Ulubiony sportowiec

[Leoś]

42 minuty temu, secesjonista napisał:

Wszystko jest kwestią umowną w przypadku tego typu definicji, jak kszyrztoff zapozna się np. z jej ujęciem w polskich ustawach, zauważy, iż to znacząco bardziej szeroka formuła.

Tylko po co tego typu dywagacje?

Bośta o sporcie rozmawiają, a się nie znają. 

 

[secesjonista]

Fakt, nie ma to jak spotkać eksperta, kiedy ostatnio Leoś definiował termin: "sport" i dla jakiej instytucji czy urzędu?

 

[Leoś]

4 minuty temu, secesjonista napisał:

Fakt, nie ma to jak spotkać eksperta, kiedy ostatnio Leoś definiował termin: "sport" i dla jakiej instytucji czy urzędu

Dla biskupa definiowałem. W 2012 roku. 

[secesjonista]

I w jakim dokumencie ta definicja zaistniała? A może Leoś nam ją po prostu przedstawi?

Co jednak zdanie osoby co to wedle siebie się zna - to coś wartego uwagi.

[kszyrztoff]

Nie toczę sporu bo te zwykle wygrywa secesjonista ale dziwi mnie trochę wpis:

3 godziny temu, secesjonista napisał:

jak kszyrztoff zapozna się np. z jej ujęciem w polskich ustawach, zauważy, iż to znacząco bardziej szeroka formuła.

bo zastanawiam się jak definiuje  ustawa pojęcie sportu? Fakt że np: strzelectwo czy łucznictwo zbyt wielkim wysiłkiem fizycznym nie są

ale jak tu w ramy sportu wepchnąć szachy czy też brydż z czystej ciekawości zapytam? Czy teoretycznie nie może być tak że coś co w Polsce jest uważane za sport czymś takim nie będzie w Niemczech?

[Tomasz N]

ale jak tu w ramy sportu wepchnąć szachy

 

W takie plenerowe, z betonowymi pionkami, to tylko Pudzian mógłby pograć.

[Leoś]

5 godzin temu, secesjonista napisał:

I w jakim dokumencie ta definicja zaistniała? A może Leoś nam ją po prostu przedstawi?

Co jednak zdanie osoby co to wedle siebie się zna - to coś wartego uwagi.

Ludziom ze sportem nie związanym nie ma sensu tego tłumaczyć. 

[Bruno Wątpliwy]

Cytuj

bo zastanawiam się jak definiuje  ustawa pojęcie sportu?

"Art. 2. 1. Sportem są wszelkie formy aktywności fizycznej, które przez uczestnictwo doraźne lub zorganizowane wpływają na wypracowanie lub poprawienie kondycji fizycznej i psychicznej, rozwój stosunków społecznych lub osiągnięcie wyników sportowych na wszelkich poziomach.

1a. Za sport uważa się również współzawodnictwo oparte na aktywności intelektualnej, którego celem jest osiągnięcie wyniku sportowego. (..)"

Ustawa z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 1463 ze zm.

[kszyrztoff]

Czy zatem można to ująć:

Poz 1 około   80-90%   dyscyplin związanych jest z aktywnością fizyczną.

Poz 2  około  10-20%   dyscyplin niezwiązanych z aktywnością fizyczną które ktoś może sobie nazwać "wyjątkiem od reguły".

Faktycznie czy warto o to toczyć spór?

[secesjonista]

3 godziny temu, Leoś napisał:

Ludziom ze sportem nie związanym nie ma sensu tego tłumaczyć. 

 

Jeśli w terminologii Leosia Krav Maga i hokej zaliczają się do sportu, to ja jestem osobą: "związaną".

Zatem proszę nam przytoczyć co tam Leoś objaśniał biskupowi? 

[Leoś]

1 godzinę temu, secesjonista napisał:

 

Jeśli w terminologii Leosia Krav Maga i hokej zaliczają się do sportu, to ja jestem osobą: "związaną".

Zatem proszę nam przytoczyć co tam Leoś objaśniał biskupowi? 

Możemy Panie kolego porozmawiać prywatnie skoro jest Pan ze sportem "związany" (w co szczerze wątpię). Dla reszty niezwiązanych nie ma potrzeby. Kto będzie chciał ten zapyta wykształconego eksperta. Jestem otwarty na wszelkie pytania mniej doświadczonych kolegów. 

[secesjonista]

11 godzin temu, Leoś napisał:

Jestem otwarty na wszelkie pytania mniej doświadczonych kolegów

 

Toż właśnie wciąż dopytujemy się Leosia o jego definicję, nie wiem jaki z tym problem by inni forumowicze ją poznali.

[Leoś]

Raczej tylko secesjonista dopytuje. 

[kszyrztoff]

Zatem skoro szachy to sport to Kasparow to sportowiec.  Oddaje więc głos na Kasparowa.

[secesjonista]

A Leoś nie odpowiada, to jakiś sekret?

Złośliwi powiedzieliby, że to jedynie konfabulacja...