Edward Gierek - zastał Polskę drewnianą, zostawił murowaną

[Capricornus]

Pierdu, pierdu...

Ależ merytorycznie .

Ile osób poszukuje mieszkań z okresu gierkowskiego, a ile kupuje nowe.

Ja badań na ten temat nie prowadzę i średnio mnie to interesuje ale tu:

http://biznes.onet.pl/polacy-chetnie-kupuj...1,analizy-detal

Masz jakiś artykulik na ten temat. Według tego starych mieszkań poszukuje około 60% ludzi.

Ta próba losowa to ile wynosiła?

Jak pisałem wyżej, badań nie prowadzę, to co piszę to tylko takie indywidualne zapatrywania moich znajomych. Nigdzie nie twierdzę, że jest to jakaś reprezentatywna grupa. Wydawało mi się to na tyle jasne, że nie konkretyzowałem dokładniej.

Możesz stwierdzić, że nie ma to żadnej wartości badawczej.

[secesjonista]

Ależ merytorycznie .

Ja badań na ten temat nie prowadzę i średnio mnie to interesuje ale tu:

http://biznes.onet.pl/polacy-chetnie-kupuj...1,analizy-detal

Masz jakiś artykulik na ten temat. Według tego starych mieszkań poszukuje około 60% ludzi.

Jak pisałem wyżej, badań nie prowadzę, to co piszę to tylko takie indywidualne zapatrywania moich znajomych. Nigdzie nie twierdzę, że jest to jakaś reprezentatywna grupa. Wydawało mi się to na tyle jasne, że nie konkretyzowałem dokładniej.

Możesz stwierdzić, że nie ma to żadnej wartości badawczej.

Ależ stwierdzam... ludzie poszukują jak najtańszych mieszkań.

A czemu akurat te dawne są najtańsze?

Ze względu na wysoki standard wykonania?

Na jakość wykończenia?

Czy są tanie, bo są kiepskie?

[Capricornus]

A czemu akurat te dawne są najtańsze?

Ze względu na wysoki standard wykonania?

Na jakość wykończenia?

Czy są tanie, bo są kiepskie?

Przepraszam, pisząc o wysokim standardzie masz na myśli apartamentowce czy te zwykłe mieszkania dla przeciętnego Kowalskiego?

Jeżeli to drugie to mogę stwierdzić z czystym sumieniem, że standard jest taki sam.

Te nowe może ładniej wyglądają, może mają ładniejsze balkony (choć z wielkością już jest różnie) ale metraż jest porównywalny, układ mieszkania też. No chyba, że ktoś lubi pokojo - kuchnię, w starych tego nie znajdziesz ale możesz przerobić.

A są tańsze bo są starsze.

[Lu Tzy]

No wlasnie. Te mieszkania sa tanie.

Ze zas sa w znacznej czesci w dobrym stanie to zasluga ludzi, ktorzy je odebrali od wykonawcow, a nie wykonawcow samych. Bo praktycznie kazde takie mieszkanko wymagalo solidnego remontu na wejsciu, zeby moc zamieszkac.

[Capricornus]

Bo praktycznie kazde takie mieszkanko wymagalo solidnego remontu na wejsciu, zeby moc zamieszkac.

Jeszcze raz wypada mi pogratulować wesołej ekipy budującej w Twoim mieście.

Znam ludzi, którzy jak weszli do mieszkania to poza malowaniem nic w nim nie robili i nie ma żadnych dziur w ścianach i tym podobnych rewelacji.

[Lu Tzy]

Ja tez takich ludzi znam.

Doswiadczenia mojej rodzinki sa na pewno ponadprzecietnie plugawe.

Sek w tym, ze, wziawszy pod uwage ludowy humor, wcale nie byly wyjatkowe. To raczej twoje zrodla mialy wyjatkowo dobrze.

[Capricornus]

Ja tez takich ludzi znam.

Jak mówiłem, wszystko zależało od ekipy. Bardziej rozrywkowa i masz swoje doświadczenia, bardziej solidna i masz moje.

Pytanie: których było więcej?

Chyba nikt nie przeprowadził odpowiednich badań.

[Lu Tzy]

Ja wiem, ze to malo naukowe, ale...

Przypominam "Alternatywy 4". Absurdalny dowcip tego serialu z powietrza sie nie wzial.

[Capricornus]

Absurdalny dowcip tego serialu z powietrza sie nie wzial.

Nie tylko tego serialu.

Ogólnie filmy tego reżysera to przerysowana, przejaskrawiona ówczesna rzeczywistość.

Tylko uważajmy żeby młode pokolenia nie uczyły się o PRL-u z takich filmów, one jednak fałszowały rzeczywistość. A już parę razy spotkałem się z takim argumentem, w takiej komedii tak to przedstawiali...

[Lu Tzy]

Nie tylko tego serialu.

Ogólnie filmy tego reżysera to przerysowana, przejaskrawiona ówczesna rzeczywistość.

Tylko uważajmy żeby młode pokolenia nie uczyły się o PRL-u z takich filmów, one jednak fałszowały rzeczywistość. A już parę razy spotkałem się z takim argumentem, w takiej komedii tak to przedstawiali...

Przerysowana i groteskowo przejaskrawiona, ale rzeczywistosc. Faktycznie istniejaca.

I nie mowilem ogolnie o Barei, ktorego zreszta nie lubie, tylko o konkretnym jego dzielku.

Co do nowych pokolen i ich edukacji. Ja sie bardziej boje wplywu IPN.

[secesjonista]

Przepraszam, pisząc o wysokim standardzie masz na myśli apartamentowce czy te zwykłe mieszkania dla przeciętnego Kowalskiego?

Jeżeli to drugie to mogę stwierdzić z czystym sumieniem, że standard jest taki sam.

Te nowe może ładniej wyglądają, może mają ładniejsze balkony (choć z wielkością już jest różnie) ale metraż jest porównywalny, układ mieszkania też. No chyba, że ktoś lubi pokojo - kuchnię, w starych tego nie znajdziesz ale możesz przerobić.

A są tańsze bo są starsze.

Jeżeli to drugie to mogę stwierdzić z czystym sumieniem, że standard jest taki sam

Poważnie?

Wciąż stosuje się azbest?

[Capricornus]

Jeżeli to drugie to mogę stwierdzić z czystym sumieniem, że standard jest taki sam

Poważnie?

Wciąż stosuje się azbest?

Najwyraźniej mieszkamy w bardzo różnych miejscach.

U mnie tylko jeden blok w moim mieście został docieplony azbestem, żeby było fajniej, zrobiono to juz po Gierku, tylko nie pamiętam czy były to lata 80 czy 90.

[secesjonista]

Najwyraźniej mieszkamy w bardzo różnych miejscach.

U mnie tylko jeden blok w moim mieście został docieplony azbestem, żeby było fajniej, zrobiono to juz po Gierku, tylko nie pamiętam czy były to lata 80 czy 90.

Zapomniałeś Capricornusie o budownictwie wiejskim, zapewniam że nie każdy mieszka w wielkim mieście w bloku z wielkiej płyty.

Eternit - pamiętasz?

[Samuel Łaszcz]

Drogi Samuelu:

A jak się to ma do budownictwa w okresie rządów Edwarda Gierka, bom w swej ograniczoności nie pojął?

Podpaski, obecny stan zdrowia dzieci?

ech, jak zwykle się wygłupiłem. Najpierw psalmy, teraz to. Obiecuję poprawę

[Bruno Wątpliwy]

że ktoś lubi pokojo - kuchnię, w starych tego nie znajdziesz

Capricornusie, za późnego Gomułki budowano trochę takich bloków. Z tzw. ślepą kuchnią, która łączyła się z bodajże z dużym pokojem. Była to tragedia narodowa, świadcząca o negatywnym podejściu władz do klasy robotniczej, oczekującej na mieszkania i Gierek od takiej niecnej praktyki odstąpił. Tudzież zwiększył średni metraż oddawanych mieszkań do bodajże 64 metrów kwadratowych.