Natura Imperiów

[Tankfan]

Ja w świecie rozsądku a ty chyba fanatyzmu, tak przynajmniej wnoszę z twoich dotychczasowych tekstów, Choćby tego: „hodują psychicznie chorą hołotę” a to już trąci nawet rasizmem.

Przeczytaj jeszcze raz mój ty rozsądniejszy przyjacielu to co napisałem... a nie przepraszam, więc według ciebie terroryści o których mówiłem to ludzie zdrowi psychicznie i wręcz godni tego by ich chwalić itd. Ja bardzo przepraszam ale czy ty wspierasz terroryzm? bo tak wynika z twojej obrony tych zafajdańców.

Widzisz, bodajże w 2004 roku Amerykanom wybuchła w rękach taka bombka przerobiona z pocisku artyleryjskiego, dmuchnęło im w nosy obłoczkiem sarinu, (choć ilość gazu powinna wystarczyć na uśmiercenie kilkuset osóB), wojacy otrzepali mundury i pojechali dalej żadnemu nic się nie stało nawet wysypki nie mieli. To chyba dobitnie świadczy o tym, że ten gaz już nie jest niebezpieczny.

I kolejna seria pytań, czy Armia Iracka miała pociski artyleryjskie z sarinem? jeśli tak ok, mogły być przeterminowane ale kolego, sarin mógł być produkowany na małą skalę, mógł być gdzieś przechowywany właśnie do celów uzbrojenia głowic rakiet SCUD ale skoro według ciebie jeden przypadek świadczy iż Saddam w XXI w. nie posiadał Sarinu no to gratuluję.

A Ty upraszczasz w drugim kierunku, ale Twój kierunek jest oczywiście jedynie słusznym kierunkiem i Twoje uproszczenie jest (przynajmniej dla Ciebie) prawdą objawioną, z którą się nie dyskutuje.

Prorok jakiś czy co?

Może i prorok kto wie ale tak bardziej serio to ja wiem o czym pisze, a już na pewno jeśli idzie o to czy Sarin był czy nie kolego

A tu znowu dorabiasz swoją ideologię, bo ty jesteś największym znawcą historii (prorok), jeszcze raz Cię proszę: czytaj a potem coś pisz.

Aha ale rozumiem że ty jesteś prorokiem i wiesz lepiej? bo nie wiem jak ty ale ja czytam i dopiero potem piszę.

Już po raz drugi się do tego przyznałeś, ponowię swą prośbę: najpierw czytaj potem pisz.

Rozumiem że nie potrafisz rozróżnić sarkazmu, ironii i tego typu rzeczy od przyznania się... no naprawdę zręczna riposta jak ja nie mogę .

[Capricornus]

Przeczytaj jeszcze raz mój ty rozsądniejszy przyjacielu to co napisałem

Nie muszę zawsze dokładnie wczytuję się w tekst, na który chcę odpowiedzieć.

terroryści o których mówiłem

Terroryści? Niestety, ale to zdanie brzmi jakbyś charakteryzował wszystkich Arabów.

,„jeśli w swoich pokojowych krajach siedzących na ropie naftowej i de facto nie są to kraje biedne, hodują psychicznie chorą hołotę będącą na dodatek religijnymi fanatykami, to nie my mamy problem tylko oni, co oczywiście w ramach poprawności politycznej jest nie do przyjęcia”

przepraszam ale czy ty wspierasz terroryzm?

Tak, nawet otworzyłem szampana po zamachu z 11 września.

czy Armia Iracka miała pociski artyleryjskie z sarinem?

Posiadała, czymś musieli wytruć Kurdów a teraz pozwól, że ja zadam pytanie.

Napisałeś:

sarin mógł być produkowany na małą skalę, mógł być gdzieś przechowywany

Mógł być (to podkreśliłem), ale czy był?

nie wiem jak ty ale ja czytam i dopiero potem piszę.

To, dlaczego odnosisz się do czegoś, czego ja (i nie tylko ja) nie napisałem?

Rozumiem że nie potrafisz rozróżnić sarkazmu, ironii i tego typu rzeczy od przyznania się

Niestety, ale u Ciebie sarkazm, ironia i tego typu rzeczy są nie do odróżnienia od tego, co piszesz poważnie, chyba, że wszystko, co do tej pory napisałeś to sarkazm, ironia itp. :roll:

[marcnow92]

Oho no to jestem faszystą, nazistą i komunistą w jednym super rozumowanie, gratuluje wiedzy 8).

Wzajemnie. Tyle tylko że ja wymieniłem Imperialistów i nazwałem ich imperialistami a ty wymieniłeś te same osoby i porównałeś do nich PACYFISTÓW

Oto twój cytat:

pacyfiści są równi Hitlerowi, nazistom oraz komuchom ze Stalinem na czele i przy okazji Bin Ladenowi,

A to co potem dodałeś jest do mnie zupełnie nie jasne

, ej to może od razu zapędźcie żydów do komór gazowych i będziecie mieli świat bez problemów

Więc wytłumacz mi na podstawie jakich sądów lub faktów porównujesz Pacyfistów z takimi zbrodniarzami?

Szkoda że za to nie było warna a za moją obronę ta dostałem warna

[Hauer]

Nie mówisz coś innego mianowicie, że Islam atakuje od początku swego istnienia a to nie zupełnie jest zgodne z prawdą.

Mahomet wielokrotnie zmieniał poglądy i treśc swoich przepowiedni, więc póki żył cały czas trwało to "powstawanie". I juz w tym czasie dochodziło do napadów i podbojów.

Ciekawostka twierdzisz, że chrześcijaństwo w pierwszych latach swego istnienia było na tyle silne by jego wyznawcy mogli zacząć podbijać?

A próbowali w ogóle? w ogóle o tym mówili ? mohomet też nie był dosc silny na poczatku by dokonywac podbojów więc ograniczał się do napadów na karawany.

Ja mam swoją religię ty masz swoją religię – to słowa Mahometa, więc chyba jednak może.

Jak wspomniałem, mówił raz tak, raz siak. Jak Żydzi nie raczyli przyjac jego wiary i go poprzec to napadł ich, pozabijał, obrabował, a kobiety wział do niewoli. Tyle było pokojowego współistnienia.

Ja? A spójrz no trochę na to, co sam piszesz: Arabowie, Islam są be a Ameryka jest cacy.

Tylko odpowiadam na Twoje "skretyniała Ameryka" wszystkiemu winna i ci cacy Arabowie sie radykalizują. Pokazałem, ze oni byli zradykalizowani i nie cacy na długo przed powstaniem USA.

[Capricornus]

Twoje "skretyniała Ameryka"

Niestety, ale to Twoje określenie, którego ja nigdy nie użyłem.

[Hauer]

Uzyłes tylko takiego okreslenia:

to, co robią jest kretynizmem

[Tankfan]

Nie muszę zawsze dokładnie wczytuję się w tekst, na który chcę odpowiedzieć.

Mam co do tego wątpliwości :?

Terroryści? Niestety, ale to zdanie brzmi jakbyś charakteryzował wszystkich Arabów.

,„jeśli w swoich pokojowych krajach siedzących na ropie naftowej i de facto nie są to kraje biedne, hodują psychicznie chorą hołotę będącą na dodatek religijnymi fanatykami, to nie my mamy problem tylko oni, co oczywiście w ramach poprawności politycznej jest nie do przyjęcia”

Przeczytaj poniższe 10 razy, gdzie ja mówiłem tak o wszystkich Arabach, zauważyłem tylko że oni i ich system powoduje hodowlę tej chołoty jaką są terroryści... tak trudno zrozumieć?

Tak, nawet otworzyłem szampana po zamachu z 11 września.

Kurde zawiodłem się, myślałem że wyskoczysz na dach bloku czy domu i będziesz krzyczał Allach ackbar no ale wróćmy na poważniejszy ton rozmowy .

Posiadała, czymś musieli wytruć Kurdów

Ok zaprzeczać nie będę.

a teraz pozwól, że ja zadam pytanie.

Ależ proszę cię bardzo

Napisałeś:

Tankfan napisał/a:

sarin mógł być produkowany na małą skalę, mógł być gdzieś przechowywany

Mógł być (to podkreśliłem), ale czy był?

Właśnie i tego nie wiem ani ja ani ty ani żaden"fachowiec", ja po prostu nie wykluczam że nie by produkowany bo jacyś tam mądrale tak mówią.

Niestety, ale u Ciebie sarkazm, ironia i tego typu rzeczy są nie do odróżnienia od tego, co piszesz poważnie, chyba, że wszystko, co do tej pory napisałeś to sarkazm, ironia itp.

To będę umieszczał chichoczącą się mordkę przy każdym sarkazmie ok?

Wzajemnie. Tyle tylko że ja wymieniłem Imperialistów i nazwałem ich imperialistami a ty wymieniłeś te same osoby i porównałeś do nich PACYFISTÓW

No tak, w końcu ja wredny Imperialista nie nawołuje do starcia Izraela w proch a wielu wyznawców pacyfy (swoją drogą symbol to satanistyczny) tak robi.

Ale owszem zgadzam się byli imperialistami... tylko sobie porównaj ich imperializm do tego jaki prezentują USA, i co ci ostatni nadal są winni wszystkich złych rzeczy włącznie z wyginięciem dinozaurów?

Oto twój cytat:

Cytat:

pacyfiści są równi Hitlerowi, nazistom oraz komuchom ze Stalinem na czele i przy okazji Bin Ladenowi,

A to co potem dodałeś jest do mnie zupełnie nie jasne

Cytat:

, ej to może od razu zapędźcie żydów do komór gazowych i będziecie mieli świat bez problemów

Więc wytłumacz mi na podstawie jakich sądów lub faktów porównujesz Pacyfistów z takimi zbrodniarzami?

Normalnie, skoro wszyscy nawołują wszem i wobec strasznie pokojowo że Izrael nie ma prawa bytu... no to do kogo mamy ich porównać? do niewinnych baranków zajadających się trawką na polu?

Ja wredny Imperialista nie nawołuję do zniszczenia jakiegokolwiek narodu, nie mam pretensji do Islamu wszak chłopak mojej siostry jest muzułmaninem i jestem be i fe ale jak już Pacyfiści drą się że należy zniszczyć Izrael bo nie ma prawa bytu i jak go nie będzie to będzie spokój to jest piękne, szlachetne i wogólę cacy pankracy

Gdzie tu logika w całym tym pacyfizmie? A może chodzi o to w takim stylu, pokój za wszelką cenę, nawet kosztem innych grup etnicznych czy narodów... czyżbym miał rację?

Szkoda że za to nie było warna a za moją obronę ta dostałem warna

No też żałuję że dostałeś, a nie powinieneś bo mimo iż prezentujesz naiwne idee to jednak nawet ja człowiek wredny i przebrzydły uważam że są to idee piękne... ale nie do zrealizowania.

[Capricornus]

Uzyłes tylko takiego

Taki mały niuans.

zauważyłem tylko że oni i ich system powoduje hodowlę tej chołoty jaką są terroryści

To w takim razie czy system hiszpański i angielski działał w ten sam sposób?

Cytat:

a teraz pozwól, że ja zadam pytanie.

Ależ proszę cię bardzo

Dzięki łaskawco.

Właśnie i tego nie wiem ani ja ani ty

No właśnie, tylko ja na poparcie swojego zdania mam, chociaż jeden przykład Ty nie masz żadnego.

Amerykanie siedzą już w Iraku parę lat i jeszcze nie znaleźli żadnego zakładu produkującego sarin z czasów bezpośrednio poprzedzających II wojnę to jednak wskazuje na to, że amerykańskie oskarżenia były mocno na wyrost.

Natomiast to czy znajdą jakieś współczesne garażowe warsztaciki to całkiem inna sprawa i nie ma nic wspólnego z usprawiedliwianiem wojny.

Allach Akbar.

[Granat]

A choćby tak ich uratowali że zginęło ich mniej, teraz to ja gratuluje logiki i znajomości tematu .

Tak trudno dojrzeć co by się tam działo w wypadku inwazji USMC na wyspy Japońskie wiedząc o fanatyzmie Japończyków i gotowości najwyższego dowództwa na poświęcenie całego społeczeństwa w ramach chorego pojęcia honoru?

To mogłoby się stać ale się nie stało... Przecież chodzi mi o ten paradoks jakim jest ścieranie dwóch miast z powierzchni Ziemi ( wraz z mieszkańcami ) i twierdzenie że to uratowało Japońców.

[Tankfan]

No właśnie, tylko ja na poparcie swojego zdania mam, chociaż jeden przykład Ty nie masz żadnego.

Amerykanie siedzą już w Iraku parę lat i jeszcze nie znaleźli żadnego zakładu produkującego sarin z czasów bezpośrednio poprzedzających II wojnę to jednak wskazuje na to, że amerykańskie oskarżenia były mocno na wyrost.

Natomiast to czy znajdą jakieś współczesne garażowe warsztaciki to całkiem inna sprawa i nie ma nic wspólnego z usprawiedliwianiem wojny.

Tak więc mea culpa, jak widzisz potrafię przyznać komuś innemu rację, tym nie mniej stare zakłady wciąż istniały, podejrzewam że mogli tam produkować na nie wielką skalę sarin ale co się z nim stało tego nie wiemy, ja obstawiam Syrię, mają pewną ilość po Egipskich pocisków SCUD więc ukrycie tam pojazdu z pociskiem lub samych pocisków nie byłoby trudne... jest jeszcze Iran, w czasie Desert Storm kilka Irackich MiG-29 się tam ukryło więc jest to także prawdopodobne.

Allach Akbar.

Z Bogiem

To mogłoby się stać ale się nie stało...

No właśnie dlatego sie nie stało bo zrzucono bomby!

Przecież chodzi mi o ten paradoks jakim jest ścieranie dwóch miast z powierzchni Ziemi ( wraz z mieszkańcami ) i twierdzenie że to uratowało Japońców.

Po pierwsze Japończyków! a po drugie mimo iż jest to paradoks to nie można przesadzać roli bomb w skróceniu DWS na Pacyfiku, same szacunki Amerykańskie mówią o liczbie ofiar większej w przypadku normalnej inwazji niż przy ofiarach bomb.

[secesjonista]

W dniu 19.01.2008 o 11:58 AM, Jarpen Zigrin napisał:

Kolonie był wyzyskiwane zwłaszcza przez Belgów. Przykłady:

Dotali nakaz corocznego dostarczania kauczuku i kości słoniowej, a kto nie dał rady to mógł się liczyć z wysłaniem askarisów, którzy lubili przynosić ręce opornych w dowód swojej działalności.

 

"Prawie wszystkie kolonie afrykańskie były dotowane. Z kolonii niemieckich jedynie Togo było samowystarczalne. Kenia otrzymywała pomoc z Londynu aż do 1911 roku, Uganda do 1914 roku, Nigeria do 1918 roku".

/W. Mazurczak "Kolonializm i wojna. Brytyjskie Imperium kolonialne w czasie II wojny światowej", Poznań 1999, s. 38, przyp. 68; przywołując dane za: J. Fage "A History of Africa"/

 

Wychodzi na to, że pod względem ekonomicznym często jakoś tak nieudolnie wyzyskiwano.

Jeśli chodzi o Kongo to trzeba pamiętać, że ta realna kolonia była niepodległym państwem, de facto: "państwem-własnością" króla. Stąd akurat spisywanie przy przekraczaniu jego granicy o niczym nie świadczy. Co oczywiście nie zmienia tego, że byłą to najbardziej brutalnie wyzyskiwana kolonia w tych czasach.