

I tak po kolejnym koncercie punkowym

Spotkamy wszyscy się

I tak po kolejnym koncercie punkowym

Spotkamy się w centrum handlowym

Kupując czerń

Wspólne stroje wszystkich wokół nas

Poza tym to wspólnych myśli brak

W morzu danych wielkich możliwości zatapiamy się w próżności I

Upiększamy świat

Upiększamy świat

I tak po kolejnym koncercie punkowym

Spotkamy wszyscy się

I tak po kolejnym koncercie punkowym

Spotkamy się w centrum handlowym

Kupując czerń

Przyjdzie czas gdy czerń się przyda nam

Wystrojeni powitamy krach

Nie pomogą nagłe racje wspólne wszystko będzie już za późne

Pogrzebiemy świat

I tak po kolejnym koncercie punkowym

Spotkamy wszyscy się

I tak po kolejnym koncercie punkowym

Spotkamy się w centrum handlowym

Kupując czerń

Lao Che - Barykada

Panowie! Uwaga! Goliat! Goliat!

Wolny Naród, musi być, Wolny Naród!

Trzeci dzień jak palę ogniem Wilczura pysk,

Setny świński blondyn z trupią glówką polazł ziemię gryźć,

ziemię gryźć,

ziemię gryźć!

Gar gówna tym gównoryjom i prztyczek w nos,

rykoszet rozpiepszył zbożówki termos,

pale papieros papieros papieros papieros papieros,

los los los barykado nasza Polsko mała!

Idź Pod Prąd!

Na barykadzie, na Rejtana, jeden, drugi bedzie w portki rżnąć,

w portki rżnąć,

w portki rżnąć!

Żaden to wstyd, wszak wszyscyśmy tutaj wiarą dusz.

Polka na RKM i granaty....

Orkiestra tuż.... tuż... tuż...

Nananananaj nananananj

Pałacyk Michla, Żytnia, Wola |

Bronią jej chłopcy, spod Parasola |x4

Słychać, krok, miarowy.

krok, Szkopy, w bok.

To grupy szturmowe idą ławą!

A tu zęby mamy wilcze,

a czapki na bakier,

tu sie Prusakom siada,

na karku okrakiem!

Do nich, kurwów!

Słychać, krok, miarowy,

krok, Szkopy, w bok.

To grupy Szturmowe idą ławą!

A tu zęby mamy wilcze,

a czapki na bakier,

tu sie Prusakom siada,

na karku okrakiem!

By nie puścić hitlerowców do nieba!

Poddają się, wstrzymać ogień!

Tygrys! Do budy! Tygrys!

Kolejny dzień jak palę ogniem, wilczura pysk.

Kolejny świński blondyn z trupią główką polazł ziemię gryźć,

ziemię gryźć,

ziemię gryźć!

Gar gówna tym gównoryjom i prztyczek w nos,

Rykoszet rozpieprzył mi zbożówki termos,

palę papieros papieros papieros papieros papieros papieros.

barykado nasza Polsko Mała!

Idź Pod Prąd!

Na barykadzie, na Rejtana, jeden drugi będzie w portki rźnąć,

w portki rżnąć,

w portki rżnąć!

Żaden to wstyd, wszak wszyscyśmy tutaj wiarą dusz.

Jęczmień w oku, lać się chce!

Dziś ogolić gęby, dziś ogolić gęby, dzieś ogolić gęby... Nie dam rady już.

Nine Inch Nails - Wish

This is the first day of my last days

I built it up now I take it

Apart climbed up real

High now fall down real far

No need for me to stay the last thing left I just threw it away

I put my faith in god and my trust in you

Now there's nothing more fucked up I could do

Wish there was something real wish there was something true

Wish there was something real in this world full of you

I'm the one without a soul I'm the one with this big fucking hole

No new tale to tell twenty-six years on my way to hell

Gotta listen to your big time hard line bad luck fist fuck

Don't think you're having all the fun

You know me I hate everyone

Wish there was something real wish there was something true

Wish there was something real in this world full of you

I want to but I can't turn back

But I want to

Radio Bagdad - Uratujemy sens

Proszę nie proś mnie

O kolejne zapewnienia

Nasz wygodny świat

W zepsuciu się nie zmienia

Proszę nie koloruj

Ciemnych życia stron

Największe okropieństwa

Są gdzieś daleko stąd

A kiedy przyjdzie do nas taka chwila,

Po której mógłby świat zawalić się

To mając w sobie czystych uczuć zasób

Uratujemy sens

Prosze nie pielęgnuj

Rodziców naszych obaw

Lęku przed nieznanym

Trawi ich choroba

Po dwakroć nie koloruj

Ciemnych życia stron

Największe okropieństwa

Są gdzieś daleko stąd

A kiedy przyjdzie do nas taka chwila,

Po której mógłby świat zawalić się

To mając w sobie czystych uczuć zasób

Uratujemy sens

Nie tam - nie gdzieś daleko stąd

Lecz tu - niedaleko stąd

Tak, tak, tak tu niedaleko stąd

Tak tu - nad Motławą squot!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

dawno, dawno temu kiedy jeszcze teksty były coś warte polubiłem kilka utworów z tego kilka należy do Budki Suflera

1. Młode Lwy:

Wczoraj zadzwonił z innego świata głos, który boli wiąż po stu latach,

Nagle wróciły jaskrawe dni i stare wczoraj jest nowym dziś,

Wódka jasno płonie w nas i bliżej znowu do gwiazd.

Tak opaleni i tacy głodni, grosze w kieszeniach wytartych spodni,

Przyjaźń na wieki, braterstwo krwi, suche powieki, wygasłe łzy,

Wódka jasno płonie w nas i bliżej znowu do gwiazd,

Urodzeni, żeby biec, nie mogą w miejscu stać,

Młode lwy, głodne stado pędzące na łów,

Młode lwy, zawsze twardzi, nieczuli na ból,

Młode lwy, każdy wiedział, że świat będzie nasz,

Młode lwy, o jak dzisiaj brakuje mi was.

Karnawał znowu kończy się rano,

Lotnisko w deszczu, w popiele diament,

Darujcie sobie tych kilka kłamstw,

Ty nie napiszesz, tym bardziej ja.

Wódka jasno płonie w nas i bliżej znowu do gwiazd,

Urodzeni, żeby biec, nie mogą w miejscu stać,

Młode lwy, głodne stado pędzące na łów,

Młode lwy, zawsze twardzi, nieczuli na ból,

Urodzeni by biec...

Parzę palce zapałkami, nocą szukam starych zdjęć,

Stygnie garnek z marzeniami, jak się czuję, chyba źle.

Młode lwy, głodne stado pędzące na łów,

Młode lwy, zawsze twardzi, nieczuli na ból,

Młode lwy, każdy wiedział, że świat będzie nasz,

Młode lwy, o jak dzisiaj brakuje mi was.

Młode lwy, wojownicy na życie i śmierć,

O, młode lwy, szkoda czasu nam było na sen,

Młode lwy, jak pochodnie sunące przez noc,

Młode lwy, bił się o was i diabeł, i mrok,

Młode lwy, wojownicy na życie i śmierć,

Młode lwy, szkoda czasu nam było na sen,

Młode lwy, wojownicy na życie i śmierć

2. Sen o Dolinie

Znowu w życiu mi nie wyszło,

Uciec pragnę w wielki sen,

Na dno tamtej mej doliny,

Gdzie sprzed dni doganiam dzień,

W tamten czas, lub jego cień.

Znowu obłok ten różowy,

Pod nim dom i tamta sień,

Wszystko w białej mej dolinie,

Gdzie sprzed dni doganiam dzień,

Jeszcze głębiej zapaść w sen.

Późno, późno, późno... późno jest,

Sam wiem, że zbyt późno jest,

By zaczynać wszystko znów.

Znowu szarych dni pagóry,

Znów codziennych rzeczy las,

Wolę swoją znów dolinę,

Obok której płynie czas,

Szuka jej, kto był tu raz

3 Jest taki samotny dom

Uderzył deszcz, wybuchła noc,

Przy drodze pusty dwór,

W katedrach drzew, w przyłbicach gór,

Wagnerowski ton.

Za witraża dziwnym szkłem,

Pustych komnat chłód,

W szary pył rozbity czas,

Martwy, pusty dwór.

Dorzucam drew, bo ogień zgasł,

Ciągle burza trwa,

Nagle feria barw i mnóstwo świec,

Ktoś na skrzypcach gra,

Gotyckie odrzwia chylą się

I skrzypiąc suną w bok

I biała pani płynie z nich

W brylantowej mgle.

Zawirował z nami dwór,

Rudych włosów płomień,

Nad górami lecę, lecę z nią,

Różę trzyma w dłoni.

A po nocy przychodzi dzień,

A po burzy spokój,

Nagle ptaki budzą mnie

Tłukąc się do okien

A po nocy przychodzi dzień,

A po burzy spokój,

Nagle ptaki budzą mnie

Tłukąc się do okien

Znowu szary, pusty dom,

Gdzie schroniłem się

I najmilsza z wszystkich, z wszystkich mi

Na witraża szkle,

Znowu w drogę, w drogę trzeba iść,

W życie się zanurzyć,

Chociaż w ręce jeszcze tkwi

Lekko zwiędła róża...

A po nocy przychodzi dzień,

A po burzy spokój,

Nagle ptaki budzą mnie

Tłukąc się do okien

A po nocy przychodzi dzień,

A po burzy spokój,

Nagle ptaki budzą mnie

Tłukąc się do okien

Tak naprawdę z tych wszystkich najbardziej znamienna jest dla mnie pierwsza znich "Młode Lwy" po prostu kiedy przychodzi mi cały tekst do głowy wiem, że coś się stanie, będzie jakiś przełom... Mroczne wykonania, nastrój samotności, pewnegop odizolowania... Odkąd pamiętam zawsze były dla mnie ważne. Do tego dochodzą dwa kawałki gotowe zawsze mnie wprawić w stan upojenia bezalkoholowego, czyli polskie wykonania:

- Pijany Żeglarz

- Morskie opowieści

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

TURBO ? zespół jednego przeboju, ale jakiego przeboju:

Dorosłe dzieci

Nauczyli nas regułek i dat,

Nawbijali nam mądrości do łba,

Powtarzali, co nam wolno, co nie,

Przekonali, co jest dobre, co złe.

Odmierzyli jedną miarą nasz dzień,

Wyznaczyli czas na pracę i sen.

Nie zostało pominięte już nic,

Tylko jakoś wciąż nie wiemy jak żyć.

Dorosłe dzieci mają żal,

Za kiepski przepis na ten świat.

Dorosłe dzieci mają żal,

Że ktoś im tyle z życia skradł.

Nauczyli nas, że przyjaźń to fałsz,

Okłamali, że na wszystko jest czas.

Powtarzali, że nie wierzyć to błąd,

Przekonali, że spokojny jest dom.

Odmierzyli każdy uśmiech i grosz.

Wyznaczyli niepozorny nasz los.

Nie zostało pominięte już nic,

Tylko jakoś wciąż nie wiemy jak żyć.

Dorosłe dzieci mają żal,

Za kiepski przepis na ten świat.

Dorosłe dzieci mają żal,

Że ktoś im tyle z życia skradł.

Nauczymy się więc sami - na złość

Spróbujemy może uda się to

Rozpoczniemy od początku nasz kurs

Przekonamy się czy twardy ten mur

Odmierzymy ile siły jest w nas

Wyznaczymy sobie miejsce i czas

A gdy zmienią się reguły tej gry

Może w końcu odkryjemy jak żyć

Dorosłe dzieci mają żal,

Za kiepski przepis na ten świat.

Dorosłe dzieci mają żal,

Że ktoś im tyle z życia skradł.

I parę mniej znanych ale też ciekawych tekstów:

Nie znaczysz nic

Nie znaczysz nic,

Chociaż siły masz dość,

Nie znaczysz nic,

jesteś jak obcy ktoś

Nie znaczysz nic,

Póki masz w oczach strach,

Nie znaczysz nic,

póki chcesz milczeć tak

Kto milczy, ten szansę traci

kto milczy, ten nic nie znaczy!

Kto milczy, ten szansę traci,

Kto milczy, ten nic nie znaczy!

Nie mówisz nic,

Chociaż znasz wagę słów.

Nie mówisz nic,

Chociaż grasz jedną z ról.

Nie mówisz nic,

Jakbyś się czegoś bał.

Nie mówisz nic,

Jakbyś już finał znał.

Kto milczy, ten szansę traci... etc.

Nie robisz nic,

Chociaż wiesz jak tu jest.

Nie robisz nic,

Śmieszy cię każdy gest.

Nie robisz nic,

- Żebyś choć pomógł nam!

Nie robisz nic,

Wolisz stać z boku sam.

Anioł zła

Party ból,

śmiechy hien,

wrząca krew,

śmierci cień.

Szybki puls,

w oczach mgła,

rodzi się anioł zła

Najpierw łeb - głowa psa,

w sercu lód, w mózgu strach.

Człowiek - pies,

dziki wzrok,

monstrum zła - czarna moc.

Zły omen!

Drugi łeb,

łapy trzy,

białe kły żądne krwi.

Pierwszy krok,

pierwszy trup,

znów łzy,

znowu grób.

Odór, trąd,

w żyłach kwas,

wokół noc,

mroczny świat.

Milion gwiazd,

zimne tło,

Szatan znów tworzy zło.

Otwarte drzwi do miasta

Otwarte drzwi do miasta

Wokół dziki tłum,

Słychać strzały, widać ból.

Jakieś ciała wokół mnie.

Jakieś dzieci leżą też.

Czemu wszystko małe tak?

Czemu wiary ludziom brak?

Skąd te pytania?

Czemu strach opanował cały świat?

Oto wielka tajemnica...

Purpurowe płaszcze lśnią

W złocie z dymu, z ludzką krwią. ...

oto wielka tajemnica...

Tu mord za mordem, czystość słów.

Ogrom zbrodni włada znów.

Wiara nie ma poplecznika...

God Mit Uns!!!!!

I na zakończenie taka balladka:

Jaki był ten dzień

Późno już, otwiera się noc

Sen podchodzi do drzwi

Na palcach jak kot

Nadchodzi czas ucieczki na aut

Gdy kolejny mój dzień

Wspomnieniem się stał

Jaki był ten dzień, Co darował co wziął

Czy wyniósł mnie pod niebo, czy zrzucił na dno

Jaki był ten dzień, czy coś zmienił czy nie

Czy był tylko nadzieją na dobre i złe

Łagodny mrok zasłania mi twarz

Jakby przeczuł ,że chce być z tobą

Chociaż raz

Nie skarżę się, że mam to co mam,

Że przegrałem cos znów, że jestem znów sam

Jaki był ten dzień, Co darował co wziął

Czy wyniósł mnie pod niebo, czy zrzucił na dno

Jaki był ten dzień, czy coś zmienił czy nie

Czy był tylko nadzieją na dobre i złe

Edytowane przez Capricornus

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Qrosava   

Dziś nad światem zmienił ktoś nieba błękit w chmur atrament,

jakby pragnął deszczem swą opowieść snuć.

Pierwsza kropla na mą dłoń, ludzie kryją się w zaułkach,

gubiąc gdzieś po drodze sens deszczowych słów.

Przemoknięte serca miast, i tylko Ty i ja: szczęśliwi tym dniem,

bo choć zapomniał o nas świat mokrzy od stóp do głów,

nie tracimy nadziei.

Po ulicach płyną już trosk potoki skarg strumienie,

by wślizgnąć się za rogiem pod omszały bruk.

Nikt już nie chce słuchać dziś słów deszczowej opowieści,

na co komu obcych kropel deszczu szept?

(...)

Edyta Bartosiewicz

Q

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

LOVE WILL TEAR US APART

Gdy rutyna boleśnie kąsa, a ambicje są małe

Uraz się zwiększa, lecz emocje nie rosną

A my się zmieniamy i wybieramy różne ścieżki

Miłość, miłość ponownie nas rozdzieli

Czemu w sypialni panuje chłód, a ty się odwracasz?

Czy źle to zrobiłem, a może straciliśmy do siebie szacunek?

Jednak pozostał nam jeszcze urok, który chroniliśmy przez całe życie

Miłość, miłość ponownie nas rozdzieli

Czy wołasz przez sen i obnażasz moje wady?

Czuję w ustach smak ogarniającej mnie desperacji

Jak to jest, że coś dobrego nie może już dłużej trwać?

Kiedy miłość, miłość ponownie nas rozdzieli

/Joy Division/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Vienne   

Closterkeller - Desperado

Ona już daleka jak zimne słońce

które widzisz we mgle

Nie usłyszy więcej nikt tej melodii

którą oddałeś jej

Rozstrojonej struny dźwięk

w samotności cichy płacz

Coraz głośniej jednak gra

niepokorna ,wiecznie głodna dusza twa

I do biegu zrywasz się

choć z ran jeszcze płynie gorąca krew

Gdy z gitary ścierasz kurz

pierwszy uśmiech wolno rodzi się

Nie ma jej, nie wróci tu

nowy głód do przodu pcha

Dzień jak świeca topi się

krzyczy zmarnowany czas

Nie pytaj mnie co robić

biegnij, ratuj siebie

Nie pytaj mnie gdzie sens

bo ja także tego nie wiem

Nie pytaj, biegnij szybciej

by serce twe nie spało, nie

Już coraz więcej wiesz

lecz ciągle czegoś mało jest

Jak pijany chodzisz tym

co przynosi każdy nowy dzień

Tyle smaków, tyle barw

pośród nich jej obraz blednie jak sen

Choć to niebezpieczne jest

idziesz coraz głębiej w las

Coraz szybciej kręci się

szpula z filmem, w którym grasz

Piękne, nadal głęboko siedzące we mnie słowa.

i

Closterkeller - Cyan

Coraz bliżej moment

gdy nie poznam już siebie

może jestem szalona

może jestem, nie wiem

Ten krzew już nie zakwitnie więcej

i będzie tak stał

cichy i ciągle zielony

tym krzewem jestem ja

Wspomnienia powracają

kiedy chcę być sama

by zatruć myśl i ciało

w półmroku zasypiania

Coraz mniej już czuję

Coraz więcej wiem

W moich oczach kamienie

a w ramionach cień

Zrobię co tylko każesz

zrobię co tylko chcesz

W moich oczach kamienie

a w ramionach cień

Zabierasz mnie, gdzie żyje noc

na dno, na dno, na dno, na dno

Za siódmy krąg, ze światła w mrok

na dno, na dno, na dno

Gdy w ramionach mych umierasz

i gdy widzę co nas czeka

w tym półmroku tonę

bo myśli jak rzeka

I wiem, już nie zakwitnę więcej

jak ten krzew pod oknem

czasami czyjeś ręce

kwiat sztuczny przypną do mnie

Gdy nie mam już na nic siły

ostatni płomień to ja

Kiedy idę za Tobą

Coraz bliżej do dna

Robię co tylko każesz

Robię co tylko chcesz

Na mym ciele stygmaty

w oczach kamienny sen

Tylko jedno już czuję

Tylko jedno wiem

że cokolwiek się stanie

nie opuszczę Cię

Dlatego idę wciąż za Tobą w noc

na dno, na dno, na dno, na dno

Za siódmy krąg, w trujący mrok

na dno, na dno, na dno

Coraz mniej już czuję

Coraz więcej wiem...

Na krzewie obok kolorowy ptak

gniazdo buduje skrzydlaty

patrząc na niego wspominam jak

Zabrałeś mi moje kwiaty

Zabrałeś mi moje kwiaty

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

KAT - Legenda wyśniona

Ogień wolno gasł, wiatr w kominie mielił dym.

Czarodziejski dom mówi do mnie...

- Za oknami chłód

- Zimny oddech duchów nocy.

- Nie otwieraj drzwi.

Nie otwieraj bramy mroku.

Lodowaty cień mojej dłoni zmieniał kształt.

Czasem owcą był, czasem wilkiem.

Odwróciłem twarz na srebrzysto biały księżyc.

Ogień wolno gasł.

... Już życie śpi.

Czekam aż jęknie Wielki Dzwon...

Cienie skrzydlatych węży...

- Przyszli.

W czerni zagrobnej.

Kreślę za pentagramem krąg.

IA KAMPA!

W srebrnej poświacie szła...

Dziewczęcy duch Bogini Ziemi.

Choć raz twego światła.

Choć raz twego ciała.

Głęboko pragnę dotknąć

KAT - Łza dla cieniów minionych

Na dnie sarkofagu noc, czarna suknia

Rozrzucam korale wspomnień

Wtulona we włosów płaszcz, wonna rodnią swą

Teraz okryta snem

Na wpół lodowata dłoń, zimne twe usta

A jeszcze niedawno ogień tlił

Pamiętam rozkoszny wiatr, masztem gnący sztorm

Daję ci moją łzę

Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam

Serce choć popękane, chce bić

Nie ma cię i nie było, jest noc

Nie ma mnie i nie było jest dzień

KAT - W bezkształtnej bryle uwięziony

Zawieszony nad płomieniami świec...

Piłem swoje łzy.

... wino tego dnia smakowało gorzką, trupiosiarczą lurą.

Jak niewiele miałem...

Przejęty światłem, pojmany przez świat.

przez miłość! przez litość! przez eter mej bezmocy!

Mój byt jak mróz, ziąb, szlifowana kra,

w nim - śnieg - był mi chlebem, luna była słońcem.

Jak niewiele miałem...

Przejęty światem, pojmany przez świat!

Słowa jak lód, myśli jak lód, oczy jak lód

Kości jak lód, serce jak lód

Maaaaam!...

w bez-kształt-nej bryle uwięziony - Tyle lat! (bis)

Kto mnie wplótł w kwiatostany żądz?!

Na dnie grobu cierpiącego boga

Jak niewiele miałem...

Przejęty światem, pojmany przez świat!

Czyjże tu pogrzeb?

- Szeleści wiatr.

Czyjże tu pogrzeb puka do drzwi?

Życie bez życia

- Szeleści wiatr.

Życie bez życia puka do drzwi.

W ciemnie mszy podziemnych

W całuny mrocznych myśli

Uciekam od nieboskłonów.

Mój byt jak mróz, ziąb, szlifowana kra,

w nim - śnieg - był mi chlebem, luna była słońcem.

Jak niewiele miałem...

Przejęty światem, pojmany przez świat!

W ciemnie mszy podziemnych

W całuny mrocznych myśli

Uciekam od nieboskłonów.

Iron Maiden - Brave New World

Dying Swans twisted wings

Beauty not needed here

Lost my love, lost my life

In this garden of fear

I have seen many things

In a lifetime alone

Mother love is no more

Bring this savage back home

Wilderness house of pain

Makes no sense of it all

Close this mind dull this brain

Messiah before his fall

What you see is not real

Those who know will not tell

All is lost sold your soul

To this brave new world

A brave new world

In a brave new world

A brave new world

In a brave new world

Dragon Kings Dying Queens

Where is salvation now

Lost my life lost my dreams

Rip the bones from my flesh

Silent screams laughing here

Dying to tell you the truth

You are planned and you are damned

In this brave new world

A brave new world

In a brave new world

A brave new world

In a brave new world

Dying Swans twisted wings

Bring this savage back home

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.