Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

Polski współczesny język jeździecki nie ma więcej niż 30 - 40 lat. Już terminy spotykane w opracowaniach międzywojennych są inne. Trudno jednak, żeby było inaczej - ciągłość kulturowa została tu przerwana. Zaczynamy praktycznie od zera. Dlatego zresztą tak nam marnie idzie. Skąd ten konkretnie termin się wziął nie wiem, ale może to być rusycyzm...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
darioTW   
Polski współczesny język jeździecki nie ma więcej niż 30 - 40 lat. Już terminy spotykane w opracowaniach międzywojennych są inne. Trudno jednak, żeby było inaczej - ciągłość kulturowa została tu przerwana. Zaczynamy praktycznie od zera. Dlatego zresztą tak nam marnie idzie. Skąd ten konkretnie termin się wziął nie wiem, ale może to być rusycyzm...

czolem,

niestety - wlasnie to mnie 'boli' troche, ale przeciez jezyk zyje wiec i nowe terminy, czasem moze w konflikcie ze starymi :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Termin "zajeżdżenie" występuje u J. Suchorskiego w "Jeździectwo", mówi o nim również Królikowski.

A skąd mniemanie iż jest to rusycyzm?

ad Dario TW:

Trochę te badania Rosjan brzmią zjawiskowo i propagandowo.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Z konieczności znam kilku rosyjskich zootechników i hodowców. Przesympatyczni ludzie i pełni dobrej woli. Jednak zarówno co do ich wiedzy ogólnej, warsztatu naukowego, jak i samej organizacji tej dziedziny badań w Rosji, a wcześniej w Związku Sowieckim - mam swoje zdanie i parę razy je publicznie wyraziłem w miesięczniku "Koński Targ". Dość to skomplikowane, więc się podeprę linkiem: otóż uważam, że rosyjska hipologia i rosyjska hodowla koni NIE wygląda aż tak źle, jak to twierdzi autorka tej strony. Ale też, wcale nie wygląda o wiele lepiej...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
darioTW   
Termin "zajeżdżenie" występuje u J. Suchorskiego w "Jeździectwo", mówi o nim również Królikowski.

A skąd mniemanie iż jest to rusycyzm?

np dlatego bo mam pare publikacji polskich pod reka np Museler , Grabowski, Pruski etc i nie widzialem tam 'zajezdzania' ale 'ujezdzanie' tak

ad Dario TW:

Trochę te badania Rosjan brzmią zjawiskowo i propagandowo.

a dlaczego tak wasc sadzisz?

Edytowane przez darioTW

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
darioTW   
Z konieczności znam kilku rosyjskich zootechników i hodowców. Przesympatyczni ludzie i pełni dobrej woli. Jednak zarówno co do ich wiedzy ogólnej, warsztatu naukowego, jak i samej organizacji tej dziedziny badań w Rosji, a wcześniej w Związku Sowieckim - mam swoje zdanie i parę razy je publicznie wyraziłem w miesięczniku "Koński Targ". Dość to skomplikowane, więc się podeprę linkiem: otóż uważam, że rosyjska hipologia i rosyjska hodowla koni NIE wygląda aż tak źle, jak to twierdzi autorka tej strony. Ale też, wcale nie wygląda o wiele lepiej...

czolem

nic o rosyjskiej hodowli XXI wieku ani o sowieckiej XX wieku szczegolnego nie wiem oprocz przeczytania troche ksiazek hipologicznych z Europy Zachodniej, Polski et US na temat.

O koniach turanskich aka 'achal-tekincach' czytalem wiele, od zrodel antycznych, prac archeologicnzych po prace hipologiczne.

W sumie lubie opierac sie na XIX wiecznych relacjach i opisach, jest ich pare gdzie sa opisane mordercze, czesto zabojcze, treningi kondycyjne koni bojowych przez turkenskich wojownikow.

Nie uwazam ze autorzy tej strony o Tekincach dobrze przerobili zrodla antyczne i podpisuaja sie pod wieloma teoriami ktore sa nieco 'zagadkowe' - ale jeszcze nie doczytalem do konca wiec o koncowych osadach pozniej, i wiele mozna sie dowiedziec a wiele rzeczy potwierdzic (np nie czytalem badan genetycnzych koni arabskich, glownie koni iberysjskich i latynoamerykanskich, chetnie bym przeczytal o arabach, ale czytalm duzo badan nad konmi w Arabii i w dawnym Iranie ) - legendarne opisy koni turanskich sa tu - http://www.turanianhorse.org/

A propos koni perskich, zwlaszcza partyjskich mam u mnie na blogu maly wypis o zrodlach antycznych a propos tych koni - ja uwazam je za odmiane koni nisajskich - sa na nie zrodla i sa na nie rysunki et plaskorzezby od 6 w pne do 6 wieku ne - np Apadana Persepolis ogier szachinszacha Dariusza :)http://oi.uchicago.edu/gallery/pa_iran_paa...p;size=original i wiecej jego koni http://oi.uchicago.edu/gallery/pa_iran_paa...p;size=original

dla porownania kon Sakow z kranca imperium Achaemenidow - http://oi.uchicago.edu/gallery/pa_iran_paa...p;size=original oraz kon delegacji Armenskiej ze wschodniej Anatolii http://oi.uchicago.edu/gallery/pa_iran_paa...p;size=original

Sekret na konie iranskie z I tys pne i I tys ne - doskonaly material zarodowy, klimat oraz lucerna udomowiona przez iranskie ludy..

Polecam ksiazeczke bylej pracowniczki Smithsonian Insititution, genetyka i zoologa, dr Deb Bennett - the Conquerors ktora swietnie tlumaczy typy a !nie rasy! konie przed-epoka nowozytna = duzp o pokorju koni zwlaszcza iberysjskich w Amerykach http://www.equibooks.com/conquerors.html

Finalowo, Rosjanie odkryli Pazyryk w latach 1940 - Rudenko - i znalezli konie ktore zakonsrwowane w zmarzlinie, ze skora i grzywami etc, od tamtego czasu znaleziono wiecej takich koni w roznych kurganach Altaju, ostatnia super ksiega to Polosmak o jezdzcach Ukoka- ich archeolodzy znaja sie na rzeczy i to jest fakt, w odoznieniu od hodowcow, ktorzy kreuja legendy ;)

pozdrawiam

Edytowane przez darioTW

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Między innymi dzięki rydwanom Hetyci zbudowali duże imperium. Hetyckie rydwany były zaprzężone w konie,

a ludzka załoga liczyła trzy osoby. Jeden prowadził, drugi strzelał z łuku, a trzeci trzymał tarczę asekurując w ten sposób towarzyszy. W przeciwieństwie do wolnych i ciężkich rydwanów sumeryjskich, Hetyci posiadali je lekkie i zwinne, co zwiększało mobilność na polu bitwy. Taktyka walki była różna. Przeważnie większa część rydwanów atakowała w czoło armii przeciwnika, natomiast reszta próbowała otoczyć wroga na skrzydłach.

Warto dodać, że Hetyci byli w stanie zmobilizować max. ok. 80 pojazdów. Wozy bojowe były główną siłą Hetytów, piechota służyła jako wsparcie i pomoc dla nich.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście moje niedomówione. Chodzi o to, że do jednej bitwy było zaangażowane ok. 80 rydwanów. Co do ogólnej mobilizacji to nie wiem, ale odnośnie wspomnianej przez ciebie bitwy to Hetyci zgromadzili ich ok. 1,5 tys.

Podobno 80 rydwanów można rozciągnąć na linię frontu o długości 4 km, tak wychodzi z teoretycznych obliczeń. Taka szerokość rozstawienia wojsk w świecie starożytnym wydaje się dosyć spora.

Ciężko jest zinterpretować obie dane. Z jednej mamy max. 80 rydwanów, które mogły być użyte podczas jednej potyczki, a z drugiej zmobilizowanych 1.500.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Egipskie rydwany nie były za bardzo stabilne. Łatwo przewracały się na kamienistym terenie, jeśli taki wypadek zdarzał się blisko wroga, trzeba było szybko uciekać. Woźnica, który popełnił błąd był zazwyczaj surowo karany.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Poszukaj nazwiska Ronald Eldon Wyatt - to powinno wiele wyjaśnić, aż dziw, ze przy "takim" stanie zachowania nikt nie pokusił się o C14.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.