Polska podziemna - do której organizacji byś wstąpił/a?

[Pancerny]

Na pewno do AK, na drugim miejscu NSZ, ale nie wiem czy znalazł bym w sobie tyle siły by strzelać do Polaka - komunisty. Najlepiej było by mi zginąć we wrześniu '39, nie musiałbym wybierać.

[youpendi]

odnowię temat

Wstąpiłabym do Szarych Szeregów i dzielnie walczyła w Wojskowej Służbie Kobiet. później jak już SzSz włączyli do Kedywu do moim marzeniem byłoby walczyć w Agacie.

a gdybym miała walczyć we Wrześniu (i po) chciałabym walczyć w Oddziale Hubala.

[abramowicz]

Ja do Gwardii Ludowej albo Polskiej Armii Ludowej,ew. "Czwartaków" AL

[1234]

Ja do Gwardii Ludowej

Której?

[Jarpen Zigrin]

Nie wiem, czy w zakresie proponowanym przez autora się mieszczą Cichociemni, ale jakbym miał wybierać to wybrałbym właśnie ich. Jakoś etos tej organizacji wydaje się być najbardziej romantycznych, ze wszystkich.

[Albinos]

Nie wiem, czy w zakresie proponowanym przez autora się mieszczą Cichociemni, ale jakbym miał wybierać to wybrałbym właśnie ich.

Nie mieszczą się w żadnym stopniu;) Organizacje to AK, AL czy BCh. Sami cichociemni, to była grupa żołnierzy AK, specjalnie wybranych i wytypowanych do najtrudniejszych zadań. To nawet nie był zwarty oddział. A i ciężko było do nich wstąpić z własnej woli, trzeba było być do tego wybranym.

Jakoś etos tej organizacji wydaje się być najbardziej romantycznych, ze wszystkich.

Nie bardzo rozumiem, czy etos cichociemnego różnił się od etosu zwykłego żołnierza AK;)

[Jarpen Zigrin]

Nie bardzo rozumiem, czy etos cichociemnego różnił się od etosu zwykłego żołnierza AK;)

Nie uwłaczając żołnierzom innych organizacji to jednak Cichociemni to elita, do której trzeba było być wybranym, do tego zrzuty do Warszawy ogarniętej powstaniem i walka w nim to jednak jeden lvl więcej niż członkostwo w innych organizacjach Polski Podziemnej.

[Albinos]

Nie uwłaczając żołnierzom innych organizacji to jednak Cichociemni to elita, do której trzeba było być wybranym, do tego zrzuty do Warszawy ogarniętej powstaniem i walka w nim to jednak jeden lvl więcej niż członkostwo w innych organizacjach Polski Podziemnej.

Daleko posunięty wniosek;) Np. nie wiem, czy np. żołnierze KeDywu powinni mieć jakiekolwiek kompleksy względem cichociemnych. Dalej, kiedy nad Warszawą w trakcie Powstania skakali cichociemni;)? Jeszcze dalej, to w Powstaniu walczyli sami cichociemni?

[mooj]

Z obecną wiedzą?

Byłbym raczej czynny ale niezrzeszony:)

a gdybym żył wtedy...do jakiejkolwiek - niestety

SZP, ZWZ, NSZ (tylko nie pytajcie który), być może AK

toż nie ja bym decydował jakbym jakąś przysięgę złożył w 39-40 to nie miałbym opcji "zabieram swoje zabawki bo mi się decyzje nie podobają i idę gdzie indziej"

tzn powinienem pewnie mieć odwagę "zrezygnować w proteście" ale nie wiem czy zaryzykowałbym dezercję

[czytacz1967]

Warszawiaki - to tylko AK, ni? A ja Warszawiak bezapelacyjnie! Kto czytał Białoszewskiego?

[lancaster]

Narodowe Siły Zbrojne , do Żołnierzy , którzy bron złożyli na końcu i których wróg Polski i Polaków prześladował na dłużej

[secesjonista]

NSZ nie były formacją, która jako ostatnia złożyła broń - to tak dla formalności.

[widiowy7]

Warszawiaki - to tylko AK, ni? A ja Warszawiak bezapelacyjnie! Kto czytał Białoszewskiego?

A czytałeś o takiej organizacji jak Tajna Organizacja Wojskowa?

[secesjonista]

Warszawiaki - to tylko AK, ni? A ja Warszawiak bezapelacyjnie! Kto czytał Białoszewskiego?

Kto czytał: ja i mój syn, tylko co to ma do bycia warszawiakiem?

[Samuel Łaszcz]

Ciężki wybór. Do Narodowych Sił Zbrojnych na pewno bym nie wstąpił.

Z dzisiejszej perspektywy najbliżej byłoby mi do Armii Ludowej albo Gwardii Ludowej WRN. Jako potomkowi chłopskiemu pewnie dobrze byłoby mi także w Batalionach Chłopskich.