Napoleon Bonaparte - ocena

[Hauer]

Mnie sie spodobało jak Łysiak opowiadał o Napoleonie jako o dzieciaku, ze, tu cytat: "dostawal w skórę" bo "dzieci wychowywano surowo na Korsyce". Wszystko juz jasne: bici biją!

[Estera]

Wszystko juz jasne: bici biją

On bił, tych, którzy jego chcieli pobić. Czy to on zawiązywał koalicję antyangielskie np.? Nie- przeciwko Francji już od czasów rewolucyjnych do walki stawały państwa skupione w koalicjach. Podczas rewolucji rodził się sprzeciw dla nowych form, dla władzy w ręku ludu bądź jakichś jednostek nie z rodów królewskich. Słynna doktryna Katarzyny II- iż szewcy nie mogą rządzić.

Poza tym, Bonaparte chciał pokoju. Jako Pierwszy Konsul wyciągnął rękę. Do tej ręki jednak Europa nie była nastwaiona przychylnie. Napoleon się bronił i kontynuował wojny z koalicjami (przypominam pierwsza zawiązała się w 1793- kim był wtedy Napoelon? Cesarzem? Nie- nie znaczył jeszcze wtedy wiele- dopiero wkraczał na właściwą drogę).

[Tofik]

To chyba jest sprawa analogiczna do Izraela - jakby Napoleon (i Izrael) od razu się poddał to by było wszystko świetnie.

[Estera]

sprawa analogiczna do Izraela - jakby Napoleon (i Izrael) od razu się poddał to by było wszystko świetnie.

Anlaogiczna do Palestyny- gdyby się nie bronili to byłoby świetnie, tak?

Tofiku nie przenośmy tamtej dyskusji tutaj ;p To tak na przyszłość. Zakończę ten wątek.

Bonaparte podniósł rzuconą Francji rękawicę.

[Tofik]

Nie wiem przed czym/kim mają się bronić, ale ok.

A co sądzicie o oskarżaniu Napoleona o zmarnowaniu polskiego potencjału (100 tys. armia i niezbyt dobre zakończenie wyprawy w Rosji)?

[Estera]

Błędy były i po stronie Polaków- np. Dąbrowski się nie popisał. To nie tylko wina Napoleona.

[Amilkar]

A co sądzicie o oskarżaniu Napoleona o zmarnowaniu polskiego potencjału (100 tys. armia i niezbyt dobre zakończenie wyprawy w Rosji)?

Rozłożenie wszystkich oddziałów z tych 100 tyś. woja po korpusach wielkiej armii było iście idiotycznym pomysłem, nie wiem czy to był bezpośrednio wymysł Napoleona, ale pogrzebało to szanse na wielkie zwycięstwa Polaków. A Estera ma trochę racji w tym , że zmarnowano polskie oddziały przez niektórych generałów polskich , ale to wynikało z faktu nastawienia do walki w Rosji i ustawiczne kłopoty wielkiej armii w dowodzeniu i aprowizacji.

[Estera]

Bonaparte był winny swojej porażki- jak myślicie- można tak powiedzieć?

Ja wypowiem się z czasem

[Gnome]

Słowo się rzekło więc piszę o Napoleonie

Napoleon zwany czasami "ostatnim żołnierzem rewolucji" chyba faktycznie mimo zapędów cesarskich nim był, "wyeksportował" jej idee (w złagodzonej formie) do sporej części Europy. Bez wątpienia jedna z największych postaci w dziejach, a co za tym idzie niezmiernie trudna do jednoznacznej oceny, osobiście nie jestem ani wielkim zwolennikiem ani tym bardziej przeciwnikiem Korsykanina. Chyba najbardziej imponuje mi w nim jego determinacja w dążeniu do celu, można by rzec od zera do bohatera, ale nie można zapomnieć, że ta determinacja w połączeniu z nienasyconym apetytem doprowadziła go w ostateczności do upadku. Na polu bitwy geniusz (chociaż podobno szachistą był przeciętnym), chociaż wieki udział w jego zwycięstwach mieli odpowiednio dobrani generałowie i marszałkowie, zaś w sprawach politycznych, chyba jednak tyran, który nie znosił krytyki.

Co zaś tyczy Polski i Polaków, początkowo nie dowierzał w ich wartość jako żołnierzy, jednak daliśmy mu wiele powodów do zmiany poglądów. Niestety jeżeli chodzi o Polskę jako państwo potraktował tę sprawę instrumentalnie (no ale czy można mieć mu to za złe, ostatecznie był cesarzem Francuzów) w swoich wielkich planach.

[Estera]

można by rzec od zera do bohatera

Taki tytuł nosi mój artykuł: http://www.historia.org.pl/index.php?id=dobohatera

ale nie można zapomnieć, że ta determinacja w połączeniu z nienasyconym apetytem doprowadziła go w ostateczności do upadku

Oczywiście, że tak. Bonaparte padł ofiarą samego siebie. Wpadł w taką spiralę. Wiadomo- apetyt rośnie w miare jedzenia...Przez to jednak rysuje nam się jako człowiek- mający słabości i popełniający błędy. Ten niesamowity kontrast- Napoleon z roku 1796 i ten z roku 1812- wciąga

[Granat]

Jak jawi się wam ta postać?

Właściwy człowiek na właściwym miejscu... A że trochę z przypadku ? Nie szkodzi :mrgreen:

Genialny strateg czy może wódz, który nie potrafił się zatrzymać oraz uchronić przed wojną na dwa fronty?

Myślę że jedno i drugie :arrow: Po prostu posiadał taką samą słabość jak np. później Hitler i chciał mieć jak najwięcej... A to zazwyczaj odbija się czkawką :]

Wreszcie sprawa Polski, czy naprawdę leżała mu na sercu, czy tylko chciał z niej czerpać korzyści i wykorzystać niepodległościowe dążenia Polaków?

Leżała mu na sercu tak jak Polakom leżą na sercu roszczenia wygnanych Niemców po wojnie... Wykorzystał Polaków bo musiał. Ot, co :arrow:

[Amilkar]

Leżała mu na sercu tak jak Polakom leżą na sercu roszczenia wygnanych Niemców po wojnie... Wykorzystał Polaków bo musiał. Ot, co :arrow:

Właśnie , sytuacja go do tego zmuszała , samo wkręcenie się w tę spiralę jak Estera mówi obligowało go do posunięć ostatecznych , tak potrzebnych by ocalić zdobycze Cesarstwa.

[Estera]

Granat- witam w Rewolucji Francuskiej i Epoce Napoleońskiej :arrow:

Apetyt rośnie w miarę jedzenia, a potem jest czkawka, jak to Granat zauważył.

Jak się go dobrze zna, coś się o nim wie (nawet troszkę więcej niż coś ;p ), to można dostrzec "ciemną stronę mocy" Napoleona. Bonaparte był człowiekiem, który wiedział czego chce. W pewnym momencie chciał za dużo. Ba! Tak dużo, że sam nie wiedział czego chce!

[Estera]

Które z czynów dokonanych przez Napoleona możecie określić jako te największe, najwybitniejsze i najlepiej świadczące o potędze umysłu tego człowieka?

[Jarpen Zigrin]

Kodeks Napoleona z 1804 r.

Równość przed prawem

Wolność dla każdego

Ochrona własności prywatnej

Całkowite rozdzielenie kościoła od państwa

Obalenie przymusu cechowego

etc.

Wprowadził we Francji pierwszy na świecie obowiązek nieodpłatnej nauki w szkołach publicznych dla ludzi obu płci wszystkich stanów.