Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

Tomasz N   

Secesjonista napisał:

A czy rewolucjonizm nie stoi w sprzeczności z praworządnością?

Zależy od prawa, ale moi jak widać są nierewolucyjni.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Bełkot   

Tak, byli.

A te, jak im tam, dowody, procesy, wyroki?

Nawet jesli założymy, ze komuniści byli prześladowani, to czy można w tym widzieć cokolwiek złego?

Jak komuś prześladowanie bez dowodów, procesu i wyroku nie przeszkadza, to ależ oczywiście że nie.

Edytowane przez Bełkot

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jak ładnie! To może Ty Capricornusie podasz nazwiska tych praworządnych komunistów nierewolucyjnych ?

Spodobało się? Fajnie.

Tylko niby dlaczego miałbym podawać jakiekolwiek nazwiska? To nie ja rzuciłem oskarżenie, że członkowie KPP byli zbrodniarzami i terrorystami. Według prawa należy udowodnić winę a nie niewinność, nie ja oskarżam, nie ja czegoś dowodzę.

Poza tym nie chodzi przecież o rewolucyjność czy jej brak a o to czy członkowie KPP to zbrodniarze i terroryści. Taka subtelna różnica.

Rewolucja nie zawsze musi nieść za sobą krew jej wrogów.

czy można w tym widzieć cokolwiek złego?

Można.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Capricornus napisał:

Tylko niby dlaczego miałbym podawać jakiekolwiek nazwiska? To nie ja rzuciłem oskarżenie, że członkowie KPP byli zbrodniarzami i terrorystami. Według prawa należy udowodnić winę a nie niewinność, nie ja oskarżam, nie ja czegoś dowodzę.

Poza tym nie chodzi przecież o rewolucyjność czy jej brak a o to czy członkowie KPP to zbrodniarze i terroryści. Taka subtelna różnica.

Czyli i Ty nie znasz choćby jednego, a szkoda bo można by pomyśleć inaczej o tej Sodomie, tfu KPP

Poza tym temat jest szerszy, o komunistach, a nie tylko o członkach KPP.

A co do oskarżeń ja również, ale czy dążenie do rewolucji nie jest zdradą stanu ? I czy zdrada stanu nie jest zbrodnią ?

Rewolucja nie zawsze musi nieść za sobą krew jej wrogów.

Chyba tylko przemysłowa (choć piszę to bez przekonania).

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

godfrydl:

Nawet jesli założymy, ze komuniści byli prześladowani, to czy można w tym widzieć cokolwiek złego?

Oczywiście, że nie :) Rację mieli nasi przodkowie, tępiąc tą czerwoną zarazę u korzeni. Bo chwast trzeba niszczyć:

Mt 13,24-43

Powiedział: "Królestwo niebieskie stało się podobne do człowieka, który na swoim polu zasiał dobre ziarno. Kiedy wszyscy spali, przyszedł jego wróg, nasiał chwastu w pszenicę i oddalił się. Gdy źdźbła się rozwinęły i zaczęły zawiązywać owoc, wtedy także ów chwast się ujawnił. Przyszli słudzy gospodarza i powiedzieli mu: "Panie, czy nie dobre ziarno posiałeś na swoim polu? Skąd więc te chwasty?" A on im odpowiedział: "Ktoś nieżyczliwy to zrobił". Słudzy zapytali go: "Czy chcesz, byśmy poszli i usunęli je?" On odpowiedział: "Nie, byście przypadkiem usuwając chwasty, nie wyrwali wraz z nim pszenicy. Pozwólcie obu rosnąć aż do żniw. W czasie żęcia powiem żniwiarzom: "Zbierzcie najpierw chwasty i zwiążcie je w snopy, by spalić, a pszenicę zwieźcie do mojego spichlerza". To wszystko powiedział Jezus tłumom w przypowieściach, a bez przypowieści niczego im nie mówił. Tak spełniło się słowo, wypowiedziane poprzez proroka: "Otworzę me usta w przypowieściach, wypowiem rzeczy ukryte od założenia świata". Potem odprawił tłumy i wszedł do domu. Jego uczniowie przyszli do Niego z pytaniem: "Wyjaśnij nam przypowieść o chwaście na polu". On odpowiadając rzekł: "Siewcą dobrego ziarna jest Syn Człowieczy, polem - świat; dobrym ziarnem natomiast są synowie królestwa, a chwastem - synowie zepsucia; wrogiem, który je rozsiał, jest diabeł, żniwami - kres doczesności, a żniwiarzami - aniołowie. Jak zatem zbiera się chwasty i pali w ogniu, tak będzie u kresu doczesności. Syn Człowieczy pośle swoich aniołów i zbiorą z Jego królestwa wszystkich [sprawców] zgorszeń i czyniących nieprawość. Wrzucą ich do pieca z ogniem. Tam będzie szloch i zgrzytanie zębami. Wówczas sprawiedliwi będą jaśnieć jak słońce w królestwie ich Ojca. Kto ma uszy, niech słucha.

Bełkot:

Jak komuś prześladowanie bez dowodów, procesu i wyroku nie przeszkadza, to ależ oczywiście że nie.

Całkiem niedawno kogoś przesladowano, by później bez dowodów, procesu i wyroku na oczach rodziny go wykończyć - jakoś nie widzę, byś wylewał nad tym faktem łzy (Może dlatego, że on terrorystą wielkim był ? :rolleyes: ) ....

Capricornus:

Tylko niby dlaczego miałbym podawać jakiekolwiek nazwiska?

Może dlatego, żeby udowodnić swoje racje w dyskusji ? :rolleyes:

Poza tym nie chodzi przecież o rewolucyjność czy jej brak a o to czy członkowie KPP to zbrodniarze i terroryści. Taka subtelna różnica.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tymczasowy_Komitet_Rewolucyjny_Polski Tego typu i inne "zabawy" powodowały, że KPP i jej pochodne nie mogły się cieszyć (i nie cieszyły się) estymą u władz IIRP. W jakim cywilizowanym kraju człowiek nawołujący do obalenia rządu i władz państwowych, rozgrabienia ziemi, zmiany ustroju, itp. będzie przez owe państwo hołubiony, a nie potraktowany jako bandyta, anarchista, lub terrorysta ?

P.S. Co ciekawe - pogrobowcy KPP ....istnieją w IIIRP: http://kompol.org/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tak na marginesie, w kwestii formalnej, to kolega Bełkot nie tyle "wylewał łzy" co do:

(...)

Całkiem niedawno kogoś przesladowano, by później bez dowodów, procesu i wyroku na oczach rodziny go wykończyć - jakoś nie widzę, byś wylewał nad tym faktem łzy (Może dlatego, że on terrorystą wielkim był ? :rolleyes: ) ....

atoli zgłaszał swe obiekcje, co do sposobu likwidacji Osamy bin Ladena.

W całej dyskusji zaczyna się mieszać pojęcie karania z prześladowaniem.

;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Czyli i Ty nie znasz choćby jednego,

Bo wiek XIX i XX to nie jest mój ulubiony okres, partie wszelkiej maści zdecydowanie leżą poza moimi zainteresowaniami.

Szukać też mi się nie chce...

Ale może spróbować z taką Różą Fiszman-Sznajdman, z jej wspomnień: "Byłam zadowolona, że puste dni zapełniła praca dla określonych ideałów sprawiedliwości i równości społecznej, przeciwko nienawiści i dyskryminacji. Początkowo działalność nie przyniosła żadnych korzyści materialnych, ani możliwości zarobkowania, groziła natomiast długoletnim więzieniem, uskrzydlała marzeniami o sprawiedliwszym i lepszym jutrze. Dla mnie jak i dla wielu, droga do ruchu robotniczego prowadziła przez organizację akademicką. Każdego roku po egzaminach maturalnych Zrzeszenie Akademików Żydów zapraszało abiturientów Gimnazjum Humanistycznego na zebranie, na którym werbowano nowych członków."

Poza tym, mimo że temat jest szerszy, odniosłem się tylko do jednej wypowiedzi na temat KPP.

ale czy dążenie do rewolucji nie jest zdradą stanu ? I czy zdrada stanu nie jest zbrodnią ?

Oj, bo żebyśmy nie musieli zbyt wielu ludzi z piedestału wywalić.

Chyba tylko przemysłowa

Tutaj trochę uprościłem swą wypowiedź.

Chodziło mi o to, że nie każda rewolucja siłą nawraca swych przeciwników, nie każda stosuje terror wobec swych wrogów.

Owszem, żadne przemiany nie obędą się bez jakichś niezadowolonych i bez jakichś ofiar ale daleko w niektórych przypadkach do masowej eksterminacji jaką przeprowadziły dwie z kilku znanych nam rewolucji.

I owszem, właśnie przemysłową miałem na myśli.

Druga to neolityczna, chyba nie mamy żadnych dowodów na jakąś masową eksterminację łowców przez rolników. Podkreślam słowo masową.

ciekawy

Może dlatego, żeby udowodnić swoje racje w dyskusji ?

Tylko ja nie podałem żadnego stwierdzenia, zadałem jedynie dwa niewinne pytania. Nigdy nie słyszałem by pytania trzeba było udowadniać.

W jakim cywilizowanym kraju człowiek nawołujący do obalenia rządu i władz państwowych, rozgrabienia ziemi, zmiany ustroju, itp. będzie przez owe państwo hołubiony, a nie potraktowany jako bandyta, anarchista, lub terrorysta ?

Oj, zadałeś niebezpieczne pytanie.

Odpowiedź jest bardzo prosta, w Polsce.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Ale może spróbować z taką Różą Fiszman-Sznajdman, z jej wspomnień: "Byłam zadowolona, że puste dni zapełniła praca dla określonych ideałów sprawiedliwości i równości społecznej, przeciwko nienawiści i dyskryminacji. Początkowo działalność nie przyniosła żadnych korzyści materialnych, ani możliwości zarobkowania, groziła natomiast długoletnim więzieniem, uskrzydlała marzeniami o sprawiedliwszym i lepszym jutrze. Dla mnie jak i dla wielu, droga do ruchu robotniczego prowadziła przez organizację akademicką. Każdego roku po egzaminach maturalnych Zrzeszenie Akademików Żydów zapraszało abiturientów Gimnazjum Humanistycznego na zebranie, na którym werbowano nowych członków."

Ładny przykład, gdyby nie to słowo "Początkowo". Jak wspominałem wcześniej nasz forumowy raróg wytrwał w idealiźmie raptem półtora roku, a ta Fiszman to była całkiem całkiem fisza, by mogła przy tym wytrwać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

ta Fiszman to była całkiem całkiem fisza, by mogła przy tym wytrwać.

A cóż takiego zrobiła, ja znam ją tylko z jej wspomnień?

Jak mówiłem, nie moja działka.

Edytowane przez Capricornus

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

KPP była partią kadrową, a jak wnoszę ta pani do tych kadr się zaliczała (niejaka Rojza Fiszman była we władzach okręgowych).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tak, byli.

Udowodnij. Choć takiej piramidalnej bzdury udowodnić się nie da.

***

W 1932 r. za rozklejanie ulotek komunistycznych aresztowano[w Radomsku]Szmula Fajermana, Szyfrę Linderównę i Rywkę Tyberg. W 1933 r. aresztowano Mirlę Kaufmanównę, Perlę Ofmanównę, Hersza Libermana i Uszera Ofmana. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim prowadził wiele procesów przeciwko mieszkańcom Radomska pochodzenia żydowskiego, oskarżonym o działalność antypaństwową[chodzi tu o działalność komunistyczną], m.in.: w 1933 r. przeciwko Szmulowi Przyrowskiemu, Joskowi Goldsztajnowi, Moszkowi Pozmaterowi, Szlamie Lejbowi Epsztajnowi, Bramowi Kohnowi, Dawidowi Omanowi i Mirli Kaufamnównie, w 1936 r. przeciwko Dajczerowi Chaskielowi, Herszlikowi Węglińskiemu i Mojżeszowi Szpiro, w 1937 r. przeciwko Chaimowi Gabrielowi Kaufamanowi, a w 1938 r. przeciwko Zelikowi Lajzerowi Goldsztajnowi. W stosunku do niektórych osób(...)zastosowano jedynie dozór policyjny. Większość wyroków była jednak dość wysoka - od roku do nawet trzech lat pozbawienia wolności i z reguły 5 lat pozbawienia praw obywatelskich.

Prasa donosiła o dwóch przypadkach kontrolowania przez komunistów stowarzyszeń społecznych. Pierwszy dotyczył(...)sprawy Żydowskiego Towarzystwa Krajoznawczego, a drugi Żydowskiego Robotniczego Klubu Sportowego "Hapoel" (Robotnik) - wpisanego do Rejestru Oddziałów Stowarzyszeń i Związków Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi 15 października 1932 r. pod numerem 1784. W 1937 r. klub wprowadził emblemat nawiązujący do symboliki komunistycznej (sierp i młot połączony z sylwetką sportowca rzucającego kulą). Prezesa klubu Aronowicza, któremu zarzucono propagowanie komunizmu, aresztowano, a klub został zlikwidowany.

(Grzegorz Mieczyński, Żydowskie partie polityczne w Radomsku do 1939 r. Zarys tematu[w:]Zeszyty Radomszczańskie, tom IV, Radomsko 2010, str. 38-39)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie bardzo rozumiem Samuelu, co ten fragment wnosi do tematu?

A wolno było im rozklejać owe ulotki, czy nie.

Bo jeśli nie - to gdzie tu widzisz prześladowanie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Tak na marginesie, w kwestii formalnej, to kolega Bełkot nie tyle "wylewał łzy" co do:

atoli zgłaszał swe obiekcje, co do sposobu likwidacji Osamy bin Ladena.

Przyznam się szczerze - na ów wątek rzuciłem tylko pobieżnie okiem. Po dokładniejszym sprawdzeniu stwierdzam, iż kol. Bełkot nie wypowiadał się w wątku o Bin Ladenie ...

Druga to neolityczna, chyba nie mamy żadnych dowodów na jakąś masową eksterminację łowców przez rolników. Podkreślam słowo masową.

Mamy za to dowód na masową ekstermionację neandertalczyka przez homo sapiens sapiens :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.