Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Tomasz N

"Krótki kurs WKPb"

Rekomendowane odpowiedzi

ad FSO:

Witam;

Tomasz N: w tym co zostało napisane jest jeden poważny problem: nie spotkałem się z sytuacją w której produkcja czegokolwiek "na państwowym" byłaby w ogóle wyższa, niż u prywatnego.

Ależ była w statystykach i propagandzie socjalizmu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

w kwestii "kreatywnej statystyki" pewnie masz rację. Jednakże z danymi podawanymi przez oficjalne czynniki w ZSRR jest zawsze prawda, zwykle częściowa ale jest. Z tego powodu zastanawia mnie czy owe miliony pudów kulackich są produkcją z najgorszego, czy najlepszego roku, z uwzględniem tego czy innego czynnika, czy bez jego uwzględnienia, w końcu samo pytanie: jakich gospodarstw to dotyczy? Czy kulakiem był ten kto mial [na nasze] 1 ha czy mniej czy więcej... Statystyka jest jak student - mając liczby - zniesie wszystko...

To co poniżej, będzie oparte na danych z placówek konsularnych na Ukrainie:

1. Raport z 23 lutego 1932:

"...rolnictwo indywidualne na Ukrainie obejmuje jeszcze 30% gospodarstw włościańskich..."

"... Roczny plan zbóż w całym rolnictwie wykonano w 90,2 %, przyczem gospodarstwa indywidualne dostarczyły 84,9% planu, kolektywne 97,5%, sowchozy zaś 90%..." [Pytanie jakie były normy - F.]

"... Najistotniejsze przyczyny tych wszytskich trudności z jakiemi spotyka się kacja rekwizycyjna przy końcu kampanii tkwią niewątpliwiew coraz gorszej sytuacji aprowizacyjnej na wsi. Wieś została wymiecona doszczętnie ze zboża i z tego powodu przestała go już dostarczać. Plony okazały się za wielkie dla faktycznych możliwości, przy coraz gorszym urodzaju. W rzeczy samej w 1929/30 wyniósł on przeciętnie 8,6 q zboża z jednego ha, tj. ogólem 87 miljonów ton, a w r. 1930/31 zamiast preliminowanych 9,3 q z 1 ha wynosi przeciętnie 7,6 q, w łącznej zaś sumie dla całego ZSRR zamiast 104 milj. ton w/g planu tyl;ko 84 milj. ton tj. mniej, niż w poprzednim roku..."

2. Raport z 7 maja 1932:

"... Wspomniana uchwała Sownarkomu i CK p. oglasza, że z urodzaju 1931 r. rządowe zakupy zbożowe osiągnęły liczbę 1.400 miljonów pudów, czyli niecałe 23 miljony ton [tonna = 61 pudów]...."

Ten sam raport ocenia, że w roku '28 - '29 na aprowizację miast łącznie z furażem [!], ale bez armii potrzeba ok, 8.42 mln ton. Ocenia on także, że w r. '29/30 potrzeby wewnętrzne zwiększą się o dalsze 25 - 30%, i ocenia że na kolejny okres '30/'31 potrzeby należy zwiększyć o kolejne 25-30%. Co oznacza łączny wzrost o około 3,0 mln ton... Czyli okolo 11,5 mln ton [w pudach ok 700 mln pudów], i to conajmniej, gdyż nie jest w to wliczona armia...

Teraz troszkę rozmyślań. Przyjmując, że na Ukrainie okolo 1/3 gospodarstw to kułackie i że Ukraina stanowila główny spichlerz ZSRR, to 1/3 z 700 nijak nie daje 135 mln pudów, chyba, że jest to liczba mln pudów jaką państwo przymusowo zabrało kułakom, gdyż nie wykonali oni planu...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Witam;

Tomasz N: Krótki kurs, podobnie jak wymione przeze mnie książeczki, do tego można także dodać Mein Kampf, Czechó, czy Czewroną Książeczkę mają jedną cechę - wspólną dla siebie - są to druki propagandowe, wybielające piszącego, oczerniające wroga. Metoda dokłądnie taka sama, grubość i autorstwo różne. Rożnica: idea którą chciały przekazać. Obowiązaywały zaś tam dokąd owa idea dotarła. Hitler i książeczki z Berlina były rozchwytywane tam gdzie naziści, wcześniej narodowi socjaliści dominowali, gdzie istnieli. Czesi - Polsce i tam gdzie nasi chcieli się przekonać, że mamy niezbywalne prwa do powiedzmy Zaolzia, Krótki kurs - tam dokąd dotarł płomień czerwonej rewolucji. Dokładniej - tam gdzie trzeba było umieć wydukać kilka słów podlanych odpowiednio czerwonym sosoem, o ZSRR i tow. Stalinie. Książeczka Mao - miała znacznie więcej odbiorców... Do tego dołożyć można Kim Ir Sena i jego zapiski o dżudże... Każda sroczka swój ogonek chwali, mówi ludowe powiedzenie. Nie inaczej jest tutaj. Jak pisałem - każde z nich to dokument historyczne, spełniający swoją rolę, czasem - cytowany... I tyle.

pozdr

Hitler i książeczki z Berlina były rozchwytywane tam gdzie naziści, wcześniej narodowi socjaliści dominowali, gdzie istnieli

Nie wiem jak tam u kolegi FSO ze znajomością tematu, atoli zapytam spolegliwie: jaką to Hitler wydał książeczkę w Berlinie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

secesjonista: słówka "z Berlina" użyte zostały w znaczeniu stolicy oznaczającej całe państwo. Bo z i Mity... i Mein Kampf drukowane były [i wydawane] przez wydawnictwo monachijskie...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

1. Berlin nie był wtedy stolicą "całego państwa" niemieckiego.

2. Jeśli przyjąć taką postawę to czego stolicą było Monachium?

3. "Bo z i Mity..." - takiego tytułu nie znam, kolega FSO może nam go przybliżyć?

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

nie wiem skąd się owo "z" wzięło. Mity XX wieku były drukowane w Monachium, Mein Kampf takoż. Słowa "Berlin" oznaczającego całe Niemcy użyłem w znaczeniu takim, jak się obecnie używa w zwrotach "stanowisko Pragi" "stanowisko Warszawy". Nie jest to oczywiście stanowisko miasta, ale symbolizuje to stolicę kraju, zwykle miasta będącego siedzibą rządu. Znaczenie obiegowe jest następujące: Stanowisko Niemiec...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Ee tam, ja mam od niejakiego Tomasza N. (dzięki!) w lepszym formacie. Tylko pierwsza strona zerwana (chyba przez jakiegoś antykomunisty :-P). :-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.