Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

kk89   

Sytuacja podczas okupacji Niemieckiej była trudna i Niemcy mordowali Polaków i wyzyskiwali. Przez to panował głód i bieda. Dla tego by przeżyć musieli zabrać co zostało po zamordowanych Żydach by przeżyć i kupić jedzenie na czarnym rynku. Jedyną dostępną pracą która dawała przeżycie jest Handel.By Handlować musieli mieć towary i pieniądze na łapówki dla policji. Te rzeczy służyły do przeżycia i jeśli by ich nie wzięli to Niemcy by je wzięli i przepili. Czy głodując i nie mając czy na karmić rodziny nie skorzystalibyście z tej możliwości. Moralnie jest to złe ale wojna była okrutna i trzeba było przeżyć. Polacy przeciwieństwie do Ukraińców nie pomagali Niemcom a jeśli już to margines którego AK likwidowała . Ukraińcy byli najliczniejsi wśród formacji walczących za Hitlera i sporo Ukraińców była strażnikami obozów i była okrutna jak Niemcy. Wielu Ukraińców czekało jak Niemcy zamordują Polaków i Niemców by ograbić ciała. Medalionach była opisana sytuacja jak dwóch Ukraińców czekało jak Niemcy zamordują ludzi i jeden z nich by nie dzielić się z nim zamordował go i sam okradł ciała.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Sytuacja podczas okupacji Niemieckiej była trudna i Niemcy mordowali Polaków i wyzyskiwali. Przez to panował głód i bieda. Dla tego by przeżyć musieli zabrać co zostało po zamordowanych Żydach by przeżyć i kupić jedzenie na czarnym rynku. Jedyną dostępną pracą która dawała przeżycie jest Handel.By Handlować musieli mieć towary i pieniądze na łapówki dla policji. Te rzeczy służyły do przeżycia i jeśli by ich nie wzięli to Niemcy by je wzięli i przepili. Czy głodując i nie mając czy na karmić rodziny nie skorzystalibyście z tej możliwości. Moralnie jest to złe ale wojna była okrutna i trzeba było przeżyć. Polacy przeciwieństwie do Ukraińców nie pomagali Niemcom a jeśli już to margines którego AK likwidowała . Ukraińcy byli najliczniejsi wśród formacji walczących za Hitlera i sporo Ukraińców była strażnikami obozów i była okrutna jak Niemcy. Wielu Ukraińców czekało jak Niemcy zamordują Polaków i Niemców by ograbić ciała. Medalionach była opisana sytuacja jak dwóch Ukraińców czekało jak Niemcy zamordują ludzi i jeden z nich by nie dzielić się z nim zamordował go i sam okradł ciała.

Dla tego by przeżyć musieli zabrać co zostało po zamordowanych Żydach by przeżyć i kupić jedzenie na czarnym rynku. Jedyną dostępną pracą która dawała przeżycie jest Handel.

To nie jest prawdą.

Ciężko, bo ciężko ale dawało się wyżyć z pracy w rzemiośle, usługach czy fabrykach.

Skąd kolega zaczerpnął te informacje o handlu?

Dla tego by przeżyć musieli zabrać co zostało po zamordowanych Żydach by przeżyć i kupić jedzenie na czarnym rynku.

Patrząc na liczbę szmalcowników, i innych beneficjentów zagłady Żydów w stosunku do liczby wszystkich Polaków trzeba jednoznacznie stwierdzić, że kolega pisze totalne głupoty.

Znakomita większość zdolna była przeżyć okupację bez posiłkowania się majątkiem żydowskim.

Te rzeczy służyły do przeżycia i jeśli by ich nie wzięli to Niemcy by je wzięli i przepili.

Jakieś źródła wskazują, że Niemcy przepijali przejęte dobra?

Czy to tylko fantazja kolegi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

100icki: oprócz takich opowiadań jest jeszcze opisana także sytuacja jaka panowała przed wojną, jak zachowywali się ludzie którym nagle ta sprawa zaczęła wychodzić jak trup z szafy. Opisywała jak Polscy się zachowywali względem Żydów.

kk89: problem i to duży polega na tym, że Niemcom zbędne były krzesła, pierzyny i takie rzeczy codziennego użytku. mieli swoje, poza tym w ubogich nieraz rodzinach nie było zbyt wiele wartościowych rzeczy. Dla nich o wiele bardziej cenne były pieniądze, złoto, srebro, książki. Dla zwykłego żołnierza - wódka czy pieniądze.

Konieczność przeżycia, nie oznacza przyzwolenia na zabicie, rabunek lub pobicie z wyrzuceniem z własnego lokum sąsiada, tylko z powodu wiary w nieco innego boga niż nasz. Takie zachowanie powinno być karane, piętnowane tak bardzo jak się da.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
kk89   
Dla tego by przeżyć musieli zabrać co zostało po zamordowanych Żydach by przeżyć i kupić jedzenie na czarnym rynku. Jedyną dostępną pracą która dawała przeżycie jest Handel.

To nie jest prawdą.

Ciężko, bo ciężko ale dawało się wyżyć z pracy w rzemiośle, usługach czy fabrykach.

Skąd kolega zaczerpnął te informacje o handlu?

Dla tego by przeżyć musieli zabrać co zostało po zamordowanych Żydach by przeżyć i kupić jedzenie na czarnym rynku.

Patrząc na liczbę szmalcowników, i innych beneficjentów zagłady Żydów w stosunku do liczby wszystkich Polaków trzeba jednoznacznie stwierdzić, że kolega pisze totalne głupoty.

Znakomita większość zdolna była przeżyć okupację bez posiłkowania się majątkiem żydowskim.

Te rzeczy służyły do przeżycia i jeśli by ich nie wzięli to Niemcy by je wzięli i przepili.

Jakieś źródła wskazują, że Niemcy przepijali przejęte dobra?

Czy to tylko fantazja kolegi.

Praca przemyśle była obowiązkowa . Sami Niemcy decydowali kto ma pracować przemyśle i jakim zakładzie ma pracować. Dostawali Kartki na żywność. które były nie wiele warte i można było kupić niewiele żywności i trzeba było korzystać czarnego rynku. Dla tego Handel był opłacalny. Mi nie chodziło o Szmalcowników tylko o to że zwykli ludzie jak widzieli splądrowane mieszkanie Żyda to starali się znaleźć w nim żywność i inne rzeczy by przeżyć.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   
Praca przemyśle była obowiązkowa . Sami Niemcy decydowali kto ma pracować przemyśle i jakim zakładzie ma pracować. Dostawali Kartki na żywność. które były nie wiele warte i można było kupić niewiele żywności i trzeba było korzystać czarnego rynku. Dla tego Handel był opłacalny. Mi nie chodziło o Szmalcowników tylko o to że zwykli ludzie jak widzieli splądrowane mieszkanie Żyda to starali się znaleźć w nim żywność i inne rzeczy by przeżyć.

Znaczy się, Polacy mogli spokojnie spacerować po gettach? I jak dużo żywnośći było w pożydowskim mieszkaniu?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

kk89: na wstępie jedna prośba - o pisanie gramatycznie i ortograficznie w języku polskim.

Ad rem: Niemcy nie bawili się w plądrowanie mieszkań. Dla nich było to coś w co nie warto było się bawić, tym bardziej, że bardzo szybko Żydów zaczęto odizolowywać i "zaznaczać" by odróżniali się od tłumu. Plądrowaniem zajmowali się nasi rodacy, z powodów o jakich pisałem wyżej. Żydzi nie należeli do bogatych, swe bogactwo zostawili w znacznej mierze w czasie przesiedlania się do getta, swe bogactwo sprzedali każdemu chętnemu by móc przeżyć.

Sama zaś pozycja Niemców w krajach okupowanych, w tym i w Polsce [GG] z racji kursu marki i sposobu w jaki traktowano miejscową walutę była bardzo uprzywilejowana. Jaśniepaństwo u służby w kolonii..

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
pan k   
Znaczy się, Polacy mogli spokojnie spacerować po gettach? I jak dużo żywnośći było w pożydowskim mieszkaniu?

Nie mogli. Polacy nie wiedzieli co dzieje się gettach. Niemcy zakazali zbliżać się do tego miejsca i szyby tramwajach były zamalowane na czarno. By nikt nie oglądał tego miejsca. Przed Wojną Głównym zajęciem Żydów było rzemiosło i handel. Stąd zdecydowanie większość ludności żydowskiej w Polsce to drobnomieszczaństwo(dwie trzecie). W życiu gospodarczym i ekonomicznym zaznaczyła się silna liczebnie i ekonomicznie grupa żydowskiej burżuazji. Byli to właściciele domów handlowych, fabryk i banków. Widoczna była także inteligencja żydowska, którą stanowili: lekarze, prawnicy i dziennikarze. Dodatkowo podczas zaborów do Żydów należały fabryki. Widać to Łodzi najbardziej przemysłowym mieście. Najbardziej znani fabrykanci to Żydzi. Wystarczy przeczytać ziemie Obiecaną. Tej książce i filmie pokazany jest typowy fabrykant Żyd który rozmawia głownie o pieniądzach i każe pracownikom płacić za robienie herbaty. Dlatego Polacy nie wiedzieli co dzieje się tym miejscu i myśleli że tam ukryli skarby. Wchodzili do tych mieszkań i brali co tam znaleźli. Gross swoich książkach wymyślił liczbę zamordowanych Żydów w Jedwabnym . Ta zbrodnia jak skazują świadkowie byli tam Niemcy. Wiele skazuje na to że Niemcy kazali Polakom zagonić Żydów do stodoły i sami podpalili Żydów. Dlatego na pomniku powinien być napis że Żydzi zostali zamordowani przez Niemców i zmusili Polaków do udziału zbrodni .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
Wiele skazuje na to że Niemcy kazali Polakom zagonić Żydów do stodoły i sami podpalili Żydów. Dlatego na pomniku powinien być napis że Żydzi zostali zamordowani przez Niemców i zmusili Polaków do udziału zbrodni .

Niestety - jak by na to nie patrzeć to Polacy (a nie Niemcy) byli katami, i wykonawcami wyroków. Chluby to na pewno naszemu Narodowi nie przynosi. Jednak i w relacjach polsko - żydowskich były i jasne strony - istniał Polak, który uratował od śmierci kilkakrotnie więcej żydów niż sławny Schindler: Henryk Sławik - zapomniany bohater II wojny światowej.

http://fakty.interia.pl/tylko_u_nas/news/h...ny,1526565,3439

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Jako ciekawostkę podaję namiary na książkę Franka Blaichmana

"Wolę zginąć walcząc

Wspomnienia z II wojny światowej"

A podtytuł:

"Przeciw nazistom, volksdeutschom i antysemickiej Armii Krajowej"

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Z tego co się orientuję, ta książka nie ma chyba takiego podtytułu, choć Armia Krajowa jest w niej najprawdopodobniej przedstawiona w sposób inny, niż przywykliśmy.

Ale to nie jedyna książka, krytycznie oceniająca to co w Polsce rzadko bywa krytycznie oceniane. Wystarczy chociażby wspomnieć Dov Levina, którego np. "Żydzi wschodnioeuropejscy podczas II wojny światowej" pokazują nieco inną od typowej, "naszej" perspektywę.

Musimy do tego przywyknąć, że interpretacja historii nie musi być czarno-biała i koniecznie zgodna z naszym wyobrażeniem. I zawsze taka sama.

A książkę "Wolę zginąć walcząc" na pewno przeczytam, wówczas będę mógł wyrobić sobie pełną opinię. Na razie - podaję link do ciekawej strony o ww. książce: http://www.wole-zginac-walczac.pl/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Ach Bruno, Twoja wnikliwość wpędza mnie w kompleksy. Rzeczywiście masz rację. Ta książka nie ma takiego podtytułu.

Fraza: "Przeciw nazistom, volksdeutschom i antysemickiej Armii Krajowej" jest umieszczona na samej górze okładki a dopiero potem "idzie" tytuł i autor.

Czyli jest to raczej "nadtytuł"

Za pomyłkę przepraszam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie doczytałem szczegółów, zatem trudno mi powiedzieć, czy była to intencja Autora, czy swoisty zabieg reklamowy wydawnictwa (sensacja, sensacja).

W każdym razie warto może zamieścić tu cytat z wypowiedzi Autora (źródło cytatu):

Wydawca tłumaczenia moich wspomnień zasugerował, że wielu polskich czytelników będzie wstrząśniętych, jeśli nie rozwścieczonych faktem, że Armię Krajową - lub wielu jej członków - nazwałem antysemicką. Starając się o przetrwanie w lasach, ani ja sam, ani inni członkowie mojego oddziału nie mieliśmy wiedzy o tym, co działo się na innych obszarach Polski. Na zarzuty mogę odpowiedzieć tylko, że opisałem własne doświadczenia z okolic Lublina i że moje opinie na temat AK są powszechnie podzielane przez żydowskich partyzantów, u boku których walczyłem.

I fragment wypowiedzi Tłumacza (źródło j.w.):

Aby zrozumieć wspomnienia Franka Blaichmana trzeba wziąć pod uwagę, że poznał on Polaków przede wszystkim od najgorszej możliwej strony. Choć wielu udzieliło mu pomocy, a niektórzy wręcz ratowali mu życie, większa liczba - jak wynika z treści książki - okazywała się antysemitami. Nie bez znaczenia było miejsce i sposób funkcjonowania oddziału autora. Działał on na obszarze województwa lubelskiego, gdzie wrogość wobec Żydów była szczególnie silna. Jednocześnie partyzanci żydowscy posługiwali się metodami, które dodatkowo wzmagały tę niechęć: często konfiskowali żywność pod przymusem, o nocleg prosili z bronią w ręku, a w razie konieczności zastraszali swoich gospodarzy. Oczywiście można argumentować, że tylko takie metody dawały szansę przeżycia. Trzeba jednak rozumieć, że nie pomagały one w zjednywaniu sobie przychylności polskich chłopów.

A generalnie książkę wypada przeczytać, a dopiero później oceniać. Jest całkiem możliwe, że przedstawia prawdę, widzianą z określonego punktu widzenia. Zabiorę się do niej w przyszłym tygodniu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

metoda działania partyzantów żydowskich była podobna taka a nie inna z racji tego o kogo chodziło. Choć z drugiej strony powinno paść pytanie, czy inne oddziały partyzanckie nie zachowywały się w podobny sposób, zwłaszcza w kwestiach tego jak "wymuszały" nocleg czy wyżywienie [aprowizację[]... Przecież nie wszyscy Polacy dobrowolnie oddawali żywność partyzantom, współpracowali z nimi i im pomagali... Także wymierzanie sprawiedliwości dla osób które wydawały Niemcom partyzantów i / lub osoby z nimi współpracujące trwało nieco dłużej...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Witam;

metoda działania partyzantów żydowskich była podobna taka a nie inna z racji tego o kogo chodziło. Choć z drugiej strony powinno paść pytanie, czy inne oddziały partyzanckie nie zachowywały się w podobny sposób, zwłaszcza w kwestiach tego jak "wymuszały" nocleg czy wyżywienie [aprowizację[]... Przecież nie wszyscy Polacy dobrowolnie oddawali żywność partyzantom, współpracowali z nimi i im pomagali... Także wymierzanie sprawiedliwości dla osób które wydawały Niemcom partyzantów i / lub osoby z nimi współpracujące trwało nieco dłużej...

pozdr

Metoda działania partyzantów nieżydowskich była podobna taka a nie inna z racji tego o kogo chodziło.

A co to zmienia bądź usprawiedliwia?

Także wymierzanie sprawiedliwości dla osób które wydawały Niemcom partyzantów i / lub osoby z nimi współpracujące trwało nieco dłużej...

Nieco dłużej - niż?

Bo jakoś nie rozumiem tegoż fragmentu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

secesjonista: czasem czytając opinie o tym jak Żydzi walczyli / próbowali walczyć poza gettem / bronili się przy okazji próbując przeżyć kolejny dzień dłużej spotyka się opinie o tym, że kradli wymuszali, że nie prosili grzecznie widząc niechętny wzrok z sąsiednich domów. Równocześnie zapomina się o tym, że polskie podziemie zachowywało się tak samo. Samo bycie partyzantem z bronią nie spotykało się ze zrozumieniem u Niemców, i za coś takiego groził wyrok krótki i szybki, w wypadku Żydów - jeszcze szybszy. Troszkę przypomina to opinię mamy o tym jak jej dzieci wyszły z domu: córka ma dobrze bo jej mąż pomaga w praniu, gotowaniu, sprzątaniu... Syn ma zaś żonę zołzę i heterę bo zmusza ją do pomocy w praniu, prasowaniu...

Niż tempo wyroków wydawanych przez inne organizacje zbrojne [gł. AK]. Większa organizacja, inne zasady i nieco inne reguły. Tutaj - szybka i krótka piłka i takaż decyzja. W jedną albo drugą.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.