Trudna nasza młodzież, jak im pomóc?

[Lu Tzy]

Moja młodsza siostra jest taką plastikową laleczką . Do szkoły (liceum) zawsze idzie wymalowana i ubrana jak na dyskoteke, . wysokie obcasy i dekold jest u niej na porządku dziennym :| . Zwraca swoim wyglądem uwagę nie tylko rówieśników ale i także nauczycieli... nie jeden raz mi opowiadała o swoich podbojach w szkole... A mianowicie o tym jak profesorowie płci męskiej wiele razy mierzyli ją wzrokiem i patrzyli w dekold. Według mnie jest to oburzające... nie chce myśleć nawet o tym co musi myśleć taki napalony profesorek kiedy spogląda na moją siostre... :?

Dobrze by bylo, gdybys sprecyzowala, co cie oburza. Czy to, ze twoja siostra ubiera sie jak k...wka, czy to, ze to dziala...

[dziewczynazPRLU]

oburza mnie to co powoduje strój mojej siostry. I przeraża mnie, że powoduje to popęd płciowy u nauczycieli!! :|

[Granat]

oburza mnie to co powoduje strój mojej siostry. I przeraża mnie, że powoduje to popęd płciowy u nauczycieli!!

To Ty naprawdę nie znasz mężczyzn ? Jestem pewien że KAŻDY by sobie popatrzył - czy ma 13 lat czy 50

[Tofik]

To Ty naprawdę nie znasz mężczyzn ? Jestem pewien że KAŻDY by sobie popatrzył - czy ma 13 lat czy 50

Ja wiem jak to się nazywa, kiedy się nie patrzy - impotencja No dobra, może przesadzam.

oburza mnie to co powoduje strój mojej siostry. I przeraża mnie, że powoduje to popęd płciowy u nauczycieli!! :|

To może siostra niech lepiej nie próbuje? Profesor też człowiek.

[dziewczynazPRLU]

ale nauczyciel powinien być osobą bezstronną, nie mającą wśród swoich uczniów pupilów i dziewczynek do flirtowania, którym można popatrzeć w dekold!

[Tofik]

ale nauczyciel powinien być osobą bezstronną

To niech mu to uczniowie umożliwią.

[JASNY CELSTYN]

I przeraża mnie, że powoduje to popęd płciowy u nauczycieli!! :|

To może siostra niech lepiej nie próbuje? Profesor też człowiek.

I bardzo często walczy ze sobą, szczególnie kiedy śliczna panna oscentacyjnie z nim flirtuje.

Ubrana wcale niewyzywająco, ale niezwykla ładna i milusia dla niego...

[ Dodano: 2008-05-29, 19:48 ]

ale nauczyciel powinien być osobą bezstronną

To niech mu to uczniowie umożliwią.

Naprzykład przychodząc do szkoły ubrane na maxa bardzo skromnie i bez żadnego makijazu, ze szczelnie okrytym ciałem.

[Lu Tzy]

ale nauczyciel powinien być osobą bezstronną, nie mającą wśród swoich uczniów pupilów i dziewczynek do flirtowania, którym można popatrzeć w dekold!

Co ty bredzisz, dziewczyno! Nauczyciel to nie jest jakis kosmita, tylko taki sam Homo Sapiens Sapiens jak kazdy inny. Jego opanowanie wynika z norm kulturowych. Tyle, ze tych norm musza przestrzegac OBIE strony. Inaczej normy zanikaja.

Jezeli nauczyciel ma przed soba kolekcje lolitek poubieranych wyzywajaco i probujacych na nim pazurkow, to nie dziw sie, ze mu opanowania brakuje. W tym wypadku umowa spoleczna zostala zlamana przez twoja siostre.

I bardzo prosze, nie mow mi, ze dorosle kobiety tak moga. Owszem, ale sie nie oburzaja, gdy ktos lakomie spojrzy w ich dekolt.

[JASNY CELSTYN]

Co ty bredzisz, dziewczyno! Nauczyciel to nie jest jakis kosmita, tylko taki sam Homo Sapiens Sapiens jak kazdy inny. Jego opanowanie wynika z norm kulturowych. Tyle, ze tych norm musza przestrzegac OBIE strony. Inaczej normy zanikaja.

Jezeli nauczyciel ma przed soba kolekcje lolitek poubieranych wyzywajaco i probujacych na nim pazurkow, to nie dziw sie, ze mu opanowania brakuje.

Lu Tzy, coraz częściej sie z Tobą zgadzam także i w tej kwestii, nic dodać nic ująć. Po prostu z życia wzięte.

Młode panny specjalnie przychodzą na maksa pikantnie ubrane do szkoły kiedy wiedza ze dziś lekcja z

"koffanym panem prefesorem". I wtedy sie zaczyna... , a człowiek przeciez przychodzi do szkoły jako do pracy a nie na bouncy.

Granica jednak miedzy takimi dwoma sytuacjami (praca-impra), przy takich pannach sie zaciera.

[dziewczynazPRLU]

a czy kiedy dziewczyna będzie szczelnie i skromnie ubrana, lecz będzie "milusia" trzepocząc rzęsami w pierwszej ławce to co może to według was znaczyć. Że podrywa nauczyciela, czy jest poprostu miła, bo chce mieć z nim dobry kontakt co wróży lepsze oceny. 8)

[Lu Tzy]

Granica jednak miedzy takimi dwoma sytuacjami (praca-impra), przy takich pannach sie zaciera.

Ta granica sie wcale nie zaciera. Ona jest zacierana.

Przez te lolitki (skrot myslowy; wiem, ze to wieksze zjawisko).

O bogowie! Jezeli czternasto- czy szesnastolatka ubiera sie tak k...wsko, jak malo ktora dojrzala kobieta by sie zdecydowala, to ja doprawdy nie widze sensu w narzekaniach, ze kto patrzy na polnagi biust czy pupsko. Chwala gogom, ze tylko tyle sie dzieje.

P.S. To sa fakty, a rozsadni ludzie z nimi nie dyskutuja. Ergo, obaj jestesmy rozsadni. :shock:

[JASNY CELSTYN]

ja doprawdy nie widze sensu w narzekaniach, ze kto patrzy na polnagi biust czy pupsko. Chwala gogom, ze tylko tyle sie dzieje.

Ból polega na tym że właśnie gdzie nie gdzie takie puste pastiki w wieku gimnazjalnym kopulują, Jak juz gdzies pisałem w jednym gim. jakies 30% dziewczyn jest zaciążona. Kiedy puszczasz jakiś tekst uświadamiający to doznajesz wrażenia ze uwazaja Cie za dziwaka.

[Granat]

Zastanawia mnie to, dlaczego to właśnie dziewczyny odbiegają od norm skoro ponoć wcześniej dojrzewają emocjonalnie itp O_o No i znowu... Jak nam pomóc !

[Lu Tzy]

Zastanawia mnie to, dlaczego to właśnie dziewczyny odbiegają od norm skoro ponoć wcześniej dojrzewają emocjonalnie itp O_o No i znowu... Jak nam pomóc !

To nie dziewczyny odbiegaja bardziej od norm. Spojrz w moj obszeeeerrny za bardzo post nieco wyzej, o trzech samcach, bo nawet facetami ich nie nazwe.

Problem w tym, ze Homo jest tak przez ewolucje uksztaltowany, ze na wdzieki jakichs byczkow nauczycielki sa w miare odporne, a przynajmniej obiekty sie nie skarza. Natomiast gdy odwrocic sytuacje, to nauczyciel jest zbok, a dziewcze, co sie ubralo jak k... do roboty, to niewinna nastolatka.

[adam1234]

A ja tam uważam, że nie ma żadnego problemu - no przynajmniej dla mnie

A te 30% "zaciążonych" to z jakichś badań wiadomo?