Wielka gra przeciwko Syrii

[ArekII]

To co ty Samuel chcesz udowodnić? Że w Syrii jest spokojnie a te wszystkie demonstracje to są pokojowe? A wojsko tylko zabezpiecza teren? Jaki cel miałoby ONZ wyolbrzymiać te problemy? Aby mieć pretekst aby tam wjechać? Wątpię. To równie dobrze można powiedzieć to samo o Korei Północnej że problem głodu, prześladowań i nieprzestrzegania praw człowieka jest wyolbrzymiony a obozy koncentracyjne to zwykłe więzienia dla przestępców

[Samuel Łaszcz]

To co ty Samuel chcesz udowodnić? Że w Syrii jest spokojnie a te wszystkie demonstracje to są pokojowe? A wojsko tylko zabezpiecza teren? Jaki cel miałoby ONZ wyolbrzymiać te problemy? Aby mieć pretekst aby tam wjechać? Wątpię.

Nie napisałem, że demonstracje są pokojowe. Nie zaprzeczyłem też, że syryjskie siły rządowe używają siły wobec buntowników. Jaki cel miałoby ONZ wyolbrzymiać te problemy? To proste: ONZ działa w dużej mierze pod dyktando państw zachodnich, głównie Stanów Zjednoczonych. Stany Zjednoczone i Izrael są szczególnie zainteresowane destabilizacją sytuacji w Syrii, jako państwa "niewygodnego" dla nich (dla Izraela głównie dlatego, że Baszar el-Assad jest konsekwentnym antysyjonistą i nie milczy o zbrodniach Izraela). Poza tym USA chcą mieć kontrolę nad syryjskimi złożami ropy naftowej, do czego potrzebują lojalnych wobec siebie rządów "demokratycznych". Siejąc propagandę, Stany Zjednoczone i NATO przygotowują grunt pod agresję. Kiedy najeżdżano na Irak, głoszono kłamliwie, że Saddam Hussajn dysponuje bronią masowego rażenia, przed agresją na Afganistan wszczęto propagandową krucjatę na na "islamskich terrorystów", przed agresją na Wietnam pleciono o "czerwonej zarazie", przed najazdem na Libię mówiono o "ludowym" powstaniu w celu obalenia "tyrana", popełniał "zbrodnie" na buntownikach. Teraz głosi się, że rząd baasistowski w Syrii jest brutalny wobec "bezbronnych" "rewolucjonistów" i urządza "rzezie" własnego narodu.

Jak już wspomniałem, gra przeciwko Syrii jest także elementem większej gry obozu imperialistycznego przeciwko Islamskiej Republice Iranu, który jako jeden z niewielu państw tego regionu, sprzeciwia się amerykańskiej dominacji.

To równie dobrze można powiedzieć to samo o Korei Północnej że problem głodu, prześladowań i nieprzestrzegania praw człowieka jest wyolbrzymiony a obozy koncentracyjne to zwykłe więzienia dla przestępców

I poniekąd byłaby to prawda.

[gregski]

To proste: ONZ działa w dużej mierze pod dyktando państw zachodnich, głównie Stanów Zjednoczonych. Stany Zjednoczone i Izrael są szczególnie zainteresowane destabilizacją sytuacji w Syrii, jako państwa "niewygodnego" dla nich

Ta,

"Srali muchy, będzie wiosna

Będzie świeża trawka rosła"

Turcja która miała z Syrią jak najlepsze stosunki a z Izraelem ostatnio mocno "na pieńku" raptem zaczyna działać pod dyktando Syjonistów i przyjmuje uchodźców oraz pozwala przeciwnikom reżimu Asada na działalność ze swego terytorium. Liga Arabska też jak widać przyjmuje sugestie z Białego Domu i z Knesetu i potępia Asada.

[secesjonista]

przed agresją na Afganistan wszczęto propagandową krucjatę na na "islamskich terrorystów"

(...)

Prawda jako żywo.

Jest tajemnicą poliszynela, ze w Afganistanie nie ma żadnych terrorystów, a jedynie spokojni rolnicy.

Polscy żołnierze, jak i z innych kontyngentów giną wskutek min podkładanych przez amerykańskich imperialistów z CIA, w ten sposób chcących uzasadnić swą obecność w tym kraju.

(...)

I poniekąd byłaby to prawda.

Kwestionowanie łamania praw człowieka, głodu, istnienia obozów w Korei - jest kwestionowaniem zdrowego rozsądku.

Jak sądzę taka konstatacja dla większości normalnych forumowiczów winna być sygnałem do powstrzymywania się od dyskusji z reprezentantem takich opinii.

Aż się niedobrze robi...

[Tomasz N]

Ponadczasowe jak widać

http://www.google.com.mx/url?sa=t&rct=j&q=kleyf%20telewizja&source=video&cd=2&ved=0CDkQtwIwAQ&url=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Fv%3DFYtHMyDylik&ei=f2MUT4qhE5eesAbQprUV&usg=AFQjCNEYnSx-wTy1MQf5seaJcMqOmoQaMg

A tytuł tematu Samuelu też trąci PRL-em.

Edytowane 16 Styczeń 2012 przez Tomasz N

[Samuel Łaszcz]

Turcja która miała z Syrią jak najlepsze stosunki a z Izraelem ostatnio mocno "na pieńku" raptem zaczyna działać pod dyktando Syjonistów i przyjmuje uchodźców oraz pozwala przeciwnikom reżimu Asada na działalność ze swego terytorium. Liga Arabska też jak widać przyjmuje sugestie z Białego Domu i z Knesetu i potępia Asada.

Turcja, jako członek NATO, działa tak, jak Amerykanie każą. Co zaś do Ligi Arabskiej: również tam większość członków stanowią kraje posłuszne USA: Irak, Libia, państwa Półwyspu Arabskiego, z kolei Egipt i Tunezja są przeciw Assadowi, bo zwyciężyły tam rebelie. Obecny król Jordanii z racji chociażby miejsca, gdzie się kształcił, jest sojusznikiem Waszyngtonu.

Kwestionowanie łamania praw człowieka, głodu, istnienia obozów w Korei - jest kwestionowaniem zdrowego rozsądku.

Jak sądzę taka konstatacja dla większości normalnych forumowiczów winna być sygnałem do powstrzymywania się od dyskusji z reprezentantem takich opinii.

Prawa człowieka - łamie się wszędzie.

Głód - był w latach 90., co wynikło z utraty przez KRL-D partnerów handlowych w postaci dawnych państw socjalistycznych z ZSRR na czele, obecnie także są problemy w tym względzie - mające związek z klęskami żywiołowymi i blokadą amerykańską.

Obozy - nie ma rzeczywistych dowodów.

Jak sądzę taka konstatacja dla większości normalnych forumowiczów winna być sygnałem do powstrzymywania się od dyskusji z reprezentantem takich opinii.

Co to znaczy "normalni forumowicze"?

Aż się niedobrze robi...

Zapewniam Cię, że mam takie odczucia znacznie częściej

Edytowane 16 Styczeń 2012 przez Samuel Łaszcz

[gregski]

Aż się niedobrze robi...

Fakt, przypomina mi to ględzenie o tym jakim to Feluś Dzierżyński był miłym gościem. Ja wysiadam z tej dyskusji, no chyba, że pojawi się coś rozsądnego.

[lancaster]

http://www.youtube.com/watch?v=MQX7_8ReXEM

Taaa ... to pewnie amerykanscy imperialisci zagłodzili te dzieci w błocie szukajace ziaren zboza niczym wroble , a ten filmik to nie story z krainy Kimow , ale widok z Chinatown w SF ....

Faktycznie niedobrze sie robi , na słowa obrony tego rezymu :

I poniekąd byłaby to prawda.

tez wysiadam z dyskusji , a raczej formy propagandy zbrodni

Edytowane 16 Styczeń 2012 przez lancaster

[ArekII]

No tak. Uciekinierzy z Korei Północnej to osoby którym USA zapłaciło za taką gadkę W KRLD jest dostatek, ludzie nie głodują itp. a wszystkie filmy i wiele innych to tylko wymysł USA aby nam mózgi prać. No i wina USA! To oni nakładają sankcje, uniemożliwiają handel KRLD i każą Kim dzon Ilowi a teraz jego synkowi aby nakładał potężne kwoty na zbrojenie które powinny pójść w rozbudowę państwa.

Wojna w Korei też była nie potrzebna bo to były imperialistyczne podboje? No tak, skutek tej wojny jest tak tragiczny że cały płw. Koreański nie jest pod władaniem rodu Kim Dzong...

A w Afganistanie to żołnierze giną przez przypadek? Te bomby to skąd się biorą? Łee to pewnie propaganda. Wszyscy żołnierze co tam zginęli to tak na prawdę ich nigdy na świecie nie było.

Broń masowego rażenia w Iraku. To że USA tego nie znalazła to nie znaczy że tego nie było Jakoś mi się nie chce wierzyć że Saddam Husajn nie chciałby posiadać takowej broni

A w Libii to co tam było? Nic nie było. Spokój, dostatek, szczęśliwe życie bo Kaddafi to dobry człowiek ale nie chciał oddać ropy i gazu zachodnim imperialistom i wymyślili jakieś zbrodnie wojenne. Hollywood pewnie dużo zarobił aby nagrać te wszystkie walki i wiele innych.

Wietnam? Wolałbym aby USA wjechało do mojego kraju niż aby komuniści rządzili Ale przecież Komunizm to same dobro, wszyscy są równi, wszystko jest wspólne no po prostu raj tylko ci źli z zachodu każą mediom tak mówić

A czy USA planuje jakąś inwazję na Syrię? Teraz to chyba nad zatoką Perską jest napięcie.

[Smardz]

To proste: ONZ działa w dużej mierze pod dyktando państw zachodnich, głównie Stanów Zjednoczonych.

Po tym, oraz innych zdaniach, uważam że za mało o świecie dane Ci było przeczytać (albo za krótko jeszcze żyjesz

To oczywiste, że współczesna polityka jest wielką grą, ale Ty dokonujesz czegoś na kształt wyboru jednego z elementów rzeczywistości i tworzysz na jego podstawie tłumaczącą wszystko idee spiskową. A Syria nie jest "Chrystusem narodów".

Światowa kampania propagandowa, taka jak wspomniane, przy Afganistanie, Iraku, a teraz Syrii, to też najnormalniejsze na świecie zjawisko. Znane co najmniej od czasu, gdy Timur Lenk wyprawiał się na Bajazyda, sułtana Ottomanów. Nie wymyślili jej źli Amerykanie.

[Samuel Łaszcz]

Wracając na chwilę do wątku koreańskiego:

lancaster: gdzie Ty widzisz "propagandę zbrodni"?;

Co zaś się tyczy sprawy głodu - przecież nie zaprzeczyłem mu, więc skąd te insynuacje?

[ArekII]

Powróćmy do tematu. No dobrze ONZ jest sterowane przez USA no i Amerykanie nakazują ONZ aby mówili że w Syrii źle się dzieje i co ? USA planuje jakąś inwazją na Syrię czy jak?

[lancaster]

Powróćmy do tematu. No dobrze ONZ jest sterowane przez USA no i Amerykanie nakazują ONZ aby mówili że w Syrii źle się dzieje i co ? USA planuje jakąś inwazją na Syrię czy jak?

Nie zapominaj o syjonistach i lobby zydowskim w USA

[ArekII]

Nie chce mi się wierzyć że Izrael by wjechał do Syrii Od 2007 roku było mówione o czterech ofensywach USA na Iran i żadna nie wyszło :] Atak Izraela na Syrię mogłoby wywołać bardzo dużą wojnę w tym rejonie.

Patrzę na mapę świata i szczerze mówiąc Syria nie mogłaby liczyć na pomoc od Iranu. Przerzut wojska nie byłby możliwy. Nie sąsiadują ze sobą, droga morska pewnie by była zablokowana bo jedyna droga to kanał Sueski lub Cieśnina Gibraltarska ale wątpię aby przez tą cieśninę jakieś statki Iranu przebiły się gdzie roi się od jednostek morskich NATO. Kanał na pewno byłby bardzo dobrze obstawiony i sam brzeg Syrii byłby prawdziwym skupiskiem marynarki wojennej USA. Droga lądowa też nie wchodzi w grę a droga powietrzna też jest nie możliwa. Przez przestrzeń Iraku wątpię aby samoloty Iranu się przedarły bo tam stacjonuje wojsko. Arabia Saudyjska i Turcja też by nie przepuściły sił powietrznych Iranu.

Edytowane 17 Styczeń 2012 przez ArekII

[Samuel Łaszcz]

Nie chce mi się wierzyć że Izrael by wjechał do Syrii

Czynił to już nieraz. Zresztą nie musi tego robić. Może się wyręczyć US Army i resztą NATO, a jak "Bóg da", to i ONZ.

Patrzę na mapę świata i szczerze mówiąc Syria nie mogłaby liczyć na pomoc od Iranu. Przerzut wojska nie byłby możliwy. Nie sąsiadują ze sobą, droga morska pewnie by była zablokowana bo jedyna droga to kanał Sueski lub Cieśnina Gibraltarska ale wątpię aby przez tą cieśninę jakieś statki Iranu przebiły się gdzie roi się od jednostek morskich NATO. Kanał na pewno byłby bardzo dobrze obstawiony i sam brzeg Syrii byłby prawdziwym skupiskiem marynarki wojennej USA. Droga lądowa też nie wchodzi w grę a droga powietrzna też jest nie możliwa. Przez przestrzeń Iraku wątpię aby samoloty Iranu się przedarły bo tam stacjonuje wojsko. Arabia Saudyjska i Turcja też by nie przepuściły sił powietrznych Iranu.

Kto mówi o bezpośredniej militarnej pomocy? Mogą być także następujące jej formy:

a. walka dyplomatyczna Iranu, który mógłby pociągnąć za sobą wiele państw Trzeciego Świata, a także Rosję i Chiny;

b. przerzuty broni do Syrii;

c. wysyłanie specjalistów wojskowych;

d. szkolenie Syryjczyków na terenie Iranu;