Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Andreas

Martin Bormann- wierny sługa Hitlera czy superszpieg NKWD?

Rekomendowane odpowiedzi

Andreas   

Witam!

Zauważyłem, że nie ma tematu dotyczącego Reichsleitera Martina Bormanna.Sam Reichsleiter zniknął tajemniczo- 2. maja 1945r. uciekł z Fuhrerbunker i przepadł bez śladu.Chodzą pogloski, że był szpiegiem NKWD, że uciekł do Brytyjczykówi Churchill darował mu życie w zamian za informacje nt. niemieckiego złota, że oddał się w ręce żołnierzy NKWD, którzy darowali mu życie w zamian za informacje o niemieckiej bombie atomowej i wreszcie, że został zabity.Co o nim sądzicie?Zawsze stał w cieniu, mimo to radziecki prokurator domagał się kary śmierci zaocznie, podobnie jak inni, dla niego.Co myślicie o jego dalszych losach?Zapraszam do dyskusji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Ależ mi chodzi o Wasze przypuszczenia Adminie- Bormann zniknął w zbyt tajemniczych okolicznościach

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Darkman   

Najprawdopodobniej zginął w płonącym Berlinie.Uciekał z jakimś oddziałem i został zabity koło jakiegoś mostu.Gdzieś w literaturze przewinął mi się motyw odnalezienia szczątków w Berlinie, które zidentyfikowano jako resztki człowieka nr 2 A.H.

Jeśli zaś chodzi o szpiegowanie na rzecz ZSRR to nie ma żadnych dowodów ani śladów tak wysoko postawionego agenta w otoczeniu Hitlera.No chyba że pracował dla Anglików, a wtedy to kamień w wodę :mrgreen:

Wątek szpiegostwa Bormanna w literaturze popularnej zaistniał w książce "Wódz i przeklęci" Forbesa (tam też pojawił się wątek udanego zamachu na Hitlera po którym władzę przejmuje właśnie Bormann :P )

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Włąśnie o tym mówiłem, Darkmanie.Otóż, w 1972r. znaleziono szkielet, który zidentyfikowano jako szkielet Bormanna.Ale nikt nie wie, czy na pewno.Ciało spalono i rozsypano, więc testów DNA nie dało się przeprowadzic.Nikt nie wie kim on był naprawdę i co naprawdę się z nim stało.Kto wie, moze pod zmienionym nazwiskiem mieszkał wygodnie w ZSRR, jsko jeden z najlepszych szpiegów NKWD, albo żyl gdzieś z dala od Berlina, spokojnie bez oskarżeń.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
P@blo   

Kierowca Hitlera Erich Kempka utrzymywał,iż sekretarz furhera miał zginąć na moście Weidendamm w czasie ostrzału moździerzowego. Tę wersję przedstawia zamieszczony obraz:http://www.eksplorator.com/bormapa.gif

Natomiast poniżej przedstawiam kalendarium,które może być kolejnym dowodem na to, iż Martin Bormann nie zginął w Berlinie w maju 1945 roku.

Maj-Wrzesień 1945 roku Bormann widziany jest na północy Niemiec oraz w Danii

Lipiec 1946 roku Bormann pojawia się w Monachium

Marzec 1947 roku agenci amerykańskiego wywiadu poszukują Bormanna w Hiszpanii

Kwiecień 1947 roku brytyjskie służby specjalne poszukują Bormanna w Egipcie

1947 roku ktoś widzi Bormanna w Sydney oraz w Egipcie

1948 roku pułkownik SS Berger twierdzi, że Bormann przebywa w Rosji i był szpiegiem Stalina

1949 roku niemieckie gazety prezentują relację świadka, który widział Bormanna w rosyjskim szpitalu

Sierpień 1949 roku Bormann widziany jest w Tyrolu

Listopad 1949 roku Bormann pojawia się w Monachium

Czerwiec 1950 roku Bormann widziany jest w Południowej Afryce

Październik 1950 roku Bormann przebywa w Chile

1952 roku Bormann widziany jest we Włoszech

Luty 1953 roku ktoś rozpoznaje Bormanna jako jednego z zakonników we włoskim klasztorze

1958 roku Bormann widziany jest w Ekwadorze

1960 roku Bormann przebywa w Argentynie

1960 rok wywiad izraelski potwierdza, że Bormann był w 1952 roku w Południowej Afryce

Styczeń 1961 roku Bormann widziany jest w Hiszpanii

Maj 1961 roku Bormann przebywa w Brazylii

Listopad 1961 roku Bormann widziany jest w Chile

Czerwiec 1962 roku Bormann odwiedza Niemcy

1964 roku izraelski wywiad donosi, że Bormann przebywa w Peru

1964 roku Szymon Wiesenthal potwierdza obecność Bormanna w Ameryce Płd

1964 roku Niemiecki rząd wyznacza nagrodę w wysokości 100 tys. DM za wskazanie miejsca pobytu Bormanna

Maj 1965 roku Bormann jest widziany w Ameryce Południowej

1966 roku Bormann wy jest w Mato Grosso

1967 roku Bormann widziany jest w Ameryce Południowej

1971 roku Reinhard Gehlen twierdzi, że Bormann żyje w ZSRR

1971 roku władze niemieckie ponownie zarządzają poszukiwania Bormanna

Grudzień 1972 roku podczas prac budowlanych robotnicy natrafiają na szczątki Bormanna i Stumpfeggera

Październik 1973 roku rząd niemiecki uznaje Bormanna za zmarłego

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

do zniknięcia takiej osobie jak Bormann potrzeba trzech rzeczy: pieniędzy, szmalu i gotowizny w "normalnych" walutach oraz znajomości osób które wyrobią nową tożsamość, plu zmiana twarzy. On to wszystko mial, plus pewnie konta i "zaskórniaki" takoż. To, czy on zginął na moście czy gdziekolwiek indziej - można uznać najwyżej za "chyba", poza tym słowa "widziano" "wydaje mi się", oznaczają tyle, że komuś rzuciło się fizyczne podobieńśtwo do Bormanna. Poza tym pieniądze, i paszport atrakcyjnego ciepłego kraju dają możliwość podróżowania, zwlaszcza, że wiele z nich stanowiło port docelowy, dla wielu większych i mniejszych Bormannów jakich Rzesza miala.

To wszystko nie zmienia faktu, że rzeczywiście mogł być gdzieś zabity jako jeden z wielu uciekinierów z plonącego Berlina, a inny mógl stwierdzić "widziałem Bormanna ukatrupionego pod jakimś mostem". Równie dobrze może leżeć jako Martin Schulz gdzieś na cmentarzu niemieckim w jakimś południowym kraju...

Fakt uznania za zmarlego jest normalną prawną procedurą która po 20 czy 30 latach pozwalazakończyć pewne sprawy, jak nikt nie widział danej osoby, nie zostala odnaleziona a ona sama nie daje żnaku życia. Bormann takiego "oficjalnego" znaku życia nie dawal.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
1234   

tylko nie wiem, czy zauważyłeś post wyżej, że w 1972 odnaleziono szczątki Bormanna w Berlinie.

Słyszałem oczywiście, że uciekł on z miasta, zmarł w spokoju w Ameryce Południowej, a jego czaszkę neonaziści podrzucili w Berlinie, jednak jak dla mnie jest to dość wydumane.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Kto wie, może te zwłoki nie były Bormanna. Być może był to trup kogoś innego, podobnego do Bormanna, a rząd RFN chciał w końcu uciąć plotki o jego przeżyciu. Jednak potwierdzenia takich ludzi jak Simon Wiesenthal i takich organizacji jak Mossad...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Andreas, podczas prac remontowych na dworcu Anhalckim szkielet został wyciągniety i poddany analizie dentystycznej. Nie może być wątpliwości, iż należał do Martina Bormanna. Podobna sytuacja była ze szkieletem Mengele. Także 'powojenne losy Bormanna' to chyba najbardziej obecnie eksploatowana bajka w literaturze wojennej. Reinahrd Gehlen pisał o Bormannie jako o szpiegu, stąd również powstały publikacje, o wartości historycznej porównywalnej do opniotwórczości "Super Expressu". Gehlen przyznal się potem, iż wszystko wymyślił aby sprzedać książkę w dobrym nakładzie, wiec nie bardzo jest o czym dyskutować, w tym sensie, że należy ludzi uświadamiać a nie powodować, że będą trwali w błędnym przekonaniu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Czytałem artykuł Zamach na Stalina i jednak mam duże wątpliwości, czy Bormann mógł być agentem radzieckim. Przecież wszystko przeczy takiej tezie... Siedziałby w bunkrze z Hitlerem do końca? A czy wskazania Canarisa mogą być wiarygodne? Jednak to niepowodzenie zamachu na Stalina, potwierdza, ze radziecki agent "Justus" znał najtajniesze sekrety akcji "Szach czerwonemu królowi".

Edytowane przez de Krak des Chevaliers

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
euklides   

Czytałem artykuł Zamach na Stalina i jednak mam duże wątpliwości, czy Bormann mógł być agentem radzieckim. Przecież wszystko przeczy takiej tezie... Siedziałby w bunkrze z Hitlerem do końca? A czy wskazania Canarisa mogą być wiarygodne? Jednak to niepowodzenie zamachu na Stalina, potwierdza, ze radziecki agent "Justus" znał najtajniesze sekrety akcji "Szach czerwonemu królowi".

Przeczytaj co jest napisane na tym forum to będziesz wiedział więcej: DWS> polityka ustrój dyplomacja> czy Auswartiges Amt miał agentów.

Można tam trafić również poprzez wystukanie tagu "Bormann"; posty #54 i wyżej.

Edytowane przez euklides

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Cóż, euklidesa wpis jak najbardziej był merytorycznym, usłużnie podał link do ciekawej dyskusji. Jak rozumiem, de Krak des Chevaliers przeczytał tak wiele, że uznaje się za stosownym: by pouczać innych co jet merytoryczne a co nie? A kiedy nabrał na tym forum takich uprawnień?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.