Zakupy przez internet

[mostostal]

Czy kupujecie używając internetu? Jakie są plusy i minusy zakupu tą drogą? Czy baliście się przed " pierwszym razem" Jak często używacie komputera jako "sklepu"?

[adam1234]

Plusy to są same - taniej, szybciej, taniej

[mostostal]

Plusy to są same - taniej, szybciej, taniej

Ale za to nie widzisz towaru. Ostatnio otrzymałem zepsuty produkt(ale już naprawili). Co do plusów masz racje, taniej i łatwiejsza dostępność.

[adam1234]

Nie widzę, ale jak się kupuje w sklepach takich jak np. Merlin to nie trzeba się obawiać

[Capricornus]

taniej, taniej

Czy taniej to bym polemizował, nie zawsze, nie wszystko i nie wszędzie.

szybciej

:?: :?: :?: :?: :?:

Znasz sklep, który dostarcza zakupiony towar w ciągu sekundy od momentu wyboru?

Nie widzę, ale jak się kupuje w sklepach takich jak np. Merlin to nie trzeba się obawiać

Tylko jak chcesz kupić np. aparat fotograficzny a nie wiesz dokładnie, jaki to masz wybór między obrazkami w normalnym sklepie możesz się do niego przymierzyć, sprawdzić jak leży w ręce nawet wypróbować, jak chcesz kupić ubranie to przez komputer nie przymierzysz i nie wiesz jak leży na Tobie w ten sposób możesz przez całe wakacje kupować strój kąpielowy (a potem okazuje się niepotrzebny).

Następny minus: jak kupuję w sklepie to mam od razu jak kupuję przez Internet to czekam aż mi przyślą.

I jeszcze jeden: kupując w sklepie jesteś zmuszony do wyjścia z domu, połażenia po mieście a co za tym idzie spalenia kilku niepotrzebnych kalorii kupując przez Internet siedzisz sobie w fotelu i tyjesz właściwie w dzisiejszych czasach możesz całe życie przesiedzieć przy komputerze wstając tylko na siku i …

Mi takie życie nie odpowiada a takie wygodnictwo do tego właśnie prowadzi.

[Estera]

Czasem kupuje książki na allegro. Nim wznowiono "Napoleona i jego marszałków" tylko na allegro mogłam dostać tę książkę. Wtedy czekanie na tę pozycję było niesamowite Ale nic nie zastąpi zakupów "na żywo". Zgadzam się ze wszystkim co napisał Capricornus. Zakupy na żywo to przyjemność. Spacer po mieście, takie oderwanie od biurka i codzienności. Można dotknąć, przymierzyć, obejrzeć. Widać co się kupuje. Nie czekam aż mi to ktoś przyślę zakupioną rzecz. A że jest taniej przez Internet- to nie reguła. Bywa nawet drożej i jeszcze koszt wysyłki...Tak bywa z nowymi książkami na allegro. Co innego stare- używane wolę kupować przez Internet.

Tylko jak chcesz kupić np. aparat fotograficzny a nie wiesz dokładnie, jaki to masz wybór między obrazkami w normalnym sklepie możesz się do niego przymierzyć, sprawdzić jak leży w ręce nawet wypróbować,

Oczywiście. Przez internet mogą wcisnąć sprzęt wadliwy. A potem jak reklamować? Tego rodzaju sprzętu raczej nigdy bym nie kupiła przez Internet.

[Albinos]

Zależy czego kto szuka. Przez internet zazwyczaj zamawiam tylko książki, po resztę wolę się sam przejść. Po książki w sumie też mógłbym, tym bardziej że uwielbiam kręcić się po księgarniach. Ubrania przez internet? Nie wyobrażam sobie. Płyty z muzyką? Ewentualnie, ale to muszę być zdecydowany co chcę kupić. Sprzęt komputerowy? Nie mam najmniejszego zamiaru. Książki? Jak najbardziej... a z racji zainteresowań, jestem niemalże zmuszony. Zdecydowana większość wartościowych opracowań, dotyczących Powstania Warszawskiego i okresu okupacji, to są dość stare pozycje, dostępne tylko w antykwariatach albo na allegro. I to tam zazwyczaj kupuję. Na łażenie po antykwariatach nie zawsze mam czas, a na allegro raz dwa znajduję to co chcę.

[Capricornus]

Książki? Jak najbardziej

Tak tylko wchodząc do antykwariatu może trudniej znaleźć pozycję, której szukasz, ale możesz znaleźć parę innych sam pamiętam jak wszedłem w Krakowie do jednego a potem wracałem z dziesięcioma książkami a zamierzałem kupić tylko jedną.

W księgarniach wysyłkowych czy Allegro musisz polegać na opisie, jaki zamieści wystawca lub szukać konkretnego tytułu, który znasz nie da się wejść pogrzebać, przekartkować by stwierdzić, że warto tą książkę kupić.

Zakupy na żywo to przyjemność

A to już zależy, co kupujemy. :roll:

[Albinos]

W księgarniach wysyłkowych czy Allegro musisz polegać na opisie, jaki zamieści wystawca lub szukać konkretnego tytułu, który znasz nie da się wejść pogrzebać, przekartkować by stwierdzić, że warto tą książkę kupić.

Tylko że ja zazwyczaj właśnie konkretnych tytułów szukam;) Poza tym mam swoje sposoby, na sprawdzenie wartości danej pozycji.

[Granat]

Sam nie kupowałem niczego, ew. dla kogoś kupiłem książkę ( nie do zdobycia w sklepach, a potrzebna na uczelnie O_o )... Jednak wśród moich znajomych, dosyć popularną metodą kupowania sprzętu do gry w kosza ( np. butów ) jest : Pójść do sklepu, znaleźć rozmiar, odłożyć. Potem w domu zamawiają z Hameryki identyczne obuwie. Różnica jest... duża ! U nas buty kosztują 300 zł, a w USA 60 $. Za dostawę 10 $ ( lotnicza ) i po tygodniu mamy buciki za 70$ zamiast za 300 zł

[adam1234]

A ja na swą obroną mam to, że mieszkam w pueblu gdzie nie ma księgarni :razz:

[Tofik]

A ja na swą obroną mam to, że mieszkam w pueblu gdzie nie ma księgarni :razz:

Tuś mi brat! Ale od czego są środki lokomocji, by udać się do księgarni?

[Granat]

Tuś mi brat! Ale od czego są środki lokomocji, by udać się do księgarni?

Właśnie Ja nie chodzę na piechotę do księgarni

[Pancerny]

Jak zamówiłem pierwszy raz książki, Trylogię Konstantego Górskiego, to strasznie sie bałem czy nie zostałem oszukany ( pieniądze trzeba było wpłacić najpierw na konto i potem czekać na dostawę książek ), ale wszystko skończyło się szczęśliwie.

[Gnome]

Zakupy książek np. na Allegro ro świetna sprawa, szczególnie takich które są trudno osiągalnymi 'tradycyjnymi' metodami.

Ostatnio zdarzyła mi się dosyć dziwna sytuacja, a mianowicie w niedzielę kupiłem na aukcji Kto był kim w drugiej Rzeczypospolitej dzisiaj listonosz przynosi paczkę z książką i wszystko byłoby dobrze tylko ja nawet jeszcze za nią nie zapłaciłem, ktoś chyba wierzy w moją uczciwość , no i się nie zawiedzie.