Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

Czy posiadacie jakiekolwiek infromacje o postępach Niemieckich prac na bronią atomową? Przypuszczalnie Niemcy mieli już reaktor atomowy i udało im się przeprowadzić próby atomowe. Hitler na początku wojny trochę zaniedbał prace nad tą bronią, ale jestem ciekaw ile go dzieliło od posiadania tej broni.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

O ile mi wiadomo Niemcy hitlerowskie miały dość mocno zaawansowane badania nad produkcją ciękiej wody jako jednego z podstawowych składników do produkcji bomby atomowej.

W finalizowaniu tych badań przeszkadzał sam Hitler,który pod koniec wojny popadał w coraz większy obłęd przejawiający się liczymi wybuchami histerii w czasie której nakładał na swoich naukowców nierealne terminy,co spowodowało w konsekwencji ucieczkę wielu naukowców na stronę aliantów.

Wielu z nich zostało przejętych przez Amerykanów którzy wykorzystali ich do prac nad budową tego typu bomb, które spadły na Hisoszimę i Nagasaki.

Podobno Hitlerowi do pełnego sukcesu potrzebne było ok.pół roku.

Jak wiemy zmasowane naloty aliantów na rejony gdzie zdaniem ich wywiadów mogły mieścić się jakiekolwiek laboratoria czy Zakłady mogące produkować elementy do produkcji bomby atomowej były tak nasilone że Niemcy nie nadążali ani z ich odbudową,ani z ich przenoszeniem.

Ponadto liczne spiski i zdrady jak również kolaboracja tych którzy przestali wierzyć w zwycięstwo wielkich Niemiec skutecznie owe badania nad bombą atomową utrudniały.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Owszem, ale czy gdyby Hitler realnie do rzeczy podszedł, dał spokój naukowcom, zaczął prace już na początku wojny, a może i wcześniej były wstanie wybudować bombę? Zapewne tak, gdyby mu się to udało nie zawahałby się jej zapewne urzyć, biedny byłby Londyn, bo zapewne tam by spadła(y) pierwsze bomby atomowe, tak jak spadały V1 - V2. Pół roku to niewiele wystarczyłoby wstrzymanie Desantu w Normandii i dłuższa walka w Ardenach, ażeby to wyprodukował. Ciekawe co się stało z jego planami, bo zapewne dokumentacje przejęli Rosjani bądź Amerykanie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Faktem jest że Hitler ufny w niezawodność swojej broni pancernej,lotnictwa i marynarki które w tak szybkim tempie podbiły dla niego potężne obszary i to nie tylko w Europie,zbyt późno zainteresował się pociskami rakietowymi V-1 i V-2.

Jednak docelowym efektem tych badań badań miały być pociski V-3 które zgodnie z założeniem naukowców były w stanie przenosić na duże odległości głowice atomowe.

To chyba te pociski Hitler nazywał cudowną bronią Wunderwaffe,która miała zmienić losy wojny.

I z pewnością zmieniłaby - gdyż alianci wbrew pozorom byli raczej strachliwi.

Waleczni i nieustępliwi Japończycy "wymiękli" dopiero po drugiej bombie i to nie do końca.

Myślę że na brytyjczyków czy francuzów wystarczyło by po jednej żeby ponownie zaczęli jeść Hitlerowi z ręki,a wówczas cała ta koalicja aliandzka rozprysła by się jak bańka mydlana.

No ale jak już pisałem - Hitler terroryzując,strasząc i popędzając swoich naukowców sam spaprał sobie robotę.

Pozdrawiam.

P.S.

O ile mi wiadomo większość materiałów na temat produkcji bomby atomowej przejęli Amerykanie.Nie musieli chyba za bardzo martwić się o papierki i plany.

Naukowcy niemieccy którzy oddali się w ich ręce owe plany przewieźli do USA we własnych głowach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mer   

Jesli chodzi o bombe atomową - III Rzeszy brakło...czasu :D Do bobmy atomowej nie wystarczy przecież zapalnik :D Potrzebna była tzw. "ciężka woda". Niemcy zorganizowali transport [nie pamiętam skąd]...miła się on chyba odbyć albo na barkach, albo mostem :? nie pamiętam. W każdym razie - nie dotarł. Most chyba wysadziła partyzantka nu i było po wszystkim :P

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Paweł   

23 IV 1945r. wojska USA zajęły wioskę Haigerloch w Badenii-Witembergii i w pobliżu niej ,w podziemnych wyrobiskach żołnierze natrafili na reaktor atomowy. Niemiecki. Re--flektor reaktora koło Haigerloch był zmontowany z grafitu. Grafit wydobyto na począt---ku1944r. min. w Sichowie na Dolnym Śląsku. Należy pamiętać,że rakiety V-2 były już w powszechnym użyciu. Po wojnie w Farm Hall koło Cambrigde w Anglii alianci zebrali czołowych fizyków niemieckich. Obóz w którym przebywali Niemcy był dosłownie naszpikowany mikrofonami. Po dostarczeniu stenogramów fachowych rozmów fizyków niemieckich, fizykom amerykańskim ci ostatni zdębieli. Niemcy wiedzieli wszystko co trzeba wiedzieć, znali wszystkie matematyczne obliczenia potrzebne do skonstruowania bomby atomowej. Czy Niemcy nie zdążyli, czy nie chcieli zdążyć. Tego dowiemy się chyba dopiero za ok. 50-60 lat po odtajnieniu archwów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Rainer Karlsch niemiecki historyk ma też ciekawą tezę, którą warto przytoczyć. Uważa, że naziści przetestowali broń atomową w ostatnim miesiącu wojny. - Moje pytanie dlaczego jej nie użyli, aby zmienić bieg wojny?

Tenże historyk zwraca również uwagę na reaktor atomowy w Berlinie i próby atomowe w Turyngii i na Morzu Bałtyckim. - Moje pytanie czy Niemcy mieli reaktor w Berlinie?

Uważa, że Niemcy stworzyli znacznie słabszą bombę od Amerkanów. Uważa, że dokonana próba 3 III 1945 r. w Turyngii zniszczyła obszar o powierzchni 500 m. i zabiła kilkuset więźniów obozu. - Moje pytanie czy naprawdę takie próby były?

Większośc dokumentów Niemcy zniszczyli przed dotarciem Aliantów, ale ponoć jest notatka szpiega radzieckiego donoszącego o dwóch dużych eksplozjach. Powołując się na świadków, mówiących o świetlnych eksplozjach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Amilkar   

Ten trasport o którym mówił mer to transport przez jezioro .Niemcy uruchomili produkcję ciężkiej wody w Norwegi. KOmandosi brytyjscy chyba SOE zniszczyli prom i barki na których odbywał się transport.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   

Z tych informacji, które ja posiadam, gdzieś niegdyś zasłyszane, to Hitler fizykę jądrową uważał za żydowską naukę i przestał zwracć większą uwagę na kwetię bomby atomowej. Ale faktycznie byli blisko- ale mieli jakieś błędy w wyliczeniach masy krytycznej (jak dobrze pamiętam).

A też wiem, że po tym jak Niemcy hitlerowskie upadły i wdały się pod strefy wpływów to Amerykanie i Rosjanie pozabierali materiały naukowe i chyba nawet pierwaistki potrzebne do budowy bomby atomowej i poszukiwali niemieckich naukowców.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ramirro   

Popieram Niemcy mieli juz cięzką wodę, ale brakowało im ciągle jednego elementu bez którego bomba atomowa była bezużyteczna. Podobno kończyły im się złoża uran, bo na swoją bombę wykorzystali ponad 2 tony<bomba, ktora spadła na Hiroszime ważyła ponad 50kg!!!!!!!!!!!!!!!>. Poszukiwali oni specjalistów, którzy wykryli by owy błąd, ale nie zdążyli, bo Amerykanie pożyczyli sobie ich specjalistów. Broń Hitlera jeśli by poszła do użytku jej moc byłaby niewyobrażalna. Może to by przesądziło o losach Hitlera ';]w co wątpię ';]

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   
Popieram Niemcy mieli juz cięzką wodę,

A czy przypadkiem niemiecka ciężka woda nie poszło w cysternach na dno jeziora Tinnsja w Norwegii? Dokładniej 20 lutego 1944 roku, gdy komandosi SOE pod dowództwem Knuta Haukelid wespół z miejscową siatką ruchu oporu zatopili na w/w jeziorze barkę transportującą cały zapas wyprodukowanej w zakładach Norsk Hydro ciężkiej wody- 16 ton.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bomba, ktora spadła na Hiroszime ważyła ponad 50kg

Little Boy miał długość 3 metrów, średnicę, w najgrubszym miejscu, 71 cm i ważył 4035 kg. to ładunek uranu ważył 64 kg (z czego tylko 0.7 kg uległo rozszczepieniu).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ramirro   

Podbno kilka beczek przetrwało i ciągle pływa w morzu czekając na szczęciarza ';]

Little Boy miał długość 3 metrów, średnicę, w najgrubszym miejscu, 71 cm i ważył 4035 kg. to ładunek uranu ważył 64 kg (z czego tylko 0.7 kg uległo rozszczepieniu).

Masz racje chodzilo mi jedynie o ladunek uranu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.